Skocz do zawartości

lastozzi

Użytkownik
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lastozzi

  1. tyle,ze poszkodowanym jest wlasciciel pojazdu,czyli leasingodawca,a nie uzytkownik czy Dyrekcja.
  2. To nie jest do konca placenie za sprzedanie - to bardziej jak danie posrednikowi kluczy do mieszkania ktore chcesz sprzedac/wynajac. Nie zrobi tego za Ciebie, ale oszczedzi Ci zachodu z oglaszaniem sprzedazy i spotykaniem sie z "ogladaczami" - slowem, bedzie stanowil sito, ktore odlowi ludzi zainteresowanych ogladaniem, a nie kupieniem. Ci ktorzy beda chcieli pogadac o aucie pogadaja o tym z wlascicielem i beda mieli jasnosc. Taka uwaga - jesli chcielibyscie myslec o stworzeniu mechanizmu, ktory moglby egzystowac to musicie bardzo dobrze zastanowic sie nad kwestia Waszej (jako posrednika) odpowiedzialnosci za powierzony pojazd. Ponadto - moim zdaniem - zamiast przyjmowac kwotowe przedzialy, powinno sie przyjac stawke procentowa. Ewentualnie podstawa (czyszczenie, zdjecia, opis,etc - np 200zl) plus % jesli sprzedaz dojdzie do skutku).
  3. Vonda - biała Insygnia kombi na brytyjskich blachach? jeśli tak to ja się z nim spotkałem w niedziele na obwodnicy Kielc,jechałem trochę szybciej niż 130,ale i tak różnica prędkości była spora i też - jechał na długich. Czy raczej praktycznie non stop nimi mrugał. W temacie: mój forester 05 przejechał dość sporo km po autostradach, przejechaliśmy Niemcy, Francję i Włochy. Mam 2.5 xt z automatem - 4biegowym. Zdarzało mi się przejeżdzać kilkadziesiąt km ze stałą prędkościa w okolicach 200km/h i większe odległośc z prędkościami pomiędzy 150 a 180km /h (oczywiście wszystko w Niemczech)-z przerwami,bo akurat ktoś zamarudził na lewym pasie. Da się. Jest głośno, huk powietrza skutecznie utrudnia rozmowę (na rozmowę przód - tył nie ma szans). Problemem jest - jak to już ktoś zdiagnozował- aerodynamika i wynikające z niej opory powietrza. Reasumując- da się,ale nie jest to najlepsze auto do tego.
  4. lastozzi

    Pozdrawiamy sie :)

    Bakum, minelismy sie bodaj we wtorek na ul. Worcella - pozdrowienia :-)
  5. skoro temat juz jest to mam nadizeje,ze Autor nie bedzie mial mi za zle jak sie podepne - 2.5 XT US 2005,automat, po remoncie silnika u Carfita (z upgradem w postaci uszczelek Cosworth'a i szpilek ARP, od remontu jezdzony wylacznie na motulu xmax 8100 0w40), rozrzad u Carfita (25tys temu), swiece u Carfita, olej w skrzyni wymieniony w okolicach 110tys ( A& G w Krakowie) aktualnie ma ok 160tys,raczej niekrecony). Zasadniczo od pewnego momentu wszystko robione w Saczu,wlacznie z wymianami oleju. wydech zrobiony przez krakowski innotec (na calej dlugosci pod autem). sciagniety do Polski jako niewypadkowy. Czarna skora,grzane fotele,duzy szyberdach, brak wielofunkcyjnej kierownicy i navi. Radio wymienione na stacje multimedialna jvc (radio oryginalne mam). Oslona pod silnik alu. Przyciemnione foliowo szyby tyl+bagaznik+szyberdach,zalozony spoilerek na klape bagaznika. Samochod zagazowany w mgasie jakeis 35tys km temu (wakacje 2013). bolaczki: rysujace sie szyby z przodu (do wymiany zostaly juz chyba tylko mechanizmy) i na boku od strony nie-kierowcy,zaraz przed tylnym reflektorem (zabezpieczone zeby nie korodowalo,ale zdaje sie ze wyciagnac sie tego nie da, a szpachlowac nie chce).. aaa, obromietrz klamie, tak samo termometr-wedlug Carfita jest to problem z zegarami. predkosciomierz i reszta daje rade ;-)
  6. jak szukalem daszka do mojego forka to sie dowiedzialem,ze moze byc prbolem wlasnie z okablowaniem,ktorego zwyczajnie moze nie byc.. na elektryce sie nei znam,ale podejrzewam ze nawet jakby nie bylo to chyba mozna dociagnac ;-)?
  7. Na wstepie zaznacze,ze uzylem szukajki,ale niestety znalazlem tylko tematy sprzed kilku lat i nie do konca odpowiadajace na pytanie,ktore brzmi: jaki akumulator kupic? moja aktualna varta juz po 4dniach stania (przy temperaturze w dzien na niewielkim plusie) jest pusta, zatem chyba pora na zmiane. jako ze nigdy w zyciu nie kupowalem akumulatora (mimo, ze to moj trzeci samochod) zwracam sie do szacownych Forumowiczow z prosba o porade..
  8. lastozzi

    serwis olejowy

    a mnie niejaki Carfit zalewa motulem 0w40 i tez jest fajnie (forek sg 2.5 xt)
  9. nie jestem wykwalifikowanym gazownikiem,ale ocenianie warsztatu po ich stronie internetowej to chyba troche ocenianie butelki wina po etykiecie? zagazowalem u nich forestera 2.5 xt w sierpniu 2013, zaplacilem za to bodaj 3200zl brutto, zrobilem od tego czasu jakies 30tys km i jestem bardzo zadowolony. gazowali jeszcze co najmniej 2 inne forestery turbo (te auta widzialem), kilka innych subarek, swoja instalacje naprawial i serwisowal u nich Bakum (ktorego poznalem wlasnie pod warsztatem) i szczerze mowiac nie slyszalem o nich zlych opinii. Zreszta-mozna zadzwonic i zapytac. Sa zdecydowanie kontaktowi i otwarci. Ale tak jak mowie- ja na gazownictwie i nafciarstwie sie nie znam, oceniac moge tylko to co zrobili u mnie. I jestem bardzo zadowolony.
  10. te poduszki juz wymienione :-). wpakowalem w te szyby jakies 1,5tys zlotych i dalej sie rysuja...
  11. Eh,to mnie nie ucieszyliście! Ja już przestałem otwierać szyby,bo nieprzemożebnie mnie to irytuje... Dziwną rzeczą jest to,że zaraz po zakupie auta tego problemu nie było - to co,powietrze w Krakowie jest aż tak gęste, że u nas się rysuje a tam nie ;-)?? Ktoś kiedyś sugerował luzy na mechanizmie otwierającym szybę, czy ktoś - coś może słyszał na ten temat??
  12. Rysują mi się przednie szyby w Foresterze, Carfit wymienił już zbieracze (bodaj tak to sie nazywa) i uszczelki i poprawa była nieznaczna (choć może była to autosugestia), w dalszym ciagu szyby sie rysuja. WIekszosc rys jest prostymi liniami,ale nie wszystkie. Co jeszcze moze byc powodem rysowania? Jak ostatnio o tym napomknąłem to niestety na twarzy p.Edwina pojawiła się rezygnacja,więc rozumiem że temat jest cięzki ;-)..
  13. lastozzi

    Pozdrawiamy sie :)

    pozdrowienia dla Kierowcy czarnego Forestera 2,5XT z czarnymi szybami z tylu i spoilerkiem, na blachach WI (...),z ktorym spotkalismy sie na Zakopianskiej, od kierowcy niemal identycznego auta ;-)
  14. lastozzi

    Lotka

    moj bierze 250-300zl
  15. panowie,a nie uwazacie ze lepiej doplacic do piecowego przyciemnienie szyb? zastanawiam sie wlasnie nad pojsciem w ktoras strone (cholernie goraco w tym aucie jak slonce przyswieci) i taka mam watpliwosc.. niby piecowa metoda duzo drozsza,ale czy nei "skuteczniejsza" i trwalsza?
  16. zglos sie do Grzegorza: http://www.forum.subaru.pl/index.php?app=members&module=messaging&section=view&do=showConversation&topicID=372335&st=20#msg532492 calkiem fachowo dorabia plyty..
  17. obawiam sie,ze ja odpadne - jakies grypsko mnie lamie :/
  18. jak praca pozwoli to i ja wpadne ;-)
  19. Nie tylko w Niemczech, w UK też. Prawdopodobnie z różnicy w podatku Vat i akcyzie w porównaniu do PL, co daje importerom więcej możliwości jeśli chodzi o oferty, czy negocjace cenowe.Cóż - nie mieszkamy w bogatym państwie. W UK i Niemczech nie płaci się np. za korzystanie z autostrad. Ale również jestem ciekawy odpowiedzi nie wiem jak w UK,ale w Niemczech zdecydowanie sie placi-podatek drogowy,raz do roku,stawka zalezna od pojemnosci silnika i emisji spalin,placa tylko rezydenci.
  20. lastozzi

    UPG w 2.5T - pytanko.

    u mnie mniej wiecej tyle wynosilo zaraz przed rozebraniem silnika,podczas ktorego okazalo sie,ze jest niewesolo. mysle,ze najwlasciwsza osoba do udzielenia odpowiedzi na te pytania jest Carfit,on Ci wszystko wyjasni,bo temat ogarnia naprawde dobrze.
  21. lastozzi

    UPG w 2.5T - pytanko.

    jak nie bierze oleju to chyba cos jest nie tak ;-).. u mnie dobilo do 1l/1000km,konieczny byl pierwszy szlif,wymiana tlokow,uszczelki i 2 strony a4 malych czesci. Carfit zasugerowal,ze warto doplacic do ARP i Cosworth'a,bo to zapewni spokoj,mysle ze na tyle zjadl na temacie zeby wytlumaczy Ci jasno i klarownie dlaczego tak a nie inaczej. swoja droga- kojarze Twoj nick z forum dhzone,czy to ta sama osoba?
  22. z opoznieniem,ale rowniez serdeczne dzieki za spota! moj zoladek sie polubil z tym co dostal,zero problemow ;-)
  23. lastozzi

    Drogowe zdolności Forka

    moje 2.5 xt raczej butowane w trasie spala srednio 15.5l/100km.. 13 byloby osiagalne,ale kosztem frajdy ;-)
  24. lastozzi

    Pozdrawiamy sie :)

    a cholerka Bakum,ubiegles mnie ! pozdrawiam serdecznie :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...