Rozrabiara Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 huzar105, żeby coś pomogło trzeba w to wierzyć. Mówią , że fortuna kołem się toczy . Egzorcyzmy jakieś .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Huzar105, widze ze masz doła. Calkiem zrozymiale. Zwaj sobie sprawe z tego, ze tylko czasowo jestes bezsilny. Przeciwnosci ktore cie spotykaja nie sa same w sobie tragedią. Musisz dostrzegag pozytyxne elementy i uzbroić sie w cierpliwośc. To, ze widzisz kumulacje zła to pewnie dla tego ze bardzo wiele sie dzieje a relacja czasu ci sie ciut zmienila Zwolnij na chwilke do czasu jek nie bedziesz gotow aby dalej gnac. Bezsilność jest kurewsko nieprzyjemnym i meczącym uczuciem ale to jest chwilowe. Masz czas by to wszystko nadrobic , tylko go sobie daj. Miałem kiedys tak i miotałem sie jek gówno w przereblu a okazalo sie po czasie, ze wszysko szło ku dobremu a ja tego nie widziałem. Znalazł sie ktoś kto mi to udowodnił i uwierzyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 dzioba, slusznie napisane! Huzar, jak juz jest mega zle, to moze byc tylko lepiej A wiesz, ze nam tu mozesz zawsze ponarzekac i wyzalic sie :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 huzar105, bo to slabe miesiace byly. teraz do konca roku ma byc ok. pogadamy w srode, mam ciekawy pomysl. wlasciwie kilka pomyslow, wiec mozesz zaczac sie bac. I Zbychu - od mobilni.com.pl bedzie do Ciebie dzwonil, dalem mu Twoj nr. pozdrawiam, Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 30 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Pecha mam cały czas i przechodzi jeszcze na innych jak jakaś zaraza Nawet na allegro mam pecha. Ostatnie 2 przesyłki idą do mnie już chyba ponad 2 tygodnie... Prawie jak z Chin 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 1 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2011 huzar105, jeżeli może Cię to pocieszyć, to u mnie prawo Murphiego, a zwłaszcza prawo nr 1, które mówi, że jak coś może się spindolić to się spindoli... Prześladuje już ponad trzy lata!!! Powoli mam tego serdecznie dosyć! Jednak nie mogę sobie pozwolić na to żeby położyć się na asfalt i poczekać na śmierć. Brnę bo nie mam wyjścia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 3 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Straciłem w pożarze bardzo dużo rzeczy. Ale najbardziej mi brakuje mojej torby z aparatem obiektywami i kamerą oraz migomatu. Uwielbiam robić zdjęcia i czasem coś pospawać. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 spawac zdjecia?? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antolll Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 spawac zdjecia?? :shock: Toż to zdolny chłopak jest! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sardynka Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 To nie wygląda dobrze Huzar..Ktoś Ci źle życzy albo Ci bardzo pozazdrościł..Jednak pozytywne nastawienie może pomóc,czerwony kolor też nie zawadzi gdybyś jednak znalazł kogoś kto "odczynia uroki" to chyba nie byłoby źle.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 16 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2011 Jest coraz lepiej. Byłem u lekarza, mówił w sumie mówiła (lekarka), że wygląda spoko. Jak na taki odcinek czasu to "jakoś" wygląda. Wyciągając wnioski z tego co mówili jeszcze w szpitalu i z tego co mówiła Szanowna Pani Doktor to nie ma szans, aby w pół roku to się zagoiło. Nie chodzi o wygląd skóry, ale o zejście przeszczepu z nadgarstka do puki to cholerstwo nie zejdzie nie mogę wyginać nadgarstka. Uczucie jest takie jak mieć grubą rękawiczkę z gumką na końcu. Sprawność mam już dosyć dużą, ale nie mam nawet z 50% swojej siły co miałem. Ogólnie nie byłem świadomy, że organizm (cały) tak mocno oberwał. Męczę się bardzo szybko. Jestem ciekaw ile czasu realnie minie zanim wrócę do pełnej sprawności z przed wypadku (jeśli w ogóle wrócę). Jedyne co to już się łudziłem, cieszyłem, iż pech znikł. Jednak nic bardziej mylnego telefon wpadł mi do kanału. Cudem przeżył, nie działa mikrofon oraz wibracja. Dość wytrzymałe są te ajfony. Dokupiłem słuchawkę nokii za 50 złota, czuje się jak biznesmen Wczoraj jechałem autkiem i go pochwaliłem, że jest teraz super igiełka. Słownie mineło 10 sekund zapaliło się ładowanie akumulatora Do tego kolejna osoba nie chce mi oddać pieniędzy, miesiąc już się proszę. Ogólnie zaczyna się coś układać. Największy problem mam teraz z sensownym garażem. To co się spaliło było idealne 2 miejsca postojowe plus kanał. Prąd, szczelny dach itd... Wszystko co teraz oglądam jest albo bardzo drogie, albo za małe lub zaniedbane. Dzięki za wysłuchanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 17 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 huzar105, ma być lepiej i będzie. Co do pecha to pewnie jest normalnie średnio a ty widzisz same złe znaki. Poczytaj trochę bajek Zena, może kilka stresów zniknie. Daj czasowi czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 17 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2011 huzar105, ma być lepiej i będzie. Co do pecha to pewnie jest normalnie średnio a ty widzisz same złe znaki. Poczytaj trochę bajek Zena, może kilka stresów zniknie. Daj czasowi czas Jasne W nocy się mi synek rozchorował. :roll: Opisuje tylko własne przymyślenia. Jestem wszystkim wdzięczny za pomoc i słowa otuchy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 huzar105, dla otuchy masz tu grupowe przytulanie z calym forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 dla otuchy masz tu grupowe przytulanie z calym forum A w środku krąży buteleczka z zielonym ab... ups ...ludwikiem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
torro Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2011 głowa do góry co Cie nie zabije to Cię wzmocni :!: twardziele dają rade :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
api Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Aby do przodu Krzychu, pech nie może trwać wiecznie i jeżeli nie będziesz tracić wiary, w końcu wyjdziesz na prostą. Każdy w życiu ma lepsze i gorsze chwile. Kiedy lecimy na fali zapominamy, że czasem może być ciężko... a kiedy jest, trzeba wierzyć ze wszystkich sił, że los się odmieni. Trzymam mocno kciuki i zobaczysz, że to w końcu pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 19 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Heyo Trochę już przeleciało czasu. Najważniejsze jest to, że mogę ruszać tak naprawdę reszta nie jest ważna. Jedni mówią, że łapy wyglądają ohydnie, zaś inni iż nie ma tragedii. Ogólnie już się pogodziłem z faktem, czuje się z tym jakbym miał niechciany tatuaż Jedyne co to mam lekkie obawy przed zimą, nie mam w ogóle poczucia ciepła, ani zimna. Po prostu zaczyna boleć W zeszłym roku odmroziłem sobie łapy później miałem wyschniętą skórę itd teraz ten efekt zniknął mam delikatną skórkę, ale czasem aż za mocno W dodatku śniło się mi, że latam po zaśnieżonym torze pełnymi bokami i jak tu nie kochać zimy -- 19 września 2011, o 10:42 -- Jeszcze raz wszystkim dziękuje za pomoc. Dziękuje i będę dziękować wszystkim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek_67 Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 huzar105, trzymaj się Chłopie. Chciałoby się napisać ciepło ale nie wiem czy w tym wypadku zabrzmiałoby to dobrze. Po prostu trzymaj się, głowa do góry i TYLKO DO PRZODU ! 8) Pozdrawiam Grzegorz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igi_666 Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 huzar105, a takie sny bardzo lubią się spełniać . I w dodatku prognozy wskazują że zima będzie konkretna ;] Trzymaj się i nie daj się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 nie mam w ogóle poczucia ciepła, ani zimna. Po prostu zaczyna boleć Pewnie nerwy się jeszcze nie odbudowały, poczucie ciepła/zimna wróci. Pamiętaj o dobrych rękawiczkach i żadna zima Ci nie straszna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 19 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Pewnie nerwy się jeszcze nie odbudowały, poczucie ciepła/zimna wróci. Teoretyczne nie miałem spalonych nerwów, ale w lewej dłoni na nadgarstku nie mam czucia, ciekawy efekt. Prawie jak super bohater nie czuje strachu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek_Docent Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 (...) Jeszcze raz wszystkim dziękuje za pomoc. Dziękuje i będę dziękować wszystkim :-)Trzymaj się Chłopie. Dałeś radę przejść przez najgorsze. Już masz z górki. Będzie dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nescaf Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 pamiętaj zawsze uszy do góry, ciesz się detalami, a jak będziesz wchodził znowu pod kreskę to poczytaj sobie http://[SPAM]/site/news048/ a zapewniam że zmienisz zdanie - życie jest piękne bez względu na to co się wydarzyło i wydarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GÓRAL z Łodzi Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 huzar105, trzymaj się! Najgorsze już za tobą teraz będzie już tylko lepiej. Dbaj o ręce, a szybko wrócą do pełnej sprawności. No i nie zapominaj o rechabilitacji to napewno niedługo polatasz bokami po śniegu. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się