RENOWACJA LAKIERU w Subaru

[imgw]

moj kolega zajmuje sie czyms takim na Okopowej w Wawie wiec prawie w centrum

pogadalem z nim i na haslo Forum Subaru - daje znizki od 10%

 

http://shinefactory.pl/

 

dopiero zaczynaja wiec na 100% bedzie im sie chcialo wszystko dobrze zrobic

[korzen93]

Odgrzewam temat,

Gdzie w Warszawie zrobić polerkę lakieru :?: Tylko żeby było dobrze

Po jedej wizycie na ręcznej myjni mój "ognisty rydwan " wygląda jak po roku na automatach .

Masakra, pełno rys, 3/4 powierzchni auta do polerki :shock:. 1,5 roku dbania o lakier poszło w łeb przez jakiegoś niedouczonego matoła. Kierownictwo myjni oczywiście powiedziało żebym się pocałował w d****... Omijajcie szerokim łukiem myjnę CleanCar przy Geant`cie na Ursynowie :!: :!: :!:

[M_RC]

... Omijajcie szerokim łukiem myjnę CleanCar przy Geant`cie na Ursynowie :!: :!: :!:

 

Mi też tam załatwili lakier w poprzednim aucie ...

Możesz spróbować na ul. Czardasza w klinice połysku.

Co prawda trochę się tam pozmieniało, ale jak dopytasz o Maćka i powołasz się na moje auto (OBK z podpisu) to powinien Ci sensownie pomóc.

[anakinsky]

Odgrzewam temat,

Gdzie w Warszawie zrobić polerkę lakieru :?: Tylko żeby było dobrze

Po jedej wizycie na ręcznej myjni mój "ognisty rydwan " wygląda jak po roku na automatach .

Masakra, pełno rys, 3/4 powierzchni auta do polerki :shock:. 1,5 roku dbania o lakier poszło w łeb przez jakiegoś niedouczonego matoła. Kierownictwo myjni oczywiście powiedziało żebym się pocałował w d****... Omijajcie szerokim łukiem myjnę CleanCar przy Geant`cie na Ursynowie :!: :!: :!:

chyba przy Realu... :roll:

A co konkretnie Ci zepsuli, mozesz jakies zdjecia zapodac? Pytam z ciekawosci, bo czesto z tej myjni korzystam i owszem mialem czasem zastrzezenia, ze cos niechlujnie zrobili, ale nigdy nie porysowali mi auta...

[korzen93]

anakinsky, z tego co kojarzę Twojego Forka to chyba jesteśmy sąsiadami :wink: , wpadnij w wolnej chwili na Stryjeńskich to sam rzucisz okiem na "dzieło" :roll: :arrow: PW.

Ja tam myłem samochody 10 lat, a dziś dowiedziałem się żebym "spi******* bo do nas Bentley`e przyjeżdżają i klienci są zadowoleni".... :roll:

[M@rcin]

anakinsky, z tego co kojarzę Twojego Forka to chyba jesteśmy sąsiadami :wink: , wpadnij w wolnej chwili na Stryjeńskich to sam rzucisz okiem na "dzieło" :roll: :arrow: PW.

Ja tam myłem samochody 10 lat, a dziś dowiedziałem się żebym "spi******* bo do nas Bentley`e przyjeżdżają i klienci są zadowoleni".... :roll:

 

Ja też dałem sobie spokój z jeżdzeniem tam.

Jakość umycia samochodu raczej OK - takiej porażki jak Ty nie zaliczyłem. Ale zdarzało się, że samochód był niedomyty (a na czarnym mocno to widać).

 

No i druga kwestia to sama ekipa myjąca - jakoś nie wzbudza u mnie zaufania - jak u nich bywałem to raczej nie spuszczałem samochodu z oczu

[bolz]

A czy nie lepszym wyborem będzie dopieszczenie auta we własnym zakresie? Fakt - trochę pracy jest ale efekt jest tego warty. Najważniejsze aby nie żałować kasy na produkty - bo jednak trochę kosztują, jednak są cholernie wydajne. Polerka nie wymaga doktoratu a zniszczyć lakier jest na prawdę ciężko. Mi pełne przygotowanie lakieru zajęło ok 16 godzin - ale to już była fanaberia. Poprawne przygotowanie lakieru można wykonać w ok 8-10 godzin. Oczywiście nie musimy wyadawać kupy kasy na maszynę polerską. Z reguły autem "bawimy się" w weekend więc proponuję wypożyczyć polerkę w sobotę i oddać w poniedziałek.

Większość informacji znajdziemy np tu: http://www.detailer.pl/blog/ (nie jest to reklama) a ewentualne wątpliwości rozwiejemy tu: www.kosmetykaaut.pl

 

Jeśli ktoś potrzebuje dodatkowych informacji - chętnie podzielę się swą wiedzą

[gourmet]

moj kolega zajmuje sie czyms takim na Okopowej w Wawie wiec prawie w centrum

pogadalem z nim i na haslo Forum Subaru - daje znizki od 10%

 

http://shinefactory.pl/

 

dopiero zaczynaja wiec na 100% bedzie im sie chcialo wszystko dobrze zrobic

działają jeszcze? Jeżeli tak, to słabo się kolega stara - nie odbiera telefonów w godzinach pracy :shock:

[bolz]

Działają. Kilka dni temu robili piękną Prosiawkę 911T

[gourmet]

odszczekuję - nie odbierają ale oddzwaniają :wink: Wybieram się do nich na zakupy kosmetyków.

[anakinsky]

A czy nie lepszym wyborem będzie dopieszczenie auta we własnym zakresie?

Mi pełne przygotowanie lakieru zajęło ok 16 godzin - ale to już była fanaberia. Poprawne przygotowanie lakieru można wykonać w ok 8-10 godzin.

chciałbym mieć tyle wolnego czasu... :roll:

 

-- 29 mar 2012, o 10:58 --

 

anakinsky' date=' z tego co kojarzę Twojego Forka to chyba jesteśmy sąsiadami :wink: , wpadnij w wolnej chwili na Stryjeńskich to sam rzucisz okiem na "dzieło" :roll: :arrow: PW.

Ja tam myłem samochody 10 lat, a dziś dowiedziałem się żebym "spi******* bo do nas Bentley`e przyjeżdżają i klienci są zadowoleni".... :roll:[/quote'] ok, mam numer, zadzwonię, chociaż skoro mają takie podejście, to więcej tam nie pojadę

[AllRad]

anakinsky, zaparkowałeś Forka praktycznie pod moim oknem w robocie :wink: nie wiem czy już Ci zrobili furę w Smarcie czy dopiero będą?

[anakinsky]

anakinsky, zaparkowałeś Forka praktycznie pod moim oknem w robocie :wink: nie wiem czy już Ci zrobili furę w Smarcie czy dopiero będą?

zrobili - moge ich z czystym sumieniem polecic :shock: 8)

[AllRad]

anakinsky, zaparkowałeś Forka praktycznie pod moim oknem w robocie :wink: nie wiem czy już Ci zrobili furę w Smarcie czy dopiero będą?

zrobili - moge ich z czystym sumieniem polecic :shock: 8)

 

Przegapiłem moment w którym odjeżdżałeś, a myślałem że zamienimy sobie z dwa słowa 8) obyś nie często tu przyjeżdżał

[anakinsky]

anakinsky, zaparkowałeś Forka praktycznie pod moim oknem w robocie :wink: nie wiem czy już Ci zrobili furę w Smarcie czy dopiero będą?

zrobili - moge ich z czystym sumieniem polecic :shock: 8)

 

Przegapiłem moment w którym odjeżdżałeś, a myślałem że zamienimy sobie z dwa słowa 8) obyś nie często tu przyjeżdżał

no spoko

A dzisiejsza wizyte w Twoich okolicach zawdzieczam bezmyslnym osobom, ktore parkujac obok otwieraja drzwi do momentu az zatrzymaja sie na czymis blotniku...

[mrowa]

Ja mogę z czystym sumieniem polecić na Postępu www.dannygarage.pl właściciela znam kupę lat (najpierw zajmował się tylko przyciemnieniem szyb a teraz rozszerzył działalność). Co prawda nie robili mi lakieru, ale widziałem ich robotę wiele razy i są mega dobrzy. Jeśli ktoś się zdecyduje to pytajcie tam o Sławka (takie duży koleś) albo Dannego i mówcie, że ode mnie anakinsky, nie byłeś tam przypadkiem na jakieś tematy związane z szyberdachem? Danny coś mi mówił że był u niego taki fajny forek blue mica

[anakinsky]

Bylem i pytalem go o Ciebie

Ja akurat przciemnialem szyby i moge go z czystym sumieniem polecic

[mrowa]

no Dannego znam zylion lat

[bolz]

Wszystkim osobom zainteresowanym własnoręcznym pieszczeniem swojego auta informuję iż od dzisiaj każdy użytkownik Forum Subaru ma specjalny rabat 5% na wszelkie autokosmetyki w sklepie www.showcarshine.pl

Oprócz obniżki właściciel (Mariusz) będzie przekazywał dodatkowe akcesoria w postaci testerów, mikrofibr itp. Oczywiście wszystko jest uzależnione od wielkości zamówienia.

 

Rabat dostępny na hasło "SUBARU"

 

Rabat dla Forum wynegocjowałem przy okazji dzisiejszych zakupów (auto na święta musi świetnie wyglądać, poza tym to wymówka żonie od sprzątania chaty )

 

Oświadczam przy okazji, że nie czerpię żadnych profitów z tytułu sprzedaży w w/w sklepie i nie jestem w żaden sposób związany z branżą Autodetailerską!

 

 

 

_______________________________________________________________________________________________

 

-- So kwi 07, 2012 5:23 pm --

 

W związku ze zbliżającymi się świętami wielkanocnymi postanowiłem "ogarnąć furrrę". Zależało mi na dokładnym oczyszczeniu z zimowego wosku (trzymał się od połowy października!)

 

Oto efekt: (foty robione kalkulatorem przy nieciekawej pogodzie )

 

 

Z zewnątrz:

 

 

 

 

 

 

 

 

Wewnątrz:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co ciekawego dziś wymyśliłem:

 

Lakier:

1. Mycie wstępne - opryskiwacz (mocna chemia odlewana z dużego baniaka - nie znam nazwy, być może to było coś od Tenzi)

2. Nałożenie Decabitu w celu usunięcia smoły

3. Mycie kolejne - mieszanka APC Meguiars + kilka kropli ludwika celem możliwie najlepszego odtłuszczenia powierzchni (szczególnie pozostałości po decabicie)

4. Mycie ostatnie - szampon

5. Glinkowanie lakieru i szyby czołowej Bilt Hamber Soft (z pomocą roztworu z wody i kilku kropli szamponu)

6. Opłukanie auta i dokładne osuszenie (2 x Eurow Shaq oraz przedmuchanie szczelin kompresorem)

7. Nałożenie cleanera Clearkote Vanilla Moose Hand Glaze przy pomocy polerki mechanicznej

8. Nałożenie wosku Poorboy's Natty's Red ręcznie - pierwszy test - przepiękny truskawkowy zapach, nieźle wyciąga i przyciemnia kolor

9. Uzupełnienie w dodatkową porcję Carnauby - Poorboy's Quick Detailer Pro

 

 

Szyby:

1. Wstępne czyszczenie Tenzi Glass Cleaner

2. Dopieszczanie Meguiar's Glass Cleaner Concentrate

3. Aplikacja preparatu RainX (niewidzialna wycieraczka) na czołową i szyby boczne

4. Konserwacja uszczelek preparatem Uszczelka Autolandu

 

Opony i felgi:

1. Mycie szamponem

2. Glinka

3. Cleaner

4. Nałożenie wosku Collinite 476s na felgi (wcześniej zakładany mógł zejść ze względu na silną chemię)

5. Aplikacja Meguiars Endurance Tire Gel

 

Wnętrze:

1. Dokładne odkurzenie

2. Przetarcie plastików APC Meguiars 1:10

3. Aplikacja dressingu Meguiars Supreme Shine

 

Dodatkowo:

- dokładne oczyszczenie nadkoli z brudu i soli

- polerka końcówek wydechu

- w międzyczasie "debadżowałem" dupkę - patrz zdjęcie nr 3

- planowałem zmienić dywaniki na welurowe więc zimowe zostały potrkatowane gliceryną (przy okazji konserwacji opon zimowych) jednak patrząc na welury stwierdziłem że chyba guma jednak pozostanie w aucie...

 

 

 

Myślę że jutro teściowa świątecznie pochwali za czyste auto a szwagrowi oczy wypadną z orbit

 

 

 

 

 

Zajęło mi to w sumie ok 6-7 godzin. Praca wyjątkowo bardzo przyjemna, nie boli kręgosłup czy ręce a wszystko dzięki podnośnikowi i polerce Dzięki Jacku za uprzejmość!!!

 

Wesołych Świąt!!!

[Leniwiec]

bolz, niesamowita robota - efekt naprawdę robi wrażenie :shock:

 

Ja zastanawiam się na użyciem glinki do wyczyszczenia lakieru - jakieś rady dla początkującego? :roll:

[Marcin Kierkus]

Polecam ten blog jeśli chodzi o podstawowe zasady detailingu. Od 3 lat samodzielnie robię detailing swoich aut. Jest to wielka przyjemność zrobić coś takiego. A czasu mam bardzo mało praca siedząca i tym bardziej człowiek się cieszy mogąc coś fizycznie porobic przy aucie.

 

http://www.detailer.pl/blog/

 

Sklep zaufany i przyjemna obsługa

[bolz]

Glinka to absolutna podstawa przed nałożeniem wosku. Używanie jest absolutnie banalne, tzn:

1. Glinka sprzedawana jest zazwyczaj w 200g opakowaniach - na jedno średniej wielkości auto potrzebujesz ok 50g

2. Jako poślizg powinno się zastosować Quick Detailer, ale to trochę droga sprawa więc lepiej użyć zwykłej wody w spryskiwaczu z dodatkiem kilku kropel szamponu.

3. Żeby się zbytnio nie namachać glinką - przed jej zastosowaniem użyj czegoś do zmywania asfaltu (Decabit, nafta itp)

 

Glinki nie musisz używać przed każdym woskowaniem. Np a używam jej 2 razy w roku, tj przed pierwszym nałożeniem wosku "letniego" oraz jesienią przed "zimowym"

 

 

... a legaś w realu wygląda dużo lepiej. Zdjęcia były robione komórą i przy słabej pogodzie! Pracownicy serwisu Subaru stwierdzili, że lakier wygląda lepiej jak w autach stojących w salonie

... i wcale się nie dziwię

 

 

@UP - potwierdzam! Świetny blog! Ogrom wiadomości w pigułce!

[Leniwiec]

Dziękuję za linka i porady, pozostaje kupić teraz glinkę i po prostu spróbować

 

Dla zainteresowanych znalazłem jeszcze ciekawą stronę z poradami:

http://www.sklep.car-spa.pl/Poradniki.html

[bolz]

... te linki to jak określiłem tzw. pigułka. Jeśli chcecie wiedzieć duuużo więcej polecam www.kosmetykaaut.pl - największe polskie forum autodetailerskie, jednak trzeba mieć sporo wolnego czasu i dużo cierpliwości żeby to "ogarnąć"

[Leniwiec]

bolz, dzięki za link do forum - trochę tekstu do poczytania tam jest :wink:

 

Kupiłem glinkę i będę się nią pierwszy raz w życiu "bawił" - czy możecie podpowiedzieć, czego najlepiej byłoby użyć po glinkowaniu lakieru? Myślałem o czymś w stylu MEGUIAR'S - ULTIMATE COMPOUND albo Auto Finesse

Tripple All-in-One (http://allegro.pl/tripple-prawdziwy-wet ... 84679.html).

 

W jednym ze sklepów doradzono mi, aby po glinkowaniu użyć Porzelack - Politura z teflonem (twardy wosk) (http://sklep.beps.pl/porzelack-politura ... p-140.html) - co o tym sądzicie? :roll: