Skocz do zawartości

Forester 2.0 czy 2.5 ? Który silnik jest lepszy?


JanSnake

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Jestem zielony w temacie samochodów subaru, a chciałbym zostać posiadaczem forestera II. Moje pytanie brzmi, który silnik byłby dla mnie najodpowiedniejszy i jaka jest różnica między 2.0 i 2.5 bez turbo i z turbo.
Poszukuję auta w miarę ekonomicznego, ale jednak o mocy nie mniejszej niż 150 koni. Ma również służyć do wyjazdu w trasę z 6-7 razy w roku. Będę wdzięczny za informacje i polecenie czegoś dla mnie.

Zastanawia mnie także co sądzicie o tej opinii:

"Silnik 2.5 (ej25) cieszy się bardzo dobrą opinią i jest równie bezawaryjny i oszczędny jak 2.0 z jedną podstawową zaletą- nie jest tak zamulony!!! Ma przede wszystkim lepszy moment obrotowy przez co jest bardziej dynamiczny i elastyczny. Co więcej przy tym silniku nie trzeba go wyciągać do regulacji zaworów a to szczególnie przy gazie kluczowa sprawa!! to jest kolejny argument bijący na głowę silnik 2.0. 
Tu jest dodatkowo manual(bardzo rzadka opcja przy tym motorze), który nie zabija momentu tak jak wolny, przestarzały automat. Przed zakupem pogadaj z kimś kompetentnym i potwierdź te słowa...
Mi mechanicy w serwisach subaru mówili, że sami brali by 2.5..."

Oraz o samochodzie który właściciel powyższej opinii oferuje: 

http://otomoto.pl/oferta/subaru-foreste ... ygrFb.html

Dziękuję za uwagę, 
Jan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem zielony w temacie samochodów subaru, a chciałbym zostać posiadaczem forestera II. Moje pytanie brzmi, który silnik byłby dla mnie najodpowiedniejszy i jaka jest różnica między 2.0 i 2.5 bez turbo i z turbo.

Poszukuję auta w miarę ekonomicznego, ale jednak o mocy nie mniejszej niż 150 koni. Ma również służyć do wyjazdu w trasę z 6-7 razy w roku. Będę wdzięczny za informacje i polecenie czegoś dla mnie.

 

Zastanawia mnie także co sądzicie o tej opinii:

 

"Silnik 2.5 (ej25) cieszy się bardzo dobrą opinią i jest równie bezawaryjny i oszczędny jak 2.0 z jedną podstawową zaletą- nie jest tak zamulony!!! Ma przede wszystkim lepszy moment obrotowy przez co jest bardziej dynamiczny i elastyczny. Co więcej przy tym silniku nie trzeba go wyciągać do regulacji zaworów a to szczególnie przy gazie kluczowa sprawa!! to jest kolejny argument bijący na głowę silnik 2.0.

Tu jest dodatkowo manual(bardzo rzadka opcja przy tym motorze), który nie zabija momentu tak jak wolny, przestarzały automat. Przed zakupem pogadaj z kimś kompetentnym i potwierdź te słowa...

Mi mechanicy w serwisach subaru mówili, że sami brali by 2.5..."

 

Oraz o samochodzie który właściciel powyższej opinii oferuje:

 

http://otomoto.pl/oferta/subaru-foreste ... ygrFb.html

 

Dziękuję za uwagę,

Jan

jesli szukasz ekonomicznego to chyba żaden z silników

 

Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szukasz niezawodnego silnika z manualem, to moim zdaniem masz tylko jeden wybór: Forek MY04 2.0XT (czyli turbo 177KM).

Dlaczego ten akurat? Tylko ten ma zmienne fazy rozrządu (ciut większa moc) i jest niezawodny (bo 2.0).

 

Generalnie - 2.0 DOHC ma problem z muleniem, 2.5 z braniem oleju. 2.5XT i lubią oleju i częściej niż w innych wersjach UPG.

A ponieważ wspomniałeś o ekonomii, rozumiem że koszty serwisu mają znaczenie.

 

I najważniejsze na koniec. 2.0XT można "upgrade-ować", jeśli kiedyś się okaże, że jednak mocy za mało. Bez większych trudności

można przekroczyć 200KM.

 

Istotne - Forek MY03 nie zmiennych faz rozrządu, a MY05 to już 2,5XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Istotne - Forek MY03 nie zmiennych faz rozrządu, a MY05 to już 2,5XT.

 

jezeli mnie pamiec nie myli, to 2.0XT wystepowal i jako MY'05 ;)

 

MY'03 - 4-ramienna kiera, metalowa tylna wycieraczka

MY'04 - 4-ramienna kiera, plastikowa wycieraczka

MY'05 - 3-ramienna kiera, plastikowa wycieraczka i nowy/inny wzor seryjnych felg

 

co do faz rozrzadu, to czy nie pojawily sie czasem tylko w MY'05? ktos kiedys pisal, ze w MY'04 juz sa, tylko nie sa aktywowane czy jakos tak (moge sie mylic)

Edytowane przez eddie_gt4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam obie wersje forkow bez turbo. '07 2.0 mt i '05 2.5 at us.

2.0 pali kolo 10.5 - 11 vs 13 w 2.5

 

2.0 jest zamulony i demonem predkosci nie jest ale zwykla skrzyna z reduktorem jakos to rekompensuje.

 

Automat jest stary ale mnie odpowiada.

 

2.5 bez turbo tez maja problemy z upg (uszczelka pod glowica) ale nie jest to awaria do natychmiastowej naprawy jak przy turbo.

 

Regulacja zaworow jest istotna przy lpg. 2.0 bym nie gazowal bo spalanie nie jest tragiczne a bagaznik jest maly i kazdy cm na wage zlota.

 

Ufff to tyle. Poszukaj na forum czy w trójmieście nie ma jakis spotkan forumowych to pomacasz sobie auto na żywo.

 

 

 

 

 

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 2.5 bez turbo, nie miałem żadnych problemów. Oleju brał niecały 1L na 10000km, przebieg przy sprzedaży miał 140000 km. W trasie udało się zejść poniżej 8L na 100, przy normalnej jeździe w mieście wychodziło koło 11L. Jak dla mnie to fajny, bezproblemowy silnik z przyjemnym momentem obrotowym dostępnym już z samego dołu. 2.5 T ma świetne osiągi jak na tamte czasy, tyle że wymaga sporo dbałości i uwagi (przede wszystkim kontrola poziomu oleju). Wysokie prawdopodobieństo wydmuchania UPG, ale na pocieszenie nie jest to naprawa która natychmiast unieruchamia auto.

Dla mnie radocha z jazdy rekompensuje wszelkie wady. Spalanie między 10L w trasie, 12,5 w mieście, a 28 na torze :)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 mi obd pokazuje wiec moze byc przeklamanie. Co do momentu to sie zgadzam. Przyjemne auto.

 

Nie wiem czy 2.5 w mt ma refuktor. Z pozoru zbedny gadżet jest niezwykle przydatny na codzień. Zona używa na codzień:)

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

 

Ma również służyć do wyjazdu w trasę z 6-7 razy w roku

Kup Outbacka :)

Tez bym proponowal obk

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie narzekam ba 2.0 dohc. Jest więcej ewentualnie części do tych silników w porównaniu do 2,5. Temat mulenia występował , natomiast były niedawno akcje serwisowe które ponoć rozwiązały problem . Co do elastyczności mogę powiedzieć ze z prawdziwa i dzika przyjemnością polecam automatyczna skrzynie, nie ma machania drążkiem w mieście a na trasie przy włączonym tempomacie nożna sie skupić na innych przyjemnościach. Jeśli będziesz miał możliwość to tak jak ktoś zasugerował przejedz sie pooglądaj a przed zakupem sprawdź dokładnie żeby nie narobić sobie kosztów tym bardziej ze 2,5 to większości import z USA .

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia regulacji jest bardzo indywidualna. U mnie po 146 tyś km było wszystko ok. Natomiast  u mnie w 2.0 DOHC gniazda zaworowe są wzmacniane + lubryfikator który w lpg dodatkowo smaruje układ.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 2.0 Turbo EJ20 I spisuje się rewelacyjnie ostatnio wymieniłem rozrząd na nowy w miarę jak najlepszych gratach niby te co idą na pierwszy montaż do tego założyłem gaz Stag4 Qbox Basic reduktor KME Silver RED 1  wytryski Barracuda i śmiga tak mi się czasami wydaje lepiej niż na PB .Jestem mega zadowolony z auta z silnikiem puki co nic się nie dzieje . Jeśli sie dba i wszytko serwisuje na czas nie powinno być problemów:). Takie bynajmniej jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

 

Przy piwku z kolegami wspomniałem, że szukam auta 4x4 i okazało się, że kolegi kolega musi sprzedać (wyjazd za ocean do pracy) Forestera, którego szukał niemal rok czasu.

 

W przyszłym tygodniu idę go oglądać. Na razie wiem tylko tyle, że rok 2007, silnik 2.5T 230KM. Duży przebieg i że 40tyś km. temu remont generalny silnika i że wstawiono elementy od wersji STI. I nic wiecej na ten moment nie wiem.

 

Na co zwrócić uwagę oglądając Frestera 2.5T 230KM ?

 

Dzięki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Przy piwku z kolegami wspomniałem, że szukam auta 4x4 i okazało się, że kolegi kolega musi sprzedać (wyjazd za ocean do pracy) Forestera, którego szukał niemal rok czasu.

 

W przyszłym tygodniu idę go oglądać. Na razie wiem tylko tyle, że rok 2007, silnik 2.5T 230KM. Duży przebieg i że 40tyś km. temu remont generalny silnika i że wstawiono elementy od wersji STI. I nic wiecej na ten moment nie wiem.

 

Na co zwrócić uwagę oglądając Frestera 2.5T 230KM ?

 

Dzięki !

Warto zajrzeć z atutem do aso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Przy piwku z kolegami wspomniałem, że szukam auta 4x4 i okazało się, że kolegi kolega musi sprzedać (wyjazd za ocean do pracy) Forestera, którego szukał niemal rok czasu.

 

W przyszłym tygodniu idę go oglądać. Na razie wiem tylko tyle, że rok 2007, silnik 2.5T 230KM. Duży przebieg i że 40tyś km. temu remont generalny silnika i że wstawiono elementy od wersji STI. I nic wiecej na ten moment nie wiem.

 

Na co zwrócić uwagę oglądając Frestera 2.5T 230KM ?

 

Dzięki !

Warto zajrzeć z atutem do aso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ASO to ja z pewnością pojadę jak już po oględzinach będę zdecydowany, ale na takie moje pierwsze oględziny czy jest coś na co mam zwrócić uwagę ?

Stan tylnego zawieszenia (SLSy - czy tył nie opadł), jeśli manual, to czy przy powolnych manewrach na parkingu z max skręconymi kołami nic nie stuka, nie przeskakuje (może to być oznaka zużytej wiskozy/przegubu). Warto powtórzyć próbę po przejechaniu paru km jak się już olej w skrzyni i wiskozie rozgrzeje. W automecie też sie tak można pokręcić, bo nic nie powinno stawiać oporu. Przyśpieszenie na 3 i 4 biegu, czy nie falują obroty i czy auto przyśpiesza równomiernie... reszta jak w każdym innym aucie. Rdza lubi brać tylne ranty nadkoli i okolice nad szybą przednią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marhof. To jest manual.

 

Najgorsze, że poczytałem co nieco o silniku 2.5T i trochę jestem przerażony tym co na forum ludzie piszą, że przejazd kilkadziesiąt tysięcy km bez awarii to sukces ;)

 

No ale czytając ulotkę Rutinoscorbinu można przeczytać, że jako skutek uboczny grozi śmierć haha :)

 

Wypytam dokładnie o ten remont silnika, opiszę tu i mam nadzieję, że fachowo się wypowiecie czy warto.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy czego od auta oczekujesz, bo Forek 2.5XT to nie jest auto że lejesz tylko benzynę i od przeglądu do przeglądu się nie przejmujesz i nie zglądasz pod maskę... silnik lubi sobie czasem wypić olej, trzeba to kontrolować, szczególnie przy przelotach autostradą. Nie ma czujnika niskiego poziomu oleju - tylko niskiego ciśnienia, a jak ta kontrolka się zapali, to jest już słabo.

Skoro silnik masz po remoncie, to kwestia UPG nie powinna już być takim problemem. 

Jest jeszcze kwestia definicji awarii :) XTekiem przejechałem 50k km w 2 lata, auto było kilka razy na torze, na pojeżdżawkach, 2 razy trasa terenowa, Subariada w Bułgarii - nie są to warunki w jakich użytkowane jest zwykle auto, a mimo to nigdy mnie ten samochód nie zawiódł - zawsze mogłem wrócić do domu o własnych siłach, a wszelkie usterki były zwykle łatwe do zdiagnozowania/wczesnego wykrycia i można to było ogarnąć w dogodnym terminie. Nawet z UPG i rozwaloną chłodnicą, czy klapniętymi SLS'ami (4 osoby dorosłe i kupa bagażu) auto było w stanie pokonać jeszcze kilkaset kilometrów (z zachowaniem rozsądku). Utrzymanie nie jest tanie, to prawda, ale radość z jazdy i uniwersalność tego auta jest dla mnie do dnia dzisiejszego nie do pobicia (brak konkurencji w tym zakresie cenowym/klasie auta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego oczekuję ?

 

Ogólnie to po 5 latach bezawaryjnej jazdy dieslem chciałem wrócić do benzyny. A że jeszcze wiek nie starawy to zachciało się szybkiej benzyny ;) z opcją 4x4 ze względu na hobby. Lubię wyskoczyć na ryby gdzie czasami trzeba się przebić przez trudniejszy teren :)

 

Z tym olejem to mnie zaskoczyłeś, że nie ma czujnika. Toć to podstawa jak dla mnie !

 

Te SLSy to ... ?? amortyzatory/zawieszenie ?

Edytowane przez marec-ki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z tym olejem to mnie zaskoczyłeś, że nie ma czujnika. Toć to podstawa jak dla mnie !

Najlepiej przyzwyczaić się do sprawdzania co tankowanie :) Będzie najbezpieczniej

 

 

 

Te SLSy to ... ?? amortyzatory/zawieszenie ?

 

Tylne amorki. Ale to nie jest jakiś straszny problem, chociaż wiadomo, że będą do zrobienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...