Skocz do zawartości

Subaru Forester [SJ] (MY13=>MY19)


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

W GLA +3 z pakietu offroad=18 z obciążeniem ;)

 

Ale nie pełnym - sam pisałeś, że ze średnim. GLA może ważyć maksymalnie 1920 kg i bliżej mu do XV niż do Forka. A z XV  nie wygra: samopoziomujące zawiesenie. Ja piszę o aucie już przeciążonym. Z pakietem +20 mm Forek XT będzie miał 18,5 - 19 cm ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W PL ciężko byłoby zamontować takie dystanse. A raczej użytkować zgodnie z prawem.

 

 

Te dystanse były kupione i uzytkowane w PL w moich 2 wczesniejszych Subaru i jezdziłem bez problemów, przód minimalnie wystaje i nigdy sie nikt nie przyczepił.

30 mm na każde koło takie mam założone. A z dlaczego miało by to wpływac na gwarancje? To jak ktoś sobie założy alu felgi to miał by tez tracic gwarancję? 

 

Obejrzyj sobie tutaj. 

 

http://www.trakplus.com/what  

 

 

 

filmik dot. montażu chlapaczy w WRX. Pewnie w Forku będzie podobnie

 

 

Chlapacze mam oryginalne, są bardzo proste w montażu i jest do nich załączona bardzo czytelna instrukcja montażu.  

 

Ale dzieki za info. 

Edytowane przez sapa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sapa

 

Użytkowanie dystansów, to niestety ryzyk fizyk. Wiesz, jeśli trafisz na służbistę w mundurze to może się przypiąć. Ale zgodzę się, że prawdopodobieństwo jest niewielkie.

Co do gwarancji (piszę o PL nie ZEA i to tylko moje domniemanie, ale też pochodna wypowiedzi Dyrekcji), to importer może przytoczyć argument, że jest to ingerencja w homologację pojazdu (w tym wypadku rozstaw osi). Jeśli nawet SIP czy inny importer/dealer przymknąłby na to oko, to obawiam się, że ubezpieczyciel, tylko czekałby na jakiekolwiek odstępstwo od homologacji, żeby odmówić wypłaty ubezpieczenia. Znajomy miał tak w Hondzie (modyfikacja zawieszenia). Oczywiście uważam to za ewentualnie niedorzeczne, ale wolę dmuchać na zimne ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to ingerencja w homologację pojazdu (w tym wypadku rozstaw osi)

 

 

Nie chce się kłócic na forum, ale rozstaw osi to jest akurat odległość pomiędzy środkiem przedniego i tylnego koła.

 A w tym przypadku nie było żadnej ingerencji w konstrukcję zawieszenia, poprostu poszerzony został rozstaw kół, to tak jak byś sobie założył alu felgi z zerowym współczynnikiem odsadzenia. Wczesniej było jak na zdjęciu a teraz czerwony pokrywa sie z niebieskim czyli ET felgi = 0

post-4626-0-41518600-1409411546_thumb.jpg

Edytowane przez sapa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jest to ingerencja w homologację pojazdu (w tym wypadku rozstaw osi)

 

 

Nie chce się kłócic na forum, ale rozstaw osi to jest akurat odległość pomiędzy środkiem przedniego i tylnego koła.

 A w tym przypadku nie było żadnej ingerencji w konstrukcję zawieszenia, poprostu poszerzony został rozstaw kół, to tak jak byś sobie założył alu felgi z zerowym współczynnikiem odsadzenia. Wczesniej było jak na zdjęciu a teraz czerwony pokrywa sie z niebieskim czyli ET felgi = 0

 

Luz! :). Nie kłócę się z Tobą absolutnie, tylko wymieniam się spostrzeżeniami i ewentualnymi obawami. Racja co do rozstawu osi - źle się wyraziłem. Oczywiście chodziło mi o rozstaw kół na jednej osi. Mnie przekonuje Twoja argumentacja, sam chciałbym sobie coś takiego sprawić, mam tylko opisane w poprzednich postach wątpliwości, pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś jeździł na torze w Dolsku k. Poznania?

Wybieram się na szkolenia SJS dla Forestera XT i zastanawiam czy lepiej tam czy do Kielc...

Do Kielc niby bliżej z Wawki, ale w Poznaniu mam znajomych, więc też mi po drodze... Pytanie tylko czy tory są porównywalne

A może ktoś jeszcze z forum się wybiera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jadę do Kielc 23 września - byłem już na szkoleniu SJS ale UWAGA! Ssangyongiem i do tego zimą.  Kolega był ze mną suzuki Jimny - jeszcze lepsza rakieta :).  Szkolenie bardzo profesjonalne, ale ciekaw jestem części off-road z foresterem. No i teraz jadę z żoną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako że to mój pierwszy automat - proszę bardziej doświadczonych kolegów o podpowiedź w sprawie użytkowania skrzyni CVT w XT - a ściślej mówiąc redukowania biegów - wiadomo w klasycznej przekładni spokojnie sobie redukujemy co ma przełożenie na sporą oszczędność hamulców i minimalnie niższe zużycie paliwa.

 

Wiem że w XT manetkami też tak można; dodatkowo jest zabezpieczenie aby nie redukować zbyt gwałtownie - ale mnie frapuje jak to się ma do trwałości i wytrzymałości skrzyni. Czy w CVT ten pas transmisyjny który przenosi przełożenia - nie będzie przez to nazbyt obciążony i wyeksploatowany za szybko.

 

czyli inaczej mówić nie za bardzo szaleć z tą redukcją i lepiej korzystać z hamulców i uchronić się przed wysokimi kosztami ew. napraw skrzyni czy spokojnie się tym bawić - jak się na to Panowie zapatrujecie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki to ma wpływ na trwałość, ale ja często redukuję np. przed zakrętem. Na Subariadach jak były długie zjazdy i jechaliśmy ze stosunkowo małą prędkością często jechałem na 2 lub nawet 1 hamując silnikiem. 

 

Inna sprawa, że hamowanie silnikiem w automacie jest "mniej skuteczne" niż w manualu. Poza tym ZTCW powinno się unikać długotrwałego hamowania, żeby nie przegrzać skrzyni, jednak mnie się to nie zdarzyło.

 

Co do obciążeń to skrzynia jest połączona z silnikiem "sprzęgłem hydrokinetycznym" które trochę zabezpiecza ją przed gwałtownymi obciążeniami jak w przypadku klasycznego sprzęgła.

 

Myślę, że optymalnie jest hamować skrzynią jednak wspomagając ją jednak od czasu do czasu hamulcem. Bez tego szybko przegrzejesz hamulce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie wcale nie korzystamy z trybów manualnych. Jak chce hamować też silnikiem przełączam na tryb #S i bardzo rzadko wspomagam się manetkami ale nie przechodzę w tryb manual - ale naprawdę robimy to sporadycznie. Póki co, to wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tryb S# świetnie dohamowuje biegami przy intensywniejszym hamowaniu! A możliwość redukcji bez przełączania na manual też jest słodka. W zwykłym automacie często hamuję silnikiem. Trwałość CVT HT to w ogóle wielka tajemnica. Mam cichą nadzieję, że FHI wyciągnęło wnioski z przygody z dieslem i przetestowało CVT na wszelkie sposoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już sie pojawił temat skrzyni CVT to może ktoś rozwieje moje wątpliwości związane z CVT + System Start&Stop. Stoje na swiatłach, silnik się wyłacza, jak puszczam hamulec to uruchomenie, szarpnięcie i samochód jedzie -  trochę to niekomfortowe zachowanie. Najbardziej intrygujące jest jednak przerzucenie z pozycji D na R - kiedy to robie silnik przeważnie się wyłacza. Ja jestem ciekaw jaka bedzie żywotność tego systemu z CVT i takie ciągłe uruchamianie i wyłaczanie silnika. Co do samego systemu auto S&S to zawsze mam banana na twarzy kiedy chce skręcić na skrzyżowaniu w lewo i zrobić to dynamicznie a tu sie okazuje ze jak już powinienem to zrobic to silnik jest wylączony :) wtedy przez moją głowę przechodzą takie myśli: $%&@$W@$

Edytowane przez grzelak84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...