T8LEK Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Ja nic nie mam do odśnieżania. Jak to nie? Przeciez napisales, ze masz chodnik do odsniezania. To ja juz nic nie rozumiem :roll: :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rombu Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 rombu napisał/a:To znaczy z dwóch, bo na trzeciej pomiędzy chodnikiem a posesją jest 50cm trawnik i wtedy juz nie trzeba odśnieżać. Możesz to rozwinąć? Jeżeli pomiędzy chodnikiem, a Twoją nieruchomoscią (płotem, granicą) jest trawnik, wtedy odśnieżać nie trzeba. Moze poswiecic 50cm swojej wlasnej posesji i posiac trawnik? Nie jest sprecyzowane jaka jest minimalna szerokość trawnika, ja bym zrobił 10cm i nie odśnieżał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rauf Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Waraxe, to co opisałeś to historia jak z horroru Tak to czytam to się cieszę że w bloku mieszkam, bo przy takiej pogdzie nic, tylko cały dzień szuflować A ja się cieszę, że mieszkam w takim miejscu gdzie straż wiejska nie dojeżdża, wczoraj rolink wyciągał z rowu pług. Jest pieknie. P.S. pługi to zło a Kartaginę należy zniszczyć :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Jeżeli pomiędzy chodnikiem, a Twoją nieruchomoscią (płotem, granicą) jest trawnik, wtedy odśnieżać nie trzeba. a jakaś podstawa prawna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waraxe Opublikowano 11 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Odwiedziłem dziś sąsiadów i SM ich nie odwiedzała :roll: . Więc ta pierwsza wizyta jest trochę dla mnie dziwna i zaczynam się zastanawiać komu i za co mogłem podpaść... Pacjent od wywrotki się nie pojawił - może cudem ozdrowiał na ciele i na umyśle. SM też dziś nie było. Przezornie chodnika na noc odśnieżyłem, bo pada od godziny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1 ... _domu.html może się przyda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Co do tytułu wątku - mnie "białe z nieba" też zaczyna już wkurzać. Chodniki wszędzie poodśnieżane tak, że albo trzeba powolutku stąpać noga za nogą w wąziutkim wygrzebanym korytarzu, albo brodzić w śniegu prawie po kolana. Wszędzie zaspy, lód... męczy mnie to już Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waraxe Opublikowano 11 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 TERZO, masz pomuka, ale w tym dziale nie można ich wystawiać . Ciekawi mnie ten fragment i jego interpretacja: Właściciel nieruchomości nie musi odśnieżać chodnika wówczas, gdy nie przylega on bezpośrednio do nieruchomości, lecz dzieli go od niej pas trawnika. Wtedy obowiązek usuwania z niego śniegu ciąży na gminie. Jak to rozumieć? Mój dom stoi na działce, działka ogrodzona płotem. Dom stoi na rogu, do odśnieżania mam chodnik z dwóch stron domu. Za płotem jest trawnik - z jednej strony domu jakieś trzy metry szerokości (licząc od płotu do skraju chodnika), a na trawniku jakieś jeszcze moje chwasty. Z drugiej strony domu też trawnik, ale szerokości około 1,5 metra i bez krzewów. Z tej strony mam też wyjście z domu. Czy w związku z powyższym nie ciąży na mnie obowiązek odśnieżania???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Na to wygląda! Ja bym wydrukował to dużą czcionką i powiesił na płocie co 2 metry żeby te darmozjady tego nie przeoczyły... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_ Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Co do tytułu wątku - mnie "białe z nieba" też zaczyna już wkurzać. Chodniki wszędzie poodśnieżane tak, że albo trzeba powolutku stąpać noga za nogą w wąziutkim wygrzebanym korytarzu, albo brodzić w śniegu prawie po kolana. Wszędzie zaspy, lód... męczy mnie to już Etam, "wszyscy" chcieli zimy, to ją mają Mi się tam bardzo podoba. Nawet ośka na letnich kiedy muszę się turlać 20km/h daje jakąś frajde. A to się gdzieś zakopie, albo pobawię się lewą nogą na hamulcu Szkoda, że niedługo się rozpuści i wszystko wróci do normy :razz: Bardziej denerwuje mnie to, że przy tych warunkach spalanie idzie w górę. Moje oszczędności już przepaliłem, a rodzice też nie chcą dać na PB95 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 rodzice też nie chcą dać na PB95 ...niech więc dadzą na PB98! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Waraxe, Na to wygląda. Sam jestem zainteresowany, bo mam ok 0.5m trawniczka pomiędzy płotem a chodnikiem Oczywiście odśnieżam jak dużo śniegu spadnie, bo sam też brodzić nie lubię. Tu raczej chodzi o nadgorliwych strażników i właśnie "uprzejmych" sąsiadów... Tu jest linka do forum z cytatem ustawy. http://forumprawne.org/prawo-nieruchomo ... y-nie.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 11 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2010 Ze pozwole sobie zacytowac: uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonychwzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych; A co z droga, na ktorej dopuszczony jest zarowno ruch pieszych, jak i zmechanizowanych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
citan Opublikowano 12 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2010 zmechanizowanych Olleo, mówisz o tzw. ulicy? Za ulice odpowiada chyba ich właściciel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olleo Opublikowano 12 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2010 No wlasnie nie jestem pewien, jaki bedzie miala status uliczka wzdluz mojej posesji. Albo strefa zamieszkania bez chodnikow, albo cos podobnego, po czym moga i piesi, i samochody sie poruszac. Ale z tego, co widze, to w ustawie mowa konkretnie o wydzielonej czesci dla pieszych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 12 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2010 Czy użytkownik posesji ma obowiązek udzielać SM informacji o właścicielu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capricorn Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Czy użytkownik posesji ma obowiązek udzielać SM informacji o właścicielu ? Dostaniesz wezwanie do stawiennictwa i będziesz musiał powiedzieć kto jest właścicielem. Od nowego roku znacznie zwiększyły się uprawnienia Straży Miejskiej, nie dość że w ruchu ulicznym mogą już zatrzymywać, to dodatkowo mogą Cię przeszukać bez obecności Policji :!: A co do śniegu mam ten sam problem, obowiązek utrzymania chodnika leży w gestii właściciela posesji więc odśnieżam. Za płotem jest trawnik - z jednej strony domu jakieś trzy metry szerokości (licząc od płotu do skraju chodnika), a na trawniku jakieś jeszcze moje chwasty. Z drugiej strony domu też trawnik, ale szerokości około 1,5 metra i bez krzewów Pytanie czy to twoja własność? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raga Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 1. Masz na 100% "uprzejmego sąsiada". 2. Niestety na początku pokazałeś, że jesteś dupa i że się starasz Teraz każdy wymaga od ciebie najlepiej czarnego chodnika. 3. Nie ma z tego co mi się wydaje precyzyjnych przepisów określających jak powinien być chodnik odśnieżony. Ja bym tak łądnie drugą stroną łoaty przejechał i trochę uklepał a nie odśnieżał. Jeśli faktycznie nikt nie korzysta z chodnika, to i może być 10 cm ubitego śniegu na nim. 4. Proponuję porobić zdjęcia i razem z sąsiadem, który cię wesprze udać się do komendanta SM. Pewnie jest bardziej łebski niż te głupole z gwiazdami szeregowe. Przedstaw sytuację- na pewno uda się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waraxe Opublikowano 13 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Tak, to na 99% sąsiad, ale nie z najbliższej okolicy, a mieszkający 400 metrów ode mnie w bloku, lokalny pieniacz. Wymieniłem z nim kiedyś uprzejmości po tym, jak zarzucił mi, że nie zbieram odchodów mojego psa, a ja zawsze na spacer z workiem chadzam i wtedy też zebrałem, jak pies skończył co miał skończyć. Teraz chyba wybiorę się ponownie i z człowiekiem sprawę wyjaśnię. A odśnieżać dalej zamierzam, bo pewnie na cenzurowanym jestem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmlody Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 kurnia a u mnie pod blokiem jeszcze dwa dni temu tyle sniegu na chodniku ze sie przejsc nie dalo... to samo pod praca na wallenroda przy parkingu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
citan Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 A odśnieżać dalej zamierzam, bo pewnie na cenzurowanym jestem. Ale, o ile dobrze zrozumiałem - okazuje się, że nie masz takiego obowiązku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waraxe Opublikowano 13 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Ale, o ile dobrze zrozumiałem - okazuje się, że nie masz takiego obowiązku? Kogoś mądrzejszego ode mnie muszę się zapytać, bo sam już nie wiem. Jakbym nie musiał to po co SM chciała mi mandat dać? Wygłupili by się. Chyba że liczą na ludzką niewiedzę... to samo pod praca na wallenroda przy parkingu... Świnka na klapie i blachy LCH - Twój? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmlody Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 no jasne ze moj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Czy użytkownik posesji ma obowiązek udzielać SM informacji o właścicielu ? Dostaniesz wezwanie do stawiennictwa i będziesz musiał powiedzieć kto jest właścicielem. ... To teraz trudniejsze pytanie. Co jeżeli właściciel nie żyje, a postępowanie spadkowe się nawet nie zaczęło ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IRAZU Opublikowano 13 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2010 Klopot polega na tym , że jeśli ten pas trawnika jest na mojej posesji a chodnik przylega do tego trawnika , to trzeba odśnieżać . Jeśli nawet trawnik jest za ogrodzeniem , ale na naszej działce /tak bywa/ to mamy obowiązek odśnieżać . Taki trawnik jest naszą własnością i jako właściciele musimy odśnieżać chodnik przylegający . Wyjściem jest przekazanie takiego trawnika miastu . Drogim wyjściem jest podgrzewanie chodnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się