Dragnia kierownicy i pedału hamulca przy hamowaniu

[polo]

Mam problem przepuszczalnie z układem hamulcowym który doprowadza mnie do "wrzenia"

 

Podczas hamowania czuje bicie zarówno na pedale hamulca oraz kierownicy. Bicie nie jest wyczuwalne podczas pierwszego hamowania tylko dopiero w czasie kolejnych.

Podejrzewałem przednie tarcze więc wymieniłem na nowe Zimmermany sport + klocki Ferodo.

Problem nie zniknął. Zleciłem sprawdzenie ukł. hamulcowego , stwierdzono że mam sworznie wahaczy do wymiany i sprawdzono bicie tarcz zegarem, wynik: W normie (tolerancji).

Wymieniłem sworznie, jest lepiej jednakże problem dalej istnieje.

Zmieniłem opony, wszystko wyważone. Dalej bije.

Podejrzewam teraz tarcze tył więc zmierzyłem dzisiaj ich grubość: ~16,3mm , min. grubość to 16mm , rozumie że kwalifikują sie do wymiany.

 

1.Czy możliwe jest żeby aż tak mocno tłukło przez zużyte tarcze tyłnie ?

2.Co jeszcze może wpływać na taki stan rzeczy ?

[Kruk]

Czy możliwe jest żeby aż tak mocno tłukło przez zużyte tarcze tyłnie ?

No jak bije kierownica to raczej przód.

[Abt]

sprawdz dokladnie ile masz bicia na tyle.

ja kiedys na kielcach dorobilem sie 0,13mm

(seria klocek i nie na czas, zeby byla jasnosc :wink: ).

[polo]

Kruk, też mi drganie kierownicy sugeruje przód, ale tak jak pisałem wszystko założyłem nówex tarcze, klocki i było sprawdzane bicie w ASO.

 

Zastanawiam się jeszcze czy problem nie powstaje na wskutek złego doboru klocków do tarcz. Założyłem ferodo premier, które podobno mają miękką mieszanke i mogą współpracować z tymi tarczami. Ale wcale mnie to nie przekonuje. Nadmienie, że potfornie mi piszczą niczym w N'ce

[Andrzej Koper]

Drgania kierownicy przy hamowaniu to krzywe tarcze z przodu. Drgania pedalu hamulca to tarcze tyl. Oczywiscie moga byc jeszcze inne przyczyny ale mało prawdopodobne.Najpierw wymień lub przetocz i własciwie zamontuj w/w. :!: ( Klocki nie maja znaczenia...stare , nowe )obojetne..Sprawdz mocowanie zacisków i same zaciski przy okazji..przesmaruj co tam trzeba :roll:

AK

[Harvester]

Trochę z innej beczki...

 

Zdażyło mi się ostro hamować ostatnio z dużej prędkości (130 km/h do zera na ABSie cały czas)... Gdy tylko auto się zatrzymało przerzuciłem z D na N aby móc zwolnić hamulec w celu schłodzenia układu.... Nie mogłem się potoczyć na D ani centymetra bo nie miałem przed sobą już miejsca.....

 

Czy takie przerzucenie może mieć jakiś negatywny skutek na skrzynie ?? (Czy np. nie przerwałem skrzyni redukcji biegów itd.)

 

Czy lepiej było już trzymać rozgrzane zaciśnięte klocki na rozgrzanych tarczach ??

[kuba_p]

ja też trochę z innej beczki

 

podczas mocnego hamowania z prędkości powyżej 120km/h dociera dosyć przerażający odgłos (ciężki do opisania, takie jakby huczenie) i dodatkowo coś śmierdzi w środku. Dodam że samochód jest w wersji US ale kolcki jeszcze są. Co to może być ?

pzdr

[adaś]

A ja z podobnej beczki.

Kierownica mi sie telepie, nawet nie muszę hamować. Co mam do wymiany?

[Andrzej Koper]

I beczka. :!: Raczej nie może miec . Po gwaltownym hamowaniu oczywiscie , ze lepiej puscic pedał...ham. a najlepiej kawałek przejechac..ale ze 130 to nie tragedia

IIbeczka :!: .Klocki zmien bo pewnie ponizej połowy. W GT i WRX tez jest huczenie przy ham. tak od 160. Może te klocki z US jakies "drewniane" i smierdzą

III beczka. :!: Kola do wywazenia , może w którejs kord pekl.Jak nie to powazniejsza historia....... :roll: ..nie na telefon.. :cool:

AK

[carfit]

Mam problem przepuszczalnie z układem hamulcowym który doprowadza mnie do "wrzenia"

 

Podczas hamowania czuje bicie zarówno na pedale hamulca oraz kierownicy. Bicie nie jest wyczuwalne podczas pierwszego hamowania tylko dopiero w czasie kolejnych.

Podejrzewałem przednie tarcze więc wymieniłem na nowe Zimmermany sport + klocki Ferodo.

Problem nie zniknął. Zleciłem sprawdzenie ukł. hamulcowego , stwierdzono że mam sworznie wahaczy do wymiany i sprawdzono bicie tarcz zegarem, wynik: W normie (tolerancji).

Wymieniłem sworznie, jest lepiej jednakże problem dalej istnieje.

Zmieniłem opony, wszystko wyważone. Dalej bije.

Podejrzewam teraz tarcze tył więc zmierzyłem dzisiaj ich grubość: ~16,3mm , min. grubość to 16mm , rozumie że kwalifikują sie do wymiany.

 

1.Czy możliwe jest żeby aż tak mocno tłukło przez zużyte tarcze tyłnie ?

2.Co jeszcze może wpływać na taki stan rzeczy ?

 

 

Masz do wymiany tarcze hamulcowe :!: ( pomimo ze nowe), jak sie kupuje taki szrot jak zimerman, i do tego dobrze nie ułozy klocka , to sa takie efekty.

Jest to bardzo charakterystyczne, na zimno jest ok, jak sie rozgrzeje ma bicia i nic na to nie poradzisz, mozesz przetoczyć ale to na chwile, materiał juz jest rozchartowany i dowidzenia

tarcza tył, nie ma nic do bicia kierownicy przy hamowaniu :cool:

Sprawdź przed kolejnym kompletem czy piasta nie bicia :cool:

[Andrzej Koper]

tarcza tył, nie ma nic do bicia kierownicy przy hamowaniu :cool:

Pytanie dotyczyło również bicia pedału hamulca :roll: ...skup się...

AK

[carfit]

tarcza tył, nie ma nic do bicia kierownicy przy hamowaniu :cool:

Pytanie dotyczyło również bicia pedału hamulca :roll: ...skup się...

AK

 

Pedał hamulca tez bije przy pokrzywionych tarczach z przodu

[polo]

...jak sie kupuje taki szrot jak zimerman...

 

Nie sądziłem że Zimmerman to szrot :shock: , firma dostarcza tarcze do Porsche ... widocznie dzisiaj to nic nie znaczy

 

... i do tego dobrze nie ułozy klocka ...

 

Przejechałem delikatnie ponad 300 km tak jak zalecał producent tarcz ...

 

 

Jestem umówiony dzisiaj na pomiar bicia tarcz ... zobaczymy jakie wyniki będą.

[carfit]

...jak sie kupuje taki szrot jak zimerman...

 

Nie sądziłem że Zimmerman to szrot :shock: , firma dostarcza tarcze do Porsche ... widocznie dzisiaj to nic nie znaczy

 

... i do tego dobrze nie ułozy klocka ...

 

Przejechałem delikatnie ponad 300 km tak jak zalecał producent tarcz ...

 

 

Jestem umówiony dzisiaj na pomiar bicia tarcz ... zobaczymy jakie wyniki będą.

 

To co jest dostarczane do Porsche nie ma nic wspólnego z tym co kupiłeś, pojedź na pomiar jak sa nagrzane.

[Andrzej Koper]

Pedał hamulca tez bije przy pokrzywionych tarczach z przodu

 

Zdecydowanie....ale jak kierownica nie drży a pedał nadal bije to tylne tarcze...

AK

ps. Zdarzają się tarcze nowe i krzywe fabrycznie to fakt ale od paru lat zakładam wyłącznie oryginał i jakoś o tym zapomniałem.... :wink:

[polo]

To co jest dostarczane do Porsche nie ma nic wspólnego z tym co kupiłeś, pojedź na pomiar jak sa nagrzane

 

Oczywiście,że masz racje w tej kwesti.

Zmierzałem do tego, że jeśli firma ma marke wyrobioną to powiedzmy produkty z niższej pólki będą mimo wszystko tak zrobione aby nie psuć jej wizerunku i będą godne użytkowania.

 

Andrzej Koper, Jaki producent dostarcza oryginały (tarcze ) dla Subaru ? Jeśli to nie tajemnica ?

[adaś]

Firmy mające wyrobioną markę potrafią wypuszczać produkty dużo gorsze, ale po markowych cenach po to aby zedrzeć kasę z klienta. Namacalnym przykładem są wiertarki Bosch seria trochę tańszych, ale swojej ceny i tak nie warta.

[carfit]

To co jest dostarczane do Porsche nie ma nic wspólnego z tym co kupiłeś, pojedź na pomiar jak sa nagrzane

 

Oczywiście,że masz racje w tej kwesti.

Zmierzałem do tego, że jeśli firma ma marke wyrobioną to powiedzmy produkty z niższej pólki będą mimo wszystko tak zrobione aby nie psuć jej wizerunku i będą godne użytkowania.

 

Andrzej Koper, Jaki producent dostarcza oryginały (tarcze ) dla Subaru ? Jeśli to nie tajemnica ?

 

do STI - tarcze napewno Brembo, klocki produkuje JURID, ale tez sa asygnowane napisem BREMBO (przynajmniej tylne)

[Andrzej Koper]

Andrzej Koper, Jaki producent dostarcza oryginały (tarcze ) dla Subaru ? Jeśli to nie tajemnica ?

Niestety nie wiem :sad: ale jest spokój , nie ma niespodzianek :wink:

AK

[polo]

Panowie jestem po diagnostyce i jestem wk....... na maksa !!!!!!

 

Pomiar bicia tarcz przód: L: 10 setek , P: 20 setek !!!!!!!!!!!!!! (Ponad dwa razy przekroczona tolerancja !) FULL SZOK ! :shock: :shock: :shock:

 

Tył w normach.

 

Z pomiarem na piastach jest problem bo nie ma gdzie przyłożyć zegara. Po zewnętrznej stronie piasty są główki śrub. Mechanik nie podjął się tego pomiaru, sugerując że może go dokonać jeśli pokarze mu jak, przyznaje że faktycznie nie było gdzie przyłożyć czujnika. Być może jest jakiś sposób ?

 

Wszystko co założyłem mogę śmiało wyrzucić do kosza. Jestem naprawde wściekły. Chyba mało kto z nas lubi wyrzucać kasę do kosza.

 

Mam wielki żal do ASO Subaru Rzeszów za błędną diagnostykę układu hamulcowego, którą zleciłem po zamontowaniu tych Zimmermanów. Jeśli tarcze lub piasty były wadliwe (tarcze miały bicie) mogłem je reklamować zgodnie z gwarancją producenta chyba do 300 km już nie pamiętam. Teraz to sobie mogę...

 

Zgodnie z polityką ASO Subaru -> ASO Mercedes Zasada Rzeszów, nie wpuszcza na halę napraw swoich klientów. Klient nie widzi co się dzieje z samochodem. Jedynie poinformowano mnie, że bicie było w dopuszczalnej tolerancji i mam sworznie do wymiany. W tej chwili mocno się zastanawiam czy mechanik wogóle dokonał tego pomiaru zegarem ! Ojjjj już po moich

przejściach z tym serwisem nikomu go nie polece. Bardzo mi przykro.

 

Inna kwestia odnośnie wadliwości nowych tarcz hamulcowych. Mechnik który wykonywał mi dzisiaj usługę mówił, że bardzo dużo nowych tarcz jest przetaczanych u nich. Cyt. "Prym wiedzie Brembo oraz mnóstwo chińszczyzny ". Akurat "Brembo" mnie mocno zdziwiło :shock: . Gość mówił, że "naprawiają" więcej nowych tarcz jak starych.

[Abt]

Pomiar bicia tarcz przód: L: 10 setek , P: 20 setek !!!!!!!!!!!!!! (Ponad dwa razy przekroczona tolerancja !)

mnie sie wydawalo, ze "dopuszczalne" jest bicie do 0,05mm :roll:

ze sprawdzeniem piasty jest problem, ale da sie zrobic (bardzo waska powierzchnia do pomiaru).

[polo]

mnie sie wydawalo, ze "dopuszczalne" jest bicie do 0,05mm

 

dopuszczalne podobno 0,08 ale czy to ważne ...

 

ze sprawdzeniem piasty jest problem, ale da sie zrobic (bardzo waska powierzchnia do pomiaru).

 

napisz gdzie mierzyć ?

[ferodo]

Mialem juz nie zabierac glosu, ale nie wytrzymalem.

1/ Polo: czy przed wymiana na Zimmermanny bylo cos nie halo ?

Podczas hamowania czuje bicie zarówno na pedale hamulca oraz kierownicy. Bicie nie jest wyczuwalne podczas pierwszego hamowania tylko dopiero w czasie kolejnych.

Podejrzewałem przednie tarcze więc wymieniłem na nowe Zimmermany sport + klocki Ferodo.

Problem nie zniknął. Zleciłem sprawdzenie ukł. hamulcowego , stwierdzono że mam sworznie wahaczy do wymiany i sprawdzono bicie tarcz zegarem, wynik: W normie (tolerancji).

 

2/ Edwin, please, Zimmermann nie jest takim gownem, jak tu wypisujesz. Jesli znasz Leszka Koraszewskiego i wiesz, jakie potwory z Audi u niego sie stołują .Koraszewski i jego 550 koni w Audi Sport to Ci powie, ze nie ma lepszych od Zimmermannów, a Brembo to kupa smiecia. I co ? Kto ma racje ? Wszyscy i nikt...

 

3/ Andrzej Koper: kiedy w 2004 r. odebralem swoje auto z saloonu jezdzilem grzecznie docierajac turbinke. Po ok. 1000 km w nowym fabrycznie zlozonym aucie stracilem hamulce. Przy okazji wymiany oleju znalazlem: klocki Jurid popekane na 4 kawalki. Tarcze (tez Jurid) cale w siateczce spękań. Odłożyłem ten koszmar dla Prezesa, ale sie chyba pogniewał na mnie i pozostajemy w oficjalnych standardach. Może cos się zmieniło na lepsze, ale 4 lata temu to nie było cudownie z hamulcami...

 

4/ Nawet najgładsza, z zerowym biciem tarcza, założona na źle przygotowaną piastę bedzie sie krzywić. Kwestia czasu. To nie jest hop-siup. Tu chodzi o setne czesci milimetra ! Zasady wymiany tarcz a zwłaszcza w autach, które maja szpilki w piastach i dookoła których trzeba trochę się napracować.

 

 

5/ Piski hamulca. Hmmm. Właśnie mam, bo mój Paweł był chory i pojechałem do najblizszej ASO. Tam, bez pytania, czyli chyba wiedzy ??? do czego one są potrzebne..., wywalono moje blaszki (antyrezonansowa i przykrywkę) do złomu i założono gołe klocki o sportowej charakterystyce. Pierwszy raz mi w życiu coś piszczy (poza rajdówkami).

 

6/ Anegdota: Pewien sedzia rallycrossowy mial Lagune. Zmieniano mu gwararancyjnie tarcze, toczono, klocki, piasty i tak przez 3 lata. Calkiem przypadkowo ktos (chyba Skwara) znalazl bicie półosi.

 

7/ kuba_p : huczenie podczas hamowania jest dzwiekowym efektem odbijania się od tarcz zeszklonych powierzchniowo klockow.

Przyczyny?

słabe klocki w stosunku do predkosci i masy, mało klocków, cienkie tarcze.

[Andrzej Koper]

3/ Andrzej Koper: kiedy w 2004 r. odebralem swoje auto z saloonu jezdzilem grzecznie docierajac turbinke. Po ok. 1000 km w nowym fabrycznie zlozonym aucie stracilem hamulce. Przy okazji wymiany oleju znalazlem: klocki Jurid popekane na 4 kawalki. Tarcze (tez Jurid) cale w siateczce spękań. Odłożyłem ten koszmar dla Prezesa, ale sie chyba pogniewał na mnie i pozostajemy w oficjalnych standardach. Może cos się zmieniło na lepsze, ale 4 lata temu to nie było cudownie z hamulcami...

Nie wiem co było cztery lata temu...wiem , ze odkąd przestawilem sie na oryginalne tarcze mam spokój . Jezeli zas chodzi o Zimmermany to te najchetniej zakładalem bo z Brembo to czasami co druga ( nowa ) tarcza miała bicie :!: ( mowie o dawnych czasach jak jest teraz nie wiem..) W WRX i STI z tamtego okresu klocki dośc łatwo mozna było przegrzac i rzeczywiscie pekaly , tarcze w WRX rowniez wykazywaly mikropekniecia ale nie bily :!: Przebiegi 15 tys km bez problemow te fabryczne zestawy wytrzymywały , chyba , ze jakis szybszy klient sie trafiał Ponieważ wymiana tarcz i klockow ( czynnosc prosta i podstawowa , wazna dla bezpieczeństwa ) nie może powodowac stresow :shock:( bedą biły nowe :!: czy moze nie ) od paru lat zakladam oryginal i mam spokoj :razz: i tylko o to mi chodzilo :!:

AK

ps. cena tarczy oryginalnej to kolo 260 zł

[ferodo]

Andrzej Koper:

Jak sie ma dobrych mechanikow, to stresu mniej, bo wiedza o co chodzi. Ale wierz mi, nie wszedzie tak jest. Nawet pod niebieskim szyldem z szescioma gwiazdami... (zwroc uwage, ze jedna z gwiazd jest troche wieksza :razz: )