Pytania do Moderatorów

[capricorn]

Nie nie o to chodzi moje pytanie związane jest tym iż myślę o tym aby mój brat prowadzący sklep z butami męskimi przyłączył się w ramach partnerstwa do programu klubu subaru i zastanawiałem się nad promowaniem jego działalności.

[Przemeq]

capricorn, wydaje mi się, że będąc oficjalnym partnerem klubu subaru, Twój brat miałby naturalną promocję przez źródła marketingowe SIP, a przez to - również przez Forum. Ale to oczywiście decyzja Dyrekcji - moja wypowiedź ma wyłącznie charakter zdroworozsądkowego domysłu 8).

[capricorn]

Próbuje wysłać e-mail na klub@subaru.pl w tej sprawie i cały czas:

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=788058#788058

[maciekSubru]

Dzięki, za odpowiedź. Z grubsza tego chciałem się dowiedzieć. Chciałbym jedynie usłyszeć potwierdzenie, że skoro Forum, nie chce aby wnosić na nie prywatne brudy, to prywatne brudy nie martwią się, że zamiesza w nich Forum

 

Mam na myśli to, że to co robimy na naszych blogach, mailach, stronach itd. jest tylko i wyłącznie naszą sprawą. Podam może ekstremalny przykład, żeby dobrze zobrazować sytuację:

 

Mam blog. Obrażam na nim Ciebie Jacku. I teraz: Tak długo jak nie wchodzę z tym na forum, nic mi nie grozi ze strony regulaminu. Konsekwencją oczywiście w tym wypadku może być nasza prywatna dyskusja, czy sprawa w sądzie, ale nie może to zaowocować banem na forum.

 

Mówiąc wprost: Forum nic do tego co mam na mailu, opisie gadu-gadu czy tatuażu na pośladkach. Dobrze, rozumiem? Pytanie może oporowe, ale w świetle tego co przeczytałem w regulaminie, chcę mieć pewność.

 

 

Widzisz Michael - właśnie dzisiaj dostałeś odpowiedź w postaci bana :shock:

[Andrzej Koper]

odpowiedź w postaci bana

 

:?: :?:

 

AK

[owoc666]

Andrzej Koper, no tak, Michael został wysłany na urlop.

[Hogi]

Michael został po cichu zbanowany?

Za co? Chciałbym wiedzieć?

Czy to też tajemnica albo może to jakieś prywatne gierki? :shock: :roll:

[Kuba]

Kliknij na ta niebieska trójkę pod jego avatarem to sie dowiesz, i nie dostal bana tylko zakaz pisania. Ja tylko nie wiem czemu niektorzy dostaja upomnienia na PW, jacys wybrani?

[Hogi]

Kliknij na ta niebieska trójkę pod jego avatarem to sie dowiesz, i nie dostal bana tylko zakaz pisania. Ja tylko nie wiem czemu niektorzy dostaja upomnienia na PW, jacys wybrani?

 

Kliknąłem:

 

Obrażanie innych użytkowników forum pomimo wcześniejszego zwrócenia na to uwagi (via PW). Prowokacja się powiodła.

 

Chciałbym przeczytać o tym obrażaniu, może mnie też obraził? :wink:

Gdzie mógłbym to przeczytać???

[vero]

:shock: :shock: :shock: ale o co chodzi?

Subaryta, kogo Michael obraził?

[Subaryta]

Post, który miał na celu sprowokowanie grona moderatorskiego jest już w lochach moderatorskich i na publik nie wróci. Prowokacja się udała i Michael dostał urlop.

Pozdrawiam

[Subaryta]

Chciałbym przeczytać o tym obrażaniu, może mnie też obraził? :wink:

Nie, Ciebie nie obraził dotyczy to li tylko moderatorów i Dyrekcji

Pozdrawiam

[Andrzej Koper]

Prowokacja się udała i Michael dostał urlop.

 

Obawiam sie , ze nie jest to wlasciwa droga.....

 

AK

[Subaryta]

Obawiam sie , ze nie jest to wlasciwa droga.....

Ta droga jest przewidziana regulaminem.

Pozdrawiam

[vero]

Poza regulaminem powinien być jeszcze zdrowy rozsądek...

 

Subaryta, likwidując wątek, w którym Michael ponoć obrażał Najwyższe Władze ("ponoć", bo znając go, to nie chce mi sie w to wierzyć) i jednocześnie usuwając czasowo winowajcę z Forum narażasz się wg mnie na przyjęcie, a raczej na utrwalenie o Tobie opinii siepacza SIP. Wiem, że nie zgadzasz się z tym określeniem, ale ja tak to właśnie widzę. Jeżeli poczułeś się przeze mnie obrażony, to naprawdę nie obrażę się o pasek, a nawet o trzy, i tak prawie tu już nie zaglądam.

[pumex1]

Poza regulaminem to powinny byc zasady przyzwoitosci. Jesli ich nie ma, to faktycznie po co na forum zagladac? zeby opluc, czy rozmawiac o marce, ktora ponoc jednoczy?

[Andrzej Koper]

Ta droga jest przewidziana regulaminem.

 

Tu sie zgadzam , ale słowa " udana prowokacja ".....jakos mi nie pasują....

 

AK

[Grzesiek_67]

Drodzy,

może to się powinno znależć w wątku o kierunkach rozwoju TheForum, może gdzie indziej...ale znależć się musi.

 

Jako, że znam całość dialogo-monologów stron zainteresowanych (Subaryta - Misiek), znam również treści wpisów na blogu Michała to pozwolę sobie na podsumowanie.

Otóż jestem kurna ślepym facetem. Patrzę i nie widzę.

Gdzie ten Michał bądź komentarze osób uczestniczących w życiu bloga kogolwiek obraziły ? Albo jestem nosorożcem może, którego dotknąć i obrazić niezwykle trudne ?

Może to dobre miejsce aby Ci wszyscy, którzy ponoć poczuli się urażeni/obrażeni/dotknięci treściami wpisów na blogu Michała ujawnili się i rzekli mi co im na wątrobie leży ? Ja też chcę być wrażliwym czlowiekiem. Ja chcę wiedzieć co mi na duszy, sercu i w umyśle "defektuje", że obrażonym czuć się nie potrafię. No śmiało, bardzo proszę dotkniętych o wypowiedzi.

 

Poza regulaminem to powinny byc zasady przyzwoitosci. Jesli ich nie ma, to faktycznie po co na forum zagladac? zeby opluc, czy rozmawiac o marce, ktora ponoc jednoczy?

Dobrze Szymon rzekłeś. Oczywiście. A czy przypadkiem nie mieści się w ramach kategorii "zasady przyzwoitości" bycie obiektywnym i nie pozwolanie sobie na ambicjonalne/osobiste/na wskroś subiektywne restyrykcje wobec kogolwiek, zwłaszcza wtedy, kiedy dzierży się tzw. władzę absolutną ?

Szymon, marka jest bardzo cool ale rozmowa tylko o niej, zwłaszcza z ludzmi tak ciekawymi, jest po prostu nudna. Marka jest tylko totemem, wokół ktorego gromadzą się ludzie, to za mało jednak aby powstały fajne, ludzkie relacje między uczestnikami Forum.

 

Nie strzelajmy do pianistów, bo Forum zrobi się ciche.

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[pumex1]

Otóż jestem kurna ślepym facetem. Patrzę i nie widzę.

to akurat dosc powszechna przypadlosc. Patrzec i nie widziec.

 

Może to dobre miejsce aby Ci wszyscy, którzy ponoć poczuli się urażeni/obrażeni/dotknięci treściami wpisów na blogu Michała ujawnili się i rzekli mi co im na wątrobie leży ?

Nie Grzesiek. Nie odwracaj kota ogonem. Nikt nie bedzie sie tlumaczyl z tego, ze jest workiem treningowym. Jest regulamin - sa jasne zapisy. Nie akceptujesz zasad wlasciciela lokalu, to albo sam wychodzisz albo Cie wyprowadzaja.

 

bycie obiektywnym i nie pozwolanie sobie na ambicjonalne/osobiste/na wskroś subiektywne restyrykcje

Ponownie - jest regulamin. Bylo zgloszenie - jest reakcja. Jakies zastrzezenia do regulaminu?

 

marka jest bardzo cool ale rozmowa tylko o niej, zwłaszcza z ludzmi tak ciekawymi, jest po prostu nudna.

Alez kto zabrania rozmawiac? Rozmawiaj, a nie sikaj gospodarzowi po kątach.

 

Marka jest tylko totemem, wokół ktorego gromadzą się ludzie, to za mało jednak aby powstały fajne, ludzkie relacje między uczestnikami Forum.

jak widac grupy zbierajace sie sa rozne. A te "fajne ludzkie relacje" wlasnie spowodowaly zmiany w regulaminie.

 

Nie strzelajmy do pianistów, bo Forum zrobi się ciche.

Pod warunkiem, ze nie falszuja

 

pzdr.

[Hogi]

Subaryta, likwidując wątek, w którym Michael ponoć obrażał Najwyższe Władze ("ponoć", bo znając go, to nie chce mi sie w to wierzyć) i jednocześnie usuwając czasowo winowajcę z Forum narażasz się wg mnie na przyjęcie, a raczej na utrwalenie o Tobie opinii siepacza SIP. Wiem, że nie zgadzasz się z tym określeniem, ale ja tak to właśnie widzę. Jeżeli poczułeś się przeze mnie obrażony, to naprawdę nie obrażę się o pasek, a nawet o trzy, i tak prawie tu już nie zaglądam.

Popieram.

Szczerze wątpię, aby Michał kogoś obraził...

Ktoś tu po prostu kłamie.

cytat z shoutboxu:

[Dzisiaj 9:09] Michael: Jako, że jest to jedyne miejsce, w którym mogę pisać, a na mój temat toczy się dyskusja oświadczam publicznie: nikogo nie obrażałem. Ani moderatorów, ani tym bardziej Pana Rogalskiego. Twierdzenie, że było inaczej jest kłamstwem i przejdę do wyjaśnienia go jak tylko zejdze mi pasek nr 1, czyli za jakieś trzy tygodnie. Dziękuję za uwagę.

[chojny]

Ktoś tu po prostu kłamie.

cytat z shoutboxu:

 

właściwie zacytowałeś kłamstwo

 

 

w lochach znajduje sie post Michaela, który zaprzecza jego publicznym oświadczeniom.

[chojny]

Mam blog. Obrażam na nim Ciebie Jacku. I teraz: Tak długo jak nie wchodzę z tym na forum, nic mi nie grozi ze strony regulaminu. Konsekwencją oczywiście w tym wypadku może być nasza prywatna dyskusja, czy sprawa w sądzie, ale nie może to zaowocować banem na forum.

 

Mówiąc wprost: Forum nic do tego co mam na mailu, opisie gadu-gadu czy tatuażu na pośladkach. Dobrze, rozumiem? Pytanie może oporowe, ale w świetle tego co przeczytałem w regulaminie, chcę mieć pewność.

 

dobrze że zacytowałeś ten fragment wypowiedzi Michaela, pokazuje on że zdawał sobie sprawę iż linkując swojego bloga na forum, bierze odpowiedzialność za pojawiajace się w nim treści. Z tego co doczytałem usuwał niepasujace mu komentarze dotyczace jego twórczości, te obrażajace forumowiczów jednak pozostawił.

 

Dodatkowa akcja prowokacyjna po zamknięciu tematu ( zgodnie z regulaminem o którego wyjaśnienie sie dopytywał ) była powodem przyznania ostrzeżenia a nie sam temat.

[Hogi]

Ktoś tu po prostu kłamie.

cytat z shoutboxu:

 

właściwie zacytowałeś kłamstwo

 

 

w lochach znajduje sie post Michaela, który zaprzecza jego publicznym oświadczeniom.

 

właściwie mógłbyś powiedzieć to samo gdybym cytował Subarytę

Nie miałem okazji przeczytać, post jest w lochach... Słowo przeciwko słowu.

[capricorn]

Ponownie - jest regulamin. Bylo zgloszenie - jest reakcja. Jakies zastrzezenia do regulaminu?

Tak tylko dlaczego nie pozwalacie na to aby to forumowicze ocenili, wyrobili sobie pogląd na sprawę.

Łatwo jest zasłaniać się regulaminem, bo to takie łatwe. Dostaliśmy zgłoszenie od kogoś, nawet nie wiemy o co chodziło, a my jesteśmy konsekwentni w jego stosowaniu.

Przypomina to stare powiedzenie, dajcie człowieka a my na niego znajdziemy paragraf :neutral:. Jest to smutne bo zaczynam się zastanawiać czy zaraz ja nie będę pod obstrzałem, bo komuś się nie podoba to w jaki sposób pokazuje się na forum.

 

I jeszcze jedno mówicie o regulaminie więc przypomnę jeden zapis:

3. Na Forum Subaru możemy rozmawiać o wszystkim pod warunkiem zachowania kultury wypowiedzi

oraz

6. Atmosferę panującą na forum tworzymy wszyscy; dołóż wszelkich starań aby inni nie poczuli się dotknięci Twoją wypowiedzią.

I zapytam się gdzie tu konsekwencja :neutral:

[Subaryta]

Tak tylko dlaczego nie pozwalacie na to aby to forumowicze ocenili, wyrobili sobie pogląd na sprawę.

Dlatego, że link jest do treści szkalujących inne osoby. Nie mogę go podać do publicznej informacji. W zamyśle miał to być chyba żart (nadal nie chcę zakładać zlej woli) i "śmieszna prowokacja", no cóż - nie wyszło.

Przypomina to stare powiedzenie, dajcie człowieka a my na niego znajdziemy paragraf

Możesz mi wierzyć, możesz nie - nie o to chodzi, powstał regulamin, zaakceptowaliście go, my staramy się go przestrzegać. Nie ma tu żadnej osobistej złej czy dobrej woli - zwrócono mi uwagę najpierw na komentarze (których nie czytałem) - akcja: zamknąłem temat. Rozpoczęła się wymiana PW, ok od tego jestem, pojawia się post obraźliwy w stosunku do Modów - dwa ostrzeżenia i urlop (nie ban - urlop). Koniec pieśni. Gdybym miał być złośliwy - zadziałałbym inaczej. Ot i tyle.

Pozdrawiam