Skocz do zawartości

Naj ciekawsze/głupsze/dziwniejsze opinie na temat subaraka


beben

Rekomendowane odpowiedzi

aj Chojny ,Ty to jednak głupiutki jesteś :mrgreen: masz jakieś dziwne auto jakiejś koreańskiej marki,a kupując Fabię miałbyś nówke auto,z gwarancja,zapewne z małym silnikiem (patrz jakie niskie spalanie i opłaty :!: ),a jakby nie patrzeć Skoda wchodzi w skład koncernu VW ,gdzie też jest i audi to jak bys sie uparł to mógłbyś sobie tłumaczyć,że masz takie małe miejskie (prawie)Audi,a Ałdi toz to juz marka premium,nie to co jakis koreański wynalazek :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

p.s. ja ze swoją świnią z rejestracją,zdzieraniem kasy (opłaty recyklingowe itp),wymianą płynów,kupnem kpl kapci i założeniem sekwencji:czyli tzw. pakiet:"opłacamy,przygotowujemy do jazdy,nic nie wkładamy" wyniosło mnie ok.9 tys,a za ta cenę miałbym super igłę Paska B4 tdi,a jak bym znalazł i sie potargował to i może B5 bym znalazł,a tak to mam jakis wynalazek,mały ,awaryjny,części nie ma,spala strasznie duzo,jest brzydki i nie ma tdi...jaaaki ja głupi jestem :!: :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie kupiłeś?? Jak to??

 

No nie bo...

 

aj Chojny ,Ty to jednak głupiutki jesteś

 

 

:mrgreen:

 

chojny, ja Cie nie chcę podpuszczać, ale:

 

 

PASEK?? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie to jedno, podatek tez troche wyzszy niz za 1.5l silnik, z ubezpieczeniami tez dla wielu ludzi bardzo roznie bywa.

Chociaz akurat z Legacy jest luzniej. W wiekszosci ubezpieczalni, jak slysza Impreza STi to pierwsze slowa, ktore slysze ja to: nie ubezpieczamy.

 

Po prostu, wiekszosci ludzi, zwlaszcza tutaj, wystarczy, ze auto sie turla, byle jak najtaniej. Nawet czesto na opony porzadne pozaluja, bo przeciez po co przeplacac skoro mozna miec za mniej jakies Wanli czy inne Nankangi.

A potem jest zdziwienie, ze na mokrym poplyneli.

 

Turlają się tanio, bo często po prostu nie muszą nadrabiać dziesięcioleci spędzonych na lizaniu obrazków z gum turbo i samochód to dla nich taka sama oczywistość, jak lodówka w kuchni. Przeciętnemu tubylcowi nie zależy ani trochę na ściganiu się spod świateł swoim 1.9tdi, gdzie w Polsce takie przedłużanie sobie jest niestety standardem.

 

O tym co sie zima dzieje nie wspominajac - bo przeciez lepiej kupic jakies gowniane nakladki na kola za 80e, ktore pewnie po paredziesieciu kilometrach przetra sie na wylot, niz wydac te nie wiem - w granicach 160e na parke jakichs zimowek, ktore wystarcza im na te 3-4 sezony nawet przy odrobinie szczescia na spokojnie. Zwlaszcza, ze zakladac je realnie musza w wiekszosci przypadkow moze na miesiac, dwa gora.

 

 

Przede wszystkim na wyspach Subaru to marka dresiarska i z tego samego powodu, dla którego wielu z was w Polsce nie wsiądzie nigdy do 15-letniego BMW z wydechem jak wiadro, Irlandczyk czy Anglik nie kupi sobie 15-letniego GTka, choćby paliwo miał do niego za darmo.

 

Druga sprawa, to koszty. Pięknie to wygląda z perspektywy emigranta, który mieszka sobie z kumplami w piątkę i jego jedynym zmartwieniem oprócz samochodu jest curry po piątkowym piwie i paczka frytek w zamrażarce, ale utrzymaj z tych 8.50eur na godzinę opiekunkę dla dwójki dzieciaków(kasującą 7eur/h), kup duży dom (kosztujący 200tyś eur) i zapewnij rodzinie jakiś sensowny standard życia, a też zacznie cię podwyżka paliwa o 0.3eur martwić kiedy trzeba dwa razy w tygodniu zatankować do pełna. ;)

 

 

W Szkocji zimówek też nikt nie kupuje i trudno się dziwić, śniegu tutaj w ciągu ostatnich kilku lat tylko raz było jakoś konkretniej. Przy okazji i tak wszyskto co ważniejsze pozamykano, i "głupi" tubylcy siedzieli w domu na przymusowym urlopie popijając piwko przed telewizorem, podczas gdy "mądrzy" polacy na zimówkach zasuwali do pracy w korku ogrzewani dumą ze swojej roztropności. :>

 

 

Czasem trzeba spojrzeć na świat z boku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą już kilku znajomych jednak się na zimowe opony szarpnęło, widać zeszłoroczne śniegi jednak dały im się we znaki. :)

 

-- 24 paź 2011, o 13:09 --

 

Coś mi źle zacytowało:

 

 

Turlają się tanio, bo często po prostu nie muszą nadrabiać dziesięcioleci spędzonych na lizaniu obrazków z gum turbo i samochód to dla nich taka sama oczywistość, jak lodówka w kuchni. Przeciętnemu tubylcowi nie zależy ani trochę na ściganiu się spod świateł swoim 1.9tdi, gdzie w Polsce takie przedłużanie sobie jest niestety standardem.

 

 

Inna sprawa, że co to za życie... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym kraju pokutuje jakiś cholerny kult tych samochodów...

 

To tak jak u nas z Subaru :wink:

 

-Stary, za taka kase to bys dwa porzadne markowe auta kupił.

 

Też słyszałem, że zamiast starej Imprezy powinienem kupic nową Fabie :lol:

No, ale jednak w dużo węższym gronie... :mrgreen: :wink:

 

A to z fabią tylko potwierdza, to co napisałem... :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalezy, na jaką kobiete sie trafi(ło).... na szczescie ja nie mam tego problemu :mrgreen:

 

Ja też mam szczęście ale muszę przyznać, że moja żona też chciała na jakiegoś dyszla (Audi, Mazda lub Honda) zamienić poczciwe GT'98. Więc sprzedałem :cry: i kupiliśmy na koniec stycznia 2010 to co chciała Mazdę 6 Sport, skóra itp. No cóż chciała to miała ale po 5 miesiącach ponownie jeździłem Subaru tym razem Bug z 2002 :twisted: I teraz już spokój mam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni znajomy oglądał mój samochód. Z przodu bo mu się nie chciało obchodzić wanny do okoła. Potem się pyta: a co to za marka... gwazdy? Jakaś ruska? Zachowałem zimną krew :mrgreen: Myślę, że zasłużyłem na medal prosiaka ;p

 

Może być wycięty z rzepy?? :mrgreen: Dałbym Ci piernikowy :arrow: viewtopic.php?f=10&t=128116&start=1350 , ale zjedliśmy na zeszłorocznym Bożonarodzeniowym krakowskim spocie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym kraju pokutuje jakiś cholerny kult tych samochodów...

 

To tak jak u nas z Subaru :wink:

 

-Stary, za taka kase to bys dwa porzadne markowe auta kupił.

 

Też słyszałem, że zamiast starej Imprezy powinienem kupic nową Fabie :lol:

No, ale jednak w dużo węższym gronie... :mrgreen: :wink:

 

A to z fabią tylko potwierdza, to co napisałem... :twisted:

 

Passat przereklamowany :?: :?: jak to tak,to :?: http://motoryzacja.interia.pl/wydarzeni ... 1426,415,4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interia to dopiero jest przereklamowana. Zawsze po przeczytaniu paru tekstów mnie odrzuca... Nie wiem czy oni specjalnie to robią? :P

 

Ktoś wspominał parę stron wstecz o medalu dla mnie z jakiejś rośliny? 8)

 

Coś wspominałem... ;) Raczej parę postów wyżej... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pomyślcie ilu ludzi chciałoby mieć SUBARU ale najzwyczajniej w świecie ich na to nie stać :wink:

 

 

myslę że po prostu częściej odwagi im brakuje a nie kasy, bo by smigać subarakiem trzeba miec po prostu jaja inni kupuja VW

 

u mnie w pracy istnieje kult grupy VW,szczególnie tdi,dlatego wielu robi wielkie zdziwienie ,że kupiłem Świnioka,bo to części mało,drogie w serwisie,drogie części,awaryjne i w ogóle porażka :!: a za ta kasę co wydałem na auto to spokojnie jakąś B5 przed liftem by się znalazło :!:

Na pytanie czy ktoś ze znajomych lub w rodzinie miał stycznośc z Subru-to pada ,że nie,ale...słyszeli,że coś tam,cos tam.

 

Wiadomo,że człek rzuca okiem na youtube i popatrzy co Imprezki czy Inne forki robia na sniegu,jaka to frajda by była,i u dwóch kumpli pojawiła sie kwestia:"gdybym był kawalerem to bym se do zabawy kupił",no cóż troche pantoflem mi tu zalatuje no ale cóż :shock:

 

Wątpię aby człek mający zone ,bez dzieci lub z jednym MUSIAŁ koniecznie szukać passata bo w niczym innym sie nie pomieszczą :)

Jeden z kumpli stwierdził nawet że juz dał sie przekonac do Octvii/Passata B5,sam wolałby poszukac jakiegos Forka albo Buga (naogladał się ze mną tych filmików na ytube i na forum),ale woli sobie odpuścic i nie byc narażonym na jęczenie żony,marudzenie rodziny,że kupuje jakieś wynalazki :!:

 

 

Bo to trzeba po tajniacku kupić i dać się żonie przejechać. Ja na wszelki wypadek kupiłęm przed ślubem, "żeby nie było" :wink:

Na początku był strach, że to takie mocne, że na śniegu to inaczej niż w poślizgu się nie da (raczej normalnie na śniegu z nią nie jeździlem, i się bała, że nią też będzie tak zamiatało :twisted: ), ale jak spróbowała, przejechała się pare razy to teraz innego samochodu do jazdy nie chce :mrgreen: No może prócz Focusa RS :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale woli sobie odpuścic i nie byc narażonym na jęczenie żony,marudzenie rodziny,że kupuje jakieś wynalazki

Właśnie to robi klimat :)

 

I na twardo postawione : "Musisz wybierać, albo ja, albo subaru!" zawsze można rzucić nonszalanckim (lub pełnym bólu, to zależy od okoliczności): "To będzie mi Ciebie brakować..."

 

:mrgreen:

 

"Musisz wybierać, albo ja, albo subaru!" - moja.... no właśnie była dziewczyna tak kiedyś powiedziała. Z tym, że ja dodałem - "Przecież ty nie masz AWD" :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś wspominałem... ;) Raczej parę postów wyżej... :)

Już znalazłem. Rzepa, bo piernik mi zjadłeś :P

Swoją drogą - gratuluję! Piękny piernik :)

 

huzar105 napisał(a):

hemi112 napisał(a):

ale woli sobie odpuścic i nie byc narażonym na jęczenie żony,marudzenie rodziny,że kupuje jakieś wynalazki

 

Właśnie to robi klimat :)

 

 

I na twardo postawione : "Musisz wybierać, albo ja, albo subaru!" zawsze można rzucić nonszalanckim (lub pełnym bólu, to zależy od okoliczności): "To będzie mi Ciebie brakować..."

 

:mrgreen:

 

 

"Musisz wybierać, albo ja, albo subaru!" - moja.... no właśnie była dziewczyna tak kiedyś powiedziała. Z tym, że ja dodałem - "Przecież ty nie masz AWD" :evil:

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś wspominałem... ;) Raczej parę postów wyżej... :)

Już znalazłem. Rzepa, bo piernik mi zjadłeś :P

Swoją drogą - gratuluję! Piękny piernik :)

 

Oj tam, od razu JA zjadłem... MY ZJEDLIŚMY!! :mrgreen:

 

A dziękuję... ;) W nadchodzące Boże Narodzenie zapewne pojawią się 2 świnie ;) więc jeśli masz blisko na krakowskiego spota, to zapraszam :)

 

-- Cz paź 27, 2011 2:44 pm --

 

 

huzar105 napisał(a):

hemi112 napisał(a):

ale woli sobie odpuścic i nie byc narażonym na jęczenie żony,marudzenie rodziny,że kupuje jakieś wynalazki

 

Właśnie to robi klimat :)

 

 

I na twardo postawione : "Musisz wybierać, albo ja, albo subaru!" zawsze można rzucić nonszalanckim (lub pełnym bólu, to zależy od okoliczności): "To będzie mi Ciebie brakować..."

 

:mrgreen:

 

 

"Musisz wybierać, albo ja, albo subaru!" - moja.... no właśnie była dziewczyna tak kiedyś powiedziała. Z tym, że ja dodałem - "Przecież ty nie masz AWD" :evil:

:mrgreen:

 

No przecież :mrgreen: Też bym tak wybrał :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...