Skocz do zawartości

Chwała wszystkim dobrym moderatorom ;)


Amstaff23

Rekomendowane odpowiedzi

 

Chciałbym jednak wiedzieć czy w domu masz już wyłącznie LED. Bo wiesz naprawianie świata trzeba zaczynać od siebie samego.

Czytając wiekszość twoich postów, automatycznie nasuwa mi sie skojarzenie z powiedzeniem "wiejski filozof". Zawsze musisz negować i wiedzieć lepiej, a przytaczane kontr-argumenty są [edycja moderatora]. Takie [edycja moderatora]po to aby tylko byc anty. Dyskutujemy tu o światłach samochodowych i nowoczesnych rozwiazaniach z tym związanych. Ewidentnie dobre światła, szczególnie skrętne biksenony poprawiają bezpieczeństwo jazdy. Jaki  z tym ma zwiazek rodzaj żarówek w domu to chyba tylko można dojść po zażyciu "mocarza"

 

Wstawki odrobinę inne pamiętam z młodości i jakby lepiej rozumiem czemu jestem tu tak rzadko. Kocham subaraki ale czytając forum mam wrażenie, że forum.cenzorskie byłoby prawilniejszą nazwą. Szczerze współczuję płytkości bruzd mózgowych tzw moderatorów i ich przełożonych.

Pzdr

  • Do kitu 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Szczerze współczuję płytkości ...

 

 

Czyli zarejestrowałeś się na forum tylko po to, żeby wygłosić głęboko filozoficzne uwagi o przewadze buraczanego języka nad polszczyzną :biglol:

 

Polecam dalszy trolling na onecie, tam znajdziesz odpowiadający ci poziom.

  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam coś od siebie. Daleki jestem od onetowego modelu wypowiadania swoich "myśli", ale czasem mam wrażenie, że dążenie do poprawności na TF przybiera nieco zbyt twardą formę. Przy niektórych (na szczęście będących marginesem naszego zgromadzenia) forumowiczach i ich wypowiedziach trudno jest znaleźć w celu skomentowania właściwe słowa, które nie są powszechnie uważane za wulgarne. To, ze wielu z nas tego nie pisze, nie oznacza, że tego nie myśli. Niestety taka forma wypowiedzi przez rzeczone jednostki jest albo niezrozumiana (może nie mają tych słów w swoim słowniku), albo odczytywana jako przyzwolenie na dalszą działalność w swoim stylu. Nie mogę za bardzo zrozumieć, że grono moderatorskie, o którym mam jak najlepsze zdanie - dopuszcza wpisy, które są wielokrotnie czy obraźliwe, czy krzywdzące dla innych forumowiczów oraz gospodarza, tylko dlatego, że nie padły tam słowa wulgarne. Czy tłumaczenie, że "nie chcemy za bardzo wprowadzać cenzury" nie przypomina trochę "poszanowania uczuć różnych odmieńców" nie patrząc, co tak naprawdę czują będący w znakomitej większości. Natomiast, jeśli ktoś już nie wytrzyma i w krótkich żołnierskich słowach napisze, co naprawdę myśli - jest karany. Tym czasem pierwotna przyczyna całego zamieszania ma się świetnie i dodatkowo czuje się doceniona i obroniona, bo przecież ktoś, kto myślał inaczej dostał po uszach. Więc hulaj dusza piekła nie ma... - pełne przyzwolenie i ochronny parasol moderatorni.

 

Moim skromnym zdaniem jednak jest różnica pomiędzy po prostu rzucaniem mięsem, a wyrażeniem myśli i emocji, gdzie bez pojedynczego,  czasem wulgarnego słowa przekaz nie będzie dość mocny i przede wszystkim zrozumiały dla adresata. W większości jesteśmy tu dużymi chłopcami, których takie rzeczy nie gorszą i w codziennym życiu każdemu coś się wymsknie. Jak w żaden sposób nie czyni to z niego żula czy człowieka mniej kulturalnego, tak sporadycznie wyartykułowane pojedyncze mocne, czasem wulgarne, ale sensowne słowo czy zdanie nie sprowadza TF na poziom Onetu.

Edytowane przez sjak
  • Lajk 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli robi sie offtopic, a nie temu ten wątek ma służyć.

Szkoda ze tak pozno to zauwazono. Staramy sie tylko zwrocic uwage na grozniejszy problem np. w tym watku tez, niz tylko wulgaryzmy np. wypowiedz forumowicza vojta. One oczywiscie najszybciej trafiaja to publiki ale nie ksztaltuja opinii w danym temacie, a tylko swiadcza o kulturze rozmowcy. A to juz jego sprawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Szanowni ! Forumowicz Lukass jednoznacznie naruszył regulamin. Sugestię korekty odrzucił, podkreślając świadomość konsekwencji. Czyli naruszenie nie było chwilową emicją, lecz, używając języka prawniczego, dokonane z premedytacją. Dopiero wówczas zgłosiłem temat.

Jedno przekleństwo nie zniszczy poziomu Forum. Ale jego tolerowanie da glejt wszystkim innym, aby postępować podobnie ( już wystarczająco dużo było dyskusji "a dlaczego xxx może, a ja nie ?"). Tylko tyle, i aż tyle.

Dyskusja staje się absolutnym OT. To, czy ingerencje Moderatorów są zbyt rzadkie, czy zbyt częste to temat do Administracyjnego, albo Offtopicu.

 

Stąd też sugestia, aby część wpisów ( z moim włącznie :) ) tam też przenieść jako osobny wątek.

 

Pozdrowienia

Edytowane przez Dyrekcja
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukass po prostu w żołnierskich słowach wyraził to o czym część forumowiczów myślała w odniesieniu do pewnych osób, które tu się udzielają. Czasami tak trzeba, bo inaczej nie trafia. Wolę czytać posty bluzgającego (czasami) takiego lukassa niż armię troli, które nawiedzają to forum po to tylko, żeby zrobić awanturę w jakimś temacie przedstawiając dziwne teorie. Przez takich popaprańców to forum schodzi na poziom Onetu. Nie wiem czy lukass po urlopie wróci, aby coś czasami skrobnąć, ale na pewno to będzie większa strata niż jego adwersarz, który dalej będzie pisał swoje pierdoły.

  • Lajk 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szczerze współczuję płytkości ...

 

 

Czyli zarejestrowałeś się na forum tylko po to, żeby wygłosić głęboko filozoficzne uwagi o przewadze buraczanego języka nad polszczyzną :biglol:

 

Polecam dalszy trolling na onecie, tam znajdziesz odpowiadający ci poziom.

 

taaa TDI jako religia ...na forum jestem zarejestrowany dość długo choć pod różnymi nickami albowiem chochliki komputerowe jakoś nie pozwoliły mi występować pod jednym...a odpowiadając tow. XV CVT powinienem zacytować klasyka polskiego mimo że żyda ale ponieważ występuje tam słowo dupa to...

W temacie forka xt modelowo 2015 w rodzinie znajduje się takowy i o ile siedząc za kierownicą nie mam wiele do zarzucenia tak jako pasażer np tylnej kanapy prócz ilości miejsca nie widzę żadnej znaczącej przewagi nad hujdajem ix35, który niestety też wystepuje w rodzinie, przy prawi dwukrotnej różnicy w cenach. Brakuje mi też tego wrażenia zwartości, punktowego prowadzenia się auta, uczucia, które powaliło mnie na kolana w XV. Forek to jawna stodoła na kołach, dość mocna, wygodna ale jednak STODOŁA. 240 patatajców plus CVT w rękach sprawnego kierowcy czyni z niego narzędzie do sprawnego poruszania się. Tyle na dziś w tym temacie. Oby duch cenzorski opuścił tak forum jak i umysły ludzi.

Acha lukass wróć !!!!

Edytowane przez vojta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vojta  ty Prosiaczku You made my day.....:"Brakuje mi też tego wrażenia zwartości, punktowego prowadzenia się auta, uczucia, które powaliło mnie na kolana w XV. Forek to jawna stodoła na kołach, dość mocna, wygodna ale jednak STODOŁA.".......

teraz napisz ile metrów/kilometrów przejechałeś Forkiem i XV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Szczerze współczuję płytkości ...

 

 

Czyli zarejestrowałeś się na forum tylko po to, żeby wygłosić głęboko filozoficzne uwagi o przewadze buraczanego języka nad polszczyzną :biglol:

 

Polecam dalszy trolling na onecie, tam znajdziesz odpowiadający ci poziom.

 

taaa TDI jako religia ...na forum jestem zarejestrowany dość długo choć pod różnymi nickami

 

 

Ciekawe,bo mnożenie bytów na forum jest zabronione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukass po prostu w żołnierskich słowach wyraził to o czym część forumowiczów myślała w odniesieniu do pewnych osób, które tu się udzielają. Czasami tak trzeba, bo inaczej nie trafia. Wolę czytać posty bluzgającego (czasami) takiego lukassa niż armię troli, które nawiedzają to forum po to tylko, żeby zrobić awanturę w jakimś temacie przedstawiając dziwne teorie. Przez takich popaprańców to forum schodzi na poziom Onetu. Nie wiem czy lukass po urlopie wróci, aby coś czasami skrobnąć, ale na pewno to będzie większa strata niż jego adwersarz, który dalej będzie pisał swoje pierdoły.

 

Dobrze to ująłeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

a odpowiadając tow. XV CVT powinienem zacytować klasyka polskiego mimo że żyda...

 

 

Nic nie zatrybiłeś vojto (występujący pod wieloma nickami)  :biglol:

Dodam, że nie jesteś w stanie mnie obrazić określeniem tow. ani nie zmusisz mnie do zejścia w dyskusji do twojego poziomu.

 

Próby eliminowania internetowych trolli nie zwalniają od zachowania netykiety.

Moderuję na jednym z for internetowych (nieruchomości) i udało nam się bardzo skutecznie zniechęcić userów od łamania regulaminu.

Nie ma wyjątków, jeżeli nie zadbamy o minimum kultury i przyzwoitości to zaleje nas buractwo i pseudo twardziele z k... jako przecinkiem.

Howgh :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bądź mądry i pisz wiersze ;)

 

Okazuje się po raz kolejny, że nie można być dobrym moderatorem, bo zawsze znajdzie się coś do roboty. Tym razem mamy mały spór o wulgaryzmy, które jak wiadomo nie są dozwolone regulaminowo. Jakkolwiek trudno się nie zgodzić, z tezą, że w pewnych okolicznościach, miejscu i czasie użycie "grubego" słowa przynosi spodziewane efekty. "Takkolwiek" regulamin w tej kwestii jest jednoznaczny i fajnie by było gdybyście go przestrzegli i pozwolili nam być dobrymi moderatorami. 

 

Jako miłośnik słowa pisanego chciałbym też prosić Was o autorefleksję. Pamiętajmy, że wypowiedzi na forum odarte są z większości środków wyrazu jakimi okraszona jest rzeczywista konwersacja. Pisząc... włóżmy trochę więcej wysiłku w to, aby nasza wypowiedź była czytelna, a czytając... starajmy się nie wymyślać intencji nie napisanych.

I w ogóle... piszmy uprzejmiej, abyśmy mogli uprzejmiej czytać  :)

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem mamy mały spór o wulgaryzmy, które jak wiadomo nie są dozwolone regulaminowo.

   Myślę, że spór nie jest tyle o wulgaryzmy, co o ich pierwotną przyczynę. Wulgaryzm użyty gdyby nie było ku temu powodu jest w oczywisty sposób zły. Ale wulgaryzm użyty w "samoobronie" przed uporczywym trollingiem czy ewidentnie napastliwym stylem pisania "adwersarza" - też dobry nie jest, ale co nam pozostało, jeśli osoby powołane do czuwania nie wykazują inicjatywy. Innym rozwiązaniem jest ofc przestać się udzielać w danych wątkach czy na całym TF, ale wówczas sytuacja będzie dążyła do wyeliminowania wszystkich poza trollami i "słownymi agresorami" - chyba, że tak to zgromadzenie ma w przyszłości wyglądać ;)

 

Takkolwiek" regulamin w tej kwestii jest jednoznaczny i fajnie by było gdybyście go przestrzegali i pozwolili nam być dobrymi moderatorami.

  Oczywiście, ale również w drugą stronę - pozwólcie nam prowadzić dysputy na należytym poziomie i czuwajcie nad tym nie tylko wyszukując nieładnych słów, ale również skutecznie i ostatecznie wpływając na jednostki, które choć bez wulgaryzmów, ale jednak wprowadzają niepotrzebne nerwy i napięcie.

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spór nie jest tyle o wulgaryzmy, co o ich pierwotną przyczynę.

 

Idąc tym tokiem rozumowania, trzeba byłoby podzielić wulgaryzmy, jak wojny, na te sprawiedliwe i te agresywne (niesprawiedliwe). Moim zdaniem nie dopracujemy się tym sposobem żadnego rozsądnego rozwiązania i powinniśmy pozostać przy dotychczasowym. Tym bardziej, że naprawdę można w języku polskim wyrazić się dosadnie bez użycia wulgaryzmów. 

 

co nam pozostało, jeśli osoby powołane do czuwania nie wykazują inicjatywy.

 

Na forum trafiają się różne osobowości, na niektóre, tak jak w realnym świecie, nie działają, ani prośby, ani ostrzeżenia... wracają i dalej postępują tak samo. W zasadzie są tylko dwa rozwiązania tego problemu, albo permanentny ban, albo poddanie postów użytkownika moderacji. Do bana nie zawsze są regulaminowe podstawy, a moderacja postów... no właśnie, może to jest myśl... pytanie tylko kto podejmie się takiego zadania?

 

czuwajcie nad tym nie tylko wyszukując nieładnych słów, ale również skutecznie i ostatecznie wpływając na jednostki, które choć bez wulgaryzmów, ale jednak wprowadzają niepotrzebne nerwy i napięcie.

 

Zwróć uwagę, że te niepotrzebne nerwy i napięcia powstają najczęściej pomiędzy tymi samymi, wąskimi grupami adwersarzy i nie zawsze są zrozumiałe dla postronnego czytelnika, niezaangażowanego emocjonalnie w dyskusję. W takich sytuacjach najlepsza jest jednak samokontrola, a ta, aby mogła zadziałać prawidłowo, wymaga informacji zwrotnej od społeczności. I do tego celu służą właśnie strzałki... korzystajmy z nich, w końcu jednym z głównych argumentów za ich przywróceniem było to, że pozwalają oddzielić "ziarno od plew".

 

Zamiast wulgaryzmem w oczy kłuć,

Lepiej strzałą czerwoną sobie rzuć!

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...