Skocz do zawartości

Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)


PLayer

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ma ktoś jakieś przemyślenia nt rodzaju/firmy taśmy do ciepłego montażu?

 

Ja w ofercie mam ISO Chemie Vario XD i chciałbym się dowiedzieć czy warto.

 

POzdrawiam

 

Oczywiście wszystko zależy od tego co rozumiesz przez ciepły montaż - stolarka zamontowana w strefie docieplenia, czy zlicowana z murem i oklejona taśmami.

Zadzwoń i porozmawiaj z właścicielem firmy Ergo Plus ze Ślunska, p. Arturem Boruszewskim, gość ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.

Mają w swojej ofercie różne rozwiązania z których korzystałem.

Edytowane przez _ONE_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia gustu, parametrami się różnią nieznacznie. Jest jeszcze wełna drzewna Steico z Czarnkowa, napisz do nich, przyślą Ci próbki, pobawisz się. Wełna wysycona solami boru, niepalna. Komfort daje lepszy, ale też droższa. Rewelacyjne podkłady pod parkiety robią. I maty z konopii. Też niepalne.

 

U mnie rockwool rockton albo jakoś podobnie. (podwyższony komfort akustyczny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy ma ktoś jakieś przemyślenia nt rodzaju/firmy taśmy do ciepłego montażu?

 

Ja w ofercie mam ISO Chemie Vario XD i chciałbym się dowiedzieć czy warto.

 

POzdrawiam

 

Oczywiście wszystko zależy od tego co rozumiesz przez ciepły montaż - stolarka zamontowana w strefie docieplenia, czy zlicowana z murem i oklejona taśmami.

Zadzwoń i porozmawiaj z właścicielem firmy Ergo Plus ze Ślunska, p. Arturem Boruszewskim, gość ma dużą wiedzę i chętnie się nią dzieli.

Mają w swojej ofercie różne rozwiązania z których korzystałem.

 

Okna zamierzam zlicować z murem.

Dzięki za namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzień dobry. Drogie BRAVO pomóż!! ;) 

Kwestia centralnego i wody użytkowej.

Po rozmowach z kilkoma fachowcami wiem że nic nie wiem... - czyli standard, każdy ma swoje teorie, i swój makaron na uszy nawija.... dlatego pomóżcie wybrać.

Pacjent:

"Domek" 250m2 użytkowej,+ wewnątrz garaż 45m2 . Rodzina 4 osobowa.

Parter: Garaż, Salon + kuchnia, spiżarnia, pokój gościnny.łazienka

Góra: 3 sypialnie + 2 łazienki.

Gaz z sieci. Rekuperacja. Kominek tylko nastrojowo- świąteczny.

Parter planuję cały podłogówka - garaż grzejniki - ( choć któryś doradzał zeby w ogóle odpuścić grzanie garażu - wg mnie bzdura....)

Piętro: podłogówka łazienki i korytarz, Sypialnie - grzejniki.

I koncepcja lansowana przez fachowca - klasa economic . Piec kondensacyjny, osobno zbiornik woda użytkowa ( bo taniej niz lodówka), dodatkowo zbiornik buforowy 200-300 litrów ( niby ma spowodować rzadsze załaczanie pieca - oszczędności) Wiem że wykorzystuje sie to przy kilku zródłach ciepła - czy ma to sens przy samym piecu ??.  Niby sprawdzone w boju - i zdecydowanie poleca. Na jednym obiegu podłogówka - czujnik i sterowanie w salonie, DRugi obieg grzejniki - czujnik i sterowanie w jednej sypialni. - dodatkowo można sobie doregulować na głowicach grzejników. Nie jestem gadzeciarzem nie zależy mi na sterowniku w każdym pokoju. Rury do podłogówki i inne materiały - Cosmo. Łączenie techniką zgrzewania.

II koncepcja -lansowana przez fachowca - klasa biznesowa. Piec kondensacyjny ale koniecznie lodówka - najchętniej z małym zbiornikirm wody uzytkowej np 42l  ( podobno tera taki trend) Grzejnik płytowy wewnątrz ma zapewnić pogrzewanie wody na bieżąco. I od razu pytam czy to działa w praktyce jak mi sie rodzina postanowi w jednym czasie wykąpać - nie będzie afery???? Dodatkowo radzi dorzucić sprzęgło hydrokinetyczne???? (żeby pompy sobie wody nie podbierały). 2 obiegi. Sterowanie podłogówką w każdym pomieszczeniu. Obieg z grzejnikami - sterowanie tylko głowicami na grzejnikach. Wykonanie na materiałach Uponor. Łączenie jakąś ichniejsza techniką rozszerzania i samoistnego zaciskania materiału. ( Gwarancja na lata - z odszkodowaniem za zalanie z winy materiału czy spieprzonej roboty. 

Mam świadomość że nie warto osczzędzać na materiałach w których płynie woda  ;),  ale niekoniecznie chciałbym wydać wszystkie pieniądze na co.Zależy mi na przyzwoitym standardzie i bezawaryjnej eksploatacij. W obecnym domu budowanym przed 15 laty nie mam pojęcia na jakim plastiku robionym woda użytkowa hula i jest.ok. Co prawda c.o. na miedzi było robione...

Generalnie prośba zarówno dla ludzi z branży jak i zadowolonych użytkowników o uwagi i naświetlenie tematu.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie komplikuj sobie życia. Załatwię Ci piec BUDERUS i zasobnik wody ciepłej z ceramicznym wnętrzem. Na piecu dam Ci sterowanie każdym pomieszczeniem w dowolnej konfiguracji. Sterownik steruje każdym zamontowanym obiegiem. Wystarczy na każdy obieg dołączyć pompkę obiegową i czujnik załączający tę pompkę. Możesz mieć w domu nawet 10 różnych pomieszczeń i będą sterowane osobno. Do podgrzewania wody zamontuj sobie solar i na tym poprzestań, bo cała reszta jest dla nawiedzonych ekologów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garazu nie ogrzewam, w podlodze nie dalem styro, cala zime mam plus 6 w srodku na 30 m.kw.Nie wierzylem, ale juz wiem.Wydalem kase niepotrzebnie na 2 grzejniki, drugi w kotlowni tez zbedny.

Solar srednio sie sprawdza w naszym kraju.Podobnie cenowo, a wydajniej wychodzi pompa powietrzna do cwu.Kociol, kazdy kondensat bezawaryjnie pochodzi do 12 lat, wszystko sie moze posypac.Serwis coroczny z czyszczeniem chemia ok 300pln na rok, palniki, gwarancja 5 lat, jesli serwis co rok.Mnie padl po 7 latach wiatrak, lozysko bylo slabe.Serwisowalem, dbalem, placilem i sie rozlecialo to, co zawsze moze pasc po gwarancji...Cudow nie ma, jakosc powinna isc w parze z cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garaż ogrzewam i żałuję, że nie zrobiłem na 2 auta. Wyjazd ciepłym z ogrzewanego to bajka. Zrobienie czegoś przy samochodzie przy 6C a 16C też robi różnicę.

W tę zimę:

-wymiana jakichś żarówek

-płyty pod silnikiem

-klocków i kół w jimny

-jimny kilka razy suszony

-stolik przecudnej urody zrobiony na taras, teraz leżak się robi

-tusza daniela rozebrana

Jak zrobisz grzejnik, zawsze możesz zakręcić, jak pominiesz, nie będziesz miał motywacji, żeby wszczepić w istniejący układ co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Gazik, postaram się podzielić swoim doświadczeniem i swoim rozwiązaniem, które wg mnie, po 5 latach użytkowania ma same zalety. Mój dom ma ok. 210 mkw pow. użytkowej (typ stodoła, parter plus wysokie poddasze, ścianka kolankowa 120cm), garażu nie posiadam.

 

Po pierwsze proponuję całkowite zrezygnowanie z grzejników i zrobienie podłogówki wszędzie w domu. Ewentualnie zostawmy grzejniki w garażu, ale na tym samym obiegu co podłogówka. Już piszę dlaczego. Podłogówka daje niesamowity komfort, to raz. Nie wysusza powietrza, nie powoduje cyrkulacji kurzu, jest po prostu super. I nie wierz, tym co piszą, że sprawdza się tylko na/pod kafelkami. Z powodzeniem można układać na niej panele lub parkiet cienkowarstwowy. Nie jest prawdą, że podłogówka w sypialniach źle się sprawdza. To jeden z mitów powtarzanych przez "grzejnikowych lobbystów". Podobną bzdurą jest szkodliwość podłogówki. Poprawnie wykonana podłogówka to taka, której grzania de facto nie odczujesz. Podłoga nie będzie wyczuwalnie ciepła, a mimo tego w domu będzie ciepło. 

Co Ci daje rezygnacja z grzejników? Po pierwsze niesamowicie upraszcza cały układ CO. A co proste nie psuje się tak często i jest przede wszystkim tanie w użytkowaniu. Mając wszędzie podłogówkę nie musisz stosować sprzęgieł, dodatkowych pomp, zaworów, mieszaczy i innych (nietanich) gadżetów, które komplikują instalację i zwiększają ryzyko awarii. W prostym układzie 100% podłogówki można zasilanie do rozdzielaczy poprowadzić bezpośrednio z pieca (a dokładnie kotła). Ja mam ok. 190 m2 podłogówki, po jednym rozdzielaczu 8 lub 9 obiegów na piętro, ok. 1400 mb rurki pez wavin, i wszystko to jest zasilane bezpośrednio z kotła, pompką wbudowaną. Nie mam absolutnie nic za kotłem, zasilanie idzie sztywno (miedź) do rozdzielaczy. Kocioł 1F Junkers Cerapur Smart, o mocy modulującej już od 3,3 kw do 14kw. Kocioł tak małej mocy daje radę ogrzać mój dom, nawet przy -25 jak to było kilka lat temu. Wtedy temp. zasilania podłogówki to było 37-38 st. Wszystko jest sterowane przez standardowy sterownik pogodowy. Trzeba tylko spędzić trochę czasu na początku, żeby dobrać optymalne dla siebie parametry, poustawiać ewentualnie przepływy w poszczególnych pętlach (np. po to, żeby utrzymywać w sypialniach niższą temp. niż np. w łazience, przy stałej temp. zasilania z kotła). Ustawisz raz i zapominasz.

Do kotła proponuję zasobnik do CWU (skoro kocioł 1F to jakiś być musi ;) ). Ja mam 220L Biawara z dwoma wężownicami, bo myślałem że pod tę drugą podepnę sobie jakiś tani solar, czy powietrzną pompę ciepła, ale płacę tak małe rachunki, że mi się nie chce... Jest nas co prawda tylko 2 os. więc mało wody zużywamy, u Ciebie może być inaczej, więc może okazać się, że warto jakieś alternatywne źródło do CWU podpiąć na lato na przykład. Myślę, że dla rodziny 4 os. taka pojemność by starczyła. Mój kocioł małej mocy po napełnieniu wanny pracuje ok. 10-15 żeby ponownie nagrzać w nim wodę. To wystarczający czas na kąpiel, kolejna osoba będzie miała już nową, ciepłą wodę. W przypadku korzystania z prysznica zagadnienie braku ciepłej wody nie istnieje.

Jeśli kominek planujesz tylko rekreacyjnie, to zapewne będzie to zwykły wkład bez płaszcza wodnego. W takiej sytuacji nie ma (wg mnie) sensu stosowania żadnego bufora. Nie dość, że trochę kosztuje, komplikuje instalację, wymusza konieczność użycia wielu dodatkowych zaworów itp. Poza tym zwiększa straty - każdy dodatkowy element instalacji to zawsze jakieś drobne straty. Poza tym, jeśli pójdziesz za moją propozycją i zrobisz 100% podłogówki, to ona sama będzie buforem, który spowoduje że piec będzie załączał się na tyle rzadko, żeby było to ekonomicznie.

Nie mam pamięci do cen, ale postaram się zarysować ile mniej wiecej mnie kosztował mój układ (nie mam kominka). Piec 3600, sterownik 600, czujnik zewnętrzny chyba 200, zasobik 220L Biawar koło 2000zł, do tego naczynie wzbiorcze, grupa bezpieczeństwa, podłączenie do komina itp. Koszt fachowca, który zmontował tzw. kotłownię to było chyba 1600 zł, a cała faktura za te rzeczy to ok. 13k pln. Instalację podłogówki układałem sam z tatą, dwa rozdzielacze po ok. 500 zł, do tego 1600mb rurki wavin, wtedy po ok. 3 zł. Załóżmy, że jeszcze z 1000 zł wydałem na jakieś kształtki, złączki i zaworki. Aaa, zapomniałem, że zrobiłem podejścia do grzejników w każdym pokoju, bo bałem się czy podłogówka się sprawdzi :). Powiem tak (może już tu o tym pisałem) - moja Żona, która była b. sceptyczna do podłogówki teraz uważa ją za największy luksus - tym większy im mroźniejsza zima. 

Pomijając fakt, że grzejniki wyglądają dość szpetnie w nowym domu, polecam zobaczyć jak czarne bywają firany nad nimi. Przy podłogówce o tym zapomnisz. Tzn. też będą czarne, tylko dużo później :). Rezygnując z grzejników (choćby miał to być 1 grzejnik w domu), uzyskujesz coś jeszcze. Podłogówka jest ogrzewaniem niskotemperaturowym - jeśli masz ją wszędzie Twój kocioł osiągnie maksymalną temperaturę 30-33 st, przez większość zimy. Obecność grzejników wymusza wyższą temperaturę zasilania - ok. 45-50 przynajmniej. To oczywiście negatywnie wpłynie na rachunki. 

Jeśli masz zamiar ogrzewać garaż w moim wariancie instalacji, zrób po prostu duży grzejnik i podłącz go pod ten sam obieg, co podłogówka. Będzie miał niską temperaturę, ale dzięki zwiększeniu jego wymiarów, osiągnie to co "zwykły" rozmiar grzejnika z cieplejszym zasilaniem. Zawsze możesz też zrobić podłogówkę w garażu ;).

Ufff, to chyba wszystko co chciałem napisać. Dodam jeszcze, że moje rachunki za gaz, uśrednione za cały rok, to ok. 250 zł/miesiąc, a w zeszłym sezonie nawet mniej, bo zima była słaba. Dość dużą pozycją na rachunkach jest abonament, bywało ponad 70zł, teraz coś staniało. Uważam, że suma kosztów poniesionych na instalację w zestawieniu z rachunkami za eksploatację, w moim przypadku jest bdb. Dlatego polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zrobiona podlogowka, to swietna sprawa, polecam, w mity nie wierze.Radziej, tez mam Biawara, wymieniales juz anode? Ja po 6 latach nie mialem 40 procent.

Edytowane przez lookita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie komplikuj sobie życia. Załatwię Ci piec BUDERUS i zasobnik wody ciepłej z ceramicznym wnętrzem. Na piecu dam Ci sterowanie każdym pomieszczeniem w dowolnej konfiguracji. Sterownik steruje każdym zamontowanym obiegiem. Wystarczy na każdy obieg dołączyć pompkę obiegową i czujnik załączający tę pompkę. Możesz mieć w domu nawet 10 różnych pomieszczeń i będą sterowane osobno. Do podgrzewania wody zamontuj sobie solar i na tym poprzestań, bo cała reszta jest dla nawiedzonych ekologów.

Z ym solarem to się nie zgodzę. To fajne jak masz ciągłe zużycie wody, a nie wtedy jak Cie nie ma w domu od 8 do 17 ;) Nie lepiej sterowanie zrobić na rozdzielaczu ?? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z ym solarem to się nie zgodzę. To fajne jak masz ciągłe zużycie wody, a nie wtedy jak Cie nie ma w domu od 8 do 17 ;) Nie lepiej sterowanie zrobić na rozdzielaczu ?? ;)

To są dwie różne sprawy. Jak jest 4 osoby w domu, to trzeba dobrać taki solar aby wystarczył w słonecznym dniu. W gorsze dni trzeba dogrzewać wodę z pieca.

Podłogówka ma sporo wad. Zacznę od pierwszej- każdy piec nie jest przystosowany do pracy w temperaturach 35 stopni. Potem trzeba mieć meble z nogami i pamiętać o ustawieniu mebli, nie wiercić w podłodze i nie zmieniać podłogi. Podłogówka znakomicie sprawdza się do pomp ciepła a nie do pieca. Używanie pieca do grzania w temp. 35 stopni jest szkodliwe dla pieca. Pompy ciepła kosztują nadal zbyt drogo i do tego potrzebują dużej ilości prądu. Solar zużywa tylko kilkadziesiąt Watt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Totalna bzdura!!! Po to są rozdzielacze z mieszaczami, żeby ograniczać temperaturę na podłodze. To co piszesz to podstawowy błąd i niewiedza instalatorów ;)

Piec może pracować na wysokim parametrze- szczególnie jak masz jeszcze grzejniki np w łazience. Do rozdzielacza dochodzi temepratura powiedzmy 50-60 stopni i jest ograniczana poprzez głowicę czy zawór trójdrożny na podłogę.

Tak samo co Ci meble przeszkadzają ?? Dlaczego nie można podłogi zmieniać?? Można używać desek, płytek, można dać wykładzinę .....nie ma z tym problemu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To fajne jak masz ciągłe zużycie wody,

 

fajne jest wtedy jak masz dobrą lokalizację domu. Wtedy od kwietnia do września ciepła woda praktycznie nie kosztuje.

 

 

 

 

Podłogówka ma sporo wad.

 

w sumie to jedną wadę i zaletę bezwładność.

Jeżeli ktoś pracuje i wraca wieczorem do domu i ma tylko i wyłącznie podłogówkę to musi to uwzględnić w programowaniu pieca lub utrzymywać cały czas optymalną temperaturę pomieszczeń. Zwłaszcza  "dołu", który ma swoją odpowiednią  kubaturę i podniesienie temperatury o nawet o 2-3 stopnie wymaga sporo czasu. Alternatywą jest jest kominek ale to wymaga trochę zabawy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bezwładność jest ale tutaj kłania się dobry projekt podłogówki, nie kładzenie rur na oko oraz dobre sterowanie. Jeśli zaprogramujesz dobrze sterowanie to nie będzie takich problemów bo system "uczy się" kiedy ma odpalić ogrzewanie, żeby na daną godzinę była odpowiednia temperatura. Ale faktycznie przy podłogówce czasem bardziej opłaca się nie zbijać temperatury gdy nie mas w domu tylko utrzymywać stałą albo o 1-2 stopnie niższą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

stałą albo o 1-2 stopnie niższą.

 

ile czasu potrzebne aby podnieść o omawiania 2-3 stopnie ? godzinę lub dwie ? Z doświadczenia wiem, że więcej a wtedy to już zbieramy się do spania......

Niestety trzeba ustawić programator tak aby od 14 -15-stej sukcesywnie podnosił temperaturę w celu uzyskania w okolicach 17 -18 o te 2-3 stopnie więcej.

Osobna kwestia, że nie każdy programator ma taką opcję. np. mam u siebie Vitodens 300 + najwyższy model programatora z przed 5 lat i takiej opcji nie ma. Sterujesz "mapy grzania" + czas/dni tygodnia + godziny.


 

 

Piec może pracować na wysokim parametrze- szczególnie jak masz jeszcze grzejniki np w łazience. Do rozdzielacza dochodzi temepratura powiedzmy 50-60 stopni i jest ograniczana poprzez głowicę czy zawór trójdrożny na podłogę.

 

dokładnie. Ponad to średniej klasy piece maja sterowania kilku obiegowe i można dowolnie sterować temperaturą grzania w odpowiednich obiegach. Dzięki temu zużywamy mniej energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie to jedną wadę i zaletę bezwładność. Jeżeli ktoś pracuje i wraca wieczorem do domu i ma tylko i wyłącznie podłogówkę to musi to uwzględnić w programowaniu pieca lub utrzymywać cały czas optymalną temperaturę pomieszczeń. Zwłaszcza "dołu", który ma swoją odpowiednią kubaturę i podniesienie temperatury o nawet o 2-3 stopnie wymaga sporo czasu. Alternatywą jest jest kominek ale to wymaga trochę zabawy....

Niektórzy bezwładność podają jako wadę, ale tak naprawdę to przecież nie potrzebujesz opuszczać temperatury na czas wyjścia do pracy 7-18.

Dokładnie tak jak pisze EVAN, nie warto stosować przedziałów czasowych. Najlepiej ustawić raz i zapomnieć. Ewentualnie można na czas nieobecności obniżyć temp. o te 1-2 st. Oczywiście tej obniżki nie odczujesz, ze względu na dużą bezwładność. Nie o to chodzi. Rzecz w tym, żeby po powrocie do domu piec się załączył. Odczuwany komfort jest większy przy tej samej temp. wewnątrz wtedy gdy piec pracuje. Jeśli nie obniżymy temp. na czas nieobecności może zdazryć się tak, że piec załączy się w nocy, gdy tego komfortu nie potrzebujesz. Ten aspekt jest odczuwalny zwłaszcza w okresach jesienno-wiosennych, gdy piec rzadko potrzebuje pracować. W zimę jest komfortowo nonstop, a najbardziej w duże mrozy.

 

Używanie pieca do grzania w temp. 35 stopni jest szkodliwe dla pieca

być może dla kotła na paliwo stałe, ale tu mówimy o nowoczesnym (bez przesady) kotle gazowym kondensacyjnym. Mój załącza się i pracuje już na 28 st.

ile czasu potrzebne aby podnieść o omawiania 2-3 stopnie ?

jeśli zrobi 100% podłogówki to takiego stanu nigdy nie zastanie. Ustawiasz sobie poziom komfortowy w domu na powiedzmy 21 stopni i taki utrzymujesz. Wychodzisz do pracy, możesz obniżyć ZADANĄ temperaturę nawet i o 5 stopni, ale de facto ona nie spadnie o więcej niż 1 stopień (przykładowo). Ustawiasz ponownie ZADANĄ temp. na 21, powiedzmy od 16 i o 17 masz już komfort. Tak to u mnie działa. Przez pierwsze sezony miałem non stop ustawioną tę samą temp. zadaną, ale właśnie w okresach przejściowych kocioł załączał się w momentach przeze mnie mało pożądanych. Zmiana spowodowała już totalny brak niedogodności bezwładności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie potrzebujesz opuszczać temperatury na czas wyjścia do pracy 7-18.

 

to nawet nie wchodzi w grę.

 

 

 

Najlepiej ustawić raz i zapomnieć

 

tak najlepiej ale tylko dla gazowni :)

 

 

 

Rzecz w tym, żeby po powrocie do domu piec się załączył.

 

piec pracuje w czasowych interwałach według zaprogramowanej krzywej grzania i zadanej temperatury pomieszczenia.

 

Tyle teoria a praktyka jest taka: wracasz do chaty o 18stej i chcesz mieć w salonie powiedzmy komfortowe 22-23st. Przy samej podłogówce musisz to uwzględnić w programowaniu bo nie jest ona w stanie podnieść temperatury w sporym pomieszczeniu w ciągu godziny czy dwóch. Mając układ mieszany możesz ustawić wyższą temperaturę na kaloryferach i uzyskać szybszy wzrost temperatury bez konieczności pokonywania bezwładności podłogówki. 

 

 

 

eśli nie obniżymy temp. na czas nieobecności może zdazryć się tak, że piec załączy się w nocy,

 

od tego jest programator. To on steruje piecem aby utrzymywał odpowiednią temperaturę, którą ustawimy na dzień i noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obniżanie się temperatury zależy od wielu czynników. Od temp. zewnętrznej, ilości okien, tego czy ma rolety, jak dom jest ocieplony itd....

RadziejS to też tak do końca nie jest z tymi kondensatami. Żeby dobrze takie piece działały musi być kondensacja a ona powstaję na skutek różnic temperatur więc jeśli pracuje na niższych parametrach to jej nie ma. To, że piec pracuje na niskim parametrze nie oznacza, że jest oszczędny ;)

Jeśli chodzi o sterowanie to ja mam firmy OJ i tam jest opcja "nauki"

Edytowane przez EVAN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

OJ i tam jest opcja "nauki"

 

u mnie też jest ale działa średnio.

 

 

 

Ustawiasz sobie poziom komfortowy w domu na powiedzmy 21 stopni i taki utrzymujesz.

 

no to dotarliśmy do sedna sprawy. Przy podłogówce musimy utrzymywać odpowiedni poziom temperatury mimo że np.nikogo nie ma w domu. Wahania temperatury ponad 1-2 stopnie realne w pomieszczeniu są bezcelowe. Powyższy komfort niestety kosztuje i to sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak najlepiej ale tylko dla gazowni

Za zeszły sezon zużyłem ok. 1100 m3 gazu (dom ponad 200m2) więc chyba dla tej gazowni nie tak dobrze ;). I nie mam ani kominka, ani reku, w swetrach nie chodzimy. Szary pustak i 16 cm styro, tyle że stawiany własnoręcznie z ojcem.

 

piec pracuje w czasowych interwałach według zaprogramowanej krzywej grzania i zadanej temperatury pomieszczenia.

też tak mam :). Chodzi mi o to, że raz ustawiasz jak chcesz mieć i potem nie kręcisz jak grzejnikami. Jeżeli po powrocie do domu chcesz mieć komfortowe 22 st. tzn. że cały dom w okolicach tej temperatury musisz utrzymywać. To jest wg mnie tak: chcesz mieć 22 stopnie, więc nagrzewasz do takiej temperatury cały dom wraz z cholernie bezwładną podłogówką. Im więcej masz betonu tym lepiej. Potem musisz tylko zadbać o ograniczenie strat (kłania się dobre ocieplenie, ewentualnie rekuperacja). Podłogówka ma Ci tę temp. tylko utrzymać. Zatem nie istnieje kwestia czasowego podnoszenia temp. pomieszczeń więcej niż 0,5-1 st.

 

od tego jest programator. To on steruje piecem aby utrzymywał odpowiednią temperaturę, którą ustawimy na dzień i noc.

u mnie jest tak, że programator bardziej trzyma się krzywej grzewczej niż temp. w pomieszczeniu. Przykładowo w domu jest 21,5 st. (a zadane jest tylko 21) a piec nadal pracuje, bo np. temperatura na zewnątrz jest b. niska i szybko spada. Dzięki pewnym modyfikacjom moge oczekiwać, że piec załączy się wtedy gdy tego chcę.

 

Żeby dobrze takie piece działały musi być kondensacja a ona powstaję na skutek różnic temperatur więc jeśli pracuje na niższych parametrach to jej nie ma. To, że piec pracuje na niskim parametrze nie oznacza, że jest oszczędny

Owszem. Nie interesuję się tym aż tak bardzo bo moich rachunków nie ma już co obcinać, ale kondensacja o ile pamiętam zachodzi, gdy powstaje różnica pomiędzy temp. zasilania i powrotu. Nie wiem czy zachodzi ona w całym przedziale temperatur czy tylko w konkretnym (powyżej 50 (lub tak jakoś) już chyba nie zachodzi). Z tego co dowiadywałem się gdy budowałem, żeby kocioł był ekonomiczny musi mieć niską moc startową, bo przez większość czasu tylko ona jest wymagana, żeby pokryć straty ciepła. Dodatkowo, grzanie ciągłe niską mocą jest o wiele bardziej ekonomiczne niż grzanie typu start-stop z wyższą temperaturą (a takie poniekąd wymusza instalacja grzejnikowa).

 

Dodam jeszcze, że gdy stałem przed wyborem kotła i rozmawiałem z wieloletnimi "fachowcami" wszyscy polecali mi kocioł 24kW do domu 220m2. Gdy mówiłem im, że rozważam kociołek 14kW pukali się w głowę.

Wahania temperatury ponad 1-2 stopnie realne w pomieszczeniu są bezcelowe.

Tu się zgadzam w 100%

 

Powyższy komfort niestety kosztuje i to sporo.

a tu zupełnie nie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Adam12 powiedział Powyższy komfort niestety kosztuje i to sporo. a tu zupełnie nie :)

 

 

oczywiście wszystko zależy od punktu odniesienia. Na pewno jest znacznie taniej niż przy układzie z klasycznymi grzejnikami :)


 

 

u mnie jest tak, że programator bardziej trzyma się krzywej grzewczej niż temp. w pomieszczeniu.

 

 

też tak mam na sterowniku Viessman'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...