Skocz do zawartości

Narty / Snowboard...


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

Cysztof, Z tego co mam u siebie do szybkiej gigantowej jazdy polecił bym dla Ciebie Progresora 8. Dość twarda z mniejszym taliowaniem. Nie wiem czy mam odpowiednią długość bo do szybkiej jazdy powinieneś mieć przynajmniej 175cm.

aha i pytanie czy te deski sa na tyle szerokie zeby bez problemu jezdzic w butach o rozmiarze 47 ?

Moje wszystkie mają zapięcia rentalowe na płycie i bez problemu zmieścisz buta od 39 do 49.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cysztof, Z tego co mam u siebie do szybkiej gigantowej jazdy polecił bym dla Ciebie Progresora 8. Dość twarda z mniejszym taliowaniem. Nie wiem czy mam odpowiednią długość bo do szybkiej jazdy powinieneś mieć przynajmniej 175cm.
aha i pytanie czy te deski sa na tyle szerokie zeby bez problemu jezdzic w butach o rozmiarze 47 ?

Moje wszystkie mają zapięcia rentalowe na płycie i bez problemu zmieścisz buta od 39 do 49.

 

 

dzieki - poszukam czegos takiego u nas we Warszawie ;)

chcialbym kupic sprzet uzywany zeby nie wydac fortuny a z drugiej strony w miare dobry i polecany przez uzytkownikow :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki Panowie za podpowiedzi, a jakies sugestie co do nart ?

aha i pytanie czy te deski sa na tyle szerokie zeby bez problemu jezdzic w butach o rozmiarze 47 ?

 

Decha typu WIDE + ewentualnie dołóż do wiązań "power link" (coś ale podesty dzięki którym nawet duży but nie zahacza o śnieg).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA w ogóle nie wierzę w koncepcje "tańsze jest dla uczących się". Owszem, jak polecisz gdzieś po kamieniach, czy wyrżniesz przy wyciągu, mniej szkoda będzie tańszej deski, ale uczyć się będzie trudniej, bo gorzej będzie trzymała krawędź itp.
to ja Ci pokażę dechę za 3000 która gorzej będzie trzymała krawędź niż taka za 1000zł, akurat trzymanie w dużej mierze zależy od sztywności, a tak samo są drogie miękkie dechy :P

 

W 100% potwierdzam - sprzęt sprzed 2-3 lat jest równie dobry (rzadko zdarzają się modele rewolucyjne)
taa, to masowe rzucenie się praktycznie wszystkich firm na rockery od można powiedzieć 2 lat zupełnie nie jest rewolucyjne w technologii samych desek jak i tego jak się na nich jeździ :roll: :P Akurat teraz z nowszych rzeczy można kupić coś zupełnie innego od tego na czym jeździło się kiedyś, ale to zależy do czego kto chce danej deski używać i przede wszystkim co komu bardziej pasuje.

 

-- 25 lut 2011, o 20:01 --

 

47 to jeszcze nie jest jakiś problem bez problemu dobierze się do tego dechę.

 

Dyzio_d masz dostęp do wiązań Ride'a? Bo jak tak to miałbym sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś spróbować RC4 Fischera...

 

Mam sprzed kilku sezonów (RC4 Race SC). Faktycznie fajne. A co myślisz o Rossignol Radical 9SL? Być może będę wymieniał w tym sezonie...

RC4 dobra narta, jeździłem przez kilka sezonów. Zamieniłem je później na Rossignole Radicale właśnie, tylko 9X, i rozwaliłem je po 1 dniu. Nie polecam! Chociaż przez te kilka godzin dobrze mi się jeździło :lol:.

Dobrze, że od 2 lat mam Voelkle 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba pod tym względem jestem staromodny i jakoś nie kuszą mnie propozycje firm stricte narciarskich.

 

EDIT- No całkiem spoko ta deska. Szkoda, że Voelkl.... ale spoko :P.

 

nie zamierzam Cie przekonywac jakos nadmiernie, ale Voelkl od daaawna robi deski i od daaawna sa one w scislej czolowce. To ze w PL firma ta jest znana glownie z nart to juz inna sprawa.

W kazdym razie uwierz, nie warto pchac sie w Burtona.

Patrz pod katem przeznaczenia deski. Kreca Cie snowaprki i wyglupy, szukaj miekkiej, freestyle. Jesli wiekszosc czasu spedzisz na trasach i lubisz szybka jazde, szukaj twardszej dechy.

 

co do nart, to juz jakis czas nie mialem na nogach i nie jestem na bierzaco z rynkiem, ale moj Tata od jakichs 2 lat jest zagorzalym wyznawcą Stockli. Sympatyczny Pan, ktory zajmuje sie serwisem sprzetu na Szczesliwicach (a wielu uznaje go za najlepszego w Waw) podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odkopię trochę temat bo sezon się za miesiąc zaczyna i mam kilka pytań do znawców tematu nart. Pytania dotyczą "zwykłych" nart zjazdowych all mountain

- lepiej jak narty są lekkie czy jak są cięższe?

- lepiej mieć wiązania na płytce czy takie bardziej "klasyczne" gdzie przód i tył wiązania jest osobno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- lepiej jak narty są lekkie czy jak są cięższe?

lżejsze, wtedy łatwiej nimi operować choćby góra-dół. Tak samo jak z alu felgami w autach. Lepsze amortyzowanie nierówności.

 

- lepiej mieć wiązania na płytce czy takie bardziej "klasyczne" gdzie przód i tył wiązania jest osobno?

 

na płytce są bardziej wyczulone na błedy narciarza. Raczej dla zaawansowanych i do szybkiej jazdy np. po puchu (Free Ride)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- lepiej jak narty są lekkie czy jak są cięższe?

lżejsze, wtedy łatwiej nimi operować choćby góra-dół. Tak samo jak z alu felgami w autach. Lepsze amortyzowanie nierówności.

 

To ma sens. Dzięki.

 

- lepiej mieć wiązania na płytce czy takie bardziej "klasyczne" gdzie przód i tył wiązania jest osobno?

 

na płytce są bardziej wyczulone na błedy narciarza. Raczej dla zaawansowanych i do szybkiej jazdy np. po puchu (Free Ride)

 

Nie widziałem jeszcze nart freeride'owych z płytą, no ale może nie przyglądałem się dostatecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopię trochę temat bo sezon się za miesiąc zaczyna i mam kilka pytań do znawców tematu nart. Pytania dotyczą "zwykłych" nart zjazdowych all mountain

- lepiej jak narty są lekkie czy jak są cięższe?

- lepiej mieć wiązania na płytce czy takie bardziej "klasyczne" gdzie przód i tył wiązania jest osobno?

Hmm, pierwsza sprawa to czy na pewno pytasz o narty All Mountain ? Ta kategoria nart zjazdowych jest dość specyficzna, są to narty dość długie, szerokie pod butem o małej skrętności (promień nawet 20m). Nie są to typowe zjazdówki na stok, lecz narty którymi można pojechać i po trasie i poza nią. A propos płyty to jej główną rolą jest tłumienie drgań i zwiększenie siły (a dokładnie momentu siły) jaką narciarz oddziałuje na krawędź. Poza wspomnianymi zaletami, rozwiązanie to ma jednak swoje wady: wyższe usytuowanie środka ciężkości narciarza oraz zmniejszenie "czucia" narty.

 

Jeżeli stawiasz na technikę, polecam lekkie narty/wiązania, jeżeli na siłę cięższe będą lepsze. Oczywiście dla najlepszych, posiadających zarówno technikę jak i siłę, narta już nie ma znaczenia ;) Narta cięższa działa obrazowo jak czołg na trasie, oczywiście trzeba ją docisnąć i wtedy nierówności śniegu, mniejsze większe "kupki" śniegu, połacie lodu nie mają znaczenia. Narta lekka, wymaga podczas jazdy wysokiej koncentracji, antycypacji ruchów (na lodzie trzeba docisnąć, na sypkim odpuścić), dobrego czucia kinestetycznego ale jednocześnie sprawia więcej frajdy.

 

Oczywiście w tym opisie sprawę przerysowałem.

 

Ostatni sezon sporo jeździłem nartami ~180 cm, które z wiązaniami i butami ważyły (1150g + 500g + 1350g) * 2 = 6kg / para i na odsypanym, sztruksie, poza trasą jeździło się fenomenalnie.

 

Czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, jakie BMI (waga/wzrost) ?

 

na płytce są bardziej wyczulone na błedy narciarza. Raczej dla zaawansowanych i do szybkiej jazdy np. po puchu (Free Ride)
Nie widziałem jeszcze nart freeride'owych z płytą, no ale może nie przyglądałem się dostatecznie.
FreeRide'y na płycie :shock: To se ne nada ;)

 

- lepiej jak narty są lekkie czy jak są cięższe?
lżejsze, wtedy łatwiej nimi operować choćby góra-dół. Tak samo jak z alu felgami w autach. Lepsze amortyzowanie nierówności.
Narta ma mieć docisk na śniegu, szreni, lodoszreni czy co tam mamy na stoku, jak w Subaru opona ;). Góra-dół dotyczy narciarza, nie nart(y).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subleo, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Powiem Ci, że mnie to, że śmigasz na 180cm nic nie mówi o "tym" bo ja np. mam 174cm/80kg i śmigałem do teraz na nartach Monster Head o długości 174cm. Mam na nich wiązania skiturowe Diamir. Bo czasami trzeba gdzieś podejść, choć na duże wycieczki się nie nadają bo są za ciężkie w porównaniu do Kasi Dynastar'ów. Wiem, że to jest trudna narta i do tego trochę za duża dla mnie. Tylko, że jak ja się uczyłem jeździć na nartach to się miało narty 10cm wyższe od siebie, więc mi to specjalnie nie przeszkadza bo.... no nazwijmy to, że umiem jeździć a i przy ponad 60 dniach na nartach w sezonie jakaś tam kondycja jest.

 

Moje pytanie jest trochę może dziwne biorąc pod uwagę powyższe, ale zwyczajnie nie interesuję się sprzętem, nie czytam forów tematycznych i generalnie nic o tym nie wiem poza tym, że wiem jak się używa taki sprzęt ;)

 

Przechodząc do sedna sprawy. Chciałem sobie kupić nowe narty troszkę mniejsze typowo na trasy (wiem z tym all montagne walnąłem babola) 164cm długie, konkretnie takie:

http://www.stoeckli.com.pl/spirit-globe,69.html

No i poszedłem zobaczyć to cudo do sklepu firmowego a tam:

- narta lekka jak piórko (bladego pojęcia nie mam ile to jest w kg)

- a do niej wiązania jak duża hantla ;) (również nie mam pojęcia ile to jest w kg)

- niby można wybrać sobie wiązania, ale producent w katalogu proponuje wiązania head na płycie.

Wcześniej miałem również narty Fischer (rc revolution czy coś takiego) i tam miałem normalne wiązania Markera (normalne w sensie bez płytki). I to mnie właśnie zastanawia.

 

Wiem, że niby mogę sobie "wypożyczyć" z płytką i bez i potestować, ale do tego czasu jeszcza AŻ 3 tygodnie a ja bym chciał wiedzieć już wszystko wczoraj.

 

To pisałem ja czyli Miś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w DAVOS nie potrafią doradzić ? Co mówił sprzedawca ?

 

Potrafią, mogą Ci nawet wszystko dać do przetestowania, żeby poczuć różnicę, ale jak piszę sezon zaczyna się dopiero za 3 tygodnie. A mnie już pali :D Teraz w sklepach nie ma jeszcze "nart" a sklep Stockli jest zamknięty u nas do listopada. Moja opowieść o odwiedzinach sklepu firmowego nie jest z Davos ;) No i mój niemiecki nie pozwolił na "wielkie doradzanie" :( podczas tej wizyty niestety.

 

Z Stoeckli trudno się pomylić...dla tej narty -15..-5 cm od wzrostu będzie dobrym wyborem, czyli idealnie się wpasowałeś. Może jednak pokierować się rekomendacją Stoeckli ?

 

Nawiasem mówiąc dzisiaj zakupiłem Stoeckli Stormrider :)

 

Pokieruję się rekomendacją, po prostu pytam jak to jest zanim się sam dowiem ;) bo rozmyślam za dużo o tym.

A jaki konkretnie model wybrałeś?

Ja myślałem jeszcze o Stromrider Pit Pro 3, ale po co mi 2 "skitury" to nie wiem. Zawsze chciałem coś takiego jak Spirit, żeby sobie tak po prostu poskręcać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KASIAiMIŚ, no to podstawowe pytania potencjalnie jakie mógłby zadać Ci sprzedawca:

1) ile lat jeździsz ?

2) jaki styl ?

3) jakie miejscówki ? stok (jaki poziom tras), poza trasami (puch)

4) czy narty mają wybaczać błędy czy wykonywać nawet najdrobniejsze polecenia ?

 

Ale, że jak? Mam to sobie na niemiecki przetłumaczyć żeby być przygotowanym :lol:

 

A tak poważnie to:

1) jeżdżę od 20lat,

2) lubię jeździć nie za szybko za to bardzo dużo skręcając, trzymać nienaganny styl :P

3) miejscówki grube :D , wszystkie trasy. generalnie nie ma miejsca, że nie zjadę. poza trasami mniej.

4) narty mają przede wszystkim wykonywać polecenia, ale powinny też w tym "pomagać trochę" no i mają skręcać :D nie muszą być szybkie bo ja szybki nie jestem.

 

No i takie narty już można powiedzieć wybrałem są to:

http://www.stoeckli.com.pl/spirit-globe,69.html

Nie ufam już innym firmą co to np. pisały kiedyś K2 from USA a teraz piszą K2 designe in USA made in China ;)

 

Bardziej zastanawiam się nad wiązaniem szczerze powiedziawszy niż samą nartą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki konkretnie model wybrałeś?

Najdłuższe XL-ki z poprzedniego sezonu. W Polsce ze Stoeckli jest strasznie licho, długo już szukam Laser SL lub Rotorów 72 w najdłuższych wersjach, ale trudno w normalnej cenie (poniżej 4kPLN) dostać.

 

Wiadomo w PL ma być przede wszystkim tanio :( niestety. A ręczna robota z europy swoje musi kosztować.

Skoro VXL to życzę dużo "Powder" :D Mój monster jest "podobny" do XL. Rotor 72 jest bardzo popularny. Seri Laser nie brałem pod uwagę, dla mnie za sportowo ;) Wszystkie 3 oficjalnie kosztują u nas 850 +/- 30CHF. Choć dwa tygodnie temu była niezła wyprzedaż w sklepach firmowych Stockli i np XL kosztowały 700CHF z wiązaniami. Taka ciekawostka.

 

Pozdrawiam

miś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się czemu SUBARU nie wprowadziło swojej kolekcji nart. Wyglądałyby pięknie. Dawaliby jako bonus a zachęta murowana. To świetna reklama, niebieskie narty !!!

Subaru jest mocno zaangażowane w finansowanie narciarstwa, ostatnio głównie freeride'owego oraz narciarskich produkcji filmowych (np. Matchstick). To się ceni. A tak w ogóle pamiętacie ;)

:?:

 

Skoro VXL to życzę dużo "Powder" :D Mój monster jest "podobny" do XL. Rotor 72 jest bardzo popularny. Seri Laser nie brałem pod uwagę, dla mnie za sportowo ;) Wszystkie 3 oficjalnie kosztują u nas 850 +/- 30CHF. Choć dwa tygodnie temu była niezła wyprzedaż w sklepach firmowych Stockli i np XL kosztowały 700CHF z wiązaniami. Taka ciekawostka.

Podziękował i tegoż samego życzę (byle się dało dojechać 8)). Rotor 72, świetna nartka na całodzienną zabawę na stoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...