Drogowe zdolności Forka

[Max 84]

Mi NA pali średnio 13 gazu. Tak ze, może kolega waka ma turbo zaślepione ?? ;-)

[sredniaq]

większość firm zajmujących się "nagłaśnianiem" samochodów wykonuje również wygłuszanie - to w sumie jest warunek dobrego brzmienia muzyki.

Jeżeli miałbym to robić, to samemu. Dlatego dopytuję o materiały. Drzwi i montaż głośników robiłem sam, kamerę cofania też, kabel od cb też przeciągałem samemu. W poprzednim legacku okablowanie do wzmacniacza też, więc generalnie nie boję się za to zabrać

[waka]

Ja śmigam forkiem turbo. Włożyłem twardsze amortyzatory i w zakrętach trzyma się dużo lepiej niż na seryjnym zawiasie, jedyny mankament teraz jest taki że jest dużo twardziej, co odczuwa się głównie na nierównościach terenu ale generalnie z modu jestem zadowolony. Tak jak koledzy wcześniej powiedzieli minusem jest to że przy dużych prędkościach jest głośno, jednakże nie jest to nic takiego co by skreslalo ten samochód. Mam też założone lpg spalanie wynosi około 13 litrów na 100 kilometrów więc na stacji jest banan.

 

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

 

to jak pali 13cie LPG tzn że Turbo nie używasz alb masz za mała dawkę gazu ustawioną

'

 

Raczej dobrze bo gazu zużywa około 20% więcej niż benzyny. Turbo używam rzadko raczej tylko przy wyprzedzaniu

 

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

 

 

[kubabb]

U mnie to tylko piękniejsza połówka schodzi do 13tu ale nie rozpędza się więcej niż 70km/h

[lastozzi]

moje 2.5 xt raczej butowane w trasie spala srednio 15.5l/100km.. 13 byloby osiagalne,ale kosztem frajdy ;-)

[waka]

tylko, że Ty masz 2.5xt... jedziemy zresztą offa:)

[MateuszWwa]

Dla mnie prędkości powyżej 140 kmh sa bardzo znośne dla uszu i dla pasażerów też, poza tym dźwięk silnika to muzyka a nie nieznośny warkot ( za taka wypowiedź powinien być ban na forum ) Ja kupiłem forka żeby nie ograniczała mnie żadna dziura czy pan na szosie który nagle postanowił się zatrzymać i trzeba go objechać nieprzejezdnym poboczem i na ryby żeby mnie nie zawiódł ( tutaj wyższy prześwit konieczny). Stąd forek. Legacy raz siedziałem mmm prze wygodny, super pozycja ze kierą, ale nie dla mnie , a outback jakoś z zewnątrz do mnie nie przemawiał. Wracając jeszcze do szybszej jazdy to jest naprawdę ok, nie za głośno, dobrze się prowadzi. A i jeszcze hałas, mój poprzednik zamontował w drzwiach maty wygłuszające stąd jest przyjemnie.

[logicsys]

Ja mam MY99 z 2.0 N/A i do tego automat. No coz, auto nie jedzie za bardzo, ale to kwestia przyzwyczajenia. Z Norwegii do PL jadac autostrada szumi niemilosiernie powyzej tych 140, ale za to nadrabia wygoda foteli (w sumie nawet w Sharanie, galaxy tak dobrze sie mi nie siedzialo). No nie ma co ukrywac na autostrade to sie srednio nadaje, ale te 160/170 mozna spokojnie jechac mimo oplywowosci lodowki, a jak za glosno to sa stoperki do uszu

Ale za to nadrabia w miescie, dziurach, na ryby, na grzyby. Progi zwalniajace praktycznie nie istnieja, jak rowniez inne dziury czy strome zjazdy na polne parkingi. Normalnie bez porownania z "normalna" osobowka.

[remoo]

Nie wyobrażam sobie podróży powyżej 150km/h. Po pierwsze masakryczny hałas, po drugie spalanie (!).

[subarutux]

Poważny zakres prac - ile Cię to kosztowało - jeśli to nie tajemnica ?

Nie jest. Około 2 000 zł (w tym także naprawa alarmu, który po instalacji w ASO przed zakupem nie wyłączał się przy otwieraniu samej klapy bagażnika - wg ASO TTTM, a wg ESSY to "pan" pikuś, i pofabryczne oraz poasowskie poprawki w tapicerce).

 

Oczywiście można to zrobić o wiele taniej samodzielnie, ale do tego potrzeba: A - wiedzy dot. materiałów, demontażu i montażu tapicerki itp. B - czasu, C - odpowiedniego garażu i wyposażenia, D - umiejętności. Ponieważ mi brakuje wszystkich czterech, a mieliśmy trochę nadmiaru gotówki, to zdecydowaliśmy się.

 

Teraz nawet 150 km/h nie jest problemem (przynajmniej ze względu na hałas).