trebor76 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Drobnostka napewno to nie jest niestety kompresji nie ma jutro silnik znowu przed światłami laduje i dopiero będę wiedział co umarło i co ważne dlaczego a dla zabicia czasu popatrzę po ile są silniki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atomek Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 (edytowane) ehh temat chyba umarł jak Twój forek :/ są jakies wieści? Edytowane 26 Sierpnia 2015 przez atomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trebor76 Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Forek zabity przez gniazda zaworów normalnie się wypaliły ale się już robią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Ładna ściema, przez 400km wypaliły się gniazda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trebor76 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Po co miałbym wymyślać tak zostało stwierdzone i to jest naprawiane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre82 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Po regulacji zaworow 400 km i gniazda wypalone ? Skoro wg Ciebie taka robote robi warsztat co ogarnia subaru to wybacz albo jestes naiwny albo w stanie upojenia ze piszesz takie bzdury.jak znam zycie za naprawe gniazd zaplacisz z wlasnej kieszeni, bo oni nic z tym wspolnego nie maja oczywiscie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 A skąd wiecie co się działo przed regulacją luzów? Ile km było przejechanych na zerowych luzach co uszkodziło gniazda? Już wyroki wydane widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Po co miałbym wymyślać tak zostało stwierdzone i to jest naprawiane Abstrahując od tego, czy podano Ci prawdziwą przyczynę unieruchomienia Forka, czy nie. Byłeś przy diagnostyce silnika? Czy tylko usłyszałeś diagnozę przez telefon i wyraziłeś zgodę na naprawę za własne pieniądze? Podobnie, jak przedmówcy jestem mocno sceptyczny w kwestii przyczyny, ale to Twoje pieniądze, nerwy, czas i Forester. Chętnie jednak poznałbym nazwę zakładu, który wykonuje Ci tę usługę. A skąd wiecie co się działo przed regulacją luzów? Ile km było przejechanych na zerowych luzach co uszkodziło gniazda? Już wyroki wydane widzę. Wybacz, ale wykonał regulację zaworów, za którą zapłacił pewnie niemałe pieniądze. Podobnie, jak innym nie mieści mi się w głowie, że rzetelnie wykonana usługa nie obejmowała sprawdzenia ciśnienia sprężania na poszczególnych cylindrach PRZED i PO wykonanej usłudze regulacji. Na jakiejś podstawie tę regulację mu zalecono. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Wybacz, ale wykonał regulację zaworów, za którą zapłacił pewnie niemałe pieniądze. Podobnie, jak innym nie mieści mi się w głowie, że rzetelnie wykonana usługa nie obejmowała sprawdzenia ciśnienia sprężania na poszczególnych cylindrach PRZED i PO wykonanej usłudze regulacji. Na jakiejś podstawie tę regulację mu zalecono. Gniazd zaworowych bez demontażu głowic nie "obejrzysz". Test ciśnienia mógł być robiony ale i tak nie wykazałby nic co mogłoby świadczyć o wypalonych gniazdach. No może jeśli byłby problem z kompresją po zrobieniu luzów - wtedy można coś podejrzewać... ale skoro auto normalnie pojechało i zrobiło ileś tam km to zapewne test wyszedłby poprawnie. Wszystkiego warsztat przewidzieć nie może. @@trebor76, masz lpg? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Robi się test ciśnienia sprężania oraz test olejowy ciśnienia sprężania. Wszystko wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Wybacz, ale wykonał regulację zaworów, za którą zapłacił pewnie niemałe pieniądze. Podobnie, jak innym nie mieści mi się w głowie, że rzetelnie wykonana usługa nie obejmowała sprawdzenia ciśnienia sprężania na poszczególnych cylindrach PRZED i PO wykonanej usłudze regulacji. Na jakiejś podstawie tę regulację mu zalecono. Gniazd zaworowych bez demontażu głowic nie "obejrzysz". Test ciśnienia mógł być robiony ale i tak nie wykazałby nic co mogłoby świadczyć o wypalonych gniazdach. No może jeśli byłby problem z kompresją po zrobieniu luzów - wtedy można coś podejrzewać... ale skoro auto normalnie pojechało i zrobiło ileś tam km to zapewne test wyszedłby poprawnie. Wszystkiego warsztat przewidzieć nie może. @@trebor76, masz lpg? Czyli zgadzamy się co do tego, że luz zaworowy był poprawnie ustawiony i auto pojechało sprawne. To teraz wytłumacz mi, jakim cudem po przejechaniu 400km zawory się wypaliły i to dodatkowo na minimum 2 cylindrach, co uniemożliwiło dalszą jazdę. No nawet jakbym chciał wierzyć w to tłumaczenie zakładu, to logika mi nie pozwala! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Może nie ma się co spierać z wątkotwórcą. Kolego trebor76, zarówno ja jak i koledzy, chcemy Ci powiedzieć że płacisz kasę za coś co być może zostało źle zrobione. Że nie ma takiej możliwości aby auto sprawne po 400KM przestało jechać z powodu wypalonych zaworów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trebor76 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Zabrzmi to może jakbym bronił warsztatu ale przy odbiorze samochodu zostało mi powiedziane ze gniazda zaworów już słabo wyglądają i przy następnej regulacji czas na wymianę dodatkowo forek posiada instalacje lpg . To teraz ja mam pytanie jak waszym zdaniem rozmawiać z warsztatem co mam huczeć ze to napewno ich wina . Czy istnieje taka możliwość ze po przejechaniu 300000 z czego ostatnie 45000 na lpg mogą się gniazda wypalić . Forestera kupiłem w listopadzie zeszłego roku przejechałem nim ponad 34000 i nic się nie działo nie wiem czy poprzedni właściciel coś robił z silnikiem poza wymiana oleju takie są fakty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akir Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Zabrzmi to może jakbym bronił warsztatu ale przy odbiorze samochodu zostało mi powiedziane ze gniazda zaworów już słabo wyglądają i przy następnej regulacji czas na wymianę dodatkowo forek posiada instalacje lpg . To teraz ja mam pytanie jak waszym zdaniem rozmawiać z warsztatem co mam huczeć ze to napewno ich wina . Czy istnieje taka możliwość ze po przejechaniu 300000 z czego ostatnie 45000 na lpg mogą się gniazda wypalić . Forestera kupiłem w listopadzie zeszłego roku przejechałem nim ponad 34000 i nic się nie działo nie wiem czy poprzedni właściciel coś robił z silnikiem poza wymiana oleju takie są faktyMoże wina instalacji gazowej. Sprawdź korekty po naprawie. Może chodzi na ubogiej Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Zabrzmi to może jakbym bronił warsztatu ale przy odbiorze samochodu zostało mi powiedziane ze gniazda zaworów już słabo wyglądają i przy następnej regulacji czas na wymianę dodatkowo forek posiada instalacje lpg . To teraz ja mam pytanie jak waszym zdaniem rozmawiać z warsztatem co mam huczeć ze to napewno ich wina . Czy istnieje taka możliwość ze po przejechaniu 300000 z czego ostatnie 45000 na lpg mogą się gniazda wypalić . Forestera kupiłem w listopadzie zeszłego roku przejechałem nim ponad 34000 i nic się nie działo nie wiem czy poprzedni właściciel coś robił z silnikiem poza wymiana oleju takie są fakty Na pewno nie po przejechaniu 400km od PRAWIDŁOWO WYKONANEJ regulacji luzów zaworowych. W jaki sposób ustalono, że za uszkodzenie odpowiedzialne są akurat luzy zaworowe - zmierzono kompresję i wyszła zerowa? Przy dziurze w tłoku wybitej zaworem (w wyniku rozjechania rozrządu) także będzie kompresja zerowa, ale do tego się trudniej przyznać... Opcji jest kilka. 1. Nikt nie wykonywał regulacji - zapłaciłeś za części i robociznę "premię" dla warsztatu. 2. Regulacja została wykonana nieudolnie, co teoretycznie przyspieszyło wypalenie gniazd. Ale znowu - akurat po kolejnych 400km od regulacji? 3. Istnieje inna przyczyna uszkodzenia silnika, do której zakładowi wstyd się przyznać i wymyślił bajeczkę o zaworach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 @@trebor76,zostałeś poinformowany ile zaworów/gniazd jest uszkodzonych? Na ilu cylindrach "uciekła" kompresja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Czy istnieje taka możliwość ze po przejechaniu 300000 z czego ostatnie 45000 na lpg mogą się gniazda wypalić Oczywiscie że tak Na pewno nie po przejechaniu 400km od PRAWIDŁOWO WYKONANEJ regulacji luzów zaworowych. Co ma regulacja zaworów do stanu gniazd zaworowych ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trebor76 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 (edytowane) Może nie ma się co spierać z wątkotwórcą. Kolego trebor76, zarówno ja jak i koledzy, chcemy Ci powiedzieć że płacisz kasę za coś co być może zostało źle zrobione. Że nie ma takiej możliwości aby auto sprawne po 400KM przestało jechać z powodu wypalonych zaworów. Mam tego świadomość ze mogę płacić gapowe będę widział rozebrany silnik będę dokładnie wiedział co umarło ale nie na wszystkim możemy się znać komuś madrzejszemu trzeba zaufać a na ta chwile nie mam podejrzeń by coś kręcili Edytowane 27 Sierpnia 2015 przez trebor76 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Może nie ma się co spierać z wątkotwórcą. Kolego trebor76, zarówno ja jak i koledzy, chcemy Ci powiedzieć że płacisz kasę za coś co być może zostało źle zrobione. Że nie ma takiej możliwości aby auto sprawne po 400KM przestało jechać z powodu wypalonych zaworów. Daroot , pragnę Ci powiedzieć , że chyba nie wiele widziałeś w życiu …. Nie wiem , do jakiego warsztatu trafił trebor76 , ale wyrokowanie na podstawie szczątkowych wpisów i mówienie wprost o oszustwie , jest słabe …… bardzo słabe . Dobranoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Tak dobranoc, bo widzę że już spisz i nie czytasz ze zrozumieniem. Nigdzie nie napisałem o oszustwie, tak samo jak nie wiesz ile w tym życiu widziałem Poza tym auto odebrał sprawne z warsztatu i nagle przez 400km wypaliły się gniazda zaworowe na tyle, że auto nie odpala? Nie odpala - zarejestrowałeś to ? Kilka osób to potwierdza, a Ty uważasz że to normalne, tak wnioskuje z Twojej wypowiedzi. Sorry, ale dla mnie nie jesteś żadną wyrocznią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Zabrzmi to może jakbym bronił warsztatu ale przy odbiorze samochodu zostało mi powiedziane ze gniazda zaworów już słabo wyglądają i przy następnej regulacji czas na wymianę dodatkowo forek posiada instalacje lpg A skąd ten warsztat to wiedział, robiąc tylko to: Po odbiorze z warsztatu wymianie rozrządu wydechu (przelotowy) ,turba i regulacji zaworów nie przejechałem nawet 400 km I był robiony remap ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Tak dobranoc, bo widzę że już spisz i nie czytasz ze zrozumieniem To normalne , nie tylko czyta ze zrozumieniem tak,że słucha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trebor76 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Zabrzmi to może jakbym bronił warsztatu ale przy odbiorze samochodu zostało mi powiedziane ze gniazda zaworów już słabo wyglądają i przy następnej regulacji czas na wymianę dodatkowo forek posiada instalacje lpgA skąd ten warsztat to wiedział, robiąc tylko to:Po odbiorze z warsztatu wymianie rozrządu wydechu (przelotowy) ,turba i regulacji zaworów nie przejechałem nawet 400 kmI był robiony remap ? Niestety nie zdążyłem zrobić nowej mapy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Sorry, ale dla mnie nie jesteś żadną wyrocznią. Nigdy nią nie byłem , i nie zamierzam być, ale od logicznego myślenia też mnie nic nie zwalnia ….. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trebor76 Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2015 Zabrzmi to może jakbym bronił warsztatu ale przy odbiorze samochodu zostało mi powiedziane ze gniazda zaworów już słabo wyglądają i przy następnej regulacji czas na wymianę dodatkowo forek posiada instalacje lpg . To teraz ja mam pytanie jak waszym zdaniem rozmawiać z warsztatem co mam huczeć ze to napewno ich wina . Czy istnieje taka możliwość ze po przejechaniu 300000 z czego ostatnie 45000 na lpg mogą się gniazda wypalić . Forestera kupiłem w listopadzie zeszłego roku przejechałem nim ponad 34000 i nic się nie działo nie wiem czy poprzedni właściciel coś robił z silnikiem poza wymiana oleju takie są faktyMoże wina instalacji gazowej. Sprawdź korekty po naprawie. Może chodzi na ubogiej Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka Przegląd lpg starałem się robić co 10000 . Niestety tak jak mapy nie udało mi się dotrwać do umówionego terminu na skorygowanie lpg po zmianach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się