Nie wiem ile z tego prawdy. Ostatnio w niedziele jak bylem na car-GOo zmyłem się dosyć szybko. Ponoć jakaś burda była później i wydaje mi się, że przez jakiś czas dzięki ekhm... ludziom, którzy robią tam (przepraszam z góry za słownictwo, ale powoduje to u mnie straszny wnerw) rozpiździaj! przyjadą na wywalają butelek po piwie, papierków itp. To oczywiste, że po takich akcjach później jest przypał. AFE! HOŁOTO!