Yajima Factory - wrażenia...

[Przemeq]

Miałem to napisać w "Coś teges", ale chyba zasłużyło to na oddzielny wątek, chociażby przez wzgląd na liczbę fotek (to jest 8 z 200 ) no i na... mojego banana z racji zaliczenia tej wycieczki .

 

Przemeq a jak tam jedzonko przysłać ci schabowego

 

ps. polecam ShabuShabu :cool:

 

Śpię w amerykańskim hotelu i na szczęście jedzonko tu dają tzw. normalne :wink:. Ale dzięki za propozycję :cool:.

[lukciosti]

przemeq, ty już chyba wstałeś co?

[Polini]

przemeq, ty już chyba wstałeś co?

17 tam jest obecnie. Przemeq własnie pewnie stacza się z Fuji, albo buszuje w sklepie STi. :wink: :cool:

[Hogi]

Czekamy na więcej fotek.

Fajna wycieczka.

[MIKKI]

Mega wycieczka...

...mega wózek - PICK UP TARGA :shock: i parę innych... :induced to dream:

[gr1zly]

Fajna wycieczka gratulacje

[Than_Junior]

OOoo ja tez powrzucam potem pare fotek tutaj, jesli Przemeq nie ma nic przeciwko 8)

[spalili]

dobre

[paul_78]

To Legacy STI wyprzedziło w moim rankingu niebieskich Nissana Skyline GTR34

[Blue76]

Zazdroszczę Ci Przemek jak nie wiem... Baw się dobrze!

[Przemeq]

Than - pakuj fotki. Ty masz pewnie jeszcze fajniejsze, niż ja, boś Ty tzw. insider 8).

 

Kurcze - nie wiem, o czym pisać i jakie fotki wrzucać. W każdym razie subaraków tutaj jeździ zylion, widziałem chyba wszystkie modele i roczniki, tak od 1995 roku wzwyż. Jeżdżą nimi wszyscy, chociaż - jak widać na grupowym zdjęciu, które zamieściłem - są też fankluby, a więc nie jest to taka "zwykła" marka.

 

O, przypomniałem sobie. Mam fotkę czerwonej imprezy, zrobioną wczoraj przy na szczycie Sounzan - góry, z której miałem widzieć Fuji, a ledwo widziałem jego zarys . Ale trochę mi to wynagrodził widok siarkowych złóż (krajobraz iście księżycowy) z okien kolejki linowej i Pacyfiku z okien hotelu 8).

 

No i przypomniałe, sobie również, że na jutro planuję (znów) wizytę w czymś zwanym... STI shop 8). I nie mówię tu o domu publicznym, gdzie mam zamiar podłapać STI (=sexually transmitted infection) . Tym razem wizyta będzie z aparatem, a więc jest szansa, że będzie relacja fotograficzna 8).

 

A oto rzeczona impreza:

 

 

A to złoża siarki widziane z kolejki linowej (nb: waliło jak z... )

 

[kuśma]

super wyjazd, tego nikt Ci nigdy nie zabierze

Bzdury! Jest taki Niemiec co zabiera

 

 

PoliniTuning, gdzie znalazłeś ofertę STI Japan ?

 

On tylko chowa, nie zabiera

[ice1]

jestem pod wrażeniem podróży - szacuneczek dla kolegi

[vert]

przemciu ale ty w japoni tylko w tej fabryce siedzisz ???? szkoda. a jak japoneczki ? ruchy czy cos ?

[Przemeq]

Stary - widziałem parę takich piękności, że opadła mi szczęka :shock:. Zresztą na temat Japonek i tego, jakie są fajne, pisałem w "pozdrawiamy się" 8).

[Witek]

Przemeq, a fotorelacja ? Bozia paluszków do naciskania guzików aparatu i klawiatury nie dała ? :wink: Zdjęcie warte więcej niż tysiące słów, a ty gadasz i gadasz i... :wink:

[Przemeq]

Wsytdzę się... :roll:

 

 

W zamian będzie dziś galeria z STI Shop .

[lukciosti]

no to ja nigdzie nie odchodzę od monitora

[Witek]

Wsytdzę się... :roll:

 

 

W zamian będzie dziś galeria z STI Shop .

 

Widać, spokorniałeś w śród tego miłego narodu. To się chwali. Ale rozpstrykaj jakieś Japonki do kompletu, sam STI Shop to jak Booyakasha bez paliwa

[Przemeq]

Wydawało mi się, że Mekka jest jedna. A okazuje się, że są dwie. Byłem dziś w STI Shop i czułem się, jak dziecko na wesołym miasteczku - wszystko takie piękne i wszystkiego by się chciało .

 

Oto krótka fotorelacja z wizyty w STI Shop 8).

 

Żeby nie było wątpliwości, dotarcie tam również nie było proste - jakoś FHI ma talent do lokowania ważnych miejsc w kompletnych burakach . Tym razem wysiadłem na stacji kolei Tachikawa, w miasteczku o tej samej nazwie, a że było zachmurzenie, to nawet nie za bardzo mogłem użyć słońca jako drogowskazu. Szedłem więc "na nosa". Znów - 10 minut, 15, 20... ufff... stacja benzynowa.

 

- "Tachikawa subaru?"

- :shock:

[Wyciągam nazwę salonu napisaną krzakami i pokazuję napotkanej osobie paluchem miejsce, gdzie ma być salon]

- "Hai?"

- "smewroiugeqporuqqweoiufeufweoirumqwiufenqpwoeiumpwufeuqpwoemufpwq"

- "Thank you"

 

 

W każdym razie dotarłem i aż trudno jest opisać radość, jaką przeżyłem, zoabaczywszy to, co jest na zdjęciach poniżej 8).

 

Pan lokalny był kompletnie zszkowany wizytą gajdzina o takiej porze, ale trzymał fason. Tym ciężej mu było ten fason trzymać, że gajdzin zażyczył sobie mnóstwo różnych gadżetów i to na dokładkę część takich, których nie było na stanie (przepraszał i kłaniał się 2348093284 razy, że akurat nie ma kubka na napoje z logiem SWRT).

 

Niestety nie było również t-shirta, który zamówił u mnie Polini (mam zdjęcie z pustą półką na te t-shirty...). Ale wiąże się z tym pewna anegdtoa. Otóż Japończycy nie mają litery "L" i nie są jej w stanie wymówić - zastępując ją takim ichnim "R". Poprosiłem o t-shirt dla Poliniego w rozmiarze "LL", na co pan powiedział:

 

- No eru eru...

 

 

PS. Nie chcę narzekać, ale jak porównam te obrazki poniżej z taką biedną gablotą u dealerów SIP, to aż mi się płakać chce... :roll:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[mati]

Przemeq, prosze cię nie pokazuj więcej takich zdjęć. Musiałem laptopa suszyć bo całego zaśliniłem.

[Ninja]

ucz sie japońskiego to bys rozumiał co mowią. Bylo im powiedzieć na koniec: domo arigato gozaimashita z ukłonem i byliby zadowoleni wielce

Zazdroszcze Ci wycieczki

[Przemeq]

mati - czy Ty wiesz, co ja przeżywałem? Mieć to wszystko na wyciągnięcie ręki i... to wszystko?

 

Ale o Tobie też pomyślałem 8). Jako, że jesteś najwytrwalszym subarowym tunerem na tym Forum, wziąłem dla Ciebie czasopismo tunerskie subaru - takie prawdziwe, jdm-owe 8).

[Przemeq]

PS. mati - ze specjalną dedykacją 8).

 

[mati]

Przemeq,