Skocz do zawartości

300km /h


Daro WRX

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ale dajcie mistrzowi WRX a zobaczymy co potrafi.

 

Pojedzie tak, że nikomu nie zrobi krzywdy i będzie miał 100 % kontrolę nad autem!!!

I nie złamie tyle przepisów drogowych co zwykły śmiertelnik, bo on ma wyobraźnie, której nam brakuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

:

Niezrozumiales: Dajcie mistrzowi - czyli takiemu, ktory na codzien pomyka czyms wolnym i sie wymadrza.

 

Acha :oops: to przepraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 168
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kidys mój dobry kolega po tym jak go przewiozłem moim Audi S2 +nitro wsiadł do swojego S2 ok 30min. puzniej zadzwonił do mnie inny kolega ze był wypadek nie daleko mojego miejsca zamieszkania bardzo szybko z żoną poszlismy tam i okazało sie ze kolega potrącił 18-to letnią dziewczynę na przejściu dla pieszych,niestety zmarła na miejscu.Łzy leciały nam wszystkim,po tym znaczaco zwolniłem w mieście.

Dociera do nas najczęściej ze jezdzimy za szybko dopiero jak cos sie stanie komus z naszego otoczenia,wiec ogarnijmy swoje zapedy w miescie.

 

Po tej tragedji naprawde przejżałem na oczy i wdrozylem kila zasad szybkij jazdy:

 

a.nigdy jesli nie msz 100% pewnosci ze nie ma w poblizu pieszego nie jedziesz na maxa

b.nigdy jesli po drodze której jedziesz nie wciskasz w podłoge jesli jest możliwosc właczenia sie do ruchu innych pojazdów

c.nigdy nie jedziesz szybko jesli nie wiesz jaka jest sytuacja za zakrętem

d.zanim pojedziesz szybko upewnij sie 10 razy ze nikogo nie zabijesz

to wszystko tyczy sie miasta

 

"Polak mądry po szkodzie"

 

Po tym jak kupiłem WRX znowu notorycznie wyzwala sie we mnie chec szybkiej jazdy po zakretach na granicy przyczepnosci,bywa tak ze jadac rano do pracy wyjezdzam na chwile za miasto na ulubione zakrety i wtedy jest juz tylko adrenalina Subaru i asfalt :twisted: .

 

Co do prędkosci max. to moim WRX narazie licznikowo jechałem 245 ale spokojnie przekroczyłbym 250 jesli było by gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wszystko tyczy sie miasta

 

To wszystko dotyczy też wsi, a także pól i lasów, za którymi zaraz jest wieś... czyli 95% naszego terytorium.

 

Jeżdżę po Polsce od ...eee... wielu :wink: lat i w razie potrzeby służę historyjkami z własnego doświadczenia:

- o przyczepie, zaparkowanej po zmroku na łuku drogi krajowej (bynajmniej nie na poboczu);

- o koniu, latającym luzem - głównie pod prąd - na innej drodze krajowej, w biały dzień na szczęście;

- o gliniarzach, którzy na katowickiej dwupasmówce wyjechali mi prosto pod dziób - zza krzaków, z pasa zieleni;

- o dzieciaku, siedzącym na środku drogi - tuż za ciasnym zakrętem - i o mamusi, która w tym czasie radośnie pytlowała z koleżanką na poboczu (zaś na zwróconą uwagę odpowiedziała: "zabije pan jedno, zrobi się nowe..."),

- o panu na rowerze, który wywalił mi z leśnej drużki wprost pod koła na dłuuugiej prostej w środku gigantycznego, postsowieckiego poligonu,

- o oderwanym kole od ciężarówki jadącej z przeciwka, z którym mijałem się kiedyś na centymetry,

- a także o licznych idiotach, których spotykałem twarz w twarz - na swoim pasie - na wierzchołku wzniesienia, bo akurat zachciało się im wyprzedzać...

etc.etc.

 

Wniosek: za miastem też jest niebezpiecznie. A niebezpieczeństwo rośnie geometrycznie wraz ze wzrostem NASZEJ prędkości. Na szczęście większość w/w sytuacji przeżyłem prowadząc auta, którymi nie dało się jechać zbyt szybko... ale gdybym zamiast 90-130 miał w którejkolwiek z nich ponad 160... to pewnie byśmy dziś nie gadali.

Dlatego w Polsce - poza wyjątkowymi momentami - staram się nie ryzykować nadmiernie...

130, 140... czasem... ale raczej nie więcej. Wtedy mam szanse się wybronić... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest także dróga strona medalu, taka że jakaś tam część z nas ma we krwi szybka jazdę i naprawde tródno sie powstrzymać,miejsc gdzie jest na 100% bezpiecznie praktycznie nie ma a i dostep do torów wyscigowych np.Poznań nie jest zbytnio ułatwiony.

 

Swoja drogą to 30 lipca na torze Poznań bedzie pierwsza eleminacja ALT czyli amotorskiej ligi torowej , pojechac każdy może wiec kto ma ochote niech sie dopisze do listy http://forum.sss.org.pl/viewtopic.php?t=1126

 

są już przynajmniej 2 Subaru WRX wiec bedzie sie z kim pogonić w klasie.Cena wjazdu jeszcze nie znana,im wiecej zawodników tym cena niższa narazie jest 28-kozaków :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja drogą to 20 lipca na torze Poznań bedzie pierwsza eleminacja ALT czyli amotorskiej ligi torowej , pojechac każdy może wiec kto ma ochote niech sie dopisze do listy http://forum.sss.org.pl/viewtopic.php?t=1126

 

JAk się nie myle to cena zeszło roczna to ok 200 zł :shock: dlamnie to za duzo jak kilka godzin frajdy... Ale może dlatego, że jeszcze młody jestem :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest także dróga strona medalu, taka że jakaś tam część z nas ma we krwi szybka jazdę i naprawde tródno sie powstrzymać,miejsc gdzie jest na 100% bezpiecznie praktycznie nie ...... dopisze do listy http://forum.sss.org.pl/viewtopic.php?t=1126

 

No bym wreszcie sobie po odnowionym torze pośmigał :) Jestem Za !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...