Skocz do zawartości

Padła wycieraczka tylnej szyby


SZELMAN

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

podpinam się do tematu. Wycieraczka tylna dosyć często używana, jeszcze wczoraj pracowała (ale już wolno się obracała), dzisiaj padła całkowicie. Jest ogromny opór, można obrócić o jakieś 10 stopni (silnik działa, wygląda na jakies zapieczenie), więcej się nie da. Chcę dzisiaj wieczorem rozebrać, wyczyścić, zrobić kąpiel w oleju, nasmarować. Powinno pomóc.

 

Miał ktoś podobny przypadek i czy powyższe działania mu pomogły?

Czy jest coś nietypowego co mnie napotka przy rozkręcaniu i składaniu?

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrak, Ja tak robiłem. Nic nietypowego - u mnie problem był ze sciagnieciem zapieczonego ramienia wycieraczki i musialem kupić tzw. ściągacz do wycieraczek - tym zeszło bez problemu. Po wyczyszczeniu i nasmarowaniu chodzi jak nówka sztuka

 

 

Zrobiłem, ale nie było to takie proste. Ze zdjęciem wycieraczki też był problem, ale wystarczyło rozruszać i zeszła. Potem po dobraniu się do mechanizmu przekładni (6 śrubek skręcających aluminiową obudowę) trzeba było pobawić się z przekładnia zębatą metalową. Nasmarowałem, rozruszałem kombinerkami i było okej. Potem przy składaniu trzeba się zastanowić, bo na zębatce plastikowej są ścieżki miedziane do zmiany kierunku pracy silnika. Należy logicznie to z powrotem umiejscowić, by odpowiednio wycieraczka pracowała. Przed ściąganiem zębatek proponuję zrobić zdjęcie, by potem nie tracić czasu na ustawienia zębatek. Po skręceniu wszystkiego działa jak ta lala.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ustawiałem to na włączonej na czas wycieraczce i wtedy to się wszystko samo poustawiało tak jak ma być. Tylko trzeba uważać żeby palca w zębatkę nie wsadzić bo będzie sieczka :D. U mnie problem był taki że po złożeniu okazało się że wycieraczka jakoś dziwnie chodziła - zatrzymania nie miała w pozycji najniższej tylko srodkowej i jak ustawiłem ją tam gdzie ma być to po odpaleniu okazało się że schodzi w dół aż z szyby a dopiero potem wraca. I na jakimś forum (nissan albo mitsu) znalazłem ten sam problem i wlasciwie taki sam mechanizm i rozwiazanie. A błędem było to że zdjąłem metalową obudowę od silniczka (tej takiej cewki) i załozyłem odwrotnie bo myslalem ze to nie ma znaczenia :D Strasznie się nawkurzałem przy tej wycieraczce no ale ja ogólnie nie jestem dobry w takich sprawach więc jak ja zrobiłem to każdy może :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy,

 

Problem: tylna wycieraczka po podłączeniu działa non stop:) obecnie jeżdżę więc z wyciągniętym bezpiecznikiem.

Potrzebny mi schemat instalacji elektrycznej Forka, a dokładnie umiejscowienie przekaźnika tylnej wycieraczki (wolny ssak, amerykanin, 2006). Wstępna diagnoza jest taka, że w/w przekaźnik mógł się np. skleić, trzeba go znaleźć i rozebrać, natomiast nikt nie wie gdzie szukać ( treść instrukcji nie niesie z sobą żadnych wskazówek na ten temat).

 

Bystre Głowy proszone o pomoc:D

 

Z pozdrowieniem

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopadła mnie taka sama awaria. Korzystając z waszych wskazówek przywróciłem sprawność wycieraczki :wink:

jmiciuk, też jak idiota zdjąłem tą obudowę ale wcześniej zrobiłem zdjęcie i nie miałem takich problemów jak ty.

Potem przy składaniu trzeba się zastanowić, bo na zębatce plastikowej są ścieżki miedziane do zmiany kierunku pracy silnika. Należy logicznie to z powrotem umiejscowić, by odpowiednio wycieraczka pracowała. Przed ściąganiem zębatek proponuję zrobić zdjęcie

lepiej zrobić znaczniki flamastrem i wtedy nie ma problemu.

 

A tak podsumowując wycieraczka pracuje jak nowa. I o to chodziło!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Przekaźnik prawdopodobnie jest w module sterującym pod tapicerką po prawej stronie bagażnika. Tak przynajmniej mi nieśmiertelne google wywaliło ;)

 

 

serdeczne dzięki! w piątek jadę z tą informacją do warsztatu, a o efekcie mojej wizyty poinformuję na forum:)

 

Pozdrawiam!

 

-- N lut 27, 2011 11:09 pm --

 

Przekaźnik prawdopodobnie jest w module sterującym pod tapicerką po prawej stronie bagażnika. Tak przynajmniej mi nieśmiertelne google wywaliło ;)

 

 

serdeczne dzięki! w piątek jadę z tą informacją do warsztatu, a o efekcie mojej wizyty poinformuję na forum:)

 

Pozdrawiam!

 

 

I wycieraczka hula:) jeszcze raz dzięki za cenne info. Okazało się, że bezpiecznik się skleił cokolwiek to znaczy:/ Pan Elektryk jednak sobie z nim poradził, a i niewiele skasował tak więc teraz żaden deszcz nie będzie mi straszny :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam wątek :) W moim Forku 2007 przy przebiegu 77 tys padła tylna wycieraczka. Podejrzenie padło najpierw na bezpiecznik, ale słychać było przy przełączeniu pokrętła, że sygnał jest, tylko reakcji wycieraczki nie ma.

Ponieważ co nieco się na mechanice znam, to rozkręciłem tylną klapę od środka, dostałem się do silniczka i po demontażu tulei ochronnej stwierdziłem spalenie uzwojenia (czy "turbinki" jak stwierdził przezwajacz silników elektrycznych ;) ). Jutro mam ten element odebrać, ale tutaj rodzi się pytanie, mianowicie w środku na kółkach zębatych znalazłem trochę smaru i czy ktoś się orientuje, czy jest to standardowy smar, taki jak np w łożyskach tocznych, czy jakiś specjalny?? W piątek chciałbym to złożyć, więc taka informacja mogłaby być przydatna :)

 

Odwdzięczę się zdjęciami z demontażu klapy i montażu silniczka :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj tam jakikolwiek smar. To nie jest tryb jakoś szczególnie obciążony mechanicznie, czy termicznie, więc i smaru szczególnego nie wymaga....

 

...choć wiem, że pewnie znajdą się tacy, którzy będą się upierać przy smarze specjalnym do zakupu w SIP za np. 286zł za 10dkg. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suberet, mam dostęp do tego typu lubrykantów, więc nie byłoby problemu z wstawieniem takiego smaru... Po prostu pytam, czy ktoś się orientuje w tym temacie :)

 

W takim razie dam FIN-owski smar. Będzie git 8)

W weekend wstawię zdjęcia z montażu cobyście na przyszłość mięli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

u mnie tez kiedyś wycieraczka zwolniła aż stanęła w miejscu i poczułem smród

ale rozebrałem na części (bez instrukcji) zatarł się pręcik wychodzący z obudowy

wyczyściłem wszystko z brudu i działa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

No więc i ja dołączyłem do szacownego grona tylnowycieraczkowo zablokowanych. :evil:

Zepchnąłem ją tylko na położenie spoczynkowe i czekam na cieplejsze dni i wolny czas, żeby skorzystać z zapodanej tu wiedzy.

To pierwsze przyjdzie zdecydowanie szybciej.

 

Po co ja w ogóle wchodziłem na ten wątek. :evil:

Teraz będę omijał z daleka tematy o padniętej skrzyni, czy silniku.

 

Wątpliwym pocieszeniem jest padnięta wycieraczka przednia w prawie nowej Astrze znajomego.

 

-- Pt kwi 22, 2011 4:20 pm --

 

No i naprawione! :D

Poważnym problemem było, jak czytaliśmy wyżej, samo ściągnięcie wycieraczki z osi. Wspomogłem się ściągaczem do sworzni.

Reszta, czyli demontaż mechanizmu, wybicie zatartego trzpienia, wyczyszczenie i przesmarowanie, i poskładanie do kupy, to już czysta przyjemność.

Pamiętać trzeba jedynie o tym, żeby na kole zębatym i obudowie zrobić znaki, coby to dobrze poskładać.

Dałem też dodatkową gumową uszczelkę na smarze silikonowym na oś wycieraczki przed jej założeniem, coby woda nie miała za łatwo dostać się tam znów.

 

A swoją droga, to wykonywanie gniazda osi wycieraczki z cynku jest totalnym nieporozumieniem i śmieszną oszczędnością. Wiadomo powszechnie, że cynk nie jest metalem dobrze znoszącym wilgoć.

Czym się kierowali inżynierowie FHI decydując o takim materiale ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

A co może być przyczyną czegoś w rodzaju ćwierkania poruszającej się wycieraczki, tak jakby miała trudności w przemieszczaniu się? Regulowałem docisk poprzez od/dokręcanie śruby, smarowałem (z zewnątrz, nie rozbierałem całości). Jak zdejmę ramię, to jest w miarę cicho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odświeżam! Też mnie dopadło :/

Kręciło się coraz wolniej aż w końcu prawie stanęło. Pacjent to MY06. Chcę rozkręcić i nasmarować ale nie mogę się dostać do śrubki mocującej ramię wycieraczki do osi. Przykryta jest takim plastikowym jakby kapturkiem. Czy jest jakiś patent jak to zdjąć? Nie chcę połamać i zrywać na siłę. Filmiki na YT pokazują naprawę starszych modeli, gdzie ten jakby kapturek jest metalowy i odchyla się w kierunku wycieraczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój model jest jednym z najstarszych, ale mam plastykowa osłonkę odchylaną poprzez podważenie. Lekko to idzie.

Spróbuj popukać czymś niezbyt twardym po tej osłonce zanim ja podważysz, tylko z czuciem. Mogła "przyrosnąć". Jest ciepło, więc nie powinna pęknąć.

Można też dmuchnąć pod nią jakimś WD-40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...