ALLELUJA

[Waldemar Biela]

Gdy już umyte okien połacie

Zamordowane wszystkie ryby

Poprane wszyskie z szafy gacie

I uduszone wszystkie grzyby

 

Gdy od kataru i kaszlu się dusisz

I na skręt kiszek umierasz pomału

Gdy ością z karpia się już krztusisz

I jesteś bliski serca zawału

 

Gdy wkurwia Cię do białości rodzinka

Bachory się prezentami biją

Dwa razy wypierdoliła się choinka

A żona z teściową kolendy wyją

 

I telewizor se dajesz na fula

A w tym tumulcie i tak gówno słyszysz

No to zaczyna Ci skakać gula

I z chęci mordu ciężko dyszysz

 

A z kuchni bigosem świątecznym śmierdzi

Nadzianym tłustą ochydną wędzonką

I już tym rzygasz, choć żona twierdzi

Że to jest niezmiernie pyszne jedzonko

 

Zabierasz śmieci i wkładasz łachy

Wychodzisz z nadzieją że wrócisz nad ranem

A tam zaś koledników watachy

Drą ryja ......jak opętane

 

To święta Bożego Narodzenia

I przecież radują się wszyscy rodacy

Czas wypoczynku i wytchniena

A JA CHCĘ ....KURWA .... DO PRACY !!!

 

mamusia

[Milek]

8)

Mamusia jest najlepsiejsza

[Gal]

Mamusi składam życzenia wesołych, ciepłych, rodzinnych świąt Bożego Narodzenia, a Forestera 2,5XT z długonogą asystentką Świętego Mikołaja za kierownicą - pod choinkę.

 

Święta mogą być przyjemne - jak się chce.

 

Pzdr.

Gal

[Waldemar Biela]

Święta mogą być przyjemne - jak się chce.

 

 

Spotkałem dziadka z brodą i laską

I pytał mi się czy grzeczny byłem

Więc w czoło walnąłrm go ręką płaską

A potem mu z buta przypier........

 

Gdy jego laską Go okładałem

Coś rzęził o bliźniego miłości

To jeszcze z byka mu dałem

oraz udowe połamałem mu kości

 

Że bedzie se ze mnie robił jaja

Pewnie se myśli jeden kretyn

Bo ja już nie wieżę w Mikołaja

Odkąd dostałem na gwiazdkę.... skarpety

 

 

mamusia

[WiS]

Jak Biela Świętemu, tak Święty Bieli.

Zależność to w naturze znana.

Jak się Mykole tak przypierdzieli,

to trudno liczyć na łaskę drania...

 

Skarpetki - furda, są gorsze rzeczy.

Teraz uważaj, radzę Ci, Matka!

Gdy się miłości bliźniego przeczy

pod jodłą czekać może... KRAWATKA!

 

* * * *

PS 1. A tak w ogóle, to najlepszego i wesołych, czyli ALLELUJA i DO PRZODU

PS 2. Ten na dole, z panienkami - to ja. Zgadzam się z Galem, święta mogą być miłe... Trzeba się tylko umieć dyplomatycznie ustawić gdzie trzeba :wink:

[panklex]

 

* * * *

PS 1. A tak w ogóle, to najlepszego i wesołych, czyli ALLELUJA i DO PRZODU

PS 2. Ten na dole, z panienkami - to ja. Zgadzam się z Galem, święta mogą być miłe... Trzeba się tylko umieć dyplomatycznie ustawić gdzie trzeba :wink:

 

Widze że słuchamy tego samego radia

 

Są przewidywane jakies nabory na naukę ustawiania się "bo to dobre by to było takie coś"

[Maruda]

Zgadzam się z Galem, święta mogą być miłe... Trzeba się tylko umieć dyplomatycznie ustawić gdzie trzeba :wink:

Trzeba się tylko zawczasu ukryć, ot co!

 

M.

[Gazik]

Bo ja już nie wieżę w Mikołaja

 

O wieży w Białowieży to gdzieś słyszałem, ale o wieży w Mikołaja... :roll: :wink:

[inzynier_mamon]

A może chodzi o wieże w Mikołaj(k)a(ch) - Chodzi o tą stojącą na wzniesieniu nad miastem :roll:

[Moniqa]

smacznego jajka Mamuśka..wszystkiego Tobie co sama sobie..

[Grzegorz]

Piękny nabytek ten Foryś (imho najlepszy design z forysiów) inżynier (no tylko że wolnossący). Krajowy czy import ?

[Leszek]

Wesołych

[Waldemar Biela]

Tak jakby święta się skończyły

Każdy przybrał wagę Gołoty

Mordy się wszystkim zaokrągliły

No to chołoto .... do roboty!!!

 

Na siłownie kochani i na rowery

Skończyło się święto Brzucha

A jak się komuś żony zatkały

Należy żony ...... przedmuchać.

 

mamusia

[bimber]

hehehe Mamusia ,ten drugi wierszyk jest jeszcze lepszy...