Skocz do zawartości

Ładownie


xPr0Matrix

Rekomendowane odpowiedzi

komputer ma "stabilizowane" napięcie, a nie wyświetla Ci napięcia ładowania i bierzącego w określonym momencie, nie może tak sobie napięcie skakać w kompie, np przed odpaleniem inne, po odpaleniu inne przy obciążeniach inne... ;) ma minimalny i maksymalny prąd, rzeczywisty zmierzysz tylko miernikiem ;) a swoją drogą 14.5 sporo, na włączonych światłach nadmuchu itd? jaki to problem? przeładowuje Ci? opisz objawy a nie "przepowiednie" komputera; )a i skąd komputer wie.... mama mu powiedziała:) komputer- samo mówi za siebie:]

Edytowane przez AlexClyde
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez obd widzisz napięcie zasilania adaptera czyli w gnieździe obd. Z zasilaniem komputera ma to niewiele wspolnego. Jeżeli na stykach aku po odpaleniu masz 14,5V to faktycznie dużawo trochę. Pozostaje kwestia dokladnosci woltomierza którego używasz (bo widziałem cyfrowe które potrafiły kłamać ponad 1V na prawidłowym zakresie) i tego w adapterze. Jeżeli naprawdę różnica rzędu 0,2 - 0,3 V to moim zdaniem nie ma powodu do paniki. Jeżeli większa to trzeba przejrzeć bo gdzieś "ucieka" a jak ucieka to w miejscu ucieczki może się robić ciepło a w elektryce to mocno niepożądane! A na aku napięcie zgodnie z normą 13,4 - 14,4 przy pracującym motorze. Ale zacznij od sprawdzenia woltomierza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat mój zawód wymaga tego. Najlepiej sprawował mi się Piastów z regulatorem Erny (Łódż dawno temu) Oryginalny regulator, na alternatorze, kosztował ok. 700 zł. Stare pieniądze. Szczotkotrzymacz 15 zł, regulator 35 zł. Powieszony na błotniku. 6 lat bez ingerencji. Nie chcę zaczynać żadnych sporów. Akumulator w temperaturze +35 stopni nie powiniwn być ładowany powyżej 13,5 - 13,8 V. Woda mu się wygotuje. Przy minus 15 - 20 stopni na zewnątrz, powinien dostawać nawet 14,6 V. Zobacz ładowarki z funkcją ładowania w zimie. Pozdrawiam.


Wiem, że łatwiej jest robić regulatory zintegrowane z alternatorem. Z punktu żywotności akumulatora, jest to bzdura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i takie warunki by zmniejszyły awaryjność czy zuzywalnosc aku ale chyba nie chcesz mi powiedzieć że w altku jest pomiar temp. w komorze, zewn. i nie wiem czego jeszcze żeby nie wygotowac wody (czasy aku gdzie dało się coś wygotowac to chyba już trochę dawno minęły?) Ja mam u siebie napięcia 13,9 - 14,2 (skalibrowane i sprawdzone) i .... szwajcar bez względu czy -38 w Zębie czy +43 pod Tirana a aku z 2011 aczkolwiek przed przyszłą zima zmienię dla świętego spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest żadną tajemnicą ta moja wiedza. Wystarczy wejść na strony z kartami katalogowymi np. Panasonica. Opisane do dziesiątych części stopnia jak ma pracować. Wykresy. Czy praca buforowa, czy eksploatacja samochodowa... Wszystko opisuje PRODUCENT.

Pracowałem w Szwajcarii rok. Oficjalnie. Tam nawet głupi flamaster z marketu nie wysycha po czterech latach. Bateria w zegarku wytrzymuje trzy lata - Varta w Polsce jeden rok. Mandarynki grzechoczą. Długo poczekamy.


Pomiaru temperatury w aku nie ma. I to jest problem. Regulator napięcia powinien wisieć przy akumulatorze, a nie na alternatorze przy silniku.

Edytowane przez mz56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest żadną tajemnicą ta moja wiedza. Wystarczy wejść na strony z kartami katalogowymi np. Panasonica. Opisane do dziesiątych części stopnia jak ma pracować. Wykresy. Czy praca buforowa, czy eksploatacja samochodowa... Wszystko opisuje PRODUCENT.

Pracowałem w Szwajcarii rok. Oficjalnie. Tam nawet głupi flamaster z marketu nie wysycha po czterech latach. Bateria w zegarku wytrzymuje trzy lata - Varta w Polsce jeden rok. Mandarynki grzechoczą. Długo poczekamy.

 

Pomiaru temperatury w aku nie ma. I to jest problem. Regulator napięcia powinien wisieć przy akumulatorze, a nie na alternatorze przy silniku.

Hehe może to były orzechy skoro grzechotaly?:-) Tylko takie duże!:-) A na serio już- skoro żaden producent (bo chyba w żadnym normalnym aucie spalinowym tego nie ma) nie wprowadził takiego rozwiązania to znaczy że niewiele by to dawało? Chyba że spisek producentów??? Brzoza jakaś??? Komisje powoływać!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są też przypadki gdzie regulator napięcia jest tak gorący jak palnik kuchenki gazowej i tu się rodzi moje pytanie jak wtedy powinien zachowywać się regulator napięcia ? Bo jeśli ma podgrzewać akumulator to chyba się mijamy z celem, ale jeśli ma grzać tylko atmosferą wokół alternatora to pewnie producent nie przemyślał tej konkretnej wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie. Pewnie nie pamiętacie czasów Wołg, Trabantów (wcześniej P70)... Regulatory napięcia były "mechaniczne" i siedziały na błotnikach obok akumulatora. Co komu szkodzi, że akumulator wymienicie co trzy lata a nie co sześć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co komu szkodzi, że akumulator wymienicie co trzy lata a nie co sześć ?

 

no teraz to po samej bandzie pojechałeś, to są jakby nie patrzeć koszty dodatkowe więc daj już na luz bo znam osobiście ludi którzy użytkują troszkę dłużej swoje akumulatory niż wskazuje na to nasza dyskusja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tych 6 lat nie przeskoczysz poza naprawdę rzadkimi wypadkami! Dużo większy wpływ ma to czy aku nie stał na magazynie 8 miesięcy i np ktoś przebił mu datę produkcji żeby uniknąć bardzo drogiej utylizacji!

Ludzi z aku pod pachą to pamiętam ale w czasach poprzedniego systemu jak nie było nic w sklepach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu tzw. "Piąteczka".


Mam Yuasy. W temperaturze 18 stopni. Mówię o UPS - ach. Gwarantowany czas życia 10 lat. Co osiem lat wymiana przynajmniej 25 % Wiecie ile to roboty ? 6 pętli po 34 akumulatory każda. 120 Ah.


I ryzyko. Firma pracuje 24/7. Uzgodnienie montaży, pracy archiwum, MAM, zespołów emisyjnych... Uzgadniamy zejście do 300 kV. Muszę wyłączyć jedną 160 kę. A wiem, że w drugiej pętli są do wymiany trzy sztuki. Trzeci pracuje ok. Jakie mam gwarancje, że w trakcie pracy przy pierwszej pętli, nie nastąpi zanik napięcia ? Przy dzisiejszym stopniu skomputeryzowania radia i telewizji to mogiła. Przynajmniej godzina do postawienia wszystkich systemów od nowa. Jeżeli przełączenie na nitkę rezerwową nastąpi w 1 sekundę prawdopodobnie przeżyję. Jeżeli nie, wiszę na latarni. Dlatego zbieram tak dużo informacji o akumulatorach. Akumulator w samochodzie ma dużo gorsze warunki pracy. Właśnie związane z temperaturą. Także Carfit, nie obrażaj się. Elektrochemia rządzi się swoimi prawami i żadna nowa konstrukcja akumulatora nie zmieni budowy atomowej PB, H2, O2... Miłego dnia.


Skoro już się tak rozpisałem, na każdym stojaku z akumulatorami są czujniki temperatury i na tej podstawie UPS określa czy ma być 13,5 czy np. 13,55 V na sztukę.

Przypominam: praca buforowa a nie cykliczna.

Edytowane przez mz56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja uważam ,że kolega mz56 ma rację odnośnie temperatury i napięcia ładowania.

Ja też zajmuję się podobnymi tematami i montujemy zawsze sondę temperaturową w okolicy baterii.

Co do jednak samego auta... miałem SBD i tam komputer przez ODB pokazywał temp aku.

(swoją drogą 7 lat ta sama bateria i pojechała a autem do następnego szczęśliwca :-))

Nie wiem skąd dokładnie ta temp. była brana ,ale pewnie komputer m.in. sterował w ten sposób napięciem ładowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...