pytanie do Dyrekcji Subaru Import Polska dotyczace oleju

[Bilex]

Witam

 

Przesłałem dane dotyczące wspomnianego przeze mnie serwisu do Dyrekcji.

Zadałem przy okazji min również pytania, a mianowicie:

- czy olej Castrol TWS Motor Sport 10W60 jest odpowiedni do samochodu Subaru Forester 2.0 i czy nadaje się do zalania nowego silnika (5000 km)?

- czy olej Castrol TWS Motor Sport 10W60 ma odpowiednią klasę lepkość, tzn. czy olej 10W jest odpowiedni do nowego silnika?

- czy wlanie do nowego silnika 4,5 litra oleju jest właściwe i czy ewentualnie moze wpłynąć na niewłaściwą pracę silnika 2.0?

Proszę ewentualnie również o odpowiedź doświadczonych użytkowników Subaru

 

pozdrawiam Darek

 

Castrola TWS wlano do mojego Legacy 2.0 po 5000 km, zużycie - 0, jak na razie, na bagnecie wskazanie prawidłowe - znaczy nie przelane. Ten sam olej miałem od nowości wlewany do Mitsubishi jednak po jakimś czasie zmieniono na Mobila ze względu na stuki czsegośtam. Po wymianie stuki ustały. Niewątpliwie wadą TWSa jest to, że strasznie trudno go dostać w sprzedaży detalicznej, w razie jakby wystąpiła potrzeba dolewki.

[mietek006]

Tych 700zł za olej nie zapłaciłem. Sprzedawca w pewnem momencie zorientował się że nie przejdzie ten przekręt i obniżył cene 360zł za olej razem z robocizną. Częsta praktyka w serwisach. niestety. Czy to autowyzowany serwis czy w jakims małym warsztaciku mechanicy ostro kroją klienta.

[sk4y]

Tych 700zł za olej nie zapłaciłem. Sprzedawca w pewnem momencie zorientował się że nie przejdzie ten przekręt i obniżył cene 360zł za olej razem z robocizną. Częsta praktyka w serwisach. niestety. Czy to autowyzowany serwis czy w jakims małym warsztaciku mechanicy ostro kroją klienta.

 

a jednak tepa sila servisanata nie wygrala z przebiegloscia i sprytem klienta ....

heh a takie rzeczy to tylko w wszstkomajacych telefonach

[sk4y]

Do 15tyskm. miałem Valvoline pozniej w serwisie ot tak wlali sobie Castrola...za sam olej zapłaciłem 700zł..

 

czytaj sam siebie bo blazna z siebie robisz ...

[Fido__]

Do 15tyskm. miałem Valvoline pozniej w serwisie ot tak wlali sobie Castrola...za sam olej zapłaciłem 700zł..

 

czytaj sam siebie bo blazna z siebie robisz ...

 

Czy to jakaś moda na personalne strzały spod poziomu dobrych obyczajów? Nie można już powiedzieć "nie masz racji", "nie zgadzam się z Tobą", albo nawet "głupoty gadasz'?

[Hogi]

To się nazywa Zespół Napięcia Przedmiesiączkowego.

:wink:

Przepraszam - Przedświątecznego. :wink:

[sk4y]

hmm oke przepraszam za moje pospolstwo i brak wyszukanych i wsoblimowanych slow na opisanie tak prostego procesu jak standardowe [przeginasz edited]... wez smieszne to poprostyu jest ii tyle ? no tak tyle ... wiec po co zajazd jak jakas sciema sobie rosnie...

 

zplacil 700 ale jenak nie zaplacil ... chociaz w sumie zaplacil 360 xD fajne...

 

 

przepraszam nowego forumowicza faktycznie przegiolem, zly dzien a to nie miejsce zeby sobie odbijac pozdrawiam i zycze wesolych swiat

 

 

 

zplacil 700 ale jenak nie zaplacil ... chociaz w sumie zaplacil 360 xD fajne...

[toyo]

Witam

 

Przesłałem dane dotyczące wspomnianego przeze mnie serwisu do Dyrekcji.

Zadałem przy okazji min również pytania, a mianowicie:

- czy olej Castrol TWS Motor Sport 10W60 jest odpowiedni do samochodu Subaru Forester 2.0 i czy nadaje się do zalania nowego silnika (5000 km)?

- czy olej Castrol TWS Motor Sport 10W60 ma odpowiednią klasę lepkość, tzn. czy olej 10W jest odpowiedni do nowego silnika?

- czy wlanie do nowego silnika 4,5 litra oleju jest właściwe i czy ewentualnie moze wpłynąć na niewłaściwą pracę silnika 2.0?

Proszę ewentualnie również o odpowiedź doświadczonych użytkowników Subaru

 

pozdrawiam Darek

 

Wprawdzie nie jestem Dyrekcja, ale na stronie CASTROL Polska mamy:

 

Silnik: MY <2000: <30°C, 5W-30; >-20°C, 10W-40; >-20°C, 10W-50; >-15°C, 15W-40; >-15°C, 15W-50; -20°C do >40°C, 10W-30; -20°C do >40°C, 10W-40; <-22°C do <40°C, 5W-30; MY >2000: <-30°C do >40°C, 5W-30; -20°C do >40°C, 10W-30; -20°C do >40°C, 10W-40

 

Jasno wynika, iż nawet CASTROL nie zaleca 10 W 60 na w naszym klimacie, Ten olej jest za gęsty !!!!

 

Po prostu ZIMĄ robią krzywdę Naszym SZUWAROM!!!!

Pozdrawiamy Serwisy lejące 10W60!!!!

 

[Paweł C]

Zalewanie 10W60 do NA jest kapitalną bzdurą.

Uprzejmie proszę o infomację na PW, który z naszych serwisów jest tak dalece niedokształcony.

Dlaczego na PW? Czy my, klienci SIP, nie mamy prawa wiedzieć, który serwis omijać? Pozdrawiam i wesołych świąt życzę

[demol]

Wiecie co, czytam te wasze posty i smieję sie trochę z tych paranoi olejowych. Mam 10 letnie auto z silnikiem 2.2 wolnossacym , od dwóch lat zalewam je regularnie co 12,5 tys. olejem Mobil1 5W-50 i powiem szczerze że ile wlewam tyle wylewam a auto nie jest przecież pierwszej nowości. Silnik chodzi jak żyleta, pracuje bardzo równo, wkręca sie na obroty jak wiertarka. I nigdy nie dolewałem oleju, zawsze jest tyle ile trzeba (sprawdzam co jakis czas bagnetem). Autem przejechałem 60 tys. kilometrów przez 2 lata

 

Czy aż tak istone są parametry olei przy tych nowych autach? chore ... :shock:

[leon]

Czy aż tak istone są parametry olei przy tych nowych autach? chore ... :shock:

Im nowsze tym bardziej. Technika Panie, technika.

[demol]

Wg. mnie to technika ściemy Masz nowsze auto jeździsz na badziwenym oleju i płacisz wiecej.

[candela13]

Witam

Po moim pytaniu rozwinęła się mała dyskusja. Dostałem również odpowieź ze strony SIP min że: "Zalewanie 10W60 do NA jest kapitalną bzdurą" oraz zostałem poinformowany (i jest to chyba w miarę istotna informacja dla innych użytkowników Subaru) że: "Przy aktualnych temperaturach nie powinien jednak negatywnie wpływac na pracę silnika. Sprawa mogła by sie pogorszyć przy mocnych mrozach.

Przy rozruchu zimnego silnika zużycie paliwa może być nieco większe przez większą lepkośc oleju w porównaniu do 0 czy 5W. Podczas jazdy, jezeli silnik utrzymuje normalną temperaturę ew. róznice sa raczej minimalne. Większy wpływ na zużycie paliwa mogą mieć warunki atmosferyczne (temperatura zewnętrzna, wilgotność powietrza)."

 

W moim pytaniu nie ma żednej "paranoi olejowej" jak tutaj ktoś stwierdził. Moim zdaniem - a i wielu b. dobrych fachowców motoryzacyjnych z którymi rozmawiałem (a miałem kilkukrotnie możliwości rozmawiać o tym zarówno z osobami badającymi pracę silników jak i produkcję i kontrolę jakości olejów ) na właściwą i długą pracę silnika największy wpływ ma olej silnikowy i dobre paliwo. Pisząc tutaj o oleju mam na myśli głównie właściwe parametry oleju dla danego silnika, konstrukcji, przebiegu. Bardzo ważny jest również odpowiedni poziom oleju. I moim zdaniem jest to oczywiste, że o takie sprawy w silniku samochodowym trzeba dbać. Mniejsze nieco znaczenie "chyba" ma marka oleju (jeżeli oczywiście spełnia on odpowiednie parametry i normy jakościowe) - zwłaszcza przy normalnej cywilnej jeździe.

 

Dziękuję Dyrekcji Subaru za odpowiedź, ciągle jeszcze jednak nie jestem pewien czy można zalewać nowy silnik Forestera 2.0 ilością oleju 4,5 litra (bo autoryzowany serwis Subaru tak właśnie zaleca).

pozdrawiam Darek

[dyzio]

Robiąc ostatnio przegląd Forysia N/A rocznik 2004 po 30 tys. km sam dostarczyłem Valvoline 5W30 w 4 litrowym opakowaniu i ... wystarczyło. Wątpie, żeby serwis wlał rzeczywiście 4,5 l. Sądząc po propozycji zalania wolnegossaka Castrolem 10W60 naciągnęli Cię zarówno na rodzaju oleju jak i jego ilości. Powinieneś podać do publicznej wiadomości nazwę serwisu aby ostrzec innych użytkowników, chociaż zrozumiem jeśli z braku innego serwisu w promieniu wielu kilometrów nie będziesz chciał zaogniać sprawy. Miejmy nadzieje, że rosnąca liczba użytkowników tych świetnych aut spowoduje wkrótce wzrost liczby serwisów i pojawienie się choćby śladowej konkurencji.

[Witek]

dyzio, sytuacja w której candela bał by się powiedzieć coś złego na swój serwis jest chora, ale ze względu na "polską mentalność" niestety możliwa, ale czy to oznacza, że nie należy piętnować takich zachowań? Tak naprawdę to po takiej wpadce serwis sam powinien postarać się o zadowolenie i zadośćuczynienie klientowi, choć to już się ociera o sferę marzeń.

[mikolaj_k]

dołączę się do wątku jaki olej wlać do Forestera 2.5 T aktualnie mam zalany Castrol TWS 10w60

[huzar105]

Wiecie co, czytam te wasze posty i smieję sie trochę z tych paranoi olejowych. Mam 10 letnie auto z silnikiem 2.2 wolnossacym , od dwóch lat zalewam je regularnie co 12,5 tys. olejem Mobil1 5W-50 i powiem szczerze że ile wlewam tyle wylewam a auto nie jest przecież pierwszej nowości. Silnik chodzi jak żyleta, pracuje bardzo równo, wkręca sie na obroty jak wiertarka. I nigdy nie dolewałem oleju, zawsze jest tyle ile trzeba (sprawdzam co jakis czas bagnetem). Autem przejechałem 60 tys. kilometrów przez 2 lata

 

Jak masz styl jazdy na tzw "emeryta" to nie się co dziwić...

[Gonia]

Niedawno kupiłam Impreze 2.5 STI US, poprzedni właściciel używał Motul'a 5w40.Auto serwisowane było w Warszawie w firmie zajmującej się tuningiem,która zaleca ten właśnie olej. Jakiś tydzień tamu odwiedziłam serwis Subaru w Poznaniu(mieszkam w Poznaniu i Warszawie), żeby kupić w/w olej, ponieważ przed trasą do stolicy potrzebowałam małej dolewki. Okazało się, że ów olej mogę dostać tylko na zamówienie, więc zapytałam o jakiś inny, który można dolać, a nie zrobi to dużej różnicy (zaznaczam,że dolewka była mała, ok. 1litra). Od wyjątkowo nieuprzejmych serwisantów(zaczeli się śmiać, gdy powiedziałam, że jeżdżę Imprezą) usłyszałam, że można dolać Motul 20w60 i, że powinnam przerzucić się na ten olej. Trochę mnie to zadziwiło, bo firma, która moim autem się zajmuje, zna się na rzeczy. Zadałam, wydawałoby się proste i oczywiste pytanie- dlaczego powinnam zmienić na 20w60. Jeden z serwisantów z szyderczym uśmieszkiem stwierdził: "Skoro tak mówimy, to znaczy, że tak jest. Tak się składa, że trochę lepiej się na tym znamy niż pani." Cóż, trochę mnie zaskoczyła ta odpowiedź. Z moim serwisantem skontaktować się nie mogłam i nie mogę, gdyż jest chwilowo zagranicą. Dalszej części wizyty w serwisie Subaru opisywać nie będę, dodam tylko, że ewidentnie kultury osobistej w katalogu usług nie posiadają.

Pytanie brzmi: który olej jest najlepszy do mojej Imprezy?i czy w Poznaniu jest tylko jeden serwis?do tamtego nie chciałabym już wracać.

 

Pozdrawiam Gonia

[Abt]

1 litr, to zdecydowanie nie jest mala dolewka...

[Gonia]

ok. 1 litra, nie jestem w stanie powiedzieć ile dokładnie, bo w serwisie się tym zajeli i twierdzili, że to niedużo. Baniak jest dwu litrowy i wydaje mi się, że jest w połowie pełny. :neutral:

[Azrael]

Motul 20W60 to nie jest coś co zaleciłbym komukolwiek do użytku ulicznego, a już na pewno nie w obecnie panujących warunkach pogodowych. To olej do bardzo wysilonych silników eksploatowanych w ekstremalnych wwarunkach a jego przeznaczenie w sporcie to wyścigi endurance i rajdy-maratony!!!

[Hogi]

To olej do bardzo wysilonych silników eksploatowanych w ekstremalnych wwarunkach

Czyli przez kobietę? :wink:

Bez obrazy Gonia, chodzi mi o podejście pracowników serwisu.

[burzum]

Gonia - mi niedawno w poznaniu do forysia xt tez nalali motul (na moje zyczene) 20w60 (ich sugestia). Od tego czasu zrobilem pare tys, bez problemow, ale od czasu do czasu zastanawiam sie, czy klientowi, ktory nie powie dokladnie co lac leja to, co jest pod reka, czy rzeczywiscie ma to sens ?

 

Azrael - dzieki za wazna dla mnie informacje - nie moglem tego znalezc na motulu. jakie sa konsekwencje uzywania 20w60 przy w miare normalnej jezdzie przy tej pogodzie, ktora mamy za oknem ?

 

I pytanie bardziej ogolne - czy mozna ufac serwisowi (w ogolnosci, w szczegolnosci poznan), ze po prostu na przegladzie przygotuje samochod czy sam mam zrobic liste wszystkiego, co powinni wymienic, z dokladnoscia do typu zarowek i lepkosci olejow ?

 

a jezeli nie mozna zaufac, to co znaczy przymiotnik "autoryzowany" w tym kontekscie ?

 

 

pozdrawiam,

 

Piotr

[Subaru-Develop]

A co na to Szanowna Dyrekcja ?/Chodzi mi o zasadnosc zalania Subaru olejem Motul 20w/60 - do codziennej jazdy zimą/

Pozdrawiam

[Hogi]

A co na to Szanowna Dyrekcja ?/Chodzi mi o zasadnosc zalania Subaru olejem Motul 20w/60 - do codziennej jazdy zimą/

Pozdrawiam

Miałem taki olej (20W60) w starym porsche 924, w zimie kontrolka ciśnienia oleju gasła chyba dopiero po 30 sekundach Czyli jednak trochę na sucho chodził, musiał być gęsty jak masło.