Problem z wypłatą ubezpieczenia - WYPŁACONE

[Jabu]

Leszek : przepraszam za formę ale to co napisałeś przed chwilą nie ma najmniejszego sensu bo oni po prostu ....będą mieć to w dupie. 8 aut w tą czy tamtą....

 

pzdr.

 

Warto - dla zasady!!! Ja tak zrobiłem jak chcieli mnie naciągnąć na utratę zniżki. To otworzyło mi drogę do możliwości innych ubezpieczycieli np. UNIQUA, którą polecam!

 

W kwestii prawnika, proponuję najpierw UOKIK - korzystałem wiele razy, dużo taniej (czyli za darmo) i zawsze z powodzeniem. POLECAM

[Leszek]

Jak im odpadnie 8 składek, co rocznie daje jakieś prawie 50 tyś myślicie, że na nich nie zadziała... hm do dupy, myślałem, że będe miał na nich haka.

Mi by zależało na takim kliencie.

 

dkrz miałem już jakieś stłuczki, lub kradzieże lub inne przeboje żeby móc ich naprawdę polecić

[Michał Bajorek]

Te targi z 8 samochodami możesz sobie podarować- to nic nie da, ja dużo więcej składek położyłem na szali a szło o dużo mniejszą sprawę(nie związaną nawet z likwidacją szkody) i mnie olali (i tak trafiłem do Alianza). To jest duża firma (PZU); kwestiami zbierania składek zajmują sie zupełnie inni ludzie i inne działy niż likwidacją szkód - sprzeczność interesów tu jest. Szkoda na to czasu.

[Leszek]

Te targi z 8 samochodami możesz sobie podarować- to nic nie da, ja dużo więcej składek położyłem na szali a szło o dużo mniejszą sprawę(nie związaną nawet z likwidacją szkody) i mnie olali (i tak trafiłem do Alianza). To jest duża firma (PZU); kwestiami zbierania składek zajmują sie zupełnie inni ludzie i inne działy niż likwidacją szkód - sprzeczność interesów tu jest. Szkoda na to czasu.

 

fucky

[WRC fan]

Leszek, sprawdź koniecznie PW

[Leszek]

No i zakończyła się prawdopodobnie moja batalia z PZU po kradzieży autka. Po wielu telefonach i pisaniach pism PZU wypłaciło mi pieniądze. Tylko... teraz nie wiem czy się cieszyć czy smucić (ale chyba raczej cieszyć) bo miałem mieć wypłacone około 90 tysięcy, bo na tyle było autko ubezpieczone i na tyle płaciłem składki a dzisiaj rano na koncie ni stąd ni zowąd (jak to się piszę :roll: ) zobaczyłem na swoim koncie 73 tys złotych polskich.

 

Planowałem z nimi bitwę na dłuższy czas ale super, że i jednak tak szybko to poszło. Jednak te kilkanaście tysięcy zostawiło mi niesmak (17 tyś to nie mało). Nie chcę wyjść na jakiegoś materialistę ale ... no wiecie sami. Wie ktoś może czemu tak zostało wyliczone? I czy wogóle jest sens się dalej odwoływać, czy jak już oni tak wyliczą to koniec. W sumie dostałem tyle ile cena rynkowa (a gdzie mój sprzęt i zawiecha i w ogóle w ogóle?)

[Witek]

Leszek, przy walce z ubezpieczycielem nie wychodzi się na materialistę. Najwyżej na osobę upartą i walczącą o swoje, o zasady. Fajnie, że wreszcie Ci wypłacili. Mieli to zrobić już kilka miesięcy temu z tego co dobrze pamiętam. Nie poddawaj się, oni na to liczą. Dla 17tys. warto zgłębić sprawę.

 

Trzymam kciuki :!: Wiem, że na właściwe auto wydasz pieniądze, a przynajmniej nie wydasz na niewłaściwe :wink:

 

PS. Panie wmorderator. Proszę nie łączyć tematów w chwili kiedy wysyłam post, bo dziwne komunikaty się pokazują :!: :wink:

[Leszek]

Witek, pieniądze już na koncie mam więc mi nie zabiorą a chyba nie zaszkodzi powalczyć o 17 tyś. Pieniążki w złe auto na pewno nie pójdą a jak pójdą to w ulepszanie potwora GT Też się cieszę, że mi wypłacili, trochę luźniej się zrobiło na serduchu. Dzięki moderatorzy za przeniesienie.

[beben]

skoro wypłacili po tak długim czasie to moze warto tez powalczyc o odsetki. Nie znam sprawy ale jesli to z ich winy tak sie wydłużyło to masz jak w banku, a o ile sie nie myle to stosuje sie to tzw. odsetki karne skarbowe wynoszące cos kolo 20 %. Jak namieszałem to poprawcie.

jesli nie uwzględniłes dodatkowego wyposażenia (zawieszenie itd.) w ubezpieczeniu to raczej nie wywalczysz za nie zwrotu. Jesli natomiast masz na swistku polisy taka liste to tez masz bankowo wygrany temat.

 

POWODZENIA

[Michał Bajorek]

Przeczytaj dobrze warunki ubezpieczenia(dokładnie tego, które zawarłeś) - powinny tam być zapisy dotyczące ewentualnego udziału własnego (bywają polisy z udziałem własnym np 20% i należy dopłacić aby to znieśc) lub utraty wartości auta w czasie trwania polisy. Mało polis AC daje pewność wypłaty 100% wartości auta przez cały rok ubezpieczenia - jest różnie, albo tracą od razu, po 3 lub 6 miesiącach i to wszystko powinno być w warunkach, które podpisując polisę zaaprobowałeś i oni Ci powinni wypłacić według tych warunków a nie własnego uznania. Jeśli wypłacili niezgodnie z warunkami należy cisnąć dalej - jeśli zgodnie to raczej szkoda czasu.

[carfit]

No i zakończyła się prawdopodobnie moja batalia z PZU po kradzieży autka. Po wielu telefonach i pisaniach pism PZU wypłaciło mi pieniądze. Tylko... teraz nie wiem czy się cieszyć czy smucić (ale chyba raczej cieszyć) bo miałem mieć wypłacone około 90 tysięcy, bo na tyle było autko ubezpieczone i na tyle płaciłem składki a dzisiaj rano na koncie ni stąd ni zowąd (jak to się piszę :roll: ) zobaczyłem na swoim koncie 73 tys złotych polskich.

 

Planowałem z nimi bitwę na dłuższy czas ale super, że i jednak tak szybko to poszło. Jednak te kilkanaście tysięcy zostawiło mi niesmak (17 tyś to nie mało). Nie chcę wyjść na jakiegoś materialistę ale ... no wiecie sami. Wie ktoś może czemu tak zostało wyliczone? I czy wogóle jest sens się dalej odwoływać, czy jak już oni tak wyliczą to koniec. W sumie dostałem tyle ile cena rynkowa (a gdzie mój sprzęt i zawiecha i w ogóle w ogóle?)

 

W slad za pieniędzmi powinno Ci przyjść listem poleconym decyzja o wypłacie odszkodowania. Powinni Ci wypłacic wartość samochodu z dnia kradziezy, jeżli ja sztucznie zaniżyli, a tak często z nimi jest, idziez do Rzeczoznawcy PZMOT lub Dekra płacisz za wycene z dnia kradzizy i im przedstawiasz, musza dopłacic różnice.

[Leszek]

skoro wypłacili po tak długim czasie to moze warto tez powalczyc o odsetki. Nie znam sprawy ale jesli to z ich winy tak sie wydłużyło to masz jak w banku, a o ile sie nie myle to stosuje sie to tzw. odsetki karne skarbowe wynoszące cos kolo 20 %. Jak namieszałem to poprawcie.

jesli nie uwzględniłes dodatkowego wyposażenia (zawieszenie itd.) w ubezpieczeniu to raczej nie wywalczysz za nie zwrotu. Jesli natomiast masz na swistku polisy taka liste to tez masz bankowo wygrany temat.

 

Na polisie nie mam nic doubezpieczonego ale zobaczę z tymi odsetkami, można powalczyć.

 

Muszę właśnie poczekam na decyzję bo najpierw znalazłem pieniądze na koncie a jeszcze nic pisemnie nie dostałem. Dobrę rady chłopaki dajecie, dzięki.

[Abt]

wyslij im poleconym podziekowanie za przeslanie zaliczki

[Sykstus]

wyslij im poleconym podziekowanie za przeslanie zaliczki

 

Ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru

 

A fakt jest faktem, jezeli nie mialem doubezpieczonych klamotow to nie bedzie dodatkowych pieniazkow (kiedys sie o tym przekonalem, teraz doubezpieczam i pisze aneksy w trakcie trwania polisy do wszystkiego).

 

A co do wyplaty to jest tak jak napisal Carfit, powinni wyplacic wartos auta z dnia kradziezy a nie z dnia wyplaty odszkodowania. Niestety jest tek jak napisano, auto traci na wartosci i nie warto ubezpieczac auta na 100 000 jesli jest warte 80 000 bo wyplaca i tak mniej niz 80 k. Ale wazna jest tez kwestia odsetek, beben a odsetki karne to nie 16%? Jak dla mnie najlepsza lokata, takiego oprocentownaia nie ma w zadnym banku

[adamusmax]

, beben a odsetki karne to nie 16%?

 

richtig - jawohl

[carfit]

skoro wypłacili po tak długim czasie to moze warto tez powalczyc o odsetki. Nie znam sprawy ale jesli to z ich winy tak sie wydłużyło to masz jak w banku, a o ile sie nie myle to stosuje sie to tzw. odsetki karne skarbowe wynoszące cos kolo 20 %. Jak namieszałem to poprawcie.

jesli nie uwzględniłes dodatkowego wyposażenia (zawieszenie itd.) w ubezpieczeniu to raczej nie wywalczysz za nie zwrotu. Jesli natomiast masz na swistku polisy taka liste to tez masz bankowo wygrany temat.

 

Na polisie nie mam nic doubezpieczonego ale zobaczę z tymi odsetkami, można powalczyć.

 

Muszę właśnie poczekam na decyzję bo najpierw znalazłem pieniądze na koncie a jeszcze nic pisemnie nie dostałem. Dobrę rady chłopaki dajecie, dzięki.

 

Odsetki owszem naleza Ci się ale... od 30 dnia od zakończenia rozpatrywania odszkodowania, jezli od momentu kradzieży mineło kilka miesięcy, i w tym czasie odwoływałes się, pisałeś pisma itd. to okres ten jest dodawany do dnia zgłoszenia szkody + 30 dni. A odsetki ustawowe to teraz coś 12.5 %

[Loucyphre]

Leszek, To co mam podjechać po GTeka, bo kupujesz STi ?

[vert]

leszek walcz o te 17 000 kolega mial podobna historie z honda civik i wygral.w pzu to sa zlodzieje i bandyci.oni wiedza ze nalezy ci sie calosc ale mysla sobie a nuz,widelec koles da nam spokoj i cyk 17 000 w kieszeni u jakiegos cwela.walcz :!:

[Witek]

leszek walcz o te 17 000 kolega mial podobna historie z honda civik i wygral.w pzu to sa zlodzieje i bandyci.oni wiedza ze nalezy ci sie calosc ale mysla sobie a nuz,widelec koles da nam spokoj i cyk 17 000 w kieszeni u jakiegos cwela.walcz :!:

 

Znajdź mi firmę ubezpieczeniową, która tak nie robi. Myślą sobie? W 9/10 się im udaje. Ważne, żeby być tym 1/10.

[Leszek]

Za te gadżety które włożyłem to wiem, że nie dostanę pieniędzy ale chodzi mi o te 17 tyś, kurde mieć a nie mieć a tu trzeba o dzieciach myśleć i ich studiach (jeden ma na imie GT ) Dostane decyzję i piszę.

 

Leszek, To co mam podjechać po GTeka, bo kupujesz STi ?

 

..... nie na darmo masz Loucyphre :wink:

... ale kusisz

Boże chroń mnie

Lucek dziękuje za propozycje ale jednak zostanę już na jakiś czas z GT

[pumex1]

a tu trzeba o dzieciach myśleć i ich studiach (jeden ma na imie GT )

 

yyyyy... Leszek GT-ka na studia chcesz wyslac? a na jaki kierunek?

[adamusmax]

Lucek dziękuje za propozycje ale jednak zostanę już na jakiś czas z GT

 

racja - STI jest dla mieciochow - a trzeba byc twardziochem nie mieciochem

[adamusmax]

 

yyyyy... Leszek GT-ka na studia chcesz wyslac? a na jaki kierunek?

 

na uniwersytet nie-ASO - kierunek Ecutek

[Witek]

Lepiej na filozofię. Będzie ciekawie. Ostry zakręt a GT "skręcić nie skręcić hmm.... pójdę na kompromis zaryję przodem".

[Leszek]

eee obiorę kierunek dla maleństwa tak jak Adamusmax mówi. Myślę, że ten kierunek zaowocuje w przyszłości.

Filozofia będzie później