Skocz do zawartości

RENOWACJA LAKIERU w Subaru


AllRad

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś odebrałem - nie do wiary jaki połysk od niego bije - nawet jak go 3 lata temu kupowałem to nie był tak odpicowany. Co prawda nie wszystkie rysy zeszły bo jest kilka zbyt głębokich ale mam obiecane zaprawki - w cenie :shock:

Generalnie zeszło o wiele więcej rys niż się spodziewaliśmy przy diagnozie a lakier z półmatu wrócił do oszałamiającego połysku (na czarnym świetnie widać) natomiast ból pojawił się po doczyszczeniu maski - chyba czeka ją lakier bo ma 3,5 miliona odprysków.

Generalnie suuper jestem zadowolony, AllRad, dzięki za namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AllRad, heh, śmiesznie wyszło bo nie dałem rady odebrać osobiście tylko żona podebrała auto - jak po mnie podjechała to nie chciałem wierzyć że to moje próchno tak ożyło. Ciemno juz było więc pojechałem do Arcadii i z 15 minut latałem wokół auta. Na prawdę - usunął kilka takich tematów, że nawet przy oględzinach myślał że nie zejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wszystko po nim spływa :wink: .

Ja robiłem polerkę na początku sierpnia i od tego czasu myłem go na bezdotykowej 3-4 razy tylko dlatego, że w garażu mam jeden wielki syf który osiada na samochodach.... :twisted:

Pomimo to, podczas deszczu polerka, wosk i powłoka spełniają idealnie swoje zadanie - samochód sam się myje :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, co do bezdotykowych myjni. Słyszałem ostatnio albo czytałem gdzieś w prasie, nie pamiętam, że bezdotykowe myjnie nie są zdrowe dla lakieru :shock:. Chodziło chyba o ten proszek co pod ciśnieniem traktuje nasz bezcenny :wink: lakier. Może ktoś wie więcej na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, co do bezdotykowych myjni. Słyszałem ostatnio albo czytałem gdzieś w prasie, nie pamiętam, że bezdotykowe myjnie nie są zdrowe dla lakieru :shock:. Chodziło chyba o ten proszek co pod ciśnieniem traktuje nasz bezcenny :wink: lakier. Może ktoś wie więcej na ten temat?

 

Z tymi proszkami czy woskami ogólnie na myjniach (bezdotykowe czy atomatyczne) to jest trochę inna sprawa.

Kiedyś jeden z jej byłych pracowników zdradził mi tajniki ich działania. Otóż do całej chemii dodawany jest specjalny środek, który powoduje ściąganie kurzu na karoserię co ma powodować częste odwiedzanie myjni i zostawianie większej ilości pieniędzy w kasie.

 

Na pewno tą technikę stosują BP i Orlen i na pewno BP na bezdotykowej. BP sprawdziłem osobiście - proszek zostawia białe smugi....

 

Bardzo dobry proszek na bezdotykowej jest na tej myjni Błękitny Słoń http://www.miplo.pl/point.php?&p=ys8Tnk5M

i z czystym sumieniem polecam to miejsce. Są tylko 3 programy a nie 5 jak na pozostałych myjniach, które tak naprawdę nie wiadomo po co są i do czego służą.

Tzn na pewno służą to tego, żeby wyciągnąć od Klienta kasę - każdy program to przynajmniej 3 minuty, a każde 3 minuty do parę złotych. PO CO???!!!

 

Na pezdotykowej proszę zaopatrzyć się w dobrą irchę Z DZIURKAMI i delikatną szmatkę (podobną do tych co są do ekranów LCD), przeznaczoną do powierzchni lakierowanych na samochodach. Wtedy efekt po umyciu jest powalający!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenne uwagi AllRad. Co by lakier lśnił jak należy :grin:

 

Gdyby zdecydował się ktoś na renowację, to polecam zaopatrzyć się w odrobinę lakieru na drobne zaprawki. Ja dzisiaj odstawiłem autko jeszcze raz, co by jeszcze pozbyć się miejsc po uderzeniach kamyczków. No teraz to normalnie będzie nówka sztuka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anakinsky zaprawki robiłem u tego samego człowieka, który robił renowację, z tym że ja nie miałem lakieru na zrobienie zaprawek i pojechałem po tygodniu na drugą wizytę. Dlatego ciut wcześniej pisałem co by zaopatrzyć się w lakier do zaprawek przed oddaniem do renowacji. Wczoraj właśnie odebrałem swoje auto i jestem ZACHWYCONY :mrgreen:, wyszło rewelacyjnie. Co mistrzu to mistrzu! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra - jestem po operacji. Pacjent żyje i ma się świetnie :grin:

 

Na początek wielkie dzięki dla AllRada za namiary. Wyszło z tego mistrzostwo świata, zero rys, zakoli, zmatowienia. Lakier pięknie się błyszczy jak nowiutki. Podobno przez rok mogę dać sobie spokój z woskowaniem. Wrażenie jak zobaczyłem samochód było... piorunujące :shock: Normalnie myślałem, że komputerowo zrobiony jak na jakiejś tapecie... :cool: Widać, że gość pracował kiedyś w Diamondbrite - zna się na robocie. Poszedłem za ciosem i wzorem setha13 umówiłem się na zaprawki.

 

Ogólnie polecam bardzo. Obiecałem temu gościowi fotki, coś pstryknę przy ładnym świetle, to i tu wkleję :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...