gourmet Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Po dzisiejszym opadzie śniegu przejechałem ok. 10 minut i tylna szyba wcale się ze śniegu nie oczyściła. Był tylko leciutki ślad na linii przewodów grzewczych i bardzo powoli puszczało od góry. W innym aucie (Nissan) w tych samych warunkach max. 4 minuty grzania i ładnie spływa. Czy u mnie coś nie tak, czy ten typ tak ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Nie, żebym się jakoś czepiał, ale rozpoczęcie jazdy z nieoczyszczonymi szybami, podobnie jak ze śniegiem na dachu uważam za szczyt.... i nie będę kończył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imgw Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 aflinta, gourmet, pisze tylna szyba wcale się ze śniegu nie oczyściła. mysle ze pozostale oczyscil :wink: ja nie mam problemu z ogrzewaniem tylnej szyby, za to parują mi przednie a filtr chyba mam wymieniony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 ja nie mam problemu z ogrzewaniem tylnej szyby, za to parują mi przednie a filtr chyba mam wymieniony Chyba wymieniony? To jeśli rzeczywiście jest wymieniony to pewnie parują dlatego że masz mokre dywaniki pod stopami i puszczony ciepły nawiew na podłogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gourmet Opublikowano 18 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 Nie, żebym się jakoś czepiał, ale rozpoczęcie jazdy z nieoczyszczonymi szybami, podobnie jak ze śniegiem na dachu uważam za szczyt.... i nie będę kończył.W konkretnej sytuacji nazwałbym to pragmatyzmem, chodnika też nie posypałem solą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
imgw Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 ja nie mam problemu z ogrzewaniem tylnej szyby, za to parują mi przednie a filtr chyba mam wymieniony Chyba wymieniony? To jeśli rzeczywiście jest wymieniony to pewnie parują dlatego że masz mokre dywaniki pod stopami i puszczony ciepły nawiew na podłogę. mam wszystko nastawione na "auto" ale rzeczywiscie chyba w takim ustawieniu nawiewu bardziej wieje na nogi :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 18 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2008 W konkretnej sytuacji nazwałbym to pragmatyzmem, chodnika też nie posypałem solą. Ja też nie łatam jezdni przed przejazdem po niej, ale taką rzecz jak zapewnienie sobie pełnej widoczności przed ruszeniem autem w drogę uważam za podstawę bezpiecznej jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 19 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 ale taką rzecz jak zapewnienie sobie pełnej widoczności przed ruszeniem autem w drogę uważam za podstawę bezpiecznej jazdy Nie ma co dyskutować o rzeczach oczywistych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gourmet Opublikowano 19 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 aflinta, zacytuję z tego forum - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Nie ma co dyskutować o rzeczach oczywistych.Popieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMA52 Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Witam, Po dzisiejszym opadzie śniegu przejechałem ok. 10 minut i tylna szyba wcale się ze śniegu nie oczyściła. Był tylko leciutki ślad na linii przewodów grzewczych i bardzo powoli puszczało od góry. W innym aucie (Nissan) w tych samych warunkach max. 4 minuty grzania i ładnie spływa. Czy u mnie coś nie tak, czy ten typ tak ma? Ciekawym, jak problem (i czy w ogóle) się rozwiązał? Doświadczyłem dziś tego samego. W innym aucie (Zafira) zapalam silnik, włączam grzałkę tylnej szyby, odśnieżam resztę i jak kończę, to tylna jest już czysta. W moim Foresterze dzisiaj po kilkunastu minutach pojawiły się ledwo czyste fragmenty szyby w pobliżu nitek. Mam w planie oczyszczenie styków jakimś "kontaktem". Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki. Pozdrawiam, Tomek PS. Jeden post zamieściłem już w wątku o "ogrzewaniu" tylnej-bocznej szyby, gdyż ten post wyskoczył mi w wyszukiwarce dopiero później po wpisaniu hasła "odmrażanie". Przepraszam za podwójnego posta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 Wszystkie Subaraki jakimi miałem okazję jeździć w zimie tak miały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 U mnie w Gtku jestem bardzo zadowolony z ogrzewanej szyby w przeciwieństwie do pro ceeda :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurass Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 W legacy 2007 sedan jest taki sam problem. dzisiaj rano ok 20. minut trwało zanim tylna szyba stała się przejrzysta. :neutral: ALe i tak miałem wrażenie że oczyściła się nie dzięki ogrzewaniu, ale dzięki słońcu [ Dodano: Sob Lis 22, 2008 9:55 pm ] W trakcie jazdy owym legacem w czasie deszczu lub w nocy, cały czas włączona musi być klima. W innym wypadku nawet przy dość duzym nadmuchu szyby zaparowują. Strasznie to irytuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeOrGe Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 W legacy 2007 sedan jest taki sam problem. dzisiaj rano ok 20. minut trwało zanim tylna szyba stała się przejrzysta. :neutral: ALe i tak miałem wrażenie że oczyściła się nie dzięki ogrzewaniu, ale dzięki słońcu [ Dodano: Sob Lis 22, 2008 9:55 pm ] W trakcie jazdy owym legacem w czasie deszczu lub w nocy, cały czas włączona musi być klima. W innym wypadku nawet przy dość duzym nadmuchu szyby zaparowują. Strasznie to irytuje. Wymieniałeś filtr przeciwpyłkowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Po co Wam przejrzysta tylna szyba :?: :roll: Nie macie lusterek bocznych :?: :razz: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurass Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 samochód został kupiony, w maju tego roku, w salonie jako nowy. Z filtrem powinno być chyba jeszcze wszystko ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JED Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 W legacy 2007 sedan jest taki sam problem. dzisiaj rano ok 20. minut trwało zanim tylna szyba stała się przejrzysta. Uff, a juz myslalem, ze tylko moja impreza, stary grat, tak ma! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 24 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2008 Jeden post zamieściłem już w wątku o "ogrzewaniu" tylnej-bocznej szyby, ??? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMA52 Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 ??? http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=119778 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się