Skocz do zawartości

Kubica w F1


Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, QbaqBA napisał(a):

Ponoc 105.000 na 3 lata 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, skwaro napisał(a):

Trzy zera Ci uciekły :)

 

Może chciał napisać dziennie.

Z małym oprocentowaniem by się zgadzało ;) 

 

Swoją drogą, chyba mamy początek ciekawego trendu. To znaczy przejście środka ciężkości z super opłacanych kierowców, na gwiazdy z padoku. To te drugie są większym gwarantem mistrzostwa, więc warto im płacić równie zawrotne sumy.

Tylko łatwiej o dobrego kierowcę. Tych z garażu, na miarę Adriana nie ma wielu. Zazwyczaj jeden, dwóch na dekadę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Snuff napisał(a):


W końcu chciał pracować z LH, wszystko zamyka się w całość… ciekawe od kiedy Ferrari prowadziło rozmowy i z LH i z AN? Może w końcu Grande Strategia wypali? emoji41.png


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Teoretycznie nadchodzą złote czasy dla Ferrari. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Adi napisał(a):

 

Może chciał napisać dziennie.

Z małym oprocentowaniem by się zgadzało ;) 

 

Swoją drogą, chyba mamy początek ciekawego trendu. To znaczy przejście środka ciężkości z super opłacanych kierowców, na gwiazdy z padoku. To te drugie są większym gwarantem mistrzostwa, więc warto im płacić równie zawrotne sumy.

Tylko łatwiej o dobrego kierowcę. Tych z garażu, na miarę Adriana nie ma wielu. Zazwyczaj jeden, dwóch na dekadę. 

Moim zdaniem tylko w mediach, w praktyce tak było zawsze. Popatrz po historii kilku najbardziej znanych inżynierów: Colin Chapman, Ross Brawn, Gordon Murray czy Patrick Head. Wszyscy zarabiali kosmiczne pieniądze. Ten ostatni mówi się że pod koniec kariery w Williamsie miał 25 baniek rocznie. Oczywiście pytanie ile z tego było za współwłaścicielstwo teamu, ale nadal, w 2012 to był kosmos. 

Edytowane przez skwaro
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...