Skocz do zawartości

Pytanka o drogi


Paweł_P

Rekomendowane odpowiedzi

Od Płońska do Torunia są remonty i wahadła

 

Od Płońska do Sierpca wahadeł niema, tam już nowa fajna droga. W samym Sierpcu dopiero jakieś roboty się zaczynają,ale tam już odbijamy na Rypin.

Jechałem w sobotę , więc info w miare aktualna:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jechałem w sobotę , więc info w miare aktualna:)

 

Kusisz kusisz :mrgreen: :wink: .

 

Dobrze wiedzieć :!:

 

To jeszcze powiedz jak wygląda odcinek Wąbrzeżno - Świecie, bo ponoć tam też była tragiczna droga :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm..Zdecydowanie najgorszy odcinek jakościowo. Ale:

1. Tyle co wązko i nie równo, ale bez dziur

2. Prawie zerowy ruch aut

3. TO chyba z 15-20 minut jazdy i znowu oki.

Tam jade w okoicy 100-140km/h i chwila-moment i mamy Świecie.

 

[ Dodano: Czw Maj 21, 2009 2:47 pm ]

Kusisz kusisz .

 

Nie kuszę:) Tylko mówie że większość ludzi ze Słupska właśnie tak leci na Wawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Słupska.

 

jest jeszcze znienawidzony odcinek drogi Reda-Rumia-Wejherowo i tą drogą 5,5h minimum trzeba liczyć.

:shock:

To chyba ostatecznie rozwieje u mnie wszelkie wątpliwości. :wink:

 

Od Płońska do Sierpca wahadeł niema,

 

No to zdaje się, że trasę mam już ustaloną. :cool:

 

Dzięki :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podbijam, bo potrzebuje pomocy w wyborze trasy.

Z Warszawy potrzebuje się dostać w miarę szybko i komfortowo do Suwałk.

Czy wybrać 8 (białostocką) i potem odbić na Suwałki czy lepiej pojechać 50 na Łomżę i dalej do Suwałk?

Będę podróżował z 11 miesięcznym szkrabem więc prędkości nadświetlne będą niedostępne :wink: w grę wchodzi raczej spokojne toczenie się :mrgreen:

 

Ma ktoś jakieś doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jadę do Warszawy, lub Krakowa to zawsze tą drogą przez Łomżę. Przez Białystok jechałem jakiś czas temu, to jeszcze do Białegostoku w miarę, ale i tak nie za kolorowo, od Białegostoku do Suwałk - tragedia. Albo mocne nerwy i jazda lewym pasem, albo zacisnąć zęby i spokojnie jechać w sznurku aut uważając czy jakiś szalony litewski tirolot nie zacznie bawić się w wyścigowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zrobili sporą część ekspresówki od Radzymina w kierunki Białegostoku i tamtędy jedzie się całkiem przyjemnie. Równo, szeroko, można pomykać bez stresu.

Moja podróż jednak zazwyczaj kończyła się gdzieś w okolicach Ostrowii Maz. Przed przebudową ta droga to był koszmar - koleiny, TIRy i nieustanne wyprzedzanie na 3-go. :roll: Chciałem tego uniknąć w dalszej części trasy, a jak widzę z komentarzy tam cały czas trzeba mieć coś z samobójcy, żeby tamtędy jeździć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze 3 lata temu przez bity rok robiłem trasę Suwałki - Białystok z częstotliwością 2-3 razy w tygodniu. Stwierdzam, że mimo młodego wieku chyba i tak już dużo widziałem. Tam nawet jak sie jedzie spokojnie to i tak do końca nie możesz być pewien czy jakis "inteligent" wiozący 40 ton na dupie przypadkiem nie zrobi czegoś mądrego inaczej. Wyprzedzanie na zakrętach, czy wyprzedzanie w miejscowościach za wysepkami (takie wiecie, jak przy przejsciach dla pieszych między jezdniami) to dla "takich" niestety standard. A natężenie ruchu, bądź co bądź, duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Paweł_P, Autostrada jest dociągnięta od Trójmiasta do Grudziądza. Przynajmniej tak było jak ostatnio jechałem i ZTCW raczej nic się od tamtego czasu nie zmieniło. Przejazd na całym odcinku to dla osobówki zdaje się 12,50PLN. Od strony Grudziądza do okolic Pruszcza Gdańskiego jedzie się zwykle baaaardzo płynnie (szybko) - raz na jakiś czas wyprzedza się jakieś auto. I to chyba naprawdę bez względu na porę dnia, bo jechał już kilkanaście razy o różnych godzinach, w tygodniu i w weekend i zawsze się jedzie dobrze. Od okolic Pruszcza to już różnie, zależy od godziny. W szczycie przeważnie nawet lewym pasem się jedzie 100-110 maksymalnie, no ale takie już uroki naszej trójmiejskiej obwodnicy. Jeżeli będziesz śmigał do Gdyni, to warto (szczególnie w szczycie) pojechać prawie do końca obwodnicą i zjechać później w prawo na port kontenerowy na Estakadę Kwiatkowskiego i później albo od razu na ul. Morską, albo ulicą Janka Wiśniewskiego do centrum. Najszybszy dojazd z południa do centrum Gdyni.

 

Minusy :?:

 

Ponoć czasami się kręcą nieoznakowanym autem i filmują, ale mi się jeszcze nie przydarzyło :arrow: CB :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzibi, dzięki za info, konkretnie wybieram się do Wrzeszcza więc raczej nie będę zjeżdżał z A1 w Pruszczu i tarabanił się pod wieczór przez cały Gdańsk tylko pojadę dalej obwodnicą S6 i zjadę dopiero ślimakiem przy lotnisku Rębiechowo w prawo na ulicę Słowackiego, co o tym myślisz?

 

A jak ze stacjami benzynowymi na A1 Grudziądz-Gdańsk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak często jeżdżę, bo na Zaspie aktualnie stacjonuję. Pod wieczór to niezły pomysł, chyba najszybszy dojazd do Wrzeszcza. W ciągu dnia (tak do 18:00-19:00) Słowackiego jest często zapchana ale dopiero od ronda De La Salle (czy jakoś tak :razz: ). Czyli dwupasmówka od góry od obwodnicy przeważnie przejezdna bezproblemowo. Pod wieczór jednak powinno się już w miarę sprawnie jechać a całej długości aż do Galerii Bałtyckiej. To znaczy zawsze się jakoś jedzie - to jedna z tych ulic, która się często korkuje, ale też praktycznie zawsze się nią jakoś tam jedzie i praktycznie mi nie zdarzyło się jeszcze ugrzęznąć na "full stop".

 

Co do stacji benzynowych, to ZTCW jest jedna okazja do tankowania na całej trasie. To znaczy są dwie stacje, jedna po każdej stronie, ale nie zapamiętałem gdzie dokładnie, bo byłem zbyt zestresowany jak ostatnio do niej dojeżdżałem na rezerwie :lol: Zasadniczo radzę albo zatankować przed wjazdem na autostradę, albo co by się nie działo, to dotankować na tej właśnie jednej jedynej stacji - to chyba shell, ale też nie pamiętam niestety... :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...

DK7 do Chęcin, zjazd w lewo na Morawicę, Busko-Zdrój, zjazd na obwodnicę Tarnowa, potem jak najkrócej na DK4 - zjeżdżamy w Wojniczu na wojewódzką 975 aż pod Nowy Sącz i potem już rzut beretem DK75

 

Z tego najbardziej trzeba uważać na DK73 - Kielce/Tarnów (misiaki pilnują), a odcinek na 975 jest najlepszym skrótem i do tego bardzo widowiskowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaka jest jakosc tej drogi i ile mniej wiecej czas pochlania?

 

975 ?

Jakość jest dobra.

Jest kręto - 50 km pokonasz w jakieś 45 minut.

 

Jako alternatywę możesz rozważyć zjazd pod Pacanowem z DK73 na DK79 i potem też wojewódzka 768 na Brzesko.

Potem już cały czas DK75. Ale nie polecam. 768 jest strasznie dziurawa a na DK75 generalnie jest duży ruch, w tym tirów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie mi chodzi o caly odcinek kielce-buzko-tarnow-krynica.jak nie jest dziurawa to juz jest ok.moze byc waska ale wole zeby byla rowna.mam znajoma trase przez krakow i chcialem w tym roku pojechac przez tarnow.aha pomuka zaraz ci wcisne:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...