Bryku Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Pozdrawiam wszystkich forumowiczów tam spotkanych a szczególnie Bryka A to ty się kryjesz pod tajemniczym resorakiem Bardzo miło było się spotkać z tobą i twoją ekipą , mam nadzieję że częściej będziecie wpadac na pojeżdzawki. Ja obiecuję zagościć w przyszłym sezonie na classicauto. Te łydki, mam nadzieję, że juz sie uspokoiły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rpw Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 odcinek mial ok 4.5 km roznica miedzy brykiem a nr 20 jest prawie minuta :shock: No niby tak, ale jak napisał Harv nie wszyscy jeździli ostro na czas. :cool: Druga ważna sprawa, którą powinniśmy brać pod uwagę, to różnice w mocy aut. Pewnie w Sti czy Evo można było zrobić lepszy czas, niż na przykład w Legacy czy GT. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Resorak Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Bryku, nie tajemniczym tylko niesmiałym To moje jedyne forum, nie mam wprawy- szczególnie po trzecim piwie piszę głupoty Wg. mnie fajnie byłoby zrobić klase dla "czterołapów" W tym roku np. preferowano auta do '99 r. w klasie open. Czekamy na nowy regulamin :grin: Jak coś wykukam, założę wątek, może znajdą się chętni :grin: Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bryku Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Jak coś wykukam, założę wątek, może znajdą się chętni :grin: Załóż załóż, chętnych powinno być sporo, tym bardziej że na Waszych imprezach jest zawsze fajny klimacik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur_ZAQ Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Opał - nie spalaj się. nie chodzi o to, żebyś się tłumaczył. z feedbackiem jest tak: od Ciebie zależy, co przyjmiesz i coś z tym zrobisz, a co zlejesz. nie ma obowiązku, żebyś wszystko przyjmował na klatę. aczkolwiek jest to mile widziane :wink: z mojej strony: - długie przestoje, brak numerów - cięcie - zgadzam się z Jabarem - szkoda, że trasa została w pewnym momencie uproszczona, tamtem zakątek był git. parę moich on-boardów (obie próby): http://www.youtube.com/watch?v=tGRgA5usCuk http://www.youtube.com/watch?v=KEqbanHI-5I sorry za komentarze - my jeździliśmy dla funu, bezstresowo. :razz: na pewno przyjeżdżam jeszcze raz. :!: KIEDY? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaskulwwa Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Najfajniejsza pojeżdżawka na jakiej byłem. Nawroty jedynkowe, długie łuki - super tego mi brakuje w ułężu. Co do rzeczy do poprawienia to te słupki plastikowe zamienić na gumowe, na drugiej próbie kilku zawodników siłowało się z wyjęciem takiego słupka spod samochodu (w tym ja) czekam na kolejny termin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
opał Opublikowano 14 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Tłumaczenia wynikają z Naszego podejścia do sprawy- zawsze chcemy żeby wszystko było jasne i tak zostanie. Oczywiście jeszcze się taki nie urodził który by każdemu dogodził więc i Nam to się nie uda,ale staramy się.Jak najbardziej oczekujemy Waszych uwag . Cięcia- nie było przymusu cięć. Jeżeli ktoś chce ciąć-sam sprawdza jak głęboko można. Od tego są przejazdy zapoznawcze. Nie zagwarantujemy Wam że po cięciu kilku aut nie odsłoni się coś ukrytego pod trawą.ziemią itd. Jeżeli od razu widać coś co eliminuje cięcie- stałaby tam beczka albo trasa by to omijała. Dokładnie z tego powodu wyłączyliśmy fragment za krzakami- mi też się podobało najście i prostowanie z powrotem na płytę- ale wyrwa powiększała się coraz bardziej co mogło uszkadzać opony/felgi/zawias itd itp. Nie każdy z Was miał ze sobą lawetę lub części do naprawy żeby wrócić do domu o własnych siłach. Oczywiście była nasza laweta-ale tylko jedna . Jesteśmy otwarci na dyskusję bo robimy to dla Was i dla własnej radochy bo fajnie jest robić coś co się lubi. Zaproponowaliśmy Wam próby , warunki i profil imprezy takiej, na jakiej sami chcieli byśmy się bawić. Pomijam że sami polataliśmy po 3-4 razy tylko ,cóż....życie [ Dodano: Wto Gru 15, 2009 12:28 am ] Słupki- miękkie były na szkółce, czyli na trzeciej próbie. Nie było widać ilości, ale na trasie było prawie 200 słupków. Jeszcze nie mamy wszystkich takich jak chcemy i docelowej ilości sztuk.Tak na prawdę miękkie przy tej temperaturze były tylko z nazwy. Opon będziemy unikać jak ognia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bryku Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 cięcie - zgadzam się z Jabarem Panowie, jesli wam przeszkadzało cięcie to znaczy ,że za płytko cięliście Przecież to jest to czego nie ma w Ułęzu , Poznaniu, czy na innych torach i to jest to co powoduje że Nowe Miasto jest ciekawe. Własnie cięcia , syf , podbicia itp. tutaj choć trochę trzeba kombinować jak pojechać :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Urban Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Panowie, jesli wam przeszkadzało cięcie to znaczy ,że za płytko cięliście Własnie cięcia , syf , podbicia itp. tutaj choć trochę trzeba kombinować jak pojechać :grin: mundrego to i dobrze posłuchać, start-palnik, płynnie i od razu szykana, znowu palnik i 3P cięcie ( dla chętnych ), nawrót, palnik 3P wypuść, hamowanie, 3P bez cięcia, palnik, długi najazd,L nawrót, palnik, palnik, palnik, ratowanie-hamowaniem i 2P zacisk z modlitwom coby opony przytrzymały, wjazd w łezkę, podcięcie ręcznym i łezka slajdem ( palnik ), palnik,palnik, palnik płynnie bez nerwowych ruchów aż do następnej łezki, znowu hamowanie z modlitwą, ręczny i łezka slajdem i za łezką P nawrót, palnik i do końca bardzo szybko i tor jazdy..... zmiany jak w kalejdoskopie, cały czas trzeba było uważać i pracować a to kierą, a to biegami, a to ręcznym. bardzo ciekawa, wymagająca próba na ciekawym, zmiennym terenie trudnością i ciekawością dorównywała próbom Wróblowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bryku Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 trudnością i ciekawością dorównywała próbom Wróblowym A przewyższała własnie zmiennością nawierzchni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 I co z tymi 2Gb zdjec? :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 walczę z yt żeby filmy wrzucić.... cały czas dochodzi do końca po czym wyskakuje bład, że przerwano....... :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 dla mnie odcinek genialny.wreszcie przypominający oes a nie próbe dla słabeuszy.przecie wlasnie tak jest na oesach,podbicia,ciecia,syf etc. ja chce jeszcze ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 vert, mnie tez bylo malo, ale zluzowalem jak wczoraj w osiedlowej uliczce przy 5kmh, na doskonalym lodzie, choc autko bylo dobrze zlozone to nie mialo sie czego chwycic i skleilem sie z kraweznikiem. O dziwo tylko drobne skaleczenia felg, zawias caly, geometria trzyma... ale ostudzilo mnie :neutral: To jak wrocic z Iraqu i poslizgnac smiertelnie pod natryskiem P.S. Nie upalalem, wracalem do domu. Dopiero po wszystkim jak juz zdjalem auto z podnosnika i sprawdzilem ze jezdzi prosto, to poupalalem godzinke dla uspokojenia nerwow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 no lodowisko bylo wczoraj straszne :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 A ja wczoraj spiąłem DCCD na 100% i dawaj ta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Ja to moge sobie spiac... gume w majtkach Turbo-Dziadki to maja wogole szpere w tylnym dyferencjale? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinwrxsti Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Ja to moge sobie spiac... gume w majtkach Turbo-Dziadki to maja wogole szpere w tylnym dyferencjale? Chyba Szpare Żarcik oczywiście :grin: Dzięki za PW, (właśnie o takie urządzenie mi chodziło :cool: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Twoje STI tez mialo szpare, o ile pamietam Jak zem wczoraj grzmotnal, to zem pierwsze pomyslal ze do Kiec z Toba nie pojade... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinwrxsti Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Kurde, ale nic się nie stało... nie :???: ? Bierz mnie na takie treningi to będę jechał przed Tobą i spowalniał Cie ociupinkę. :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Jakie treningi? Z roboty wracalem, tuz pod garazem... dzisiaj cieciu juz posypal. Okazuje sie ze nie wystarczy zlozyc sie do zakretu, trzeba jeszcze miec jakas trakcje :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinwrxsti Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Ja też raz tak walnałem. Ze dwa lata temu. Tuż przy domu - popisać przed pannami stojącymi na przestanku się chciałem , he, he. Łożysko trzeba było wówczas zmienić. Dobrze , że czapke na głowie miałem :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Łożysko trzeba było wówczas zmienić.To się chyba w kazdym STi od razu sypie przy jakimkolwiek uderzeniu. ONBOARD !!!!!!!!!!!! Z przygodami małymi http://www.youtube.com/watch?v=aYBkA-K4dcQ Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 hehe no to widze strzeliles popis na szosie za nerwowo za pozno hamowania no i beczke zrobiles na 2 razy plus sie zatrzymales po nawrocie :razz: tak ze jak nie wiem czy ci wierzyc w ten twoj wynik.chba ze ominales jakas wysepke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 vert, zobacz sobie po czasie filmiku za nerwowo za pozno hamowaniaJedno za późno, drugie to podbiło plus sie zatrzymales po nawrocieTak to tylko wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się