Rajdowe Spekulacje. Sezon 2005

[wrx33]

Jeśli chodzi o Kormorana, to zawsze miałem duże zastrzeżenia do organizacji. Rajd jest „zajefajny”, ale organizacja kulała zawsze. Może w tym roku coś się poprawi.

[Adi]

colirzadzi, pisząc o patriotyźmie lokalnym miałem na myśli Tych, co bronią rajdów na swoim podwórku wbrew czystemu rozsądkowi (bez urazy). Trzeba połączyć siły i zrobić dobry szutrowy rajd. Takie klasyki jak San Remo i już nibawem Katalonia też się przenoszą na szutry, bo tego chcą delegaci d/s bezpieczeństwa, zawodnicy, no i co chyba najważniejsze-kibice.

Organizacja Kormorana rzeczywiście pozostawiała wiele do życzenia, ale ME nie będzie organizował Automobilklub Olsztyński, tylko ludzie z całej Polski pod wodzą Grzegorza Gaca.

[Kazushito Yakitaki]

Swiat chce się ścigać na szutrze- więc my nie będziemy gorsi. Mamy pierwszy rajd szutrowy w ME i uważam, że należy się z tego cieszyć.

 

Świat, czy światowa federacja? Mam przedziwne wrażenie, że kierowcy nastawieni na ME tak średnio, bo to są dodatkowe koszty (to nie są tylko ustawienia, jak ktoś tu pisał, to są zupełnie inne zestawy hamulców, zawieszeń, opon), a ME wcale aż tak wielkiej kasy nie ma.

 

Polska w RSMŚ, cóż, chciałbym w to wierzyć, szanse nie są duże, ale na asfalcie są żadne.

 

RSMŚ w Polsce zobaczysz jak przysłowiowa świnia niebo. Są problemy z zebraniem kasy przeprowadzenie wszystkich eliminacji krajowych mistrzostw, to ciekawe skąd wieźmiemy ją na przeprowadzenie eliminacji Mistrzostw Świata?

 

Podsuwowując- na tle konkurencji mamy średnie trasy szutrowe i kiepskie asfaltowe,

 

I na średnich szutrach chcemy się pchać do MŚ? Mało to innych rajdów tej rangi w Europie?

 

więc skończcie prosze z patriotyzmem lokalnym.

 

Jakim patriotyzmem lokalnym? W obie lokalizacje mam tak samo daleko. Wiem natomiast, że zjawisko pt. Rajd Polski działało, oraz znane mi sa losy Rajdu Polski '73 (o ile dobrze pamiętam datę). Wtedy też szło o MŚ i staraliśmy się, jak tylko mogliśmy...

 

r.

[Azrael]

Takie klasyki jak San Remo i już nibawem Katalonia też się przenoszą na szutry, bo tego chcą delegaci d/s bezpieczeństwa, zawodnicy, .

 

 

Ciekaw jestem czy taki Pannizzi i paru innych speców od asfaltów rzeczywiście tego chce.

[Adi]

Kazushito Y.

Szutry owszem, są drozsze, ale bezpieczniejsze i bardziej widowiskowe, a przez to bardziej medialne, a to może się przełożyć na dodatkowe pieniądze.

 

Napisałem, że chciałbym wierzyć w MŚ w Polsce, a nie, że wierze. Z drugiej strony dążenie do czegoś może podnieść poziom, a siedzenie z założonymi rękami do niczego nie doprowadzi.

 

Pisząc o średnich szutrowych i kiepskich asfaltowych chciałem zaznaczyć wyższość tych pierwszych.

 

A patriotyzm lokalny widać na forum gołym okiem.

Ja też nie mieszkam w żadnym z wyżej wymienianych regionów.

[Azrael]

Pisząc o średnich szutrowych i kiepskich asfaltowych chciałem zaznaczyć wyższość tych pierwszych.

 

Nie wiem skąd Ci się te kiepskie asfaltowe wzięły - mamy ekstremalnie trudne rajdy asfaltowe z ciekawymi zmiennymi nawierzchniami -> Walim na których zachodni spece nie bardzo umieją ustawić auto tylko nie umiem tego promować i z tego korzystać.

[Adi]

Kiepskie oczywiście w porównaniu z zagranicą, wiele polskich odcinków miejscami jest rewelacyjna, a reszta to "wypełniacze". Nie ma co porównywać z odcinkami we Francji, czy we Włoszech.

Ale, jak się nie ma co się lubi to....

[555]

A w dzisiejszym Mamy Cie na TVN bedzie wkrecany Krzysztof Holowczyc

[jarmaj]

Ostrożny też byłbym z tym twierdzeniem, że przenoszenia wszystkich rajdów na szutry domagają się kibice. Ja osobiście bardzo lubię szutry, ale nie wyobrażam sobie RSMŚ (jak i wszystkich innych mistrzostw) bez chociaż kilku asfaltów, które uważam za... ciekawsze!

I znam też trochę ludzi którzy podobnie sądzą, więc z pewnością nie jestem odosobniony w tym twierdzeniu.

Przesada w żadnym kierunku nie jest wskazana i przenoszenie wszystkich rajdów na szutry jest według mnie tak samo chybionym pomysłem, jakby chcieć robić jedynie asfalty.

Do tras Dolnego Śląska mam wielki sentyment i wcale nie uważam by ustępowały tym zachodnim. Są oczywiście inne niż włoskie czy hiszpańskie, ale np. taki poligon Baumholder na Rajdzie Niemiec można jedynie nawierzchnią do Michałkowej porównać! Toż nawet przechodząc z jednej strony drogi na drugą można tam sobie w dziurach nogę skręcić!

Co do złej sławy organizacji Kormorana, to wcale nie wzięła się ona z opowieści o kłodach, tylko ogólnego bajzlu podczas kilku edycji.

A planowanie RSMŚ w Polsce to takie same bajeczki, jak opowieści dziwnej treści o olimpiadzie Zakopanem. I tu i tu lata świetlne nam brakują do poziomu infrastruktóry, organizacji, kasy i LUDZI.

Mamy organizować rundę mistrzostw świata i puszczać najpierw spychacz, by odgarnął na bok blokady jakichś zielonkawych, protestujących przeciwko straszeniu leśnych wróbli?

Albo przyczepę wyciągniętą specjalnie na drogę przez jakiegoś zchlanego rolnika o którą rozwala się zerówka??? (Elmot parę lat temu...)

Zejdźmy na ziemię i patrzmy, by mistrzostwa Polski były w ogóle rozegrane, a mistrzostwa świata to sobie na eurosporcie pooglądajmy. Ewentualnie pojedźmy na nie za granicę...

[RafalW]

Osobiście jestem zszokowany pomysłem przeniesienia dobrze działającego RP do drugiego krańca Polski. Co to zresztą znaczy "przeniesienie"? Zwyczajnie jest to wykorzystanie wieloletniej pracy mnóstwa ludzi by rajd utrzymać na właściwym poziomie i zabrać metkę. RP na Dolnym Śląsku był dobry i chwalony poza granicami Polski.

Prawdopodobnie osiągnięciem tego manewru będzie strata eliminacji ME i RP za jednym zamachem. Ale za to komuś wpadnie parę grosza przy okazji w lepkie łapki.

[Piotrek.M]

piszesz jakies wyssane z palca rzeczy. co to znaczy najpewniejszy rajd ? czy kormoran byl odwolywany? zla organizacja bo jakies klody byly rzucone pod kola...to jest dluga historia i mozna by sie o tym rozpisywac, ale po krotce specjalanie dla Ciebie . kuzaj rzucil haslo, ze rzucili mu klode pod kola, ale jego onboard oczywiscie z tego odcinka specjlanego przepadl i tym samym prawdziwa belka pod kola powedrowala od jego kibicow.nie ma mozliwosci w 100% zapewnic bezpieczenstwa na rajdzie, bedac na rajdzie monte carlo moglem ulepic balwana na osie i nikt by mi w tym nie przeszkodzil,bezpieczenstwo zalezy w glownej mierze od kibicow. poza tym tak ciekawej scenerii, kretych i technicznych oesow u was niestety brakuje...ten kto pisze ze rajd asfaltowy jest ciekawszy od szutrowego daje do zrozumienia, ze nigdy na prawdziwym szutrowym rajdzie nie byl! co do organizacji... organizatorzy maja zapewniony nocleg w mikolajkach, moze u was na poludniu tez tak jest? a pisanie, ze niby kormoran zabral wam ME jest gadaniem jak: mamo oddaj lizaka. na to zlozylo sie wiele czynnikow. zeby Cie doinformowac, w nowym WRC jest wywiad z polskim dzialaczem w FIA, w ktorym powiedzial, ze na to kto ma organizowac MP nikt nie ma monopolu- wygrywa lepszy!

 

 

Stary wyluzuj wy tylko o tej Belce marudzicie a ja nie o tym mówiłem o Kormoranie 2004!!!!!!!!!!!! nie było niedociągnieć??????

Ja nie mówię że Szutry są Be!!! bo są ciekawe ale nie mów mi że Asfalt to nuda bo... powinno być po równo eliminacji szutrowych i Asfaltowych a w niektórych przypadkach to bym dyskutował czy szuter jest bezpieczniejszy (Markko Martin i jego dzwon)

I jeszcze jedno powiedziałem że zobaczymy co z tego wyjdzie więc nie wyjeżdżajcie z jakiś regionalizmem czy ch.. wie z czym.

 

Acha sorki ale może Elmot nie jest od kilku lat najpewniejszym rajdem???

No a jeżeli mam przejść do Ataku to choćby Ekolodzy!!!! byli zagrożeniem na zorganizowanie tego rajdu!!!

 

A o MŚ Z A P O M N I J C I E !!!!

[colirzadzi]

Pisząc o średnich szutrowych i kiepskich asfaltowych chciałem zaznaczyć wyższość tych pierwszych.

 

Nie wiem skąd Ci się te kiepskie asfaltowe wzięły - mamy ekstremalnie trudne rajdy asfaltowe z ciekawymi zmiennymi nawierzchniami -> Walim na których zachodni spece nie bardzo umieją ustawić auto tylko nie umiem tego promować i z tego korzystać.

 

ciekawe zmienne nawierzchnie, jedna łata trzyma, a druga juz nie...to jest zagrozenie dopiero.

[colirzadzi]

mów mi że Asfalt to nuda bo... powinno być po równo eliminacji szutrowych i Asfaltowych a w niektórych przypadkach to bym dyskutował czy szuter jest bezpieczniejszy (Markko Martin i jego dzwon)

I jeszcze jedno powiedziałem że zobaczymy co z tego wyjdzie więc nie wyjeżdżajcie z jakiś regionalizmem czy ch.. wie z czym.

 

Acha sorki ale może Elmot nie jest od kilku lat najpewniejszym rajdem???

No a jeżeli mam przejść do Ataku to choćby Ekolodzy!!!! byli zagrożeniem na zorganizowanie tego rajdu!!!

 

A o MŚ Z A P O M N I J C I E !!!!

 

sam piszesz ze powinno byc po polowie i jak jest w Polsce? wiekszosc naszych rajdow to prosta, zakret i prosta...kto ma lepszy sprzet. na kormoranie przynajmniej cos sie dzieje. wychodzi technika. nie bez przyczyny w okolicach kormorana trenuje czolowka polski bo tu jest technicznie. ale jesli wolisz asfalty i nie lubisz dlugich bokow to se formule 1 ogladaj. PS: ten tekst, ze o MS zapomnijcie to chyba okrzyk strasznej zawisci...bo taki jest nasz narod(bez urazy dla milych forumowiczow :wink: ), "jak ja nie mam to niech nikt nie ma". powodzenia

[Tommi]

Jesli negujesz to ze szuter jest bezpieczniejszy od asfaltu to chyba dlatego ze nie pojmujesz wogole techniki jazdy na takich nawierzchniach.

 

niedociagniecia w kormoranie 2004? Chyba takie ze wygral Holo a nie kuzaj , w 2003 bylo wszystko ok?

"A o MŚ Z A P O M N I J C I E !!!!" --- to nie ekolodzy sa zagrozeniem tylko tacy KIBOLE jak ty z takim podejsciem. Najbardziej trzeba sie obawiac ze przyjada chlopcy szalikowcy i zrobia wszystko zeby ten rajd nam nie wyszedl.

[RafalW]

Chłopcy z Mazur jesteście żenujący. Nikt tu bardziej nie zalatuje lokalnymi ciągotami niż wy. RP na Dolnym Śląsku to była wieloletnia tradycja i dlatego budzi oburzenie wielu.

A co do chłopców szalikowców to miejcie nadzieję, że się jakiś pojawi. Tylko wtedy będziecie mieli na kogo zwalić jak wasi lokalni chłopcy zrobią imprezę niedorastającą do poziomu, w który celują.

[Tommi]

Zenujace jest to ze nie masz pojecia o tych sprawach i sie tradycja zakrywasz . Jak pisalem tylko kormoran spelnil warunki FIA dot organizacji. Nawet tego nie wiesz ze to nie nasi robia ta impreze o czym piszesz?

[RafalW]

Zenujace jest to ze nie masz pojecia o tych sprawach i sie tradycja zakrywasz . Jak pisalem tylko kormoran spelnil warunki FIA dot organizacji.

Jaki masz problem z tradycją? Czyżby ostatni RP to była klęska organizacyjna?

Nawet tego nie wiesz ze to nie nasi robia ta impreze o czym piszesz?

Wiem bo umiem czytać i nawet ktoś to tutaj napisał. Co nie zmienia faktu, że nadal jest coś do udowodnienia także życzę szczęścia i kilku kozłów ofiarnych by było na kogo zwalić.

[Azrael]

Tommi - byłem na ostatnim Kormoranie i zabezpieczenie trasy to była jakaś farsa... do tego te jakieś problemy z pomiarem czasu...

[wrx33]

Na Kormoranie zawszy było dużo kwchów, głównie z organizacją. Brakuje im ludzi z doświadczeniem i poczuciem odpowiedzialności, niestety dotyczy to większości rajdów w Polsce i nic nie jest lepiej. KASA, a raczej jej brak w dużym stopniu przyczynia się do tego, że odcinki zabezpieczają ludzie, którzy nie mają o tym zielonego pojęcia, oczywiście nie wszyscy. W ubiegłym roku na Rajdzie Polski, strażacy i policjanci pili wóde, jeden z panów spał zachlany w samochodzie. Czy to jest poważne podejście do powierzonego obowiązku?

[WRC fan]

ja osobiście wole oglądać MŚ za granicą albo w TV niż mieć taką eliminację w Polsce i się poźniej wstydzić tego że rajd był organizacyjnym niewypałem...

[Piotrek.M]

Ja niewiem ale Olsztyn chce udowodnić że jest tak a nie inaczej. Mówiłem już !!!!!!! macie te ME ale zobaczymy jak to wypali. Rajdy w Polsce to nie tylko prosta zakręt prosta bo tylko taka opinia jest o Warszawskim, ale nie powecie mi drodzy MAZURowie że Rzeszów czy Dolny Śląsk to proste drogi ?? no chyba że się tu nigdy nie było to się powinno choć wiedzieć z relacji w TV o ile tam dociera :roll: .

 

acha MŚ to nie zawiść po prostu Z A P O M N I J C I E !!! Bo nawet nie chodzi o Kormoran nawet Dolny Śląsk nie ma szans organizacyjnych bo po pierwsze to zaplecze po drugie Kasa. Przecież wam by sięEkolodzy zapłakali gdyby zobaczyli taką kawalkadę rajdóek i TIRów itp.

 

A z Kormoranem uwierzcie mi były w zeszłym roku problemy:

 

Cyt. WRC

 

... MAciek Lubiak w spotkaniu z twardą ręką ( być może uzbrojoną w kamień) jednego z kibiców rozbił na OS2 przednią szybę ...

 

...Stefan Karnabal kilkaset metró jechał za ... galopującym potężnym koniem.....

 

...Kuzi narzekał na niebezpiecznie stojących przy trasie kibiców,... Jak mówili inni zawodnicy nad rzeszami kibiców nikt nie panował...

 

... W trakcie zawodów znów o sobie przypomnieli Zieloni. Jedną z form ich protestu było zablokowanie mety etapu, przez co zawodnicy zmuszeni byli udać się bezpośrednio do Parc Ferme....

 

 

... Rajd nie był organizatorskim popisem. Zdecydowanie szwankowało zabezpieczeni, były kłopoty z pomiarem czasu, a nawet strona internetowa zawodów przestała być akualizowana po informacji że w rajdzie nie wystąpi Zbigniew Staniszewski.... ( bo to chyba było ostatnie info na www)

 

cytaty z WRC

 

Ktoś jeszcze powie że w 2004 roku było OK??????????

 

A że szutrów powinno być po równo to przecież mówiłem przecież chcę żeby kormoran szedł po asfalcie !!!!!!!!!!!! :roll:

[Adi]

Dziwi mnie skąd u was tyle złości. Nie żyjemy przecież w pięknym, bogatym, poukładanym kraju, a tylko te rajdy są organizacyjną lipą. Otóż mamy takie rajdy jak cały kraj. W wielu dziedzinach patrzymy na zachód i próbujemy naśladować, róbmy tak samo z rajdami- uczmy się od lepszych. Wyskakujecie z typowym polskim "czarnowidztwem" i tak się nie uda. Pamiętajcie, nie same posiadanie eliminacji MŚ, ale dążenie do jej posiadania, tj. podnoszenie poziomu organizacji, może poprawić kondycje tego sportu w naszym kraju.

A porównywanie rajdów do olimpiady to lekkie niporozumienie.

Infrastrukture potrzebna do rajdów to pareset km. polnych dróg, hotele, no i z tym troche gorzej-drogi dojazdowe i parkingi.

A na olimpiade trzeba wybudować kilkanaście obiektów i przyjąć 20 razy więcej ludzi niż na rajd. A poza tym większa konkurencja wśród starających się krajów :-)

[555]

No mnie tez dziwi to, ze ile w niektorych osobach jest tyle jakies chorej zawisci. Po co to :?: Te "przekrzykiwania" sie na argumenty, ze Kormoran mial tyle wpadek, ze kon wybiegl na trase, ze Martin mial na szutrze takiego dzwona...To jest bezsensu, bo rownie dobrze moglbym powiedzec, ze Sainz kilka lat temu w Rajdzie Szwecji zderzyl sie z losiem albo o ostatnim wypadku na asfalcie w Reichu Petera Solberga...Wracajac jeszcze do zabezpieczenia na Kormoranie, rzeczywiscie byly miejsca, ze Safety nie panowalo nad tlumem, ale i byly takie miejsca, gdzie zajmowali sie tym ludzie z glowa, ktorzy wiedza co robia. Ja akurat z ta pierwsza sytuacja spotkalem sie na Kormoranie tylko raz i nizej przytocze wam zdjecie, ktore zrobilm moj brat, jak nie powinno sie zachowywac w miejscu gdzie jest hopa...pare razy naprawde bylo goraco (ale juz na kolejnym przejezdzie tego odcinku w tym miejscu juz bylo wszystko ladnie otasmowane, poprostu widac bylo, ze safety nie poradzilo sobie z tym tlumem)...ale inne rajdy w naszym kraju takze nie sa bez grzechu, ale juz nie bede wypisywal przykladow bo to jest poprostu bez sensu taka wojna na argumenty na ktorym rajdzie bylo wiecej wpadek...Na kazdym rajdzie moze zdarzyc sie mniejsza czy wieksza wpadka, bo w koncu taki rajd to 150-250 km oesow i trudno aby na kazdym odcinku co 10 m stal Safety i tylko pilnowal czy aby jakies zwierze nie wybieglo na trase, albo jakis kibic, ktory wyrzuci na trase kamienie, bo uwaza sie za pana calego swiata i bedzie ciekawie. Jak nie ma w poblizu safety to trzeba samemu zwrocic uwage czy wyrzucic ten kamien poza droge. Pozatym wracajac do tegorocznego Rajdu Polski, porownujac do ostatniego Kormoranu i tej calej organizacji, to nie zapomnijcie, ze w tym roku dyrektorem bedzie Grzegorz Gac i mysle, z e wprowadzi troche swiezosci na mazurskich trasach i jakies wnioski powinny miec miejsca dopiero po czerwcowym rajdzie...

 

No i jeszcze na koniec o tym co jest bezpieczniejsze...asfalt czy szuter..Wystarczy tylko logicznie pomyslec i paru zawodnikow stwerdzilo, ze szuter jest bezpieczniejszy. Z jednego glownego wzgledu: Zawodnik jadacy w rajdzie szutrowym prawie kazdy zakret pokonuje mniejszym lub wiekszym poslizgiem, poslizgiem nad ktorym ma kontrole, a w rajdzie asfaltowym gdy jedzie na granicy przyczepnosci i nagle dojdzie do poslizgu przy wiekszej predkosci i zawodnik zostanie zaskoczony z tego powodu, to uratowanie sie z takiej sytuacji jest raczej trudniejsze niz gdy by to mialo miejsce na szutrze...

 

Pzdr. i wiecej luzu, bez takiego emocjonalnego podchodzenia do tej clej sytuacji.

[Tommi]

555: lepiej tego nie mzona bylo ujac.

 

A co do bezpieczenstwa asfaltu i szutru. Ci co wiedza jak trzyma slick na asfalcie i co sie dzieje jak przestanie trzymac to rozumieja...

[Kazushito Yakitaki]

Generalnie mnie grzeją problemy Kormorana, pewnie przynajmniej część z nich zostanie wyeliminowana tym, że kto inny organizuje RP. Ale RP działał, przyjeżdżało nań sporo zawodników. A teraz zmienia się radykalnie charakter rajdu i będzie to jedyny rajd całym cyklu ME o takim charakterze. I stawiam przysłowiową dychę, że przyjedzie mało zawodników, przez co ranga rajdu poleci na ryj.

 

A wszystko przez majaczenie paru kolesi, że rajdy powinny się odbywać wyłącznie na szutrach.

 

r.