Skocz do zawartości

Naj ciekawsze/głupsze/dziwniejsze opinie na temat subaraka


beben

Rekomendowane odpowiedzi

Dzis idac w koszulce forumowej uslyszalem rozmowe dwoch panow kolo 50 idacych za mna:

-Ty, patrz ma koszulke Subaru, to ta marka co w rajdach, co ten colin mcrally czy jak mu tam chyba jezdzil nim i zginal niedawno, nie?

-nie, no co Ty, on to jezdzil chyba w Clio, w kazdym razie na pewno jakims Reno, bo to przeciez francuz byl, poza tym Subaru to chyba jakies dostawczaki robi..

 

Nie wiedzialem czy sie smiac czy plakac.. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słowo zaje....te wchodzi do potocznej mowy bardzo wcześnie

Zdziwiłbyś się, jakie słowa wchodzą do potocznej mowy. I jak wcześnie.

 

pewnie juz nie długo sie zdziwie :wink: , właściwie to jestem pewien ze jak tylko zaczną mówić to mi uszy zwiędną. Póki co z gugania nie wiele da sie odczytać poza tym ze nieżle jednej wychodzi zlepek powtarzany kilka razy hui, hui, hui :shock: :lol: , to chyba dziadków zasługa bo rodzice tacy kulturalni :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie juz nie długo sie zdziwie :wink: , właściwie to jestem pewien ze jak tylko zaczną mówić to mi uszy zwiędną. Póki co z gugania nie wiele da sie odczytać poza tym ze nieżle jednej wychodzi zlepek powtarzany kilka razy hui, hui, hui :shock: :lol: , to chyba dziadków zasługa bo rodzice tacy kulturalni :wink:

:mrgreen:

Mój syn ma troszkę ponad 2 lata. Kurcze, jak się trzeba za kierownicą pilnować, żeby się nic nie wymknęło. Nie wiedzieć czemu, od razu wyłapuje te co przaśniejsze określenia i doskonale stosuje w swoich wypowiedziach. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj ojciec, ktory nie ma bladego pojecia o samochodach, strasznie rozpaczal, ze sprzedalem typeR'a, tak mu sie podobal. kiedy zobaczyl pierwszy raz impreze, spojrzal na mame, po czym w sufit, nastepnie a ile ta potwora kuni ma zapytal i zaczal juz moje dni odliczac. na ucho zas matce szepnal, iz to najpiekniejsza potwora z potwor, jakie widzial :mrgreen: wsiadl nastepnie na rower i udal sie na ploteczki do sklepu wedkarskiego, gdzie dyskusje o samochodach rozpetal, ofkorz. wlasciciel sklepu rozmowe podsumowal, ze na taka bryke to synus po trzy laski z dicho zawijac teraz moze, a ojciec dodal mimowolnie juz wiem po jaka cholere te szyby z tylu ma przyciemniane :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio byłem w urzędzie skarbowym i 2 panów rozpoczęło rozmowę o samochodach, jeden miał polo drugi, coś podobnego, rozmowa toczyła się na temat aut sportowych jeden opowiadał drugiemu jak bardzo mu się marzy mieć skode octavie :mrgreen: Gdy nie wytrzymałem po 10 minutach przerwałem i powiedziałem, że skoda się słabo prowadzi w dodatku ma strasznie miękki zawias to tak dziwnie się spojrzeli i jeden wulgarnie odpowiedział co Ty k...a kierowca subaru :mrgreen: To myślałem, że padnę na miejscu :lol::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czwartek przyjeżdżam do domu, patrzę a pod moją bramą stoi czarny STI MY04. Mieszkam w bliźniaku. Wieczorem spotykam sąsiada i pytam, czy to do niego przyjeżdzał ktoś tym STI. On mi wyjaśnia, że to pan od rolet, po czym stwierdza.

- Baardzo fajny samochód, to subaru, tylko strasznie brzydki

- Powiedział posiadacz renault talia - odpowiedziałem w myślach. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzę sobie w samochodzie w oczekiwaniu na swoje pasażerstwo, przechodzi dwóch "sportowców". Stają za moim autem, patrzą na napisy i zaczynają dyskutować:

- Impreza

- nie, nie Impreza

- Impreza

- no mówię ci że nie Impreza

- no jak nie? Impreza!

- a może i Impreza. Nie wiem, Imprezy nie miałem, inne miałem...

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj ojciec, ktory nie ma bladego pojecia o samochodach, strasznie rozpaczal, ze sprzedalem typeR'a, tak mu sie podobal. kiedy zobaczyl pierwszy raz impreze, spojrzal na mame, po czym w sufit, nastepnie a ile ta potwora kuni ma zapytal i zaczal juz moje dni odliczac. na ucho zas matce szepnal, iz to najpiekniejsza potwora z potwor, jakie widzial :mrgreen: wsiadl nastepnie na rower i udal sie na ploteczki do sklepu wedkarskiego, gdzie dyskusje o samochodach rozpetal, ofkorz. wlasciciel sklepu rozmowe podsumowal, ze na taka bryke to synus po trzy laski z dicho zawijac teraz moze, a ojciec dodal mimowolnie juz wiem po jaka cholere te szyby z tylu ma przyciemniane :wink:

 

heheheh to dobre bez kitu :mrgreen: uśmiałem się z tych tekstów :grin: naprawde dobre!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoję parę dni temu na balkonie, patrzę w dól, idzie tata z synkiem. Synek głowa wykręcona w stronę parkingu i pyta po kolei:

- Tata, a co to?

- Ford synku - odpowiada znudzony tata.

- A to?

- Renault.

- No a ten?

- Kia - szybko wysapał coraz bardziej znudzony tatusiek.

- No a ten tu? - pokazując na mój samochód.

- O widzisz synku - ożywionym głosem - to jest szybkie Subaru, bardzo szybkie Subaru synku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoję parę dni temu na balkonie, patrzę w dól, idzie tata z synkiem. Synek głowa wykręcona w stronę parkingu i pyta po kolei:

- Tata, a co to?

- Ford synku - odpowiada znudzony tata.

- A to?

- Renault.

- No a ten?

- Kia - szybko wysapał coraz bardziej znudzony tatusiek.

- No a ten tu? - pokazując na mój samochód.

- O widzisz synku - ożywionym głosem - to jest szybkie Subaru, bardzo szybkie Subaru synku.

I temu rocznikowi 08 mowimy zdecydowanie NIE!!! :twisted:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypomnialo mi sie jak ostatnio przy pasiece we Wrocku, chlopaki z tankujacego obok auta zagadywali Intaka, generalnie typowe pytania ale stwierdzenie "no tak, bo to jest Subaru i ma cztery napedy" rozlozylo mnie na lopatki :mrgreen:

 

 

dzisiaj zagadnal mnie wlasciciel nowej 3-ki w dieslu, po wielu podobnych rozmowach zaczynam sie zastanawiac czy nie powinienem przytakiwac na pytanie "czy ma 300 koni?", rozczarowanie odpowiedzia "niestety nie, ma niewiele ponad 200" jest narawde wielkie, okazuje sie to "Subaru" to w sumie tyle ma tych koni co Skoda, Leon albo mocne diesele :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Calkiem niedawno na parkingu Pewnego Duzego Hipermarketu.

 

Ustawiam sobie trzymadlo do palmtopa na szybie, kiedy podchodzi do mnie zulik i pyta chrypiacym glosem:

 

- moze perfumki?

- nie dzieki

- moze jednak? Tanio!

- dziekuje, nie trzeba

- ale jeszcze cieplutkie, ze sklepu sa..

- to tym bardziej dziekuje

- ooo Forester? To turbo?

- tak

- a ile to ma koni?

- 170

- a ile pali?

- 14 w miescie

- ee to moja bema wiecej.. ale tez chce sobie taki kupic, tylko ten 220-konny

 

:???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IP w Kwidzynie, podobno najbardziej strzezona firma w PL, dwie bramy, sprawdzenie aut (nawet z lusterkiem podwozie) i przepustki oczywiscie.

 

najlepiej strzeżona "firma" w PL, to wg mnie ambasada USA - sprawdzanie auta trwa około pół godziny (rok temu dochodziło nawet do 45 minut :shock: )

sprawdzają tak nawet pracowników, więc większość z nich woli przychodzić piechotą :mrgreen: przechlapane ma ktoś, kto kilka razy dziennie musi przejeżdżać przez bramę ze względów służbowych :roll:

Slyszalem, ze jednak niektore budynki z centralami TPSA :roll:

 

@Chojny

 

dziwisz sie? przeciez profesjonalne autoswiaty i inne szmatlawce zwykle sa pisac "czteronapedowiec".

 

Kolega z klasy:

Ty, a Subaru ma silnik V-ke :?:

 

:mrgreen::mrgreen:

A to standard - zawsze musze tlumaczyc co to jest uklad przeciwsobny i dlaczego ma taki dlugi pasek rozrzadu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i myślał o Foresterze 2,5 XT... pytam i co jak prowadzenie, na co On że nie pojechał na jadę próbną bo te 6 sekund do setki to jakies nie realne i pewnie ma tak krótkie biegi z tego powodu że nie da się tym jechać.

No ale on naprawde ma krotkie biegi. Jedynka, dwojka i trojka sie bardzo szybko koncza ;-)

 

chciałem powiedzieć: dlaczego nie dać jeszcze mniejszych silników skoro już tak to daleko to poszło.

 

Widac takie sa wystarczajace, by spelnic wymagania odnosnie emisji substancji szkodliwych dla calej floty (to samo dotyczy Justy).

 

Do mnie nie doszła koszulka :evil::evil::evil:

 

Brak koszulki, brak lansu, brak radości :cry:

Sprobuj w Housie - maja tam serie ubran z Subaru, ale same male rozmiary, wysokie ceny i kiepska jakosc.

 

A propos pomylek - zawsze, jak ktos oglada moje autko pod maska, to pyta, czy to 6 cylindrow, bo to takie upakowane, ze reki nie ma gdzie wlozyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...