Skocz do zawartości

Ceny serwisu (ASO)


andrzej:)

Rekomendowane odpowiedzi

lukass cokolwiek byś nie powiedział na "+" dla ASO Fuks za chwilę wyciągnie jakiegoś ASA z rękawa i nie będzie z Tobą dyskutował. On będzie do Ciebie przemawiał :mrgreen: - z tego co widzę nie chodzi mu nawet o to, żebyś wiedział gdzie próbują "naciąć klienta" (o ile to wogóle miało miejsce w co wątpię) tylko o dokopanie komuś i wszczęcie kolejnej awantury. Jak za każdym razem gdy pojawia się na Forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Hubeeert, dziwne jest tylko to, że po każdej "awanturze" jakoś nie mogę doczekać się WYCZERPUJĄCEJ odpowiedzi.

Nie mierz wszystkich swoja miarą; to tak na przyszlość.

 

lukass, miejsce, o którym piszę nie jest zlokalizowane w woj. mazowieckim, filtr nie jest papierowy, a cena dotyczy ROBOCIZNY bez części. Te ostatnie to ponad 1500 pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ziwne jest tylko to, że po każdej "awanturze" jakoś nie mogę doczekać się WYCZERPUJĄCEJ odpowiedzi.
Trudno dostać wyczerpującą odpowiedź gdy samemu zadaje się pytania nie wiadomo do kogo?

O ile wogóle to są pytania - jak dla mnie to stwierdzasz, że jakieś wydarzenie miało miejsce i tyle. O ile faktycznie ;-) . Zacznij operowac konkretami, nazwy ASO, daty, zakres zlecenia - może wtedy KTOŚ będzie w stanie udzielić Ci odpowiedzi. W tej chwili nie wiadomo nawet jaki masz samochód (kiedyś miałeś Forka ;-) )

 

I nie zrozum mnie źle - jeżeli takie rzeczy mają miejsce a ktoś Ci mówi, że masz płacić dwa razy za coś co fizycznie wykonywane jest raz to jest naganne i powinno być napiętnowane. W konfrontacji ASO/Klient nie może być tak, że Klient jest na coś naciągany tylko dlatego, że się na czymś nie zna lub dlatego, że w "komputerze tak mam". Żeby to się zmieniło często trzeba pokazac palcem kto i gdzie. Samo powiedzenie - tak jest nic nie zmieni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukass cokolwiek byś nie powiedział na "+" dla ASO Fuks za chwilę wyciągnie jakiegoś ASA z rękawa i nie będzie z Tobą dyskutował.

W sumie nie musi ze mną dyskutować, a jeżeli chce to na konkretne argumenty, bo dyskusja na poziomie argumentów "nie bo nie" jest bez sensu.

Dla mnie nie ma znaczenia czy to co napisałem jest na "+" czy na"-" dla ASO. Po prostu wiem jak takowe firmy funkcjonują i z czego wynikają pewne stawki. Wszyscy by chcieli żeby w ASO były ceny jak w warsztacie niezależnym i części z logo FHI kosztowały jak zamienniki, a z drugiej strony żeby duże koncerny sponsorowały sport samochodowy, a dealerzy (jak Andrzej Koper) organizowali pojeżdżawki jak Cyna - a to niestety kosztuje. A i żeby była jasność, ja nie serwisuje się w ASO, bo jakoś tak się życie ułożyło że nie muszę korzystać z żadnego serwisu :wink:.

tylko o dokopanie komuś i wszczęcie kolejnej awantury.

Ja spokojny jestem :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukass cokolwiek byś nie powiedział na "+" dla ASO Fuks za chwilę wyciągnie jakiegoś ASA z rękawa i nie będzie z Tobą dyskutował. On będzie do Ciebie przemawiał :mrgreen: - z tego co widzę nie chodzi mu nawet o to, żebyś wiedział gdzie próbują "naciąć klienta" (o ile to wogóle miało miejsce w co wątpię) tylko o dokopanie komuś i wszczęcie kolejnej awantury. Jak za każdym razem gdy pojawia się na Forum...

Może rzeczywiscie ma jakiegos pecha w zyciu , że gdzie sie nie pojawi to go oszukują , naciągają. :idea: i nie tylko o branże motoryzacyjna moze chodzić :!: , ....trzeba zrozumiec takiego czlowieka....Hubert :roll: .....musi odreagowac gdzieś :roll:

AK

ps.lukass , Cyna byla zawsze "prawie" samofinansujaca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Koper oczywiście można i tak do tego podejść.

Prośbę jednak mam - o wyjasnienie łopatologicznie przypadku opisanego przez FUKSa.

 

Demontaż klocków w celu czyszczenia

gniazd
. Mechanik stwierdza - klocki do wymiany. Montowane są nowe. I teraz clou. Czy obie operacje - tzn przegląd z czyszczeniem gniazd i wymiana klocków powodują, że Klient obciążany jest dwa razy kosztem robocizny związanej z demontażem i montażem klocków :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik stwierdza - klocki do wymiany. Montowane są nowe. I teraz clou. Czy obie operacje - tzn przegląd z czyszczeniem gniazd i wymiana klocków powodują, że Klient obciążany jest dwa razy kosztem robocizny związanej z demontażem i montażem klocków

Dzwoni sie do klienta , jeżeli odpowie , zeby wymieniac w momencie rozmowy lub oddzwoni niebawem :mrgreen: to w ramach przegladu :idea: . Jeżeli zadzwoni po 2 godz. i powie , że sie zastanowil i prosi o wymiane to auto na podnośnik i wymieniamy , bywa rowniez , że klient przywozi swoje klocki a to trwa , auto nie może blokowac podnosnika , na przeglad jest wyznaczony okreslony czas i wtedy trzeba to potraktowac jako dodatkowa usługę. :wink: Oczywiscie to juz indywidualne sprawy miedzy aso a klientem.....

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dolewając oliwy do ognia...

na dużym przeglądzie demontuje się klocki hamulcowe z zacisków, w celu wyczyszczenia gniazd.

ASO sugeruję ich wymianę i....

nalicza sobie w robociźnie ich wymianę.

No coments!!!

 

[ Dodano: Nie Sie 23, 2009 9:28 pm ]

A możesz zeskanować f-rę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukass napisał/a:

ale raczej nie spotkałem się (w różnych markach) żeby oryginalny nie był węglowy, a taki w zamienniku też kosztuje 2-3 razy drożej.

 

 

Bez przesady. 20-50% to tak...

Porównaj ceny filtrów tego samego producenta i różnica jest 100-200%.

Bo różnych producentów (drogi papierowy i tani węglowy) to może być tak jak piszesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgubiony został wątek o kolejnej awarii w OBK automat . Za każdym razem , te same sygnały auta , te same kontrolki i te same uszczelki , te same roczniki i te same przebiegi . Prosiłem już SIP o ostrzeżenie na forum , ale co tam . Ja już wiem co jest przyczyną , więc nie chce mi się po raz kolejny wracać do tematu .

SIP i serwisy straciły kolejnego klienta , bo przesiadł się do HONDY :mrgreen: Pewnie nie zniósł obojętności . Pan Prezes w styczniu przysłał mi mail z informacją , że nie widzi związku zapalania się kontrolki VDC OFF i uszkodzeniem uszczelki . Też myli kontrolkę VDC z kontrolką VDC OFF :mrgreen: Mnie z tym dobrze :mrgreen: Przynajmniej coś się dzieje :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukass napisał/a:

ale raczej nie spotkałem się (w różnych markach) żeby oryginalny nie był węglowy, a taki w zamienniku też kosztuje 2-3 razy drożej.

 

 

Bez przesady. 20-50% to tak...

Porównaj ceny filtrów tego samego producenta i różnica jest 100-200%.

 

Robię to codziennie. Cóż, taka praca. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
I teraz pytanie. Domyślam się, że SIP nie może narzucać cen itp. itd. Myślę jednak, że wpływa to na postrzeganie marki jako takiej i SIP powinno dbać o to by ceny były zbliżone (różnica np. 500 PLN jest akceptowalna). Nie można też mówić o wolnym rynku, bo w przypadku Warszawy faktycznie to może działać, ale u mnie konkurencji nie ma..... Czy taka różnica cen jest akceptowalna przez SIP ? Normalna ? Za tą samą pracę ?

To właśnie problematyka różnic cenowych doprowadziła do opublikowania standardowych cen za przeglądy. Trzeba w tym miejscu jasno powiedzieć, że sygnały o dużych róznicach cen otrzymywaliśmy m.in. właśnie tutaj, na Forum. Zakładam że teraz, po opublikowaniu cennika, temat ten zacznie stopniowo zanikać. Oczywiście otrzymujemy różne komentarze, zarówno od Państwa, jak i od naszych partnerów - nie wykluczam, że przyczynią sie one do dalszego uzupełniania, czy też modyfikacji w/w cennika.

Co do samego pytania - róznice w cenach zawsze będą możliwe, gdy któryś partner zdecyduje się na dodatkową zachętę dla klienta w postaci udzielenia rabatu. Natomiast zawyżanie cen jest sprzeczne z obowiązującą umową serwisową. Przewidujemy opublikowanie dodatkowych informacji cenowych dotyczących typowych napraw (np. wymiana klocków, naprawa sprzęgła czy wymiana rozrządu). Natomiast trudno jest opublikować cenniki wszystkich możliwych napraw ...

Jest mi bardzo przykro, że serwis tak rozczarował autora wpisu - konsekwencje takiego braku dbałości o klienta zotsały juz opisane.

 

Pozostaje mi mieć nadzieję, że przypadki takie będą coraz rzadsze.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwe aby wyżej wymienione cenniki znajdą się na stronie w odrębnej zakładce/linku ?? Tak aby link do plików PDF "nie zaginął" w czeluściach działu news. Szczególnie, że ktoś kto wcześniej strony nie odwiedzał będzie miał problem ze znalezieniem odnośnika.

Mam też nadzieję, że pojawią się specyfikacje poszczególnych przeglądów. To również bardzo przydatna informacja :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź.

 

Rozumiem, że nie jest możliwe opublikowanie cennika wszystkich potencjalnych napraw. I nie o to chodzi, a raczej o pewne zjawisko niekorzystne zarówno dla klientów, jak i dla SIP.

 

A wracając do tego konkretnego przypadku....obydwa ASO wiedziały, że jestem forumowiczem (w przypadku jednego wspomniałem o tym w rozmowie telefonicznej, a w przypadku drugiego na aucie były stosowne naklejki), ale nikt nie wspominał nic o żadnym rabacie. Skoro tak, to czy mam rozumieć, że wycena na 7.500 była zawyżona ? Czy można oczekiwać zaniechania takiej praktyki w rzeczonym ASO ? Pytam, bo jak pisałem mam jeszcze jedno Subaru, które gdzieś trzeba serwisować.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obydwa ASO wiedziały, że jestem forumowiczem (w przypadku jednego wspomniałem o tym w rozmowie telefonicznej, a w przypadku drugiego na aucie były stosowne naklejki), ale nikt nie wspominał nic o żadnym rabacie.

 

do znizki trzeba byc klubowiczem a nie forumowiczem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po powrocie do domu w ASO odpowietrzyli układ i orzekli to samo - padnięta uszczelka. Naprawdę pomijam fakt, że auto miało 123 tkm, a tu taka awaria. Ale ta wycena...7.500, a w innym ASO 5.000 :roll: :shock:

 

Można wiedzieć co miało tyle kosztować? Tzn. co chcieli wymieniać/ naprawiać, bo chyba nie tą uszczelkę? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
Skoro tak, to czy mam rozumieć, że wycena na 7.500 była zawyżona ? Czy można oczekiwać zaniechania takiej praktyki w rzeczonym ASO ? Pytam, bo jak pisałem mam jeszcze jedno Subaru, które gdzieś trzeba serwisować.....

Trudno mi powiedzieć, czy cena 7.500 zł była zawyżona.

Zasadniczo dopiero kosztorys naprawy ( = wycena robocizny na poszczególne czynności oraz koszt części) pozwoliłby na jednoznaczną ocenę sytuacji.

Niemniej sygnały o ew. niewłaściwie kalkulowanych cenach napraw czasem zdarzają. Jeżeli są to konkretne dane sugerujące możliwość nieprawidłowej kalkulacji, podejmujemy temat.

Trzeba jednak pamiętać, że kalkulacja kalkulacji nierówna.

Swego czasu pewien właściciel szukał oferty najtańszej naprawy silnika - i znalazł. Niestety oferta nie była zgodna z technologią i sprawa zakończyła się w sądzie (bo jak łatwo się domyślić naprawa nie była skuteczna...).

Powtarzam - nie wiem, która kalkulacja była właściwa i czy uwzględniała te same elementy. Jeżeli otrzymał Pan pisemną ofertę z konkretnego dealerstwa, może Pan ew. przekazać jej treść na P.W.

 

Łączę pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...