Skocz do zawartości

Czy jestesmy wierni?


Lisek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 165
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Przemeq, a to sorry. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. :oops:
heheheh... a ludzie się śmieją z nowych matur że tam mają czytanie ze zrozumieniem heheh... :mrgreen:

Ja maturę pisałem dawno, więc czuję się rozgrzeszony. :grin:

Ale coby nie było nieporozumień, to sens mojej wypowiedzi pozostaje bez zmian.

Z tego co pamiętam w kiedysiejszych czasach - nie takich znowu odległych - występowała tzw. rejonizacja, więc uznałem, że miejsce nauki = miejsce zamieszkania. Stąd oszybka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vibowit - w pełni uzasadnione jest to założenie; w owej szkole rozpocząłem edukację i po przeprowadzce rodzice uznali, że lepiej, bym w niej został (2 klasy w roczniku), niż przenosił się do szkoły na Bemowie, która choć widoczna z okna, serwowała system kombinatowo-zmianowy (8 klas w roczniku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:?: :?: :?:

że niby teraz to Bemowo już ma tożsamość...

:twisted::twisted:

 

i jeszcze:

każdy kto do podstawówki jeździł z Bemowa na Wole ma wielkie szanse zostać miłośnikiem SZYBKICH samochodów...

i wyrobić sobie alergię na duże, wieloosobowe pojazdy przemieszczające się z Vmax = 50km/h :cool:

 

wracając do "adremu", to my zanabyliśmy Forestera po przejażdżce. owszem, szukaliśmy auta innego niż dotychczasowe (różne "zwykłe"), ale Forester w ogóle nie był brany pod uwagę (za wygląd). zabawne jest to, że teraz (czyli obecnie) wygląd zrobił się prawie tak istotny jak "handling". jesteśmy kolejnymi odkrywcami starej prawdy, że ten samochód jest tak brzydki że aż piękny. :lol:

jak dla nas, przynajmniej na razie, Subaru to właśnie "handling". co ciekawe, nasze testy na znajomych pokazują, że prawie każdy kierowca to docenia (chociaż "próba" nie była bardzo duża). idąc tym tropem śmiemy twierdzić, że jeśli nowe modele będą się prowadzić podobnie/lepiej niż dotychczasowe i jeszcze bezawaryjność pozostanie na tym samym poziomie, to na pewno znajdą nabywców. zwłaszcza, że ich wygląd "się skomercjalizował" :razz:. nowa Impreza na żywo W OGÓLE nie przypomina Lanosa. sprawdziliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam w kiedysiejszych czasach - nie takich znowu odległych - występowała tzw. rejonizacja, więc uznałem, że miejsce nauki = miejsce zamieszkania.
racja, racja... usprawiedliwiony :wink:

 

damazie,

co do twojej wypowiedzi i zdania na temat nowego forka

zwłaszcza, że ich wygląd "się skomercjalizował" :razz:

właśnie... i powiem że po kilkukrotnym przejrzeniu fotek, nowy forek mnie sie nawet spodobał, w każdym razie na pewno mniejszy szok niż w przypadku nowej imprezy (już to gdzieś pisałem), ale jeszcze jedne mądre słowa, zaczekajmy aż te nowinki zobaczymy na żywo

 

[ Dodano: Czw Gru 13, 2007 5:08 pm ]

nowa Impreza na żywo W OGÓLE nie przypomina Lanosa. sprawdziliśmy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla nas

 

Twoje pisanie damazie w liczbie mnogiej jest niesamowite :) Zupełnie oryginalne i niespotykane w postach innych. Nawet mi się to podoba osobiście, nie wiedzieć czemu ;)

 

Jesteście taką jednością z najmilszą, że zawsze takie same opinie czy też konsekwencja w przybranej konwencji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...więc - tak należy zrobić, jak na zdjęciu, do którego link poniżej - ponieważ człowiek intelygentny wie, czym jest kompromis:

 

http://www.mediafire.com/imageview.php? ... mz&thumb=4

 

 

 

 

 

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem wypowiedzi negujących rozwój Imprezy....

Może poczekajmy do występów nowego WRC'a...., bo widzę, że powodem wielu "dołów" członków tego wątku jest słaba kondycja obecnej Imprezy WRC...

Może nie da się już na tej platformie zbudować lepszego auta, może jedynym rozwiązaniem jest stworzenie zupełnie nowego samochodu który posłuży za bazę dla rozwoju i zwycięstw w kolejnych latach. wygląda mi to troszkę jak u mnie w pracy (jestem programistą..) Człowiek pieści i pieści sój wyrób tak bardzo jak może, poprawia błędy i kocha się w nim nieskończenie. W pewnym momencie nakłady jakie wnosi w poprawianiu STAROCI są tak duże, że aż wstyd. Wtedy przychodzi ta chwila-> Robimy wszystko od nowa. Rozwalamy aplikację i budujemy wszystko od nowa używając sprawdzonych elementów.... Kto inny często wtedy decyduje o interfejsie użytkownika, troszkę w innym miejscu są przyciski, inaczej skonstruowano menu...

Ważne jest by produkt lepiej spełniał swoje zadanie, byb był konkurencyjny w stosunku do...EVO

 

Pozdrowienia dla malkontentów - pewnie wielu z Was będzie jednak jeździło MY>=08....

Subaru to ZARAZA.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fala, Than_Junior, po Krakowie jeździ nowe granatowe BMW 5 z nalepką SPRT :!: Than_Junior, powinieneś pewnie coś o tym wiedzieć, bo tych nalepek nie rozdają w Empiku :mrgreen:

 

[ Dodano: Czw Gru 13, 2007 9:57 pm ]

Than_Junior, powiedziałbym, że w końcu Emil dodał sobie logo SUBARU do plakietek ...

 

Czy coś przegapiłem :?:

 

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem wypowiedzi negujących rozwój Imprezy....

Może poczekajmy do występów nowego WRC'a...., bo widzę, że powodem wielu "dołów" członków tego wątku jest słaba kondycja obecnej Imprezy WRC...

Może nie da się już na tej platformie zbudować lepszego auta, może jedynym rozwiązaniem jest stworzenie zupełnie nowego samochodu który posłuży za bazę dla rozwoju i zwycięstw w kolejnych latach. wygląda mi to troszkę jak u mnie w pracy (jestem programistą..) Człowiek pieści i pieści sój wyrób tak bardzo jak może, poprawia błędy i kocha się w nim nieskończenie. W pewnym momencie nakłady jakie wnosi w poprawianiu STAROCI są tak duże, że aż wstyd. Wtedy przychodzi ta chwila-> Robimy wszystko od nowa. Rozwalamy aplikację i budujemy wszystko od nowa używając sprawdzonych elementów.... Kto inny często wtedy decyduje o interfejsie użytkownika, troszkę w innym miejscu są przyciski, inaczej skonstruowano menu...

Ważne jest by produkt lepiej spełniał swoje zadanie, byb był konkurencyjny w stosunku do...EVO

 

 

o ile w pisaniu programów to może się sprawdzać o tyle w robieniu samochodów nie do końca - Subaru miało dobry samochód i wystarczyło go dostosować do nowych trendów - nie trzeba było budować wszystkiego od nowa.

Rozwój to nie zawsze jest budowanie nowego - a to co Subaru rozumie jako rozwój wygląda bardziej jak wyniki sprzedaży i czysto komercyjne podejście do sprawy.

Jeździłem i jeżdżę wieloma modelami imprez - od tych standardowych do tych mocno wysilonych - takich z klatkami - i przyznam szczerze, że o ile kolejne modele począwszy od GT a kończąc na STI z 2004 roku - tym z silnikiem 2.0 i DCCD, każdy z nich robił na mnie wrażenie - lepsze osiągi, lepsze zawieszenie, lepsze to lepsze tamto... obecna impreza była rozczarowaniem - a ta która nadchodzi... Napisałeś konkurencja dla EVO, ja napiszę - POBOŻNE ŻYCZENIA...

 

Poza tym wydawać by się mogło, że nie kupujemy tych samochodów ze względu na to jak wygląda środek tylko dla osiągów...

 

Pozdrowienia dla malkontentów - pewnie wielu z Was będzie jednak jeździło MY>=08....

Subaru to ZARAZA.... :)

- nowa impreza może być skutecznym lekiem na tą zarazę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to co Subaru rozumie jako rozwój wygląda bardziej jak wyniki sprzedaży i czysto komercyjne podejście do sprawy.

 

Jezu Chryste! :shock:

Chester! Ty mi powiedz! Kiedy Subaru nie "podchodziło komercyjnie do sprawy"? Czy Ty myślisz, że poprzednie Imprezy były budowane dla satysfakcji klientów - fanów rajdów? A Subaru uczestniczyło w WRC żeby "mieć wewnętrzną satysfakcję"?

Wiesz, że paru ludzi na świecie ma pieniądze ulokowane w akcjach FHI...?

Poza tym wydawać by się mogło, że nie kupujemy tych samochodów ze względu na to jak wygląda środek tylko dla osiągów...

NO TO POCZEKAJ NA JAKIEŚ DANE CO DO OSIĄGÓW!

Jak dotąd, to w jedynym mi znanym teście, MY '08 złoił EVO X. Może warto jednak się trochę wstrzymać z lamentem? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla nas

 

Twoje pisanie damazie w liczbie mnogiej jest niesamowite :) Zupełnie oryginalne i niespotykane w postach innych. Nawet mi się to podoba osobiście, nie wiedzieć czemu ;)

 

Jesteście taką jednością z najmilszą, że zawsze takie same opinie czy też konsekwencja w przybranej konwencji ?

 

75% jedno 25% drugie

opinia na temat nowych modeli zawiera sie w tych 75%

:twisted: :razz: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miało dobry samochód i wystarczyło go dostosować do nowych trendów - nie trzeba było budować wszystkiego od nowa.

 

Idac tym tropem dzis jezdzilibysmy Fordem Model T Evo MCMXVI :mrgreen: baza byla dobra, nie trzeba bylo robic od nowa ;)

 

Obawiam sie, ze o ile w przypadku silnikow Twoja teoria jest sensowna, o tyle w przypadku calego samochodu - no, nie da sie, po prostu, o czym swiadcza regularne zmiany modelow u wszystkich producentow.

 

ukiman, z tym BMW cos kojarze, ale nie wiem co, nie jestem az tak blisko z SPRT ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fala, a co powiesz na to? :mrgreen:

 

u u u... czy tą białą limuzyną jeździ (dla niepoznaki) Lou Cypher? :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w bardzo legijnym miejscu

 

Ja mieszkałem między Janasem, Dziekanowskim i Wszołą :cool: Chcesz się licytować? :mrgreen:

 

Odnośnie tematu - pierwszy raz zetknąłem się z Subaru w 1991 roku, i był to Legacy chyba kąbi. Imprezy jeszcze na świecie nie było.

 

Jazda po niemieckich serpentynkach pozostawiła niezapomniane wrażenia.

 

No i od tej pory zawsze darzyłem Subaru wielkim sentymentem i chciałem mieć taki samochód - ale ponieważ lubię kupować nowe samochody, nie było mi jakoś po drodze aż do tej pory.

 

Teraz mam Forestera i jestem zadowolony, chociaż chciałem kupić Outbacka - no ale funduszy mi nie starczyło. Następny pewnie też będzie Forester - bo niezależnie od wszystkich zastrzeżeń co do wyglądu, jeżeli FHI utrzyma to, co w Subaru jest najlepsze - czyli napęd, to ma klienta. Forester rozrósł sie już na tyle, że nie muszę martwić sie o przestrzeń (co było jak dla mnie największą przeszkodą w obecnym Foresterze - wożę dziecko, więc przestrzeń z tyłu jest dla mnie ważna, żeby nie miał w trakcie jazdy darmowego programu masażu :twisted: ale wbrew moim obawom jest dobrze). A co do reszty - tak jak powiedziałem koledze, choćby w tym samochodzie były siedzenia z drutu i deska rozdzielcza z nielakierowanego metalu, to i tak bym go kupił - bo jak to jeździ... :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

choćby w tym samochodzie były siedzenia z drutu i deska rozdzielcza z nielakierowanego metalu, to i tak bym go kupił - bo jak to jeździ...

 

Nie mów tego głośno bo ktoś jeszcze (księgowi FHI) wezmą to sobie do serca i następny model może nas zaskoczyć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gal - genrealnie masz rację - samochody robi się po to żeby je sprzedać i zarobić - czyli podejście można określić jako komercyjne... Ale ZAWSZE było to auto RAJDOWE przystosowane do codziennej jazdy. WRC to nie zabawa, podchodzą do tego bardzo poważnie - i właśnie dlatego zaczeli tak kombinować z samochodami - było GT - Colin był mistrzem, subaru było mistrzem, był bug-eye - Ryszard był mistrzem, wprowadzili nowszy model i Solberg został mistrzem... powinni z większym respektem podchodzić do wszystkiego co robią bo od 2004 roku to równia pochyła z której ciężko będzie im się wydostać. Leją ich wszyscy - jak chcą i kiedy chcą...

 

 

Natomiast co do osiągów przyszłej Imprezy - to na początek w wersji WRX zmniejszyli vmax-a... Wiem conieco na temat sti 08 i nowej nki - N14... rewolucji nie będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gal - genrealnie masz rację - samochody robi się po to żeby je sprzedać i zarobić - czyli podejście można określić jako komercyjne... Ale ZAWSZE było to auto RAJDOWE przystosowane do codziennej jazdy. WRC to nie zabawa, podchodzą do tego bardzo poważnie - i właśnie dlatego zaczeli tak kombinować z samochodami - było GT - Colin był mistrzem, subaru było mistrzem, był bug-eye - Ryszard był mistrzem, wprowadzili nowszy model i Solberg został mistrzem... powinni z większym respektem podchodzić do wszystkiego co robią bo od 2004 roku to równia pochyła z której ciężko będzie im się wydostać. Leją ich wszyscy - jak chcą i kiedy chcą...

 

 

Natomiast co do osiągów przyszłej Imprezy - to na początek w wersji WRX zmniejszyli vmax-a... Wiem conieco na temat sti 08 i nowej nki - N14... rewolucji nie będzie

ciekawe czy ktokolwiek w USA wie o tym, ze Imprezy ktore w USA sprzedaja byly budowane jako rajdowki i dostosowane do codziennej jazdy.

Cos mi sie taka koncepcja niekoniecznie sprawdza.

Problem generalnie polega na tym, ze w naszym kraju rajdy sa popularne, na tym forum siedza fascynaci i troche sie im widzenie swiata zaburza.

Zobaczcie ile sie w gorskich terenach na swiecie, w interiorze amerykanskim itepe sprzedaje imprez i to wcale nie WRX czy STI. Tylko glownie najslabszych.

Klapki zdjac z oczat swych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może to racja... subaru to nie tylko rajdy... Niepotrzebnie się napinam i gorączkuje...

 

Ale zawsze myślałem o subaru jako o firmie która przede wszystkim istnieje w rajdach - a tak oczywiście nie jest... To po prostu firma jak każda inna tyle, że miała przyjemny akcent w rajdowym świecie...

faktycznie trzeba zdjąć klapki z oczu i realnie spojrzeć na całą sprawę... a było tak pięknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...