Zegarki-temat dla miłośników kwarców, automatów i analogów

[RoadRunner]

Hello zegarkowi maniacy

Powiedzcie jak wygląda sprawa z zegarkami wskazówkowymi używanymi w "trzęsących warunkach" - tzn. maniacka jazda rowerem po wertepach. Czy w wyniku tego mogą wskazówki "przeskoczyć" ? Słyszałem o synchronizacji wskazówek zegarka ale nie wiem czy chodziło o analog czy analogowo cyfrowy i rozjechanie się wskazań analoga z cyfrowym.

 

Wiem, że to pewnie profanacyjnie zabrzmi dla Was, ale pragmatycznie rzecz ujmując chyba kupię .... Casio ProTreka bo w sytuacjach typu rower + jezioro latem, aktywność nocna , podróże, potrzebuję czegoś z alarmem i podświetlaniem co bardzo mocno ogranicza wybór.

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez RoadRunner

[brt]

Pro Trek/G-Shock, jak najbardziej polecam, właśnie wróciłem do G i to tych ze wskazówką

[Christoph]

16 godzin temu, RoadRunner napisał:

Hello zegarkowi maniacy

Powiedzcie jak wygląda sprawa z zegarkami wskazówkowymi używanymi w "trzęsących warunkach" - tzn. maniacka jazda rowerem po wertepach. Czy w wyniku tego mogą wskazówki "przeskoczyć" ? Słyszałem o synchronizacji wskazówek zegarka ale nie wiem czy chodziło o analog czy analogowo cyfrowy i rozjechanie się wskazań analoga z cyfrowym.

 

Wiem, że to pewnie profanacyjnie zabrzmi dla Was, ale pragmatycznie rzecz ujmując chyba kupię .... Casio ProTreka bo w sytuacjach typu rower + jezioro latem, aktywność nocna , podróże, potrzebuję czegoś z alarmem i podświetlaniem co bardzo mocno ogranicza wybór.

 

Jesli chcialbys jezdzic rowerem po wertepach z zegarkiem mechanicznym, to zdecydowanie odradzalbym zakup zegarka mechanicznego. Ale jesli chodzi o zegarki Pro-Trek lub Casio G-Shock, ktore same w sobie (niewazne czy cyfrowe, czy analogowe) sa przeznaczone na takie wlasnie aktywnosci, to chyba jak najbardziej odpowiedni wybor. To jest bardzo rozsadne podejscie do kupna zegarka, czyli konkretny zegarek do konkretnych zadan. 

 

Przypuszczam, ze nie chodzi o synchronizacje wskazowek, ale o kalibracje modulu i korekte wskazan, jesliby wskazowki na wskutek wstrzasow mialy odchylke. Niektore moduly dokonuja tego automatycznie, w niektorych mozna taka funkcje wywolac kombinacja przyciskow. 

 

13 godzin temu, brt napisał:

Pro Trek/G-Shock, jak najbardziej polecam, właśnie wróciłem do G i to tych ze wskazówką

 

To jeden z niewielu G-Shockow, ktore chetnie mialbym u siebie, gdyby nie jego rozmiar. 

 

Z czysto dzieciecego sentymentu do marki mam dwa modele G-Shock Square, ktore rowniez moge do sportu polecic:

 

[Pitercvc]

Zwykły Casio  edifice za 300pln wytrzymuje, pracę z udarem ,zwarcie przy rozruszniku samochodowym tylko bransoletkę troche osmoliło

ałć ałć i różne inne, ogólnie nie dbam o niego, chciałbym go już wykończyć ale ciężko

i ciężko go wyrzucić bo ciągle od 7 lat działa tak jak powinien ,chociaż szkiełko już jest tak podrapane że szkoda gadac

[RoadRunner]

Edfice brałem pod uwagę ale pływać w nim nie da się za bardzo. 

[Pitercvc]

Można to zanurzyć, pływać się da,nie pamiętam jak głęboko można nurkować, na pewno jest na stronie producenta, na pewno wytrzymuje mycie chemią do ciężarówek i spłukiwania pod kranem  oraz mycie rozpucholem ,bo już nie raz był umalowany

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Pitercvc

[RoadRunner]

Posprawdzałem w sklepie Edfice i faktycznie są takie co można pływać (100m), ale żaden nie ma podświetlenia. Także zostaje tylko protrek i gshock. Bardziej bym się skłaniał do protreka bo jest cieńszy.

[Mayki]

Hej. Jestem ciekaw może ktoś z was miał już taką sytuację albo przynajmniej słyszał o czymś takim ale to od początku.

Nie dawno u dziadka w szafce z narzędziami i mnóstwem starego klamorstwa znalazłem puszeczkę z zegarkami i były tam dwa radzieckie automaty i jakieś tam bezwartościowe kwarce. Jeden z automatów to brzydki Poljot 23 kamienie z lat 70' z uszkodzonym mechanizmem i widać że ktoś przy nim coś grzebał ale nie o niego mi chodzi.

 

Chodzi mi o drugi model też radziecki Poljot tylko z tego co znalazłem starszy z lat 60-tych kiedy to byli na szczycie produkcji, robili mechanizmy na 29-ciu kamieniach. Mechanizm działa i trzyma nawet spoko bo koło 36h ale jest uszkodzona koperta a dokładnie to brak jednej nóżki/uszka do paska.

To jest bardzo podobny model do tego poniżej:

Czy takie coś nadaję się do naprawy? Miał ktoś z was podobną sytuację ułamania takiej nóżki?

 

A tak z ciekawostek o takim zegarku na stulecie marynarki wojennej słyszeli? https://watch-corner.pl/pl/p/BALL-ENGINEER-III-SILVER-STAR-NM2180C-POLISH-NAVY/977

 

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Alkanick

[RoadRunner]

W dniu 4.01.2019 o 15:14, Christoph napisał:

 

Jesli chcialbys jezdzic rowerem po wertepach z zegarkiem mechanicznym, to zdecydowanie odradzalbym zakup zegarka mechanicznego. Ale jesli chodzi o zegarki Pro-Trek lub Casio G-Shock, ktore same w sobie (niewazne czy cyfrowe, czy analogowe) sa przeznaczone na takie wlasnie aktywnosci, to chyba jak najbardziej odpowiedni wybor. To jest bardzo rozsadne podejscie do kupna zegarka, czyli konkretny zegarek do konkretnych zadan. 

 

Przypuszczam, ze nie chodzi o synchronizacje wskazowek, ale o kalibracje modulu i korekte wskazan, jesliby wskazowki na wskutek wstrzasow mialy odchylke. Niektore moduly dokonuja tego automatycznie, w niektorych mozna taka funkcje wywolac kombinacja przyciskow. 

 

 

To jeden z niewielu G-Shockow, ktore chetnie mialbym u siebie, gdyby nie jego rozmiar. 

 

Z czysto dzieciecego sentymentu do marki mam dwa modele G-Shock Square, ktore rowniez moge do sportu polecic:

 

Dokładnie takiego zamawiam.  Dużo tańszy od protreka.

[Mont]

Cześć. Doradźcie mi Panowie w temacie marli Ingresoll. Czy to jest cos warte i jak z serwisem w Polsce. Mój skromny budżet trochę mnie ogranicza i nie chciałbym się spalić.

[Christoph]

Odpusc ten temat. Wsparcie serwisowe zadne, dostepnosc czesci do egzotycznych werkow zadna, czyli w razie awarii, albo braku czesci przy rewizji, czeka cie kupno nowego werku. 

 

Chcesz dobry chronograf? Poszukaj cos z EcoDrive Citizena. Podaj budzet to poszukamy cos fajnego wspolnymi silami. 

[suberet]

Do czego to doszło..... Pamiętam czasy, kiedy markowy zegarek chodził ponad 30 lat bez problemów i nikogo nie interesowało, czy jest serwis firmowy. Sie kupowało, sie cieszyło latami a nawet przekazywało wnukowi.

[Christoph]

Tyle ze w wiekszosci tamtych zegarkow byly standardowe w miare solidne szwajcarskie mechaniczne werki lub ich rosyjskie klony, ktore mogl naprawic, serwisowac kazdy ogarniety zegarmistrz. 

 

Wspolczesne tanie, budzetowe marki „produkujace“ (wlasciwie skladajace z wyprodukowanych masowo przez innych czesci) zegarki mechaniczne to odrebny temat. Niska cena bierze sie z kompromisu wzgledem jakosci zastosowanych komponentow. Ladna koperta, blyszczacy cyferblat, a werk made in china lub najtansze, masowo produkowane (niestety nie najlepsze) werki Miyota lub SII od Seiko. 

 

Zegarek mechaniczny wymaga rewizji (przegladu - rozebranie, czyszczenie,  zlozenie/wymiana czesci, smarowanie i regulacja) co 4-5 lat, jesli jest regularnie uzytkowany. 

 

Zegarek na standardowym werku ma niezaprzeczalna zalete - dostepnosc kazdej czesci, najmniejszego koleczka, srubki czy sprezynki. Stad serwisowanie zegarkow z lepszym werkiem, np. ETA, wychodzi z perspektywy czasu taniej, a zegarek moze sie odwdzieczyc dlugowiecznym dzialaniem. 

 

Do tanich zegarkow nie produkuje sie czesci zamiennych, bo to nie jest oplacalne, tylko przeklada sie cale werki. 

 

 

Edytowane 15 Stycznia 2019 przez Christoph

[Mont]

43 minuty temu, Christoph napisał:

Chcesz dobry chronograf? Poszukaj cos z EcoDrive Citizena. Podaj budzet to poszukamy cos fajnego wspolnymi silami. 

Bardzo Wam dziękuję, rezygnuję z niego.

 

Chciałem coś taniego w miejsce wysłużonej Festiny. Budżet 400-600zl.

Przysłi mi Rotara 

https://www.rotarywatches.com/en/the-rotary-collection/timepieces-watches/gb05021-18 w cenie 450zł

Ale jest za mały ;(

[GREGG]

46 minut temu, suberet napisał:

Pamiętam czasy, kiedy markowy zegarek chodził ponad 30 lat bez problemów i nikogo nie interesowało, czy jest serwis firmowy. Sie kupowało, sie cieszyło latami a nawet przekazywało wnukowi.

 

No ale Ingersoll to aktualnie chińszczyzna, a nie żadna "marka". Jak kupisz coś z lepszej półki, posłuży długie lata  

[Christoph]

W zakladanym budzecie to zdecydowalbym sie na Casio G-Shock Square: 

(pare postow wyzej, http://www.casio-europe.com/de/produkte/uhren/g-shock/gw-m5610-1er/)

 

lub Casio Ediffice Classic: 

http://www.casio-europe.com/de/produkte/uhren/edifice/efa-121d-1avef/

http://www.casio-europe.com/de/produkte/uhren/edifice/ef-547d-1a1vef/

http://www.casio-europe.com/de/produkte/uhren/edifice/efr-519d-2avef/

http://www.casio-europe.com/de/produkte/uhren/edifice/efr-547l-7avuef/

 

[Mont]

Ediffice widziałem sporo, nawet sam użytkuję niezniszczalnego ProTreka jednak jakos nie brałem pod uwagę ze wzgledu na ich chińską produkcję

 

Pora chyba zmienić zdanie .

[Christoph]

Ale iPhone tez jest robiony w Chinach

 

Mialem w rece jeden z modeli Ediffice i zaskoczyl mnie bardzo dobra jakoscia wykonania, wrecz mnie nawet zaszokowalo, ze tak dobrze moze wygladac Casio. 

[saszynski]

Posiadam Edifice EF-527D-1AVEF (jest jeszcze czarna wersja), uzywam go jako moj glowny urlopowy, poki moj Seiko SCJC019, czyli JDMowy SNA411, nie wroci z serwisu po wymianie krzysztalu i testach szczelnosci.

Casio jest swietny, ale gdybym mial okreslic zegarki, te ktore mam, to Citizen = najlepsza jakosc/cena, Seiko = trwalosc, Casio = jako zamiennik lub uzupelnienie dla Seiko i Citizena.

Citizena turturuje w pracy i na treningach. 

[NonPhixion]

To ja pokaże co dostałem w spadku po zmarłym wujku. Nie jest to nic szczególnego. W zegarku siedzi Miyota 1m12.

 

Zegarek pierwotnie był na bransolecie, miał porysowane szkło i lekko kopertę. Wujek chodził o kulach stąd pewnie te uszkodzenia =>

 

Wymieniłem u zegarmistrza szkło na nowe, zleciłem wypolerowanie pierścienia i przeszlifowanie koperty. Dodatkowo wymieniłem pasek na czarny ze skóry cielęcej. Koszty na poziomie ceny zegarka, ale ma on dla mnie wartość sentymentalną =>

 

Według mnie taka opcja lepiej wygląda jako business casual.

 

Mając na uwadze opis rzeczowy => Sweter Bytom ciemno szary, koszula Wólczanka biała, zegarek Pierre Ricaud 91024.5124Q

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez NonPhixion

[Mont]

Zegarki na pasku wyglądają lepiej, bardziej klasycznie.

Ja poszedłem na skróty i postawiłem na praktyczność. 

[Christoph]

Przy wyborze zegarka stawiam na wersje z bransoleta (pozniej i tak zakladam pasek) z kilku powodow:

- pozniejsze dokupienie oryginalnej bransolety do zegarka wychodzi drozej, niz zakup wersji z bransoleta (widac to w luksusowych markach)

- zazwyczaj oryginalna bransoleta pasuje najlepiej do obudowy zegarka - ksztalt uszu, dopasowanie do obudowy oraz wyglad

- bransoleta ma niezaprzeczalne atuty: wodoopornosc, latwiejsze utrzymanie - higiena oraz dlugowiecznosc

- gusta sie zmieniaja, wiec dobrze miec bransolete na wszelki wypadek

- minus bransolety - zarysowania, ktore powoduje i ktore lapie w trakcie noszenia 

 

Dlaczego mimo wszystko zakladam pasek?

- bo dobry skorzany, tekstylny lub silikonowy pasek jest bardziej wygodny - komfort noszenia 24h

- bo dobry skorzany, tekstylny lub silikonowy pasek to element, ktory latwo dopasowac do stroju w zaleznosci od potrzeb

- plus paska tekstylnego i gumowego/silikonowe - latwe utrzymanie w czystosci

- minus paska skorzanego - utrzymanie higieny, podatnosc na wchlanianie potu i wilgoci, szybsze zuzycie (pozostaja preparaty zabezpieczajace do skory)

 

Sa zegarki, ktore z bransoleta wygladaja bardzo dobrze, sa zegarki lepiej wygladaja  na pasku. Wybor to kwestia gustu, potrzeb i preferencji. 

 

Edytowane 13 Lutego 2019 przez Christoph

[GRB]

Wrzucę coś od siebie w takim razie.

Kolekcja cały czas się powiększa, chociaż z automatów królują Orienty - Mako, Ray II Raven i Orient Star do koszuli.

Steinhart Ocean One - homage Suba - mi się mega podoba, a na Rolka za 30 koła niestety nie prędko będzie mnie stać.

Casio staruszki - nie reedycje made in China, tylko jak być powinno czyli Japan (DBC-61 i DBC-610) i dodatkowo BP-100.

Dwa ruski - Raketa 24h i Vostok. No i na końcu kwarcowy chrono (styrany jak nie wiem Prodrive Subaru) - w ogóle go nie noszę i leży tak bez baterii.

Fotki:

 

 

 

 

Marzy mi się Omega Seamaster Commander Edition i kiedyś na pewno sobie kupię!

 

 

 

[Hogi]

Ja w zależności od koloru butów ...

Lub na sportowo:
 

[BartD]