Skocz do zawartości

Forek 2010 2.0 150 km Diesel


slim2102

Rekomendowane odpowiedzi

dokladnie wedlug dyrekcji cytuje:

brak jest w Polsce nieautoryzowanych warsztatów mogących wykonywać przeglady zgodnie z zaleceniami producenta.
Czyli - przy wykonaniu przeglądu w Polsce poza siecią problem z ew. unznaniem gwarancji może powstać"

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/36101-przeglady-auta-na-gwarancji-poza-aso/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie wedlug dyrekcji cytuje:

brak jest w Polsce nieautoryzowanych warsztatów mogących wykonywać przeglady zgodnie z zaleceniami producenta.

Czyli - przy wykonaniu przeglądu w Polsce poza siecią problem z ew. unznaniem gwarancji może powstać"

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/36101-przeglady-auta-na-gwarancji-poza-aso/

Właśnie, dyrekcja coś wymyśla, a to coś to jest sprzeczne z dyrektywą UE. A ty mały ludku kłóć się z nimi że racji nie mają, art. 6 kc. 

 

Zgodnie z przepisami , nie muszę robić przegladów w ASO żeby mieć gwarancję i w razie czego wymienić np. silnik na gwarancji. To są przepisy, a serwisy swoje. 

Pod warunkiem,że te przeglądy będą się odbywały zgodnie z zaleceniami producenta. ;)

Ale to dotyczy aut objętych gwarancją.A co jeśli gwarancja się już skończyła? :mrgreen:

 

Tutaj jest kwestią do wykazania przez biegłego sądowego, że producent wypuścil auta z wadą i wtedy proces wygrany. Czytając negowany Auto Swiat i opinie Dekry w przypadku ich poparcia przez polskiego biegłego sądowego sprawa wygrana. Ale osobiście nie słyszałem jeszcze o takiej opinii w przypadku Subaru. W renault slyszałem i widziałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK proszę moderatorao usunięcie tematu. Za duża prawdopodobieństwo że silnik jednak padnie więc wolę zrezygnować z zakupu. Wybrałem toyote avensis i takiego auta będę szukać.

Dziękuję wszystkim za pomoc!

Nie bierz tylko o Cat, są bardziej awaryjne, weź 2.2. 150 koni, miałem taki, zrobiłem 240 tys, i nic się nie działo, nawet zawieszenie wytrzymalo na orginalnym od nowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Właśnie, dyrekcja coś wymyśla, a to coś to jest sprzeczne z dyrektywą UE. A ty mały ludku kłóć się z nimi że racji nie mają, art. 6 kc.

 

nic nie wymyśla tylko takie są realia. W każdej marce są podobne zasady i trudno się dziwić. Żeby zrobić przegląd zgodnie ze sztuką nie wystarczy zlać stary i wlać nowy olej.


 

 

Wybrałem toyote avensis i

 

Trochę się pozmieniało. Od forestera do avensis. Chyba, że dla niektórych to bardzo podobne auta:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Adam12, na pewno podobne nie są. Jednak rozumiem założyciela wątku, że nie chce SBD. Ja jestem użytkownikiem subaru od 3,5 roku, mam zagazowanego s-turbo i bardzo sobie chwalę (również mimo obiegowej opinii, że boxera turbo nie powinno się gazować). Jestem b. zadowolony zarówno z bezawaryjności jak i ekonomii - dziś widziałem LPG za 2,25. Powoli zaczynam rozglądać się za nowym nabytkiem i moje rozważania również krążyły/krążą wokół SBD. Forek/Legacy/OBK diesel to byłby ideał, jak dla mnie - jeśli chodzi o koszt paliwa, fajna alternatywa do zasilania LPG, pozostałbym na podobnym poziomie jak teraz. Tylko po pierwsze jak czytam jakie perypetie przydarzają się niektórym, to mi cała ochota odchodzi. Można argumentować, że przy serwisowaniu w ASO należy się "gest handlowy" - ale gdy szukam auta 6 letniego, trudno wymagać, żeby każdy z każdą pierdołą jeździł do ASO. Poza za tym na co mi gest handlowy jak i tak pewne niemałe koszty trzeba ponieść w razie czego, a dodatkowo jest się bez auta przez pewien czas. Po drugie, wczoraj na kresce znalazłem przypadek, gdy człowiekowi pękł wał przy 120 km/h podczas wyprzedzania - poślizg, na szczęście z przeciwka nie jechało nic, skończyło się na strachu. Nie chciałbym jeździć autem z taką sytuacją w podświadomości. Dolewanie dodatków do paliwa, brudzenie się wtrysków, kalibracje EGR czy czego tam jeszcze - ja dziękuję. Przejechałem na LPG 70tkm bez problemów i szukając kolejnego subaru liczę na podobną niezawodność i bezobsługowość. SBD niestety mi takiej pewności nie daje. Miałem ofertę kupna ładnego Legacy 2008 za 28000 pln, co wydaje mi się kwotą bardzo niską. Miał wymieniony przy 90tkm silnik w ASO. Poważnie rozważałem zakup, ASO udzieliło mi informacji nt. tego auta, fajnie, profejonalnie. Niestety okazało się, że potem nie był serwisowany w ASO. Nie chcę mieć przygód, kosztów, przestojów. Śledzę watek, bo liczę na to, że kiedyś okaże się jak to jest naprawdę z SBD i czy można kupować ;). Na razie niestety będę zmuszony celować w benzynkę do zagazowania. Tylko tu nie ma aż takich okazji...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i faktycznie duży przeskok tyle że do czasu rejestracji na forum byłem przekonany że SBD jest niezawodnym silnikiem. Sytuacja kiedy za każdym wyjazdem muszę brać poprawkę czasową na ew. wymianę silnika (bo nie znasz dnia ani godziny) mnie przeraża. Sytuacja którą opisał kolega wyżej tym bardziej utwierdza mnie w tym że samo popsucie się silnika to nie wszystko. Liczy się też bezpieczeństwo podróżujących a w tym wypadku ciężko zaufać SBD. Miała być niezawodność i super zabawa a wybrałem niezawodność i bezpieczeństwo - dlatego toyota...

 

Maiusz77b szukam avensis 2010 d4d 128km .

Edytowane przez slim2102
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

że SBD jest niezawodnym silnikiem. S

 

nie ma czegoś takiego. Niestety......


 

 

żeby każdy z każdą pierdołą jeździł do ASO

 

problem jest w rozumieniu zasad. W ASO możesz robić przeglądy a resztę gdzie Ci wygodniej. W żadnym wypadku nie stracisz przywilejów jak wymienisz klocki sobie pod domem lub w innym warsztacie.

 

 

 

gdy człowiekowi pękł wał przy 120 km/h podczas wyprzedzania - poślizg, na szczęście z przeciwka nie jechało nic, skończyło się na strachu. Nie chciałbym jeździć autem z taką sytuacją w podświadomości.

 

podaj mi markę w której takie przypadki nie miały miejsca ?

Niestety czasy bezawaryjnych diesli i benzyniaków odeszły w zapomnienie.....


 

 

iała być niezawodność i super zabawa a wybrałem niezawodność i bezpieczeństwo - dlatego toyota...

 

sprawdź wcześniej na forum toyoty co o tym sądzą inni użytkownicy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

O takim silniku mowie a nie o takim który przy 120 tys trzeba wymieniać !

A które to takie silniki? :mrgreen:

Faktem jest,że bardziej pamiętamy i chyba dłużej,negatywne oceny czy zdarzenia,niż dostrzegamy pozytywne strony rzeczy czy zdarzeń. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i faktycznie duży przeskok tyle że do czasu rejestracji na forum byłem przekonany że SBD jest niezawodnym silnikiem. Sytuacja kiedy za każdym wyjazdem muszę brać poprawkę czasową na ew. wymianę silnika (bo nie znasz dnia ani godziny) mnie przeraża. Sytuacja którą opisał kolega wyżej tym bardziej utwierdza mnie w tym że samo popsucie się silnika to nie wszystko. Liczy się też bezpieczeństwo podróżujących a w tym wypadku ciężko zaufać SBD. Miała być niezawodność i super zabawa a wybrałem niezawodność i bezpieczeństwo - dlatego toyota...

 

Maiusz77b szukam avensis 2010 d4d 128km .

ten silnik to nie do zajechania. Kolega ma już na takim 128 km zrobione 350 tys i nic sie nie działo, ani wtryski, ani sprzęgła. Dolewa oleju około 1,5 na jakies 10 tys kilometrów, ale no raczej norma i to ta mniejsza. Życzę powodzenia w poszukiwaniu autak, ale pomyśl o turbo 150 km, większa przyjemność z jazdy a spalanie i koszty podobne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety tak jest ze 1 niezadowolny klient zrobi wiecej negatywnego dla marki niz 100 zadowolonych pozytywnego... To ze jakis tam odsetek sbd jest wadliwy nie oznacza odrazu ze wszystkie takie sa. To samo z toyota : jednemu w dieslu peknie glowica czy zawiesi sie pedal gazu a innemu nie .Slim ty akurat moze miales szczescie ze Ci sie to nie stalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Właśnie, dyrekcja coś wymyśla, a to coś to jest sprzeczne z dyrektywą UE. A ty mały ludku kłóć się z nimi że racji nie mają, art. 6 kc.

 

nic nie wymyśla tylko takie są realia. W każdej marce są podobne zasady i trudno się dziwić. Żeby zrobić przegląd zgodnie ze sztuką nie wystarczy zlać stary i wlać nowy olej.

 

 

Wybrałem toyote avensis i

 

Trochę się pozmieniało. Od forestera do avensis. Chyba, że dla niektórych to bardzo podobne auta:) 

 

Nie wiem czy można mówić o realiach jak forestery padały z przebiegiem 20 tys, bo osobiście znam takie przypadki. Odnośnie serwisowania, miałem juz wiele auta na gwarancji i serwis robiłem w ASO. Polega on na podniesieniu na podnośniku , sprawdzeniu czy wszystkie są koła , podpięciu pod komputer i tyle. Tyle to może zrobić większość lepszych mechaników. Sprawa wyglada podobnie jak przyjedziesz do ASO ze swoim olejem , żeby nie płacić 40 zł za litr, rozlewany z beczki przy koszczie 7-10 złotych. Jeśli padanie Ci silnik, wiedz o tym że serwis będzie się wymigiwał , że u niego oleju nie kupiłeś i że to wina Twojego oleju. Przerabiałem juz takie wątki w sądzie i ASO przegrywało. Z ASO to tak jak z ubezpieczalnią, robią co chcą, bo wiedza że tylko z 10 % kilentów idzie w zaparte do sądu , a w sądzie z reguły się wygrywa. Ale tylko nieliczni maja na to czas, pieniądze i właśnie wszyscy na to liczą. 

To tak jak z kołem zamachowym czy tłumikiem. Wszczyscy , ubezpieczyciele, serwisy, twierdza że to części aksploatacyjne. A jednak rzeczywistość jest inna. Opinie polskich biegłych sądowych są jednoznaczne, nie są to części eksploatacyjne. Żaden producent tłumikow, katalizatorów, kół, sprzegieł, nie przewidział iż okresu uzytkowania i eksploatacji. A pójdź do serwisu i powiedz że poszło Ci sprzęgło, koło, wtrysk, turbina, a dostaniesz odpowiedź, że to część eksploatacyjna i na gwarancji nie wymieniamy. Ale w Niemczech , serwis tej samej marki, twiedzi już coś innego , jak polski. Daleko nam jeszcze Panowie do unii, oj daleko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A pójdź do serwisu i powiedz że poszło Ci sprzęgło, koło, wtrysk, turbina, a dostaniesz odpowiedź,

 

w moim poprzednim OBK 2.5N/A 5MT przy 90k km zaczęła piszczeć dwumasa i ASO wymieniło na gwarancji bez żadnych problemów. W obecnym przy 30k km pokrzywiła się jedna z tarcz. ASO wymieniło mi komplet na gwarancji. Jak spóźnili się z dostawą nowego auta o 2 tygodnie dali mi inne na ten czas.

Tak jak napisałem powyżej od marki i ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maiusz77b szukam avensis 2010 d4d 128km .

@slim2102 a przejechałeś się choć trochę Foresterem SBD?

Jak nie, to proponuje to zrobić, a najlepiej tego samego dnia razem z Avensisem.

Ja tak dokładnie zrobiłem 5 lat temu tyle, że Outbackiem. Po przejażdżce wątpliwości już nie miałem.

D4-D to muł przy SBD :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Maiusz77b szukam avensis 2010 d4d 128km .

@slim2102 a przejechałeś się choć trochę Foresterem SBD?

Jak nie, to proponuje to zrobić, a najlepiej tego samego dnia razem z Avensisem.

Ja tak dokładnie zrobiłem 5 lat temu tyle, że Outbackiem. Po przejażdżce wątpliwości już nie miałem.

D4-D to muł przy SBD :)

 

Tak jeździłem obu autami, i zdecydowanie lepszy silnik ma Toyota, plusem forestera jest tylko prowadzenie, no ale naped na cztery więc jest to oczywiste. Poza tym Toyota ma dużo.... lepsze hamulce. Foresterem zrobiłem około 8 tys km, Toyotą ze 200 tys, tak więc nie była do tylko przejeźdzka. No i Foresterem jeździłem z dusza na ramieniu , bo ten silnik jakoś dziwnie chodzi. A miałem już kilka diesli w życiu i ten z mojego doświadcznie i nie tylko nie należy do najlepszych , ale do najgorszych też nie, gorsze były SPA 15 dci z poczatku ich produkcji , bo teraz są juz dużlo lepsze. 

 

Maiusz77b szukam avensis 2010 d4d 128km .

@slim2102 a przejechałeś się choć trochę Foresterem SBD?

Jak nie, to proponuje to zrobić, a najlepiej tego samego dnia razem z Avensisem.

Ja tak dokładnie zrobiłem 5 lat temu tyle, że Outbackiem. Po przejażdżce wątpliwości już nie miałem.

D4-D to muł przy SBD :)

 

Muł nie muł, nie wiadomo jakim jeździłeś bo jest ich ze trzy rodzaje: 128 km, 150 i 177. Jak jeździłeś 128 km bez turbo i forkem z turbo to zawsze będzie muł. Ja miałem 150 km i forek niestety wysiadał przy nim , zarówno jeśli chodzi o kulture pracy, spalanie, przyśpieszenie, odgłosy forestera przy odpalaniu i to co się działo z tyłu ruru po uruchomieniu - forester ok. 30 tys, przebiegu , a toyota 200 tys, głośność silnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miała być niezawodność i super zabawa a wybrałem niezawodność i bezpieczeństwo - dlatego toyota...

 

 

 

Na wszelki wypadek nie kupuj żadnego samochodu. Wtedy na 100% Ci się nie zepsuje.

 

;)

 

Nie chodzi o to że sie nie psuje. Ale diesel subaru to pomyłka producenta. Te silniki padają po przebiegu 20 tys. Wtryski to już wogóle totalny niewypał. Wszystko się psuje, ale jeśli coś pada po takim przebiegu to chyba mała wtopa. Nawet pracownicy serwisów po cichu i nieoficjalnie o tym mówią. Kolega miał dwa , jeden poadł po 50 drugi po 60 tys. Jeździłem forkiem z przebiegiem 20 tys i moge dodać że primera p 12 , 2.2 z przebiegiem 360 tys chodzi dużo lepiej jak forek z 20 tys. Poza tym kiedyś w ASO słyszałem jak padły wtryski po 20 tys. Człowiek się żalił po lał tylko na Orlenie vervę , ale jak widać na subaru to nawet to nie działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Poza tym kiedyś w ASO słyszałem jak padły wtryski po 20 tys.

 

Tak się składa, że w SBD są Denso stosowane przez połowę firm na świecie. Lepiej sprawdź bo może się okazać, że w 2.2d toyoty są takie same.

Na szczęście w Subaru jest na to gwarancja.

Taka krótka historia z życia: Audi A6 My10 3.0TDI na gwarancji posypały się wtryski i coś tam jeszcze, małe spustoszenie w silniki i diagnoza ASO short block do wymiany. Ekspertyza rzeczoznawcy ASO złe paliwo naprawa nie objęta gwarancją. Kolega wydał prawie 40k pln na naprawę i ok. 5k na prawników.

Współczesne diesle są takie jakie są a SBD klasyfikuje się w górnej części stawki. Oczywiście w swojej lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...