Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)


zaki79

Rekomendowane odpowiedzi

blackdogwwl, Jestem z okolic Warszawy, nie ma problemu jeśli chcesz się przymierzyć do fotela :P Ja mam 182cm wzrostu i 80kg wagi :) moje dupsko wchodzi, jest ciasno, ale o to chodzi :D fotel w ogóle mnie nie męczy nawet podczas dłuższych podróży. Jedynie upierdliwa jest jazda na krótkich odcinkach, gdzie ciągle wsiadasz i wysiadasz :) Ale ogólnie polecam :P

 

Wtorek na M1 będziesz? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blackdogwwl, Właśnie ja też pracuję w takich godzinach do końca miesiąca, że tylko idę do pracy, wracam do domu spać i tak w kółko. Dopiero od następnego tygodnia będę miał więcej czasu, to ustawimy na jakiś konkretny dzień i sobie zobaczysz jak to wygląda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blackdogwwl, Właśnie ja też pracuję w takich godzinach do końca miesiąca, że tylko idę do pracy, wracam do domu spać i tak w kółko. Dopiero od następnego tygodnia będę miał więcej czasu, to ustawimy na jakiś konkretny dzień i sobie zobaczysz jak to wygląda :)

A niektórzy się wkurzają, że ludzie jeżdżą Subaru.

Sie haruje, sie ma. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w czarnej wymienione:

amory kyb tył

wypasiona specowa poducha pod dyfer

gumy pod podporę mostu

gumy w maglu

oliwa millersa do moto + szakiś jakiś lepsiejszy filtrownik

oliwa do skrzyni

oliwa do mostu

płyn wspomagania kierownika

sworzeń dolny

filtr powietrza

 

na luty przewidziana wymiana hamowników tarcze klocki przód i tyl plus wymiana płynu hamulcowego i wszystko wskazuje, że jest do wymiany pompa wspomagania kierownika...wyje jak kojot :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forester dostał mały prezent do kompletu brembo założonego na poprzednim przeglądzie, na tym zwitał Bilstein :twisted: już się boje pomyśleć o następnym :P

 

bils.jpg

 

i wreszcie jest tak jak powinno - wóz drabiniasty prowadzący się jak po szynach :mrgreen: ale na garbach to chyba aż za twardo :P

 

BTW. nie żebym się czepiał, ale tak skorodowany wydech po roku i 60k km i garażowaniu w 24stopniach mnie zadziwia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szarpnąłem się.. tydzień czasu biłem się z tymi myślami.. zrobić to czy nie zrobić..

Było dużo za i przeciw ale jednak padło na to że robimy to..

 

No i zaszalałem w Forku ;]

 

Hemi112 ma foto ;)

 

Pozdrawiam

 

 

dopiero teraz wrzucam,tak więc Igi zaszalał i zatankował do pełna:)

 

-- Pt sty 27, 2012 10:12 pm --

 

 

 

-- Pt sty 27, 2012 10:20 pm --

 

a u mnie walka z zamarzającą przednią szybą od wewnątrz,czyli przeczyszczenie wszystkich szybek psikaczem do szyb oraz później popsikaniem jakims psikaczem K2 ,że niby zapobiega osadzaniu się ,szronieniu ,zamarzaniu itp i dupa...dalej drapę tworząc piekne płatki sniegu na tapicerce :(

 

Igi uzyczył jakiegoś "zajzajeru" do uszczelek i po przemyciu i popsikaniu odklejaja sie lepiej,tzn.trzeba troszkę pociągnąc,ale wcześniej było gorzej więc jako tako działa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW. nie żebym się czepiał, ale tak skorodowany wydech po roku i 60k km i garażowaniu w 24stopniach mnie zadziwia....

 

Zanim przeczytałem ten wpis, bardziej niż ta żółta gaśnica ( :wink: ) zwróciła moją uwagę korozja na łączeniu wydechów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blackdogwwl, Właśnie ja też pracuję w takich godzinach do końca miesiąca, że tylko idę do pracy, wracam do domu spać i tak w kółko. Dopiero od następnego tygodnia będę miał więcej czasu, to ustawimy na jakiś konkretny dzień i sobie zobaczysz jak to wygląda :)

A niektórzy się wkurzają, że ludzie jeżdżą Subaru.

Sie haruje, sie ma. 8)

 

No tak :D To prawda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a u mnie walka z zamarzającą przednią szybą od wewnątrz,czyli przeczyszczenie wszystkich szybek psikaczem do szyb oraz później popsikaniem jakims psikaczem K2 ,że niby zapobiega osadzaniu się ,szronieniu ,zamarzaniu itp i dupa...dalej drapę tworząc piekne płatki sniegu na tapicerce :(

Ja też niedawno to dziadostwo zastosowałem. :evil:, z tym że to po prostu płyn do mycia szyb samochodowych z dodatkami. Różne używałem środki, ale ten nieskutecznością i odwrotnością działania przebija wszystkie! Zanim przyszły mrozy, po jego zastosowaniu walczyłem z ciągle rozmazanymi szybami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW. nie żebym się czepiał, ale tak skorodowany wydech po roku i 60k km i garażowaniu w 24stopniach mnie zadziwia....

 

Ot właśnie przyczyną takiej korozji jest właśnie ten ciepły garaż...

W czasie zimy wyłącz ogrzewanie garażu albo częściej rób myciu podwozia.

 

Co do parujących szyb od środka, to albo pozostałą woda na gumowych "dywanikach" w aucie, wilgoć, lub pęknięta nagrzewnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca ja lecz mój mechanik zamontował mi wczoraj nową lotkę na "tyłek" gt-ka a efekt końcowy wygląda następująco: http://www.voila.pl/197/xok69/?1

do tego wszystkiego wymieniłem stare głośniki na nowe gdyż poprzednie były już w stanie tragicznym nawet do cichego słuchania muzyki (co też nie znaczy, że mam zamiar robić tam audio rodem z filmów z szybkimi samochodami i wściekłymi ujęciami). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...