Kolejny OT

[Azrael]

Ze względu na to, że "dla wszystkich" się nie da. Są tacy, którym można tłumaczyć sto razy, a i tak uważają, że było OK. Dlatego się nie da. Nieprzemakalnych nie przekona się. Nie wytłumaczy. I tak będą uważali, że mają rację.

 

 

 

Dzięki Gal.

[Witek]

Nie wiem czy cokolwiek na tym świecie jest doskonałe, a ustrojom politycznym to już w ogóle sporo brakuje do doskonałości. Demokracji też, czego przykładem jest USA. Nie da się stworzyć systemu doskonałego, można tylko lepszy niż inne. Źle napisałem z tą demokracja, a forum już zupełnie nie musi ( może nawet, nie może ?) być demokratyczne. Forum do kogoś należy (serwery itp.), jest się tutaj dobrowolnie i nawet może być zasada, że wszyscy na literę Q dostają bana na dzień dobry. Ja to rozumiem. Jednak cały czas liczyłem na to że na tym forum panuje wolność słowa i takie decyzje jak ostrzeżenia wynikają z jakiegoś w miarę sztywno i sprawiedliwie ustalonego regulaminu, który tyczy się wszystkich użytkowników. Niestety jestem zbyt naiwny i optymistycznie nastawiony, bo wypowiedź w stylu: "ostrzeżenie będzie wtedy kiedy ja kliknę", bezsensowne ostrzeżenie krzysioma (inni na forum umieszczają bardziej nadające się do cenzury zdjęcia) i kontrowersyjne owoca sugerują, że moje założenia ( co do wolności i zasad) są błędne. Moja wina, teraz już chyba wiem, jakimi regułami rządzi się to forum. Niestety wychodziłem z błędnych założeń co dość późno zrozumiałem, ale mogę mieć pretensje tylko do siebie.

[Milek]

Witek nie chce sie wtracac ale wydaje mi sie, ze dostales ostrzezenie dlatego, ze za bardzo wnikasz w pewne tematy i niepotrzebnie je ciagniesz. Jak moderator mowi cos, to tak ma byc i juz. To jest nasz taki forumowy dyrektor i czy sie to podoba czy nie ale tak wlasnie jest i koniec. I tak mozna Azraelowi tylko wspolczuc z powodu nas wszystkich

Pozdro Wiciu i nie bierz wszystkiego tak do siebie, bedziesz zdrowszy

[ComeToDaddy]

Ze względu na to, że "dla wszystkich" się nie da. Są tacy, którym można tłumaczyć sto razy, a i tak uważają, że było OK. Dlatego się nie da. Nieprzemakalnych nie przekona się. Nie wytłumaczy. I tak będą uważali, że mają rację.

To zdanie nie jest prawdziwe.

[Gal]

Ze względu na to, że "dla wszystkich" się nie da. Są tacy, którym można tłumaczyć sto razy, a i tak uważają, że było OK. Dlatego się nie da. Nieprzemakalnych nie przekona się. Nie wytłumaczy. I tak będą uważali, że mają rację.

To zdanie nie jest prawdziwe.

 

To jest sześć zdań lub równoważników zdań. Które nie jest prawdziwe?

[ComeToDaddy]

To jest sześć zdań lub równoważników zdań. Które nie jest prawdziwe?

O zaraza :!: To ja juz bede cicho, ide sie gdzie indziej powymadrzac

[Gal]

To jest sześć zdań lub równoważników zdań. Które nie jest prawdziwe?

O zaraza :!: To ja juz bede cicho, ide sie gdzie indziej powymadrzac

 

No, to idę spać. 8)

[Than_Junior]

wszyscy na literę Q dostają bana na dzień dobry

 

uff, ale mi sie udalo 8)

 

 

Gal, ale osso chodzi z tym "banana dla Thana"?

[owoc666]

Jak moderator mowi cos, to tak ma byc i juz.

 

No, no - bez przesady - to nie Oświęcim :roll:.

 

BTW: Z lękiem oczekuję weekendu... Po takiej przerwie, jak się Owoc dorwie do komputera... Strach sie bać.

 

Wiedziałem, że będziecie tęsknić. Co wątek otworzę, to coś o mnie.

 

Wracam do neurocranium .

[kropek]

 

Wracam do neurocranium .

 

znaczy mózgoczaszki: To be or not to be... :wink:

[WiS]

Aaaa... To owoc z kumplami już kółko tetralne założyli, znaczy się? Marnie widzę to studiowanie, jak się będzie chłopak takimi rzeczami zajmować...

[Gal]

 

Wracam do neurocranium .

 

To teraz się od czachy zaczyna, a nie od nóżki?

[owoc666]

To teraz się od czachy zaczyna, a nie od nóżki?

 

Ba, nawet od kręgosłupa, a na samym początku osteologia - budowa kości, stawów i połączeń między nimi.

 

Na razie jest OK. Miałem delikatnie przerysowany obraz tych studiów.

[Gal]

To teraz się od czachy zaczyna, a nie od nóżki?

 

Ba, nawet od kręgosłupa, a na samym początku osteologia - budowa kości, stawów i

połączeń między nimi.

No jasne, że osteologia, ale najpierw była noga (bo najprostsza), później ręce, kręgosłup, a na końcu czaszka (tak gdzieś w końcu października), bo topograficznie najtrudniejsza.

Tak mi się przynajmniej wydaje, o ile mnie pamięć nie myli...

 

Na razie jest OK. Miałem delikatnie przerysowany obraz tych studiów.

 

Pogadamy po pierwszych kolokwiach. A łatwiejszego niż osteologia już miał nie będziesz...

[aflinta]

Na razie jest OK. Miałem delikatnie przerysowany obraz tych studiów.

 

Poczekamy aż zaczniesz chorować na wszystko co znajdziesz w encyklopedii medycznej

[owoc666]

No jasne, że osteologia, ale najpierw była noga (bo najprostsza), później ręce, kręgosłup, a na końcu czaszka (tak gdzieś w końcu października), bo topograficznie najtrudniejsza.

 

Kość klinowa, ihaaaaa!

 

Pogadamy po pierwszych kolokwiach. A łatwiejszego niż osteologia już miał nie będziesz...

 

Zaraz, zaraz. Moje pierwsze kolokwium:

Osteologia + czaszka + kręgosłup.

 

Ale, drogi Galu, muszę cię podłamać (a siebie pocieszyć ) - program jest okrojny w stosunku do tego, co było jeszcze 10 lat temu, a nie wiem jak wcześniej. Nie uczymy się jakichś tam przyczepów mięśni i jeszcze czegoś, nie pamiętam... :? W każdym razie mniej, podobnie jest na histologii. W ogóle, od tego roku jest program zmieniony, stomatologia uczy się czegoś innego (nareszcie).

 

Poczekamy aż zaczniesz chorować na wszystko co znajdziesz w encyklopedii medycznej

 

A jako leczenie zalecę sobie zakup Imprezy WRX .

 

Howgh!

[Gal]

Zaraz, zaraz. Moje pierwsze kolokwium:

Osteologia + czaszka + kręgosłup.

Osteologia = nauka o kościach

Czaszka, jak i kręgosłup = kości

Kolejność przerabiania (ćwiczenia) poszczególnych kości była (kiedyś) taka, jak wspomniałem - najpierw kończyny, później kręgosłup a na końcu czaszka. Wszystko kończyło się kolokwium z osteologii, gdzieś w końcu października. Póżniej był rajd "Po Osteologii", a następnie "Opadające liście". Gdzieś po drodze "Otrzęsiny".

Kolejne kolokwia to: noga, ręka, brzuch, układ rozrywkowy, klatka piersiowa, układ krwionośny, głowa, OUN, anatomia topograficzna...

Zapewniam Cię, że osteologia to najmniejszy pikuś...

 

Ale, drogi Galu, muszę cię podłamać (a siebie pocieszyć ) - program jest okrojny w stosunku do tego, co było jeszcze 10 lat temu, a nie wiem jak wcześniej. Nie uczymy się jakichś tam przyczepów mięśni i jeszcze czegoś, nie pamiętam... W każdym razie mniej, podobnie jest na histologii.

A przyszli pacjenci o tym wiedzą? Bo oni nadal te "jakieś przyczepy mięśni" mają i chyba liczą na to, że lekarz wie, gdzie one są...

W tym, że świat schodzi na psy, nie musisz mnie upewniać. Patrzę na dzieci i widzę czego i jak się uczą...

 

Poczekamy aż zaczniesz chorować na wszystko co znajdziesz w encyklopedii medycznej

 

A jako leczenie zalecę sobie zakup Imprezy WRX .

 

Howgh!

 

Receptę to sobie wypisać będziesz mógł, ale jak będzie z jej realizacją...? :wink:

[WiS]

A jako leczenie zalecę sobie zakup Imprezy WRX .

 

Howgh!

 

Hmmm... Zanosi się na to, że już masz klienta na prywatną praktyką. Podoba mi się Twoje podejście do farmakologii.

 

A żona - jak zobaczy receptę z pieczątką - nie będzie miała nic do gadania...

 

PS. A leczyć się mogę np. na ból "tych jakichś" przyczepów mięśni.

[owoc666]

Dobra, chłopaki, miło było - ale się skończyło. Jadę pracować na swoją przyszłość 8).

 

Pozdrowionka!

[WiS]

3m się dzielnie!

[kropek]

owoc666, baw się dobrze...

[owoc666]

Ćwiczenia z informatyki

[chojny]

Jak moderator mowi cos, to tak ma byc i juz. To jest nasz taki forumowy dyrektor i czy sie to podoba czy nie ale tak wlasnie jest i koniec.

 

 

Chyba to dodam do regulaminu Forum jako wkład użtkowników w poprawne funkcjonowanie systemu. :roll:

[BartZ]

chojny

przy Tobie Indiana Jones to przedszkolak... 8)

[chojny]

Wytargałem to, abyś z kolegami spamerami zobaczył jak się to kiedyś robiło.