Tani ZUS

[rombu]

To w przypadku jak będzie miał Pan umowę o pracę w Anglii i tam będzie

mieszkał i pracował a w Polsce będzie miał Pan działalność gospodarczą.

 

Jeszcze raz zapytam :

 

Jak zamierzasz / zamierzacie udowodnić w razie kontroli, że praca najemna odbywała się na terytorium Anglii ?

[bombEER]

bezpiecznie byłoby sie zarejestrować w zagranicznym "ZUS" prowadząc sklepy na miejscu?

Poproszę o poradnik kombinatora, bo mnie krew zalewa jak za siebie i 2 pracowników musze oddawać 1,5k na marmurowe posadzki i automatyczne drzwi....

[Hogi]

Jeszcze raz zapytam :

 

Jak zamierzasz / zamierzacie udowodnić w razie kontroli, że praca najemna odbywała się na terytorium Anglii ?

 

 

Firma jest angielska, pracę świadczę na terenie UE.

[PLayer]

Tak wygląda sprawa z zatrudnieniem w firmie z UK, a jak z założeniem własnej firmy w UK i otwarciem oddziału w PL ? Za i przeciw?

Potrzebny jest na pewno adres w UK, wynajęcie tzw. wirtualnego biura to koszt od kilkudziesięciu do kilkuset GBP rocznie, zależnie od adresu, usług dodatkowych (odbiór i przekierowanie korespondencji, fax, etc.).

Otwieramy oddział naszej angielskiej spółki w PL, składki ubezpieczeniowe opłacamy w UK, a podatki w naszym kraju.

Plusem jest na pewno to, że nie potrzebujemy dyrektorów, sekretarza, itd., jak w przypadku spółki na Cyprze.

 

Z tego co wiem, otwierając oddział firmy angielskiej w Polsce, musisz się zarejestrować w ZUS (uzyskać miejscowy/Polski NIP itp) no i płacić. Mam nadzieję, że się mylę, bo będę otwierał za jakiś czas oddział mojego Aqsonu w Polsce.

 

-- 27 kwi 2012, o 04:05 --

 

Jeszcze raz zapytam :

 

Jak zamierzasz / zamierzacie udowodnić w razie kontroli, że praca najemna odbywała się na terytorium Anglii ?

 

 

Firma jest angielska, pracę świadczę na terenie UE.

 

Jeśli chodzi o Anglię, miejscowi sprawdzają nas w tej sposób, że proszą o rachunek imienny z okresu ostatnich 3 miesięcy, plus teoretycznie jest zasada, że żeby mieć konto w angielskim banku (teoretycznie wymagane do prowadzenia działalności) teoretycznie musisz przebywać na terenie UK przez więcej niż pół roku. Ale to jak napisałem - teoretycznie.

[Korton]

.

[Hogi]

Jeśli chodzi o Anglię, miejscowi sprawdzają nas w tej sposób, że proszą o rachunek imienny z okresu ostatnich 3 miesięcy, plus teoretycznie jest zasada, że żeby mieć konto w angielskim banku (teoretycznie wymagane do prowadzenia działalności) teoretycznie musisz przebywać na terenie UK przez więcej niż pół roku. Ale to jak napisałem - teoretycznie.

 

Ale ja działalność prowadzę w Polsce. Tu mam rachunek firmowy i w Polsce odprowadzam podatki.

[PLayer]

Więc wydaje mi się, że trzeba ZUS opłacać w Polsce. Nie wiem już sam jak to dokładnie ugryźć, teoretycznie unia itp. więc w sumie dlaczego by nie płacić ubezpieczenia zdrowotnego w jednym kraju a działalności prowadzić w innym. Problem jest taki, że niekoniecznie urzędnicy to ogarną...

[smile]

.

[PLayer]

Tak na chwilę obecną robię. Ale myślę o otwarciu oddziału w PL i wtedy niestety muszę ZUS też w PL opłacać (wg mojej obecnej wiedzy). I tu mam poważną zagwozdkę, bo docelowo za ileś tam lat chciałbym mieć przynajmniej 1 oddział w każdym kraju Europy (a może świata? ) i się zastanawiam, czy w każdym z nich będę musiał osobno opłacać składki?

[adamusmax]

Tak na chwilę obecną robię. Ale myślę o otwarciu oddziału w PL i wtedy niestety muszę ZUS też w PL opłacać (wg mojej obecnej wiedzy). I tu mam poważną zagwozdkę, bo docelowo za ileś tam lat chciałbym mieć przynajmniej 1 oddział w każdym kraju Europy (a może świata? ) i się zastanawiam, czy w każdym z nich będę musiał osobno opłacać składki?

 

za siebie nie, ale za pracownikow tak

[PLayer]

za siebie nie, ale za pracownikow tak

 

W sumie logiczne

[GRAF]

pio_ryf to, co radzi księgowa to spółka z o.o. komandytowa czyli taka, w której komplementariuszem jest sp. z o.o. a komandytariuszem osoba fizyczna. Wtedy faktycznie nie płaci się podwójnie, bo komandytariusz tylko podatek od zysków kapitałowych. Ale to wymaga utrzymywania spółki z o.o. (coroczne sprawozdania finansowe, zgromadzenia wspólników) i nie nadaje się do każdej działalności.

 

Co do spółek cypryjskich to roczne utrzymanie takiej spółki wyniesie ok. 2000 EUR (koszt dwóch cypryjskich dyrektorów, sekretarz spółki, adres, księgowość itp.).

 

Mnie interesuje oszczędność na ZUS przy prowadzeniu działalności gospodarczej...

w przypadku sp. komandytowej komandytariusz osoba fizyczna musi żalozyc działalność gospodarcza placi ZUS i 19% podatek dochodowy

najlepiej sobie policzyć co sie komu opłaca bo w przypadku z o.o. nie na ZUS-u ani zadnych oplat (koszt załozenia to ok 600zl notariusz 600zl rejestracja i chyba 180 zgloszenie do us) i najwiekszy plus żaden wierzyciel ci nie zabierze majątku osobistego minus taki ze jak wypłacasz zyski w formie dywidendy to spółka płaci 19% CIT a nastepnie udziałowiec kolejny raz 19% od otrzymanej dywidendy

ZUS rocznie wynosi ok 12000zl i płaci się go niezależnie czy się osiąga przychody czy nie, jak biznes się okresowo nie kreci tez trzeba płacić dopiero powyżej 60.000 PLN rocznego zysku bardziej sie opłaca mieć działalnosc gospodarcza bo podatek wyniesie 11.400 PLN

[furmi]

Temat wraca jak bumerang, ZUS nie chce być tańszy. Do końca roku muszę postanowić co dalej robić z działalnością. Przenieść się, zatrudnić, zamknąć, czy płacić i płakać. Gdybym dwa lata temu nie wdepnął w ZUS, a wcześniej trochę się zorientował w temacie to mógłbym legalnie zostać rolnikiem i płacić 300 zł KRUS'u na kwartał, ale teraz wypisanie się z ZUS i przejście do KRUS wymagałoby mega akrobacji .

Może przerabialiście już jakąś opcję ze wspomnianych wcześniej w temacie, ew. coś innego w celu tzw. "optymalizacji" kosztów?

[Premo]

A gdzie Twój patriotyzm?

[furmi]

Już w walizce, tylko nie wie w którą stronę lecieć .

[Hogi]

Jestem na Słowacji na umowę o pracę, płacę 295 przez dwa miesiące, potem 145 PLN

 

do mnie 600007770 przerabiałem to wiele razy

[rpw]

Jeszcze raz zapytam :

 

Jak zamierzasz / zamierzacie udowodnić w razie kontroli, że praca najemna odbywała się na terytorium Anglii ?

 

Nikt tego nie udowodni, szczególnie, że istnieje bardzo dobra komunikacja podatkowa pomiędzy krajami UE i pewne rzeczy łatwo jest sprawdzić. Także to są rozwiązania z cyklu jak jest dobrze to jest dobrze. Nikt nie da żadnej gwarancji, że to się obroni, gdyby na przykład była kiedyś duża akcja ZUS w tym kierunku. Na razie nic takiego się nie dzieje ale nie wiadomo jak to będzie za kilka lat.

[Hogi]

Jak na razie to trzeba komuś udowodnić winę. Ja jeżdżę na Słowację i pracuję tam czasami. Udowodnij mi, że tak nie jest...

 

http://www.wprost.pl/ar/415993/Przedsiebiorcy-uciekna-przed-skladkami-na-ZUS-na-Slowacje/

[Wielki Szu]

Jak na razie to trzeba komuś udowodnić winę. Ja jeżdżę na Słowację i pracuję tam czasami. Udowodnij mi, że tak nie jest...

 

http://www.wprost.pl...US-na-Slowacje/

 

Tyle że w Polsce to ty musisz udowodnić, że nie jesteś garbaty

Edytowane 15 Listopada 2013 przez Wielki Szu

[Hogi]

Mylisz się.

[brt]

Ktoś może pokrótce naświetlić jak to jest z KRUS'em, zastanawiam się nad samozatrudnieniem i rozliczaniem z szefem na fakturę(aczkolwiek nie rozliczanie z szefem jest tu istotne ).

[furmi]

Tutaj jest trochę, u źródła

 

http://www.krus.gov....c-pozarolnicza/

Edytowane 6 Grudnia 2013 przez furmi

[brt]

kumam, czyli najpierw papierologia, stawanie się rolnikiem, potem pozarolnicza DG

To jest dobry plan

[QbaqBA]

Mylisz się.

 

Podasz jakiś przepis/wyrok NSA/cokolwiek innego na poparcie swojej tezy?

Bo dość autorytatywnie wprowadzasz ludzi w błąd.

[furmi]

kumam, czyli najpierw papierologia, stawanie się rolnikiem, potem pozarolnicza DG

To jest dobry plan

 

Jeżeli już jesteś rolnikiem albo mieszkasz na gospodarstwie to jeszcze to ma sens, jeżeli dopiero zamierzasz to przemyśl, przelicz.

Jest jeszcze ograniczenie pod tytułem "Kwota graniczna podatku dochodowego od przychodów z pozarolniczej działalności", na 2013 rok wynosi 3092 zł. Sam się zastanawiałem wcześniej nad pójściem do KRUSu, ale stwierdziłem, że chyba nie ma sensu się w to bawić na chwilę (chyba, że cały czas generujesz duże koszty i płacisz małe podatki, albo masz kreatywną księgową ).

 

Tak przy okazji mi jeszcze wpadło. Przerabiał ktoś rejestrację spółki Ltd. w UK i otwarcie jej oddziału w PL?

Trochę teorii przyswoiłem, ponoć otwarcie oddziału w PL jest w formie spółki, ale nie wymaga wpłacenia kapitału początkowego, niestety trzeba prowadzić pełne księgi rachunkowe.