Skocz do zawartości

Subaru Forester [SJ] (MY13=>MY19)


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

ta odrobina to ok. 30%-40%

 

 

może jadąc w sznurze aut ze stalą 90 km/h gdzie Forek SBD spali pewnie z 5,5 l a FXT wspomniane niecałe 7 

 

1,5 / 5.5 * 100 = 27,3 % jak już się mamy % posługiwać, to chyba najbardziej optymalny scenariusz na korzyść SBD

 

udało mi się sprawdzić spalanie paru "podniesionych" SBD i w przypadku autostrady @140 km/h spalanie to raczej 9 a nie 6 litrów ;-)

ile wtedy spali FXT  ? 

10 

 

 

 

W praktyce, w normalnej eksploatacji FXT pali o 3 l/100 więcej od OBK SBD CVT.

 

 

FXT jechałeś dokładnie tak samo jak OBK SBD ?

 

tak często wyprzedzałeś SBD jak robisz to jadąc FXT ?

 

 

możliwe że SBD jechałeś spokojniej jak FXT, ty pojedź FXT swoim tempem a za tobą neich jedzie kierowca w SBD 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Użytkujemy te samochody (do spółki z żoną) na co dzień. Na prawdę nie zmieniamy się w inne osoby przesiadając się z jednego do drugiego. Jak trzeba, i jednym i drugim jedzie się dynamiczniej, jak nie ma na to ochoty - spokojniej. Wyprzedzania kiedy potrzeba - w praktyce różnice w czasie przejazdu tych samych tras są pomijalne.  Robione i krótsze i dłuższe odcinki. Ot, najnormalniejsza w świecie codzienna eksploatacja. Różnica 3 l. Nie ma co sobie na siłę dorabiać teorii dla udowodnienia, że jest inaczej. Tak wychodzi i koniec :)


 

 

możliwe że SBD jechałeś spokojniej jak FXT

To nie jeden przejazd. To dane z ok 5000 km jazdy każdym z nich. (10,4 vs 7,4)

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro porównujesz FXT do outbecka to biorąc pod uwagę bardziej aerodynamiczną bryłę Outbecka w przybadku Forka SBD różnica byłaby mniejsza może 2,5l . To mniej więcaj taka różnica jaką obserwuje w porównaniu z poprzednim Mitsubishi Outlanderem DiD. A z tego co widzę to spalanie średnie wychodzi Ci podobne

Edytowane przez Lookash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

udało mi się sprawdzić spalanie paru "podniesionych" SBD i w przypadku autostrady @140 km/h spalanie to raczej 9 a nie 6 litrów ;-) ile wtedy spali FXT ? 10

raczej 11-12l

 

EDIT: Co do "chrobotania" to dzisiaj ani śladu. Specjalnie jeździłem z wyciszonym radiem i nawet nawiewami i cisza. Może mój Forek nie lubi błota pośniegowego ;):P

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro porównujesz FXT do outbecka to biorąc pod uwagę bardziej aerodynamiczną bryłę Outbecka w przybadku Forka SBD różnica byłaby mniejsza może 2,5l . To mniej więcaj taka różnica jaką obserwuje w porównaniu z poprzednim Mitsubishi Outlanderem DiD. A z tego co widzę to spalanie średnie wychodzi Ci podobne

Bardzo możliwe. Pewnie dużo będzie tu zależało od warunków. Na "spokojnych" trasach różnica się zmniejszy, w mieście zapewne wzrośnie (jednak OBK jest odczuwalnie cięższy), na niemieckich autobahnach poszybuje w kosmos ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

w praktyce różnice w czasie przejazdu tych samych tras są pomijalne.

 

w praktyce to różnice są niewielkie jak jedziesz prędkością przepisową lub znacząco wyższą i co chwile wyprzedasz  ;)

 

trzeba ustawić 2 auta razem ze sobą i dostosować się do jednego z nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

w praktyce różnice w czasie przejazdu tych samych tras są pomijalne.

 

w praktyce to różnice są niewielkie jak jedziesz prędkością przepisową lub znacząco wyższą i co chwile wyprzedasz  ;)

 

trzeba ustawić 2 auta razem ze sobą i dostosować się do jednego z nich

 

z uporem godnym większej sprawy próbujesz udowodnić tezę, która nijak się nie broni. Gdybym Ci podał różnicę z jednego przejazdu, jednej trasy to miałoby to rację bytu. Ale nie z przejechanych w sumie 10 000 km w najróżniejszych (ale wspólnych dla obu pojazdów) warunkach. Po takim przebiegu błędy wynikające z różnicy w pojedynczym czasie przejazdu czy występowania różnych sytuacji drogowych już nie mają istotnego wpływu na wynik.

 

Tak, zdarza mi się osiągnąć FXT 8,2, a SBD powyżej 10. Ale to nie ma znaczenia dla porównania faktycznego średniego zużycia paliwa w różnych warunkach eksploatacyjnych. :)

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale nie z przejechanych w sumie 10 000 km w najróżniejszych warunkach.
 

 

zgadzam się tylko raz jedziesz jednym a raz drugim

wyprzedzając przyspieszasz "na oko" i to co robisz np. FXT przy 80% obciążeniu  SBD oznaczało by 100% i trwało nie 8 a 12 sekund 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, w bardzo określonych warunkach zapewne  różnica będzie  nie większa niż 1-1,5 l, ale w innych wyniesie ona 6 czy 7 l/100. Dlatego wydaje mi się to mało istotne, bo samochodu raczej nie kupujemy z myślą, że np będziemy nim jeździć tylko w bezwietrzne dni, przy małym natężeniu ruchu, z prędkością dokładnie 97,5 km/h IMO istotne dla statystyki (i portfela) jest ile dany samochód spala średnio we wszystkich typowych dla mnie warunkach. I tu średnia różnica wychodzi 3l. A, czy danego dnia czy na jakiejś konkretnej trasie było to o 2 l mniej czy 4 więcej, jakie to ma znaczenie?

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biorąc pod uwagę nowoczesne doładowane benzyny budowane z myślą o "cywilnym downsizingu"

 

ostateczne oszczędności dla diesla w praktyce mogą nie być tak wielkie lub może ich nie być wcale

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zauważyłem że w przypadku diesli rożnice w spalaniu w różnych warunkach eksploatacji są mniejsze, czyli czy to w mieście czy na trasie moj Outlander palił 7-8l zaś w przypadku doladowanych benzyn te wartości mogą się różnić dwu a nawer trzykrotnie co zresztą każdy posiadacz małych turbo potwierdzi że jak je przycisnąć to palą jak dwulitrówki

Edytowane przez Lookash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutna racja. Mój firmowy Roomster 1,2 TSI przy spokojnej jeździe potrafi zejść w okolice 5,5 ale mocno pogoniony to i ponad 14 żąda. W Dieslu takich % różnic nie doświadczysz :) Średnio wychodzi mniej więcej tyle co OBK (7,2), ale trudno porównywać zarówno wielkość jak i osiągi.

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutna racja. Mój firmowy Roomster 1,2 TSI przy spokojnej jeździe potrafi zejść w okolice 5,5 ale mocno pogoniony to i ponad 14 żąda

 

 

SBD to samo auto ten sam kierowca

 

 

średnia blisko 14 l/100 km

DSC_0589.JPG

 

 

średnia 5,4 l/100 km

DSC_0613.JPG

 

 

 

 

W Dieslu takich % różnic nie doświadczysz

 

 

bez najmniejszego problemu 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@ketivv, Patrząc na twoje rozterki dotyczące spalania, i nie tylko twojego Sbd mam wrażenie że jeździsz na "szklanki" ...

Takie są wartości spalania u jednego i drugiego użytkownika czemu nie przyjmiesz ich jako stan faktyczny :)?

i Skoro jesteś na tym punkcie tak wyczulony czemu nie kupiłeś sobie auta napędzanego energią elektryczną bądź nawet LPG ?

Edytowane przez Fortis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie są wartości spalania u jednego i drugiego użytkownika czemu nie przyjmiesz ich jako stan faktyczny ?

 

 

podane powyżej przykłady "to stan faktyczny' dotyczący tego samego auta i tego samego kierowcy 

jest to nic innego jak przykład, że auto zasilane ON też może mieć znaczące rozpiętości w spalaniu

tożsame lub bardzo podobne do tych z silnika zasilanego benzyną

 

 

 

Skoro jesteś na tym punkcie tak wyczulony czemu nie kupiłeś sobie auta napędzanego energią elektryczną bądź nawet LPG ?

 

 

nie jestem wyczulony, zdaje sobie tylko sprawę, że do wykonania określonej pracy niezbędna jest określona energia 

 

nie ma znaczenia czy będzie to silnik elektryczny, spalinowy zasilany benzyną, ON czy LPG rozpiętości będą znaczące w zależności od różnic w wykonanej pracy 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem poprośmy kolegę Sjak aby przez 1 miesiąc jeździł Xt a kolejny SBD - Wątpię by odmówił sobie przyjemności z jazdy XT na tak długo ale może?

Choć w sumie to bez sensu bo dla Ciebie ten wynik i tak nie będzie miarodajny bo w dwa piątki jazdy SBD spieszył się do sklepu po "rudą" a miał 10min do zamknięcia sklepu .. a jeżdżąc XT miał zapas w domu ... bo kupił jak jeździł SBD ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiamy o 2 sprawach

 

- rozpiętości spalania jednego auta w różnych warunkach

jak widać rozpiętości są podobne dla wspomnianej Skody TSI jak i Subaru XV

jwdnym jak i drugim można jechać spalając zarowno 5,5 jak i 14 l/100km

 

- różnicy w spalaniu pomiędzy np. Forkiem DIT i Forkiem SBD w takich samych warunkach urzytkowania, żeby to porównać trzebaby było przejechać tą samą trase w tym samym czasie wspólnie np. jadąc SBD za DIT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wyswietlic spalanie z calego okresu uzytkowania, ale w moim przypadku NIGDY nie zerowalem licznika "B" wiec zakladam ze pokazuje srednie od momentu wyjazdu z salonu.

 

Przejechane prawie 45k

 

https://www.dropbox.com/s/jk66h25zaj5tpr1/s1.jpg

 

Srednie spalanie 10l/100km

 

https://www.dropbox.com/s/m72o4imsu73ikrz/s2.jpg

 

Byly i dluzsze przeloty na autostradach, jest jazda po miescie, jest jazda poza miastem, generalnie mix. Korki tez zaliczone. Nie wiem czy to miarodajne, ale dla mnie taki poziom jak na przyjemnosc z jazdy jest ok. ;)

Edytowane przez dpassent
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Licznik czy A czy B zeruje się co 10 kkm. Natomiast @Ketivv, nie do końca podałeś te same warunki - choćby godzina jazdy do 20 min ;). Moje porównanie Roomstera dotyczy akurat jazdy prawie pustą, ale dość krętą DK 48 oraz kawałek S8., z Ryk do Piotrkowa Tryb. (200 km w jedną stronę). Na krótkim odcinku uzyskam Ci różnicę jaką chcesz, tu w każdym z przypadków jest normalna eksploatacyjna jazda, ze zwolnieniami w zabudowanym i innymi tego typu atrakcjami :) Druga sprawa to Twoje porównanie - uważasz, że przejazd jednej trasy w określonych warunkach, ale wspólnie, będzie bardziej miarodajne, wiarygodne i o większej wartości informacyjnej niż porównanie na odcinku kilku tys km w najróżniejszych warunkach? :o Przecież w zależności co będę chciał pokazać, to tak dobiorę próbę, że uzyskam albo 1 albo 10 l różnicy :)

 

 

Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...