Skocz do zawartości

WRX STI czy to auto jest dla mnie.


Rychurych

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, Izotom napisał:

Panewki: TTTM. 160-180 tys. i -15000 tys mniej na koncie bądź Żagiel

No i wtedy Twoja kobieta zobaczy prawdziwe, męskie łzy. Moja widziała. 

 

mój były WRX tez niedawno dołączył do klubu Panewka. Myślałem ,że jest niezniszczalny, ale przy ok 230tys km jego też dopadła kostucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi własnie minęło 10 lat jak jeżdżę (obecnie drugim) Subaru turbo jako dupowozem, więc mogę sie podzielić doswiadczeniem.

Traktowane dobrze i czysto użytkowo (brak upalania, katowania, regularny serwis) są to nieprawdopodobnie niezawodne samochody, poza silnikiem 2,5t w nowszych modelach. Ale to nie znaczy, że są tanie w utrzymaniu, bo zwykłe części/materiały eksploatacyjne są znacznie droższe niż w słabszych autach, no i ja serwisuje co 10kkm.

 

Pacjent 1: Impreza GT MY2000. Kupiony jako 7 latek absolutny cukierek z przebiegiem 58kkm, jeździłem 6 lat i zrobiłem dalsze 130kkm.

Awarii jak na ten wiek praktycznie brak, po 9 latach padła przepływka (kilkaset pln), po 11 latach przerdzewiał ostatni tłumik, 2 razy wymieniałem łączniki stabilizatorów, raz jedną końcówkę drążka kierowniczego. Rozrząd,świece/regulacja zaworów przy ok 100kkm, sprzęgło i amortyzatory przy ok 130kkm, zaprawki tylnych nadkoli po chyba 12 latach. Jak na 6 lat użytkowania (auto miało od 7 do 13 lat) i przejechane 130kkm (od 58 do 185kkm) uważam, że to drobiazgi.

Spalanie średnio 11-12l/100km. Silnik absolutnie bezawaryjny i do samego końca bez zużycia oleju.

Niemniej po 6 latach pamiętam że faktury za bieżący serwis (fakt, że było w tym sporo napraw blacharskich bo mi obijano auto na parkingu pod domem srednio 3 razy w roku) wyniosły łącznie brutto ponad 25k zł. A pełny pakiet ubezpieczenia kosztowal z tego co pamiętam średnio ok. 3k zł rocznie. Daje do myślenia. Za to spadek wartości można powiedzieć symboliczny. Kupiłem za 40k zł, sprzedalem po 6 latach za ok 25kzł

To było najlepsze auto jakie kiedykolwiek miałem i idealnie spełniało swoją nazwę czyli GT. Fantastyczny samochód na wygodne długie podróże po całej Europie w każdych warunkach pogodowych i z pięknym niezbyt natarczywym brzmieniem. A wygodny był bardzo, bo to był jedyny znany mi egzemplarz GTeka bez modyfikacji, a to modyfikacje pozbawiały te auta komfortu i niezawodności.

 

Pacjent 2: Legacy 2,5t MY2010. Od 2013 do teraz. Od 80kkm do 156kkm.

Silnik praktycznie ten sam co w WRX/Sti po 2005 roku.

Poza silnikiem brak usterek jakichkolwiek (tzn ostatnio padła elektryczna regulacja podpórki lędźwi i regenerowałem ksenony za ok 1000 zł), co przy tej ilości elektroniki i wyposażenia uważam za super wynik.

Silnik to niestety osobna historia. Duży przegląd po 100kkm wyniósł chyba łącznie ok 6-7k zł, czyli rozrząd świece, regulacja zaworów, a do tego usunięcie wycieku z uszczelniacza wału (konieczność wyjęcia silnika) oraz regeneracja turbiny (jakaś rysa na obudowie).

Od ok 100kkm spalanie oleju średnio 2-3 l / 10 000km.

Przy 145 kkm UPG. Naprawa ok 7k zł. I to było bardzo mało, bo na szczęście wszystko inne było ok (typowo jeszcze tłoki lubią pękać), więc do wymiany poszły jeszcze tylko pierścienie.

Spalanie średnio 12,2 l/100km Miasto ok 15, trasa ok 10-12, autostrada ok 12-13 (160km/h).

Czyli tanio nie jest.

Ale to również cudowne wszechstronne auto. Bardzo szybkie, ale już tak komfortowe, że nie ma tych emocji w prowadzeniu, co przy starym dobrym GTeku :-)

 

Ale naważniejsze. Pomijając świetny klimat Subaru, fantastyczne osiągi, uniwersalność tych aut (kombi 4x4) i choćby atut w postaci tego Forum, żaden z tych samochodów przez 10 lat NIGDY nie zawiódł w sposób utrudniający czy uniemożliwiający jazdę.

 

Gdybym miał polecać kilkuletnie auto z silnikiem 2,5t Subaru, to albo niedługo po dobrym remoncie zrobionym bez oszczędzania, albo zarezerwować sobie co najmniej z 10k zł na remont, oczywiście bez nastawiania się na mody podnoszące osiągi, bo to pewnie od 20k zł w górę i sky is the limit.... No i jeśli budżet jest kluczowy, to raczej WRX niż STi i zdecydowanie szukać auta bezwypadkowego, z małym przebiegiem i bez modyfikacji. Tak wiem, bardzo odkrywcze, hehe :-)

 

Ufff, ale się rozpisałem......

 

  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra a jak wygląda sprawa przy wersjach wolnossacych? te same koszta?  np taki. tylko nie patrzcie na przebieg itp akurat w tym egzemplarzu, tylko chodzi o przyklad.

 

https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-impreza-2-0-boxer-4x4-a-t-xenony-climatronic-tylko-109-tys-km-ID6yV6nl.html

Edytowane przez Rychurych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, elmo napisał:

Wolnossakiem to tylko "macanko", tym nie zaliczysz ostatniej bazy  ;)

Dobra :D wszystko jasne, wiem o co biega wykluczam wolnossak ;) lepiej chyba nie dało sie tego wyjaśnic :D

 

Edytowane przez Rychurych
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rychurych napisał:

Dobra :D wszystko jasne, wiem o co biega wykluczam wolnossak ;) lepiej chyba nie dało sie tego wyjaśnic :D

 

Eee, bez przesady. Primi miał dokładnie takiego wolnossaka i dawał radę niejednemu w turbo. Poza tym Jumpman Imprezą Outback wolnossącą wygrał generalkę na ZlocieB)

Jak dla mnie nie głupi pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.07.2017 o 13:29, rosaskc napisał:

Bierz STi, najwyżej sprzedasz jak betę ;)

znajdź odpowiednia.... to druga sprawa od której chyba najlepiej zacząć :)

Dnia 3.07.2017 o 14:20, 555marcin napisał:

"Skoda lepsza...":D

wcale nie bo honda :P

Na pocieszenie powiem Tobie ze miałem 6 subaru i tylko miałem jeden problem z sti zwykle UPG , koszt nie mały ale warto. Pamietaj ze UPG to nie tylko wymiana uszczelek ..... podobno aso z warszawy robi to za 3000 zl z usługą :biglol: czyli nie dal bym im auta na wymianę oleju.... do sedna 2.0 mega pancerne nie miałem NIGDY kłopotu! 2.5 mega fajne ale lekko problematyczne , po pozadnym UPG gwarancja radochy pewna.

Z tym ze 1500 zl dochodu to mało będzie na paliwo :( serio.

Dnia 3.07.2017 o 20:12, Karas napisał:

jedyne sensowne co podchodzi mi pod twoje wymagania to civic typR "ufo". Kompletnie bezawaryjny, 200koni mechanicznych, sportowe zacięcie, mega praktyczne, niskie koszta utrzymania - raz nie psuje się wogole dwa odpowiednio traktowana pali niewiele. Mając STI/WRX posiadanie gotówki mocno wskazane

mając 1500-2000pln'ow wolnej gotówki miesięcznie spokojnie utrzymasz civ'a. Czesci nie drogie oem'y dostępne w happarts /jdm'shopie w dobrych$$

100 % racji poza częściami :( wystarczy zadzwonić do aso ...tak jak każde auto japońskie jest duzo zamienników czy to do hondy czy subaru. Dlatego sama eksploatacja auta bedzie bardzo ale to bardzo tania, pod warunkiem ze kupisz z pewnej reki.

Co do hondy zapraszam miałbym taka co by spełniała Twoje oczekiwania.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Izotom napisał:

Eee, bez przesady. Primi miał dokładnie takiego wolnossaka i dawał radę niejednemu w turbo. Poza tym Jumpman Imprezą Outback wolnossącą wygrał generalkę na ZlocieB)

Jak dla mnie nie głupi pomysł.

Sam jeźdżę już 9 rok wolnossakiem i wciąż lubię to auto. STi to jednak zupełnie inny wymiar motoryzacyjnych doznań ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rychurych napisał:

Nie będę zamieniał bogato wyposażonego 200 konnego golfa na biedna Hondę, moim zdaniem Honda skończyła sie po jakims roku 2004 wnętrze jest okropne i tandetne, subaru ma to cos...

 

To że nie jeździłeś to już wiemy ale zdaje się że nawet nie siedziałeś w środku :rolleyes:

 

Przecież wczesne Subaraki mają wnętrze zrobione z przetworzonych plastikowych sztućców zbieranych po sezonie przy smażalni flądry w Rowach ;) Niezniszczalne to fakt ale jednak. 

 

Zostań lepiej z Golfem. 

 

 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, chojny napisał:

To że nie jeździłeś to już wiemy ale zdaje się że nawet nie siedziałeś w środku :rolleyes:

 

Chyba tak. Radzę umówić się z kimś z Forum żeby dał oglądnąć, posiedzieć w aucie i trochę pogadać. Nie wiem jak daleko mieszkasz od Poznania ale w każdym większym miejscem można się skrzyknąć i zrobić spota-spontana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, chojny napisał:

 

To że nie jeździłeś to już wiemy ale zdaje się że nawet nie siedziałeś w środku :rolleyes:

 

Przecież wczesne Subaraki mają wnętrze zrobione z przetworzonych plastikowych sztućców zbieranych po sezonie przy smażalni flądry w Rowach ;) Niezniszczalne to fakt ale jednak. 

 

Zostań lepiej z Golfem. 

 

 

Patrząc na wnętrze tego wrxa nie zauważam tanich tanich plastików i tandety, bardzo ładnie w środku :) https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-impreza-wrx-265-km-kanada-blow-off-ID6yWYlD.html#997bb24f0b

Edytowane przez Rychurych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Rychurych napisał:

Patrząc na wnętrze tego wrxa nie zauważam tanich tanich plastików i tandety, bardzo ładnie w środku :) https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-impreza-wrx-265-km-kanada-blow-off-ID6yWYlD.html#997bb24f0b

To w Golfie jest aż tak źle? ;):biglol:

Na tych zdjęciach tragedii nie ma. Szkoda, że zglebiony i stylizowany na STI. Właściciel kupił WRX, a chciał STI. Ta to się kończy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Rychurych napisał:

Patrząc na wnętrze tego wrxa nie zauważam tanich tanich plastików i tandety, bardzo ładnie w środku

Dramatu nie ma, a w środku jest całkiem fajnie. Fotele są wygodne, wszystko jest mądrze rozplanowane i ergonomiczne.

Ale tak jak pisze Izotom, umów się z kimś, pooglądaj, pogadaj, przejedźcie się, będziesz na pewno miał lepsze rozeznanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.07.2017 o 14:51, faza20 napisał:

To ja też postraszę, kupiłem WRXa 09 z przebiegiem 80kkm był to piękny zadbani i nie upalany egzemplarz. Przez rok zrobiłem nim ok 20kkm w tym czasie naprawiłem UPG, panewkę, zrobiłem rozrząd, sprzęgło, kpl. hamulce z tyłu do tego wzmocniony smok oleju, olej wymieniałem 5 razy a płyn w chłodnicy 3 razy itp. praktycznie co miesiąc coś do niego dokupuję i wymieniam bo chcę auto doprowadzić do stanu idealnego.

A popularny żart głosi  że to właściciele Alfa Romeo nie witają się po południu bo rano widzieli się w warsztacie....:biglol::yahoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Jaca68 napisał:

A popularny żart głosi  że to właściciele Alfa Romeo nie witają się po południu bo rano widzieli się w warsztacie....:biglol::yahoo:

No tak ale w tym przypadku chodziło o nowe auta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Karol Maciejewski napisał:

Obecnie jeżdżę type r fn2 auto jest kompletnie bezawaryjne ,ale już trochę mi się znudziło i chciałbym coś szybszego. Rocznie robię koło 12k. Zdarza mi się kilka razy w roku śmignąć 700km do Niemiec autostrada, czy przy prędkościach ~ 160 km/h to będzie zabójstwo dla Sti GH ?

 

Ale będą to już lekkie tortury dla portfela. Przy modyfikowanym wydechu oraz podniesionej mocy na programie, taki przelot to nawet ponad 13,5l na 100 (oczywiście pb98), do tego hałas w środku auta. 3 postoje na takiej trasie to minimum :) , tym bardziej że trzeba się będzie dotankować.

Generalnie, są to fatalne auta na przeloty autostradą, wg mnie. Co innego przejazdy jakimiś mniej nudnymi, krętymi krajówkami

Edytowane przez Sikor44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W czerwcu minał 1 rok odkąd mam WRX 05 EU, auto kupiłem z przebiegiem 162tys.

W moim przypadku utrzymanie WRX miesiecznie jest na poziomie 2,2 tys PLN 

Auto jest używane do jazdy na codzień, spalanie około 12,5 l/100.

Przez 1 rok przejechałem około 11 tys km, przez ten czas nie miałem awarii.

Oczywiście jakaś awaria podniesie diametralnie koszty.

 

Warunek, musisz znaleśc auto w miare w dobrym stanie + nie uzywać na torze.

Auto przed zakupem sprawdzane w ASO Koper - diagnoza że jedno z 5 top WRX jakie widzieli.

 

Przez rok uzytkowania wydałem na auto 27tys PLN, w tej kwocie jest:

- paliwo

- ubezpieczenie (OC+AC)

- 2x wymiana oleju

- wymiana wszystkich płynów (skrzynia, dyfer, itd..)

- wymiana rozrzadu

- wymiana sprzegła

- serwis klimatyzacji

- nowe klocki+tarcze (przód/tył) + regeneracja zacisków + stałowy oplot

- zabezpieczenie antykorozyjne podwozia

- regeneracja dyfra tylnego

- nowe opony zimowe

- zakup 2 kompletów felg (+1 komplet felg był poddany renowacji)

 

Pomimo braku awarii, ale z racji wieku auta i przebiegu trzeba planować kolejne naprawy (regeneracja maglownicy oraz serwis skrzyni)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Dottoree napisał:

Nie, ale 200-220km/h stale to już może spowodować problemy...

Przy tych prędkościach Hondy też gotują olej i robi się puk puk :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, kriss napisał:

 

W czerwcu minał 1 rok odkąd mam WRX 05 EU, auto kupiłem z przebiegiem 162tys.

W moim przypadku utrzymanie WRX miesiecznie jest na poziomie 2,2 tys PLN 

Auto jest używane do jazdy na codzień, spalanie około 12,5 l/100.

Przez 1 rok przejechałem około 11 tys km, przez ten czas nie miałem awarii.

Oczywiście jakaś awaria podniesie diametralnie koszty.

 

Warunek, musisz znaleśc auto w miare w dobrym stanie + nie uzywać na torze.

Auto przed zakupem sprawdzane w ASO Koper - diagnoza że jedno z 5 top WRX jakie widzieli.

 

Przez rok uzytkowania wydałem na auto 27tys PLN, w tej kwocie jest:

- paliwo

- ubezpieczenie (OC+AC)

- 2x wymiana oleju

- wymiana wszystkich płynów (skrzynia, dyfer, itd..)

- wymiana rozrzadu

- wymiana sprzegła

- serwis klimatyzacji

- nowe klocki+tarcze (przód/tył) + regeneracja zacisków + stałowy oplot

- zabezpieczenie antykorozyjne podwozia

- regeneracja dyfra tylnego

- nowe opony zimowe

- zakup 2 kompletów felg (+1 komplet felg był poddany renowacji)

 

Pomimo braku awarii, ale z racji wieku auta i przebiegu trzeba planować kolejne naprawy (regeneracja maglownicy oraz serwis skrzyni)

 

Bardzo konkretnie i na temat. Ja używałbym auta dokładnie jak Ty i jak bym szukał to tez właśnie 05 wrx wiec tutaj mam pełen obraz kosztów w użytkowaniu na codzień. Zostaje przy golfie póki co! ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...