Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

W centrum Warszawy całkiem niedawno ktoś przeciął mi nożem oponę. Chyba za angielskie blachy... A tymczasem samochód kupiony w PL czeka od dwóch i pół miesiąca na rejestrację - bezdomny (bez zameldowania to bezdomny w świetle prawa) nie może posiadac samochodu...

Nikogo nie interesują rachunki, kwity z banku, faktury itd. MELDUNEK :!: bo jakbym nie daj Panie w coś przycelował to

Poliocja będzie wiedziała gdzie Pana szukać
czyli jak zamelduję się w Zadupiu Górnym a mieszkać będę w Warszawie (to nie to samo) to ONI (Policja) mnie znajdą :lol:

 

 

Ręce mi opadają #$%^&*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rozmawiałem z Lidką, czy by nie wrócić po przeszło 8 latach mieszkania na wsi z powrotem do miasta - ale mi się właśnie odechciało

Ta zima się kiedyś skończy, mam nadzieję :mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikad, masz rację z tą plagą. MaciekSubru wczoraj opowiadał jak na parkingu, na którym stało jego auto, przebili łącznie 5 opon w trzech samochodach

 

To wygląda na to że mogę się uważać za szczęściarza .

 

[ Dodano: Czw Lut 18, 2010 6:43 pm ]

Mikad, masz rację z tą plagą. MaciekSubru wczoraj opowiadał jak na parkingu, na którym stało jego auto, przebili łącznie 5 opon w trzech samochodach

 

To wygląda na to że mogę się uważać za szczęściarza , bo tylko opona a nie szyby, lakier :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weżcie te swoje bolidy i zaparkujcie na moim polu . Nikt wam nie opluje , opony nie przetnie i pies będzie pilnował .

To przebijanie opon i wybite szyby , to powód moich przenosin na wieś . Już bym nie wrócił do Warszawy - zwłaszcza do centrum :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zima się kiedyś skończy, mam nadzieję :mrgreen: :wink:
Nie o zimę tutaj chodzi :wink: , wychowałem się w mieście i trochę ciągnie wilka do lasu, ale tak samo jak IRAZU uciekłem na wieś bo miałem dość takich zagrywek. Walka o miejsce parkingowe, pukanie w ścianę bo za głośno z jednej strony, a z drugiej sąsiad wiercący w ścianie jak ty chcesz spać itp. brrr zostaję na wsi :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam na ulicy z 2 piętrowymi bliźniakiami,na każdy przypada 3 mieszkania,czyli średnio 3 auta na dom. Oczywiście szerokość posesji to góra dwa auta,czyli już jest kłopot. Standardem jest wyciąganie jakichś rusztowań,koszy na śmieci,pudeł na chodnik żeby sobie zająć miejsce :shock:

 

Sąsiad obok uskutecznia coś takiego,za każdym razem jak odjeżdza to zostawia naprzeciwko domu kupe żelastwa na chodniku,co by mu nikt nie zaparkował pod domem. Dzwonić po Straż Miejską chciałem nie raz i nie dwa,ale to chyba nie warte tego żeby mieć właśnie poprzebijane opony albo ślad po gwoździu na lakierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkając na Podbeskidziu widzę często smaochopdy z Wawy, jak wpadają do Szczyrku. I praktycznie zawsze jak nie urwana wycieraczka, to poobijane - takie poniszczonei i zaniedbane te fury z Wawy ;) I fakjtycznie wtedy się cieszę, że mieszkam jednak na zadupiu, gdzie moge zostawić samochód niezamknięty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja szanuje te miejsca. Nie staje tam gdzie jest odśnieżone, mimo że parking jest publiczny.

 

No to trafiłeś na wyjątkowego sukinsyna...

 

Przykre to :roll:.

 

MaciekSubru wczoraj opowiadał jak na parkingu, na którym stało jego auto, przebili łącznie 5 opon w trzech samochodach

 

To przebijanie opon i wybite szyby , to powód moich przenosin na wieś

 

I to są właśnie powody, dla których mam dość miasta i jestem na etapie pogodzenia się z dłuższym dojazdem do niego, odśnieżania podjazdu, czyszczenia rynien itp. itd. :twisted:

 

Mieszkam na ulicy z 2 piętrowymi bliźniakiami,na każdy przypada 3 mieszkania,czyli średnio 3 auta na dom. Oczywiście szerokość posesji to góra dwa auta,czyli już jest kłopot. Standardem jest wyciąganie jakichś rusztowań,koszy na śmieci,pudeł na chodnik żeby sobie zająć miejsce :shock:

 

Ta - i jeszcze ci zapobiegliwi sąsiedzi, z których każdy dba o swoje "sprytnymi" metodami.

 

odprysk na szybie (wielkosci prawie 1 cm kwadratowego) i delikatne sloneczko dookola odprysku

 

Naprawią Ci to, że nie będzie śladu. Jeśli nie ma przebicia na wylot, ani wzdłużnego pęknięcia, nie ma porblemu. Autoglass Jaan, czy dowolna inna firma od naprawiania szyb to ogarnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to są właśnie powody, dla których mam dość miasta i jestem na etapie pogodzenia się z dłuższym dojazdem do niego, odśnieżania podjazdu, czyszczenia rynien itp. itd. :twisted:

Jak masz Subarynki to można odśnieżanie podjazdu sobie odpuścić :mrgreen: Ew podgrzewana kostka na podjeździe i samo się topi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I fakjtycznie wtedy się cieszę, że mieszkam jednak na zadupiu, gdzie moge zostawić samochód niezamknięty...

O to to ;) Białystok nie Warszawa ale i tu nie brakuje "inteligentnych inaczej" i jak jeszcze mieszkałem w bloku to była sytuacja, że auta na parkingu zostały zdewastowane (mój oszczędzono ale to chyba tylko dlatego, że nie wiedzieli o co chodzi - bo młody gówniarz, dobre samochody i prawie codziennie innym pod domem). Od momentu wyniesienia się do Supraśla - jakoś spokojniej, milej a na pewno bezpieczniej (nawet w mordę ciężko dostać a jak się napijesz to jeszcze do domu odprowadzą ;) )

Z tym co pisze Raga jest jednak mały problem, kilka razy złapałem się już na tym, że pod jakimś sklepem nie zamknąłem auta. Człowiek się z wiekiem rozleniwia ;)

I to są właśnie powody, dla których mam dość miasta i jestem na etapie pogodzenia się z dłuższym dojazdem do niego, odśnieżania podjazdu, czyszczenia rynien itp. itd. :twisted:

Czyżbyś dorastał :?: Normalnie aż muszę to zobaczyć, bo nie uwierzę :D (tak na serio - gratuluję i pomysłu i samozaparcia w ukończeniu projektu, ja się zbieram w sobie planem na 2011 rok jest budowa :D )

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy kij ma dwa końce - zimą będziesz miał darmowy fitnes połączony z siłownią na podwórku :mrgreen:

Nie jeżeli będzie miał Subaru ;) Ja nie odśnieżam. W ogóle. Zbyt leniwy jestem a przypomnę, że mieszkam w regionie, w którym słowo "zima" ma diametralnie inne konotacje niż w Warszawie i okolicach ;) (no ok, rynnę pod suwnicą bramy trzeba odkopać bo się nie zamknie ale to jakieś 3,5 minuty pracy)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filester, ja sobie nie wyobrażam machania łopatą. Machac mogłem u rodziców gdzie miałem może 15m ulicy. U siebie będe miał 50mb podjazdu - razem jakieś 120-140m2 podjazdu + ew ulica. Pług spalinowy z wyrzutem bocznym i to gonsiennicowy a nie pchany na kółkach i luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pług spalinowy z wyrzutem bocznym i to gonsiennicowy a nie pchany na kółkach i luz.

 

Ja mam znacznie mniej drogi do o(d)garnięcia, ale też chcę sobie kupić pług spalinowy. Kurde, życie jest za krótkie, by je marnować na odśnieżanie. A wysiłek fizyczny to ja mam na siłowni, i to z tą przewagą, że jest on w odpowiednim czasie, po odpowiednim posiłku i odpowiedniej rozgrzewce 8).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łoooooooooo Jezu...

ale mnie łeb napier... znaczy, mam napadowe bóle głowy :|

W tej konkretnej sytuacji zazdroszczę :( Zwłaszcza towarzystwa. Szkoda, że nie mogłem jednak dojechać :evil:

 

Autobus, dziurawy pokruszony asfalt -> odprysk na szybie (wielkosci prawie 1 cm kwadratowego) i delikatne sloneczko dookola odprysku ...

 

Czyli szyba do wymiany... koszta koszta koszta ... Najpierw lusterko, teraz to :???:

Ostatnio wykupiłem sobie ubezpieczenie (dodatek do OC) od uszkodzonych szyb. Koszt ~70 pln rocznie i mam w nosie. Jak poleci którakolwiek z szyb - bezpłatna wymiana. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...