jak poznać czy sprzęgło się zużyło?

[waka]

Witam,

Zastanawia mnie jak mam poznać czy sprzęgło się zuzyło?

Mam następujące objawy- po wciśnięciu pedału sprzęgła trzeba go dość wysoko podnieść, żeby autko zaczęło jechać.

W zaspie albo w trudnym terenie czasem zgaśnie, ale nie wiem czy to wina zużytego sprzęgła czy mojego nieumiejętnego posługiwania się nim.

Czasem jedynka zgrzytnie przy wrzucaniu biegu z luzu albo czuć leciutkie, dziwne przeskoczenie przy wrzucaniu trójki, ale tylko czasem.

Natomiast sprzęgło nie ślizga się i nie szarpie przy zmianie biegów.

To sprzęgło czy skrzynia?

[Gelo]

Natomiast sprzęgło nie ślizga się i nie szarpie przy zmianie biegów.

To sprzęgło czy skrzynia?

Raczej ani jedno ani drugie , po prostu jeździj i nie szukaj dziury w całym.Może 'ten typ tak ma' , turbo raczej powinno mieć mocniejsze sprzęgło(twardsze).

[Letkas]

Jak się nie ślizga to winno być ok. To że bierze na samej górze to kwestia regulacji, jak Ci to nie pasi możesz to zmienić.

[aflinta]

Może też być zużyty docisk... Ile masz już na tym sprzęgle zrobione?

[waka]

Auto kupione nie tak dawno i ma 165 kkm. Nie wiem czy było wymieniane sprzęgło, a jeśli było to kiedy

[Przemeq]

Zużycie sprzęgła najprościej jest przetestować poprzez próbę przyspieszenia na wysokim biegu. Jak usłyszysz, że silnik wkręca się na obroty, a przez chwilę (1-3 sekundy) nie będzie temu towarzyszyło proporcjonalne przyspieszanie, to będzie to oznaczało, że sprzęgło się ślizga.

[waka]

nie ślizga się

[BartZ]

Jak są zgrzyty, hałasy i problemy z wrzucaniem biegów to będzie tak jak podał aflinta, jeśli pada tarcza (ew. uszczelniacze: na wale korbowym bądź na wałku sprzęgłowym) to będzie się ślizgać, czyli tak jak napisał Przemeq :|

[Aga]

U mnie jedynym sygnałem kończącego się sprzęgła było to, że "wysoko brało". Później zaczęło się ślizgać. Innych objawów nie było.

 

Pozdrawiam

[BartZ]

U mnie jedynym sygnałem kończącego się sprzęgła było to, że "wysoko brało". Później zaczęło się ślizgać. Innych objawów nie było.

 

Pozdrawiam

I powiedz mi jeszcze raz, że spokojnie jeździsz...

[Bartekfi]

U mnie jedynym sygnałem kończącego się sprzęgła było to, że "wysoko brało". Później zaczęło się ślizgać. Innych objawów nie było.

 

 

Bardzo podobnie było u mnie Dodać mogę jeszcze dwa objawy, które u mnie wystąpiły; coraz silniejsza prawa noga :wink: i łatwość w uzyskiwaniu ciekawego zapaszku i lekkiego zadymienia w kabinie

 

Żeby Cię waka trochę uspokoić to dodam, że od "ciężkiego pedała :wink: " przez "wysokie branie", aż do "slizgania" minęło w moim przypadku ładnych parędziesiąt tysięcy km 8)

[Aga]

Bardzo podobnie było u mnie Dodać mogę jeszcze dwa objawy, które u mnie wystąpiły; coraz silniejsza prawa noga :wink: i łatwość w uzyskiwaniu ciekawego zapaszku i lekkiego zadymienia w kabinie

U mnie pedał sprzęgła jest po lewej :roll: chyba, tak mi się wydaje

W lewej łydce miałam zakwasy po jeździe w korku, to na pewno :wink:

 

I powiedz mi jeszcze raz, że spokojnie jeździsz...

Jaaa??? Niestety nie jeżdżę spokojnie :roll:

 

Sprzęgło wymieniałam przy przebiegu 135 tys. ZTCP :wink:

[BartZ]

Mi w OBK padło jak akurat byłem w Warszawie na wyjeździe służbowym, na Marsie bodajże... ale był dym i smród.. :wink:

 

-- 10 sty 2011, o 23:02 --

 

I powiedz mi jeszcze raz, że spokojnie jeździsz...

Jaaa??? Niestety nie jeżdżę spokojnie :roll:

 

Jechałam sobie spokojnie ( ) dwupasmówką i później autostradą do Krakowa

Acha... :wink:

[Aga]

No lewym pasem jechałam, spokojnie, stałą prędkością

 

...tak jak wszyscy (prawie :shock: ) tym pasem :wink:

[BartZ]

No lewym pasem jechałam, spokojnie, stałą prędkością

 

...tak jak wszyscy (prawie :shock: ) tym pasem :wink:

Nie, no ja tylko tak... :wink:

[Subaru_Forester]

Czy to normalne, że w Forku S-Turbo dość ciężko wchodzi jedynka? Czasami mam nawet tak, że muszę parę razy pomachać ręką na światłach zanim ona wskoczy. Im szybciej chcę to zrobić tym gorzej. Muszę zawsze wrzucać ją wolno, wtedy wchodzi.

[BartZ]

Czy to normalne, że w Forku S-Turbo dość ciężko wchodzi jedynka? Czasami mam nawet tak, że muszę parę razy pomachać ręką na światłach zanim ona wskoczy. Im szybciej chcę to zrobić tym gorzej. Muszę zawsze wrzucać ją wolno, wtedy wchodzi.

U mnie lekko haczy, bardzo sporadycznie zdarza się, że muszę ją wrzucać drugi lub trzeci raz. Czasami też wchodzi zupełnie bez oporów (jak się synchronizator ułoży ).

Jak wbijam jedynkę spokojnie to bez problemów (ale w kilku innych autach też tak miałem).

[Bartekfi]

U mnie pedał sprzęgła jest po lewej chyba, tak mi się wydaje

 

U mnie też jest po lewej, ale ja prawą wciskam sprzęgło, bo lewą hamuję tak w internecie pisali, że tak to rajdowo jest

 

 

 

 

 

Czy to normalne, że w Forku S-Turbo dość ciężko wchodzi jedynka?

 

U mnie jest podobnie jak opisuje to BartZ, z jedynką z reguły nie mam problemów, gorzej jest ze wstecznym, ten częściej haczy, ale z reguły pomaga jak się zwolni sprzęgło na chwilę i wcisnie jeszcze raz.

[BartZ]

...gorzej jest ze wstecznym, ten częściej haczy, ale z reguły pomaga jak się zwolni sprzęgło na chwilę i wcisnie jeszcze raz.

Dokładnie tak :wink:

[respect]

waka:

Zużycie sprzęgła najprościej jest przetestować poprzez próbę przyspieszenia na wysokim biegu. Jak usłyszysz, że silnik wkręca się na obroty, a przez chwilę (1-3 sekundy) nie będzie temu towarzyszyło proporcjonalne przyspieszanie, to będzie to oznaczało, że sprzęgło się ślizga.

prawda i nic więcej nie kombinuj.

[tysio91]

a wybaczcie tak przy okazji tematu chciałem sie zapytać czy w tym Forku to sprzęgło jest jakieś hydrauliczne?? czy cos takiego? i czy to co zaznaczyłem na zdjęciu numerem 1 to jest od tego zbiorniczek? czy od czego on może być? i przy okazji nr 2 co to jest:)

 

bo dzisiaj przez chwile czułem jak by mi się sprzęgło zapadło, pedał zrobił się strasznie leki ale po chwili wróciło to do normy myślałem ze sie sprzęgło skończyło ale kolega mi powiedział ze tu może być własnie sprzęgło hydrauliczne i ze to może być tego płynu za mało....

 

 

http://img840.imageshack.us/img840/1860/pa290025t.jpg

 

 

wybaczcie nie moge dodać tego zdjęcia lepiej...

[Janosik]

waka, jak chcesz to możesz podjechać do mnie masz parenaście km, w moim nic nie haczy nic nie przeskakuje, przejedziesz sie to będziesz wiedział czy coś faktycznie się dzieje czy szukasz dziury w całym.

Ja też przerabiałem sprzęgło ale pod kątem zapadania sie w podłoge tel do mnie 602757744

 

tysio91, nr.1 to zbiornik wyrównawczy sprzęgła nr.2 wspomagania kiery