Skocz do zawartości

Remont silnika 2.0 turbo


Melta

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Znajomy oddał forestera do "specjalisty" od silników. Planowana głowica, wymienione pierścienie, uszczelniacze zaworowe, uszczelki itd.

 

Po remoncie auto przy normalnej jeździe bierze 1 oleju na 1000 kilometrów. Olej 10W40 pół-syntetyk valvoline.

Kiepski remont czy taki ubytek oleju jest raczej normalny? Dodam jeszcze ,że nie ma żadnych wycieków.

 

Piszę z prośbą o poradę, bo głupio jechać nie wiedząc co może być powodem takiej sytuacji. Zrobione jest już 1500 kilometrów po remoncie, a mechanik w rozmowie telefonicznej powiedział ,że silnik jeszcze się "ułoży".

 

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po remoncie auto przy normalnej jeździe bierze 1 oleju na 1000 kilometrów. Olej 10W40 pół-syntetyk valvoline.

 

Dramatyczne zużycie. Czy ten półsyntetyk Valvo jest olejem docelowym, czy też przewidzianym na kolejny etap docierania jednostki ? Generalnie olejem docelowym winien być przyzwoity pełny syntetyk.

 

Zużycie może niestety tylko wzrastać, jeżeli na tak gęstej, półsyntetycznej oliwie bierze tuż po remoncie 1l/1000km to to jest zły znak. Czy była robiona obróbka bloku (tuleje) i zmieniane tłoki ?

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok napisałem za dużo rzeczy jako zrobione a niektóre niestety nie były zrobione.

Samochód przed remontem zaczął chodzić na trzech garach. Mechanik stwierdził ,że jest wypalone jeden zawór i częściowo gniazdo.

 

Aktualna jest lista poniżej:

 

- Uszczelniacze wałka rozrządu

- Uszczelniacze zaworowe

- Uszczelka pod głowicą

- zestaw uszczelek dekla zaworowego

- Wymiana zaworu wydechowego

- Prowadnice zaworowe

Robione było:

- planowana głowica - docieranie

- regulacja zaworów

- regulacja gniazd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to te pierścienie nie były robione?.Pewnie brał tyle przed robotą (tzn. wypalony zawór?)

 

a od kiedy silnik bierze olej przez wypalony zawór ?

to są uszczelniacze na trzonkach zaworowych albo zużyte pierścienie, trochę na wyrost została ta naprawa nazwana remontem silnika, ja bym nazwała raczej częsciową doraźną naprawą lub rozszerzonym przeglądem....

to że motor bierze olej, nie jest raczej winą mechanika, tylko zleceniodawcy, który ustalił zakres robót.

pewno miało być ,,po taniości...", ale jeżeli to mechanik określił co trzeba zrobić, to wina jest pól na pół, w każdym razie zużycie oleju jest trochę za duże, szkoda, że naprawa zatrzymała się w połowie i nie zmieniono pierścieni lub tłoków z pierścieniami.

możliwe też że to wina zdefektowanej turbiny, a nie samego silnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motorOla, źle to zrozumiałeś - ja skrótowo i może niejasno napisałem(ale za to ściśle :) )

Chodzi mi o to,że robota polegała pewnie na usuwaniu niedomagania zaworu,a o oleju przed naprawą nikt nie rozmawiał-ale to tylko moje domysły.

 

, szkoda, że naprawa zatrzymała się w połowie i nie zmieniono pierścieni lub tłoków z pierścieniami.

możliwe też że to wina zdefektowanej turbiny, a nie samego silnika

I to chodzi.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troszkę dziwna sytuacja, ponieważ ja u siebie wykonywałem podobną operację i oleju mi nie bierze (silnik 2,5 SOHC, remont wykonany przy 244kkm, obecnie 251kkm) i oleju u mnie nie bierze, a stosuje Valvoline 5W40, a odnośnie zaworów (2 sztuki) u mnie na jednym układzie wylotowe tez były lekko wyżarte (gniazda nie), zresztą małą dokumentację dołączyłem w tym wątku: viewtopic.php?f=26&t=139110&view=unread#unread , pytanie tylko jakie było zużycie oleju przed remontem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto było odstawione jako do naprawy. Ten zabieg kosztował 4800 złotych. Uzgodnienie było takie ,że mechanik powie czy jest coś jeszcze do wymiany, rozebrał, wykonał wymienione czynności, złożył silnik ,zalał półsyntetykiem i auto jest do odbioru.

 

Wydaje mi się ,że skoro kolega wydał 4800 złotych to mógł zapłacić 1000 więcej i zrobić pozostałe rzeczy tylko czekał na taką informację ze strony warsztatu.

 

Ten forester to byłe auto użytkownika Korzenny z forum. Wydaje mi się ,że nie było jakoś wyjątkowo wyeksploatowane.

Tak czy inaczej chyba bez ponownego robienia silnika nie da rady...niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik rozebrał, obejrzał głowice, do roboty, spojrzał na tłoki, sa całe, a że nikt mu nie powiedział o zuzyciu oleju, nie grzebał dalej, szkoda, bo niewiele więcej by kosztowało, a byłoby bez problemu

 

-- 23 lut 2011, o 20:42 --

 

to to motorOla nałapiesz nowych pomuczków :mrgreen:

 

wystarczy, że mój facet ma dwieście :twisted::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik rozebrał, obejrzał głowice, do roboty, spojrzał na tłoki, sa całe, a że nikt mu nie powiedział o zuzyciu oleju, nie grzebał dalej, szkoda, bo niewiele więcej by kosztowało, a byłoby bez problemu

 

 

sorry , ale to mechanik idiota :roll: , mając silnik na wierzchu i ściagniete głowice ( nie wiem w końcu czy wymieniał pierscienie czy nie ) ale za każdym razem bierze sie średnicówke i mierzy owal, zużycie itd. i wtedy informuje klienta co robimy , zostawiamy czy remont za dalsze 3k. , a tak , 5k poszło w dym , i teraz trzeba bedzie dołozyć min. z 4k żeby to doprowadzić do poerządku , typowy przykład remontu na wyliż jaja :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik rozebrał, obejrzał głowice, do roboty, spojrzał na tłoki, sa całe, a że nikt mu nie powiedział o zuzyciu oleju, nie grzebał dalej, szkoda, bo niewiele więcej by kosztowało, a byłoby bez problemu

 

 

sorry , ale to mechanik idiota :roll: , mając silnik na wierzchu i ściagniete głowice ( nie wiem w końcu czy wymieniał pierscienie czy nie ) ale za każdym razem bierze sie średnicówke i mierzy owal, zużycie itd. i wtedy informuje klienta co robimy , zostawiamy czy remont za dalsze 3k. , a tak , 5k poszło w dym , i teraz trzeba bedzie dołozyć min. z 4k żeby to doprowadzić do poerządku , typowy przykład remontu na wyliż jaja :?

 

nie wiesz jakie było zlecenie, może tylko ,,zrób pan, żeby jeździło"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carfit ma rację, ale motorOla również. Nie wiem co dokładnie było ustalane bo też zastanawia mnie ten warsztat. Robi tylko samochody subaru w warszawie, więc gdyby działał w taki sposób jak carfit opisuje to raczej nie mógłby narzekać na dużo klientów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carfit ma rację, ale motorOla również. Nie wiem co dokładnie było ustalane bo też zastanawia mnie ten warsztat. Robi tylko samochody subaru w warszawie, więc gdyby działał w taki sposób jak carfit opisuje to raczej nie mógłby narzekać na dużo klientów..

 

ja jestem daleki od teorii spiskowych , ale bardzo prawdopodobny jest też fakt, ze klient nie miał kasy, lub nie chciał wydawac wiecej w starego rzęcha i powiedział robić a może będzie dobrze :roll: , tak niestety też sie dość często dzieje :roll: . Ja takim przypadku biore kwit od klienta , i mogę mu nawet pierścienie włożyć z witki brzozowej :roll: :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelniacze wałka rozrządu

- Uszczelniacze zaworowe

- Uszczelka pod głowicą

- zestaw uszczelek dekla zaworowego

- Wymiana zaworu wydechowego

- Prowadnice zaworowe

Robione było:

- planowana głowica - docieranie

- regulacja zaworów

- regulacja gniazd

Napisane jakby jedną strone tylko naprawiano :roll: ale moze x2 :?:

robota polegała pewnie na usuwaniu niedomagania zaworu,

też mi wyglada , że tylko to zlecono....

Robi tylko samochody subaru w warszawie,

a jaka to firma :?: zapytam przez ciekawość :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę ,że mogę podać odpowiadając tym samym na Pana pytanie Panie Andrzeju. Nie chciałbym kogokolwiek osądzać bo sam nie wiem po czyjej stronie jest racja.

 

 

Perfect Service Opp Sport Subaru na Jutrzenki w Warszawie, jeśli się nie mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co dokładnie było ustalane bo też zastanawia mnie ten warsztat. Robi tylko samochody subaru w warszawie, więc gdyby działał w taki sposób jak carfit opisuje to raczej nie mógłby narzekać na dużo klientów..

 

 

dlatego jeszcze powtarzam , jeśli klient był poinformowany o tym że jego shortblock jest ku wykończeniu , to nie ma co psów na warsztacie wieszac, jeśli natomiast klient oddał w dobrej wierze i mówił ma byc dobrze, to bym go z powrotem odstawił i żądał reklamacji , koniec kropka :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym kogokolwiek osądzać bo sam nie wiem po czyjej stronie jest racja.

Tu jest problem... :roll:

Jutrzenki w Warszawie,

Zapytam bo czesto widuję p. Grzegorza u siebie ale odpowiedz może na pw :?: lub najlepiej zadzwonić bezposrednio ... :?: z pytaniem czy to co zostało zrobione mialo miec jakis wpływ na zmniejszenie zuzycia oleju czy tylko na rowna prace silnika.....a sądze , że tylko na to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...