kropkowicz Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 snieg mi nie pasuje alfa centrum -2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Dzień masakra... wszyscy cali? Młody, auć. Poza autem wszystko OK? Tak, na szczęście. Wracała z pracy, dosłownie 20 metrów od miejsca gdzie był dzwonek. Była na ulicy z pierwszeństwem przejazdu, a gość miał w dupie to, że musi puścic tych jadących z prawej. Twierdzi że toczył się może z 20kph. Gówno prawda. Nissan Terrano II nie sypie się jak papierowe auto, a wyglądał masakrycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mistral Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 to kwestia pewnej kalkulacji. Jesli nie masz jakiś gigantycznych zniżek do utracenia, to może i warto.Nie widziałem strzała, więc trudno tak ocenić, bo jeśli naprawa to kwestia 500 zł, to lepiej naprawić we własnym zakresie, ale jeśli to coś większego, to może jednak AC i ASO... Mistral Jest dokladnie tak, jak piszesz - kalkulacja :/ Mam 60% znizek, ale wszystkiego chyba nie zabieraja Nadkole wgniecione (1-2cm) na przetloczeniu - tego sie chyba nie da wyciagnac tak, zeby nie uzywac szpachli. A tej wolalbym nie miec na aucie... chyba jak kazdy z nas Reszte imho polerka wyleczy. Narazie musze te hamulce obejrzec, bo sie nie da jezdzic z takim piskiem. Brrr, jedna z niewielu sytuacji, w ktorych snieg mi nie pasuje T. A poszukaj błotnika na allegro i wymień cały element. Błotniki dość tanio chodzą, na pewno taniej niż naprawa w ASO lub utrata zniżek. Mistral -- 26 sty 2011, o 21:30 -- Dzień masakra... wszyscy cali? Młody, auć. Poza autem wszystko OK? Tak, na szczęście. Wracała z pracy, dosłownie 20 metrów od miejsca gdzie był dzwonek. Była na ulicy z pierwszeństwem przejazdu, a gość miał w dupie to, że musi puścic tych jadących z prawej. Twierdzi że toczył się może z 20kph. Gówno prawda. Nissan Terrano II nie sypie się jak papierowe auto, a wyglądał masakrycznie. Młody - załatw notatkę policji o winie tamtego kierowcy, wyślij pannę do szpitala i niech jej zrobią wszystkie mozliwe badania - tak na wszelki wypadek! Teraz może nic ją nie boleć, ale to kwestia szoku. Neich ją przebadają. Zbieraj wszystkie papierki, wypisy od lekarza itp. Gdybyś musiał kupować jakieś leki, opatrunki itp. to bierz faktury imienne na pannę, jak będzie musiała wracaĆ taksówką, to tak samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Takie obicia, szczególnie bóle kręgosłupa jak się głowa majtnęła w lewo i prawo, wychodzą za kilka dni. Niech nie popełni mojego błędu i zbiera wszelkie papierki od razu. Niech mówi, że ją boli i ma zawroty głowy. Niech tomo zrobią, czy inne MRI. Roentgen wszystkiego nie wyłapuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat833 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 juz załatwiona panna w szpitalu, teraz dobry specjalista w przychodni i damy radę) młody całusy dla panny -- 26 sty 2011, o 22:37 -- Panna młodego jest w dobrych rączkach, narazie niech odpoczywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mistral Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Takie obicia, szczególnie bóle kręgosłupa jak się głowa majtnęła w lewo i prawo, wychodzą za kilka dni. Niech nie popełni mojego błędu i zbiera wszelkie papierki od razu. Niech mówi, że ją boli i ma zawroty głowy. Niech tomo zrobią, czy inne MRI. Roentgen wszystkiego nie wyłapuje. Wszystko sie zgadza! Młody pamiętaj - dla urzędasów, także w ubezpieczalniach liczą się potem wyłącznie papierki! Jak żuła gumę i ma od niej papierek, to niech także zachowa! Mistral Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Co za dzień :shock: współczuję Wam :? Młody, pozdrowienia Izie przekaż :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkogda Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Nadkole wgniecione (1-2cm) na przetloczeniu - tego sie chyba nie da wyciagnac tak, zeby nie uzywac szpachli. Z Twojego opisu nie wygląda to groźnie...sugerowałbym podjechać TU i się upewnić czy nie da się tego zrobić szybko i przyjemnie: http://www.s-plus.pl/salony/7,s_plus_gdansk_oliwa.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Koledzy z forum :wink: pomogli, także załatwione tak jak powinno być. Za leki paragony mam, ale faktura to nie problem Notatkę policji będzie miało PZU (OC sprawcy). Sprawa zgłoszona. Mam nadzieje, że pójdzie w miare gładko. Z tymże, od auta był odliczony VAT więc na naprawie i tak jestem w dupe. Co za dzień :shock: współczuję Wam :? Jak to mawiali starożytni rosjanie, jak nie wiatr w oczy, to ch..j w dupe Młody, pozdrowienia Izie przekaż :wink: Dzięki, przekazane młody całusy dla panny I to też Panna młodego jest w dobrych rączkach, narazie niech odpoczywa W najlepszych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mistral Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Teraz, to Ty zostaw kompa i idź masować potłuczone ciałko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Teraz, to Ty zostaw kompa i idź masować potłuczone ciałko... -- 26 sty 2011, o 21:47 -- Już odpływa powoli, a ja mam jeszcze troche do roboty "zdalnie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kala Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Teraz, to Ty zostaw kompa i idź masować potłuczone ciałko... -- 26 sty 2011, o 21:47 -- Już odpływa powoli, a ja mam jeszcze troche do roboty "zdalnie". Mlody Kobieta najważniejsza! zawsze i wszędzie królować będzie do roboty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Tak btw, jutro spota raczej odpuszczam, także bawcie się dobrze. I grzecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tummi Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 alfa centrum -2 Metode znam, preferuje Ikea -1 ze wzgledu na odleglosc. Ale pisk/zgrzyt jest tak glosny, ze nawet ta opcja wydaje sie ryzykowna. Pozywiom uwidim. darkogda, dzieki za przypomnienie - widzialem ich oferte na srt - moze byc ciekawie T. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 KMJ? ja tylko tam polecam ew big ford w gdyni. być moze ktoś tez ma ju ich technologię bo nie jestem już na bierząco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Yo, grzecznościowo poszukuje pilnie kawalerki do wynajęcia w Gdyni (preferowane Centrum/Redłowo/Grabówek/Leszczynki). Mieszkanko, raczej na "przetrzymanie ciężkich czasów" wiec dobry stosunek cena/jakość jak najbardziej wskazany Kontakt przez PW. ps. postaram się dziś wpaść na meeting ps.2. Młody, szkoda gadać :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzy Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Z tymże, od auta był odliczony VAT więc na naprawie i tak jestem w dupe. Nie kumam problemu. W razie czego masz mój telefon, jestem dość oblatany w sprawach działalnościowo-VATowo-stłuczkowych niestety :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Z tymże, od auta był odliczony VAT więc na naprawie i tak jestem w dupe. Nie kumam problemu. W razie czego masz mój telefon, jestem dość oblatany w sprawach działalnościowo-VATowo-stłuczkowych niestety :| Jakby to powiedzieć, nie miałem do czynienia ze stłuką w aucie z odliczonym vatem, i wczoraj gość w serwisie powiedział coś w stylu, że "to pan vat dopłaca". Może źle to zrozumiałem, ale pierwszym skojarzeniem od razu było to, że ubezpieczyciel wypłaca kwotę netto, a ja różnicę vatu dopłacam. Ale nic tam. Jeśli będziesz dziś wieczorem, to może uda mi sie byc dzis na spocie, a jesli nie to Cie bede męczył telefonami w piątek jak wszystkie papiery bede mial w reku i karuzela ruszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mistral Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Z tymże, od auta był odliczony VAT więc na naprawie i tak jestem w dupe. Nie kumam problemu. W razie czego masz mój telefon, jestem dość oblatany w sprawach działalnościowo-VATowo-stłuczkowych niestety :| Jakby to powiedzieć, nie miałem do czynienia ze stłuką w aucie z odliczonym vatem, i wczoraj gość w serwisie powiedział coś w stylu, że "to pan vat dopłaca". Może źle to zrozumiałem, ale pierwszym skojarzeniem od razu było to, że ubezpieczyciel wypłaca kwotę netto, a ja różnicę vatu dopłacam. Ale nic tam. Jeśli będziesz dziś wieczorem, to może uda mi sie byc dzis na spocie, a jesli nie to Cie bede męczył telefonami w piątek jak wszystkie papiery bede mial w reku i karuzela ruszy Jeśli odliczyłeś VAT przy zakupie, to niestety problem o którym mówisz jest całkiem realny... niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Jeśli odliczyłeś VAT przy zakupie Tak było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkogda Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Wczoraj gość w serwisie powiedział coś w stylu, że "to pan vat dopłaca". Może źle to zrozumiałem, ale pierwszym skojarzeniem od razu było to, że ubezpieczyciel wypłaca kwotę netto, a ja różnicę vatu dopłacam Niestety - zrozumiałeś to bardzo dobrze i będzie dokładnie tak, jak napisałeś... Podobnie jak MZY nie do końca rozumiem skąd problem...skoro masz auto, od którego odliczyłeś VAT (czyli zakupione na działalność) to znaczy, że chyba dalej odliczasz VAT (a więc i ten za naprawę)...więc bilans wychodzi na "0" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eden Prime Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Mogę na PW albo tutaj prosić o jakiś numer telefonu do kogoś kto będzie na zlocie dzisiejszym? Wiecie....Gdynia... widziałem na googlemaps jak trafić, ale coś słyszałem że tam jakieś roboty są w pobliżu teraz, więc jakbym jednak zabłądził to bym zadzwonił. Młody szkoda że Cie prawdopodobnie nie będzie, chociaż się nie znamy, ale takiej przyczyny nieprzyjścia na zlot nie życzę nikomu. Pozdrów swoją i wszystkiego dobrego wam życzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kala Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Mogę na PW albo tutaj prosić o jakiś numer telefonu do kogoś kto będzie na zlocie dzisiejszym? Wiecie....Gdynia... widziałem na googlemaps jak trafić, ale coś słyszałem że tam jakieś roboty są w pobliżu teraz, więc jakbym jednak zabłądził to bym zadzwonił. Młody szkoda że Cie prawdopodobnie nie będzie, chociaż się nie znamy, ale takiej przyczyny nieprzyjścia na zlot nie życzę nikomu. Pozdrów swoją i wszystkiego dobrego wam życzę. dzwoń do Tomasza (Mistral) 888 162 173 będzie na pewno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 to znaczy, że chyba dalej odliczasz VAT Hyhy, no tak, inteligencja szpagatowa ale takiej przyczyny nieprzyjścia na zlot nie życzę nikomu. Po prostu od 14 do 21 wczoraj w planach miałem co innego niż stanie i marznięcie bo sie jakiemuś pie....mu ku...wi nie chciało popatrzeć w prawo, czy aby przypadkiem coś nie jedzie. I nie wiem czy dziś uda mi się nadrobić to co miałem zrobić wczoraj. Ale zobaczymy, może chociaż na chwile Na wszelki wypadek łapaj mój numer na PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mzy Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Dokładnie jak darkogda pisze. Po prostu kwestia zaksięgowania dodatkowej faktury za naprawę (tylko VAT, bez KPiR!) i chwilowego (do czasu płacenia VAT-7/7K) pozbawienia się tej kasy VATowej na rzecz warsztatu. Za pierwszym razem, kilka lat temu, byłem nieco zszokowany dziwacznością tego rozwiązania, ale cóż... Jakby co, pomożemy Ci z księgowością Postaram się dziś być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się