AdaSch Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 foresterem golfa v gti objeżdżam ale nie totalnie. ale się trochę dziwię, bo ten golf R32 DSG ma do setki 6,2 jeżeli dobrze sprawdziłem, a minimalnie szybszy jest forek wg kwitów. niby ile ma wrx bugeye 0-100? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 AdaSch, weź pod uwagę, że każdy golf R32 z DSG ma do setki 6,2. A wrx bugeye ma pewnie mniej, ale tu dużo zależy od wprawy kierownika w machaniu wajchą :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 no fakt, klika jeden pedał, a my musimy się trochę namachać, ale z jaką przyjemnością Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 klika jeden pedał Że niby jak w golfie, to musi być od razu pedał :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 niby ile ma wrx bugeye 0-100? 6,4s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 AdaSch napisał/a: niby ile ma wrx bugeye 0-100? 6,4s Sprawdziłem w katalogu i wyszło, że 6.2 Nawet jeśli to kombi :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 lukass napisał/a: AdaSch napisał/a: niby ile ma wrx bugeye 0-100? 6,4s Sprawdziłem w katalogu i wyszło, że 6.2 Nawet jeśli to kombi :wink: Wydaje mi się że te 6,4s miałem w instrukcji od buga, ale mogę się mylić - pamięć zawodna bywa :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Sprawdzał ktoś kiedyś jak się mają takie katalogowe wartości do rzeczywistych osiągnąć :?: Czy ktoś, kto wprawnie macha lewarkiem zmiany biegów zbliża się / przekracza te wartości :?: Ciekaw też jestem jak w DSG wychodzi porównanie katalog-rzeczywistość. Bo jeśli chodzi o powtarzalność wyników, to w tym przypadku pewnie jest dość duża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 mój forek w kwitach 6,1 a niektórzy umieją 5,9 - pewnie nie odpuszczają gazu na zmianie i nie opada na chwilę ciśnienie doładowania ale to hipoteza chyba forek na odcince przy drugim biegu ma te 100km/h Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzibi Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 WRXa też ponoć można było kupić z automatem Ma ktoś na forum taki wynalazek? Ciekawe, jak tam z powtarzalnością wyników i przyspieszeniem vs. manual z ogarniającym kierownikiem Nie, no normalnie forum 1/4 mili się robi... Chociaż w TopGear Golf IV R32 też wypadł na ich torze testowym lepiej, niż impreza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Nie, no normalnie forum 1/4 mili się robi... Nie "1/4 mili" tylko "zero-do-setki" :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzibi Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 Nie "1/4 mili" tylko "zero-do-setki" eee tam dla seryjnych aut to prawie to samo :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 ja po tuningu mam 5 do s, wystarczylo mniejsze kola zalozyc :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 No popatrz, a ludziska nieświadome tak prostego rozwiązania robią jakieś swapy-remapy itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 wlasnie. teraz zastanawiam sie nad tuningiem licznika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorass Opublikowano 16 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2009 wlasnie. teraz zastanawiam sie nad tuningiem licznika Nie tuninguj na taki w milach... U mnie 0-100 to raczej nie jest 6.2s :roll: Co do takich typów, których cytowano wyżej, ostatnio typkowi w Prelude, który chciał się ścigantować po mieście dałem numer Wróbla i zaprosiłem do Ułęża. Lekko zbaraniał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Normalnie pewnie byłbym ja skopany i to dość mocno, ale w nocy warunki były idealne dla Subaru siadająca mgła powodowała dość znaczne pogorszenie przyczepności - pełny ogień na 2 i 3 biegu nawet w STi powodował nerwowe "myszkowanie" tyłu. Ale do rzeczy : 2 w nocy ostatnie światła na Górczewskiej przed zwężeniem do jednego pasa. Na srodkowym pasie tym który jako jedyny nie kończy sie 200-300 metrów dalej jakiś zaspany taksówkarz w Thalii, więc ustawiam się na prawym, a na lewy po chwili doturlał się Merc C63 AMG z kierownikiem o wyraźnie dalekowschodniej urodzie :wink:. No takiej okazji to nie można przepuścić, więc zielone i pełen ogień. STi startuje jak z katapulty z lekkim uślizgiem tyłu i po chwili mam juz 80km/h i spokojnie jadę już po środkowym pasie. A kierownik AMG jak ja już zapinałem dwójkę jeszcze walczył z tyłem który wyraźnie miał chęć jechać w bok a nie do przodu - dobrze że taksiarz stał blisko prawej krawędzi swojego pasa bo by mogło być ciasno . Po dojechaniu do swiateł z Lazurową ustawiłem się na pasie do jazdy na wprost, a AMG obok na lewoskręcie. Kierownik nawet nie spojrzał w moją stronę , a może i spojrzał :?: tylko przez te skośne tak wygłądał jakby nie patrzył O rozgrzeszenie nie proszę i poprawy też nie obiecuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 O ile G-tech jest wiarygodny, o ile GTx w komórce oparty na GPS jest dobrym źródłem informacji, to mój Forester miał ostatnio 5,6 do setki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKKI Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Triple kill: W niedzielę FantastycznyAdam z DarkiemLegacy zostali skilowani przez ekipę w EVO Tzn. najpierw Darek sam się załatwił grzęznąc w błocie, ale później wspomniana ekipa zignorowała jego wzywania na pomoc Adamowi udało się ich zatrzymać, ale i tak nie pomogli, bo szkoda im było sprzęgła Na szczęście po ~1,5h zabawy w końcu ktoś się nad nimi zlitował i mogli dalej testować nową rajdówkę. Ja dostąpiłem zaszczytu dzisiaj :cool: Ten samochód, to kolejne wcielenie szatana :shock: Czarny mat, wielki "lotnik", biała klatka i wnętrze oraz ryczący wydech - do tego stopnia, że samochód nie jest obojętny nawet największemu ignorantowi motoryzacji w promieniu kilku kilometrów, a babcie w sąsiednich dzielnicach na jego dźwięk chwytają za krucyfiksy. Wyjeżdżam... prawie spokojnie, ale jakiś koleś i tak leci z wrzaskiem i łapie psa, który chyb nie rozpoznał jeszcze w GieTeku Azazela... nie wiemy o co mu chodzi? Ignorujemy i włączamy się do ruchu, ale po chwili dochodzę do wniosku, że koleś mógł być prorokiem i wiedział co się zaraz stanie... dupa prawie wyjeżdża z naprawdę szerokiego pasa ruchu, marchewy walą z hukiem piorunów, a ja cisnę dalej, żeby wrócić na właściwy tor jazdy i zagłuszyć tym razem wrzeszczącego Adama :wink: Samochód przyspiesza jakby nie miał turbiny, bo lag nie występuje, biegów brakuje po kilkuset metrach, a na budziku nie ma setki, kierownicą trzęsie, a kontry trzeba zakładać co chwilę. Myślę sobie: "MASAKRA", ale dobrze wiecie, że cały ten opis, to wbrew pozorom, podziw dla dzieła stworzonego przez Fantastycznych :cool: dobra, zostałem zmuszony, żeby to napisać, ale naprawdę niewiele zmyśliłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 A ja mam pytanie: Czy te ople colibry to jakieś mocne auta? Dzisiaj po raz kolejny dałem się skilować na śwatłach takiemu. Cieszył się jak pała a ja nawet się nie ganiałem bo z tyłu w kołysce niemowlaczek, i żona machająca grzechotkami... na 3 światłach trzeba było depnąć żeby zdążyć na 4-tych i dopiero łagodnie deptałem na 3 biegu aby się zmieścić przez co mocno wlazłem na ambicje colibrowcowi i na kolejnych śwatłach, ogień na starcie, hałas niemiłosierny, chyba bieżnik zimówek o ile takie były został na czarnym i na żywioł na kolejnych przejechał już na czerwonym... to już kolejny raz kiedy te colibry się przystawiają a ja wiecznie nie mogę... Czy oni oszaleli? Czy lubią się błaźnić. A może te niektóre colibry mają setki koni a ja się śmieję... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Czy te ople colibry to jakieś mocne auta? Musza byc mocne. Czy Ty jakbys mial slabe auto, to walilbys nim w drzewa z predkosciami swiatla? A oni nimi co jakis czas wala az milo... Wiec wniosek, ze musza byc mocne. A oprocz tego jak umrzec to w Calibrze. (wiecej tutaj :arrow: http://forum.calibra-team.pl/chat.php) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Musza byc mocne. Czy Ty jakbys mial slabe auto, to walilbys nim w drzewa z predkosciami swiatla? po prostu z wytrzymałej szpachli poklejone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dehnel Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 A oprocz tego jak umrzec to w Calibrze. kolega wie...w końcu to moderator Forum-calibra.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 a Ty skąd to wiesz ? :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 aha, poczytałem na Wikipedii najciekawsze jest to, że byłem w stanie nissnem micrą 1.4 objechać calibrę 2.0 (pewnie 8v) wg wiki ma 10s do 100 ale to chyba absolutna bzdura mało Nm mało mocy i waga 1200-1400 czyli można znaleźć zapaleńca który wyda swoje złocisze na dodanie mocy autku. Że się nie boją bo z tego co pamiętam to korozja wewnątrz zamkniętych profili to normalka w oplach z tego okresu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się