Skocz do zawartości

Tegeso-nieteges, albo nietegeso-teges


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

Teges: W powrotnej drodze zwiedzę Amsterdam

Nieteges: Będę miał tylko 5-6 godzin na zwiedzanie

 

Starczy.

 

:mrgreen:

Zależy na co starczy . Jeśli dobry zawodnik , to może być za mało czasu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieteges - paleta z krytycznym dla mnie towarem zamiast 03-604 została zaadresowana 30-604 i wylądowała w Rzeszowie :shock:

teges - Pan z DPD wrzucił paletę na swoje prywatne L200 i z Rzeszowa smyknął do Warszawy :shock:

Morał: błędy popełniają wszyscy, ważne jest, jak są naprawiane :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj troszkę przeceniłam przyczepność mokrej kostki przy temperaturze ok. 1,5°C, na łuku 90°, możliwości napędu OBKa i oczywiście swoje umiejętności - było bardzo blisko najpierw A6 z naprzeciwka, a zaraz później niebezpiecznie szybko zbliżał się do mnie krawężnik... :shock:

 

Wyszliśmy (OBK i ja) z tego bez szwanku :razz: :mrgreen:

 

 

Chyba jednak do Kielc pojadę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paleta z krytycznym dla mnie towarem zamiast 03-604 została zaadresowana 30-604 i wylądowała w Rzeszowie

 

bo nie ma takiego miasta Londyn! Jest Ladek, Ladek Zdroj, Rzeszow, droga na Ostroleke...

 

Wczoraj troszkę przeceniłam przyczepność mokrej kostki przy temperaturze ok. 1,5°C, na łuku 90°, możliwości napędu OBKa i oczywiście swoje umiejętności - było bardzo blisko najpierw A6 z naprzeciwka, a zaraz później niebezpiecznie szybko zbliżał się do mnie krawężnik...

 

Wyszliśmy (OBK i ja) z tego bez szwanku

 

ja tak mialem jakis czas temu z mx-5, tylko zamiast AWD byl RWD, zamiast kostki - rzeka (niemal), a zamiast A6 na krawezniku :razz: - drzewka. I tylko jedno z nas wyszlo z tego bez szwanku :evil:

 

mozna sie przestraszyc :roll: ale wyciaga sie wnioski :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T8LEK, to było w okolicach Bramy Nizinnej - Motława i jej opływy, z PORDu wracałam z kursu :roll:

jak to sobie przypomnę, to :evil:

dopiero później się przekonałam jak jest ślisko, jak ABS walił podczas hamowania na prostej asfaltowej drodze :oops:

 

I tylko jedno z nas wyszlo z tego bez szwanku

wiem wiem, współczuję, pamiętam :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T8LEK, to było w okolicach Bramy Nizinnej - Motława i jej opływy, z PORDu wracałam z kursu :roll:

jak to sobie przypomnę, to :evil:

dopiero później się przekonałam jak jest ślisko, jak ABS walił podczas hamowania na prostej asfaltowej drodze :oops:

 

W zeszłym roku kolega na tej samej kostce nie miał tyle szczęścia co Ty Apal i skasował cały przód, bo akurat w betonowe ogrodzenie uderzył. Dobrze że uratowałaś się jakoś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mógłby być nawet teges :roll: :wink: , bo ja miałabym do wyboru z prawej strony Motławę i z lewej też Motławę, to było na Mostowej :wink: .

Miałam więcej szczęścia niż rozumu :razz: :lol: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieteges - po wczorajszym upalaniu na śniegu szarpało mi dziś autem, wibracje na kierownicy i generalnie jechał, jakby miał się rozpaść. po nagrzaniu objawy trochę ustąpiły, ale i tak powyżej 40-50km/h jechać się nie dało. myślę sobie ładnie kurna, wiskoza albo inne drogie cholerstwo. :cry:

 

 

teges - wszystko naprawione kawałkiem gałęzi - wystarczyło wydłubać bryły zlodowaciałego śniegu z felg. widocznie roztopiło się w nocy, spadło na dół felg i przymarzło na amen, przez co trzęsło samochodem, jakby doczepić pół kg odważniki na każde koło. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...