Gościowi chciało sie strasznie bzykać, poszedł więc do burdelu ale tam bramkarz go zlustrował i pyta:
- byłes kiedyś w burdelu?
- nie - odpowiada kolo.
- to idz tam, widzisz to drzewo z tą dziuplą?
- no
- to potrenuj najpierw i potem przyjdz.
tak zrobił ..
wraca po 3 tygodniach, gotowy i zwarty, dostaje dziwke..
lasia sie rozbiera, zdejmuje majty a koleś nagle.. jeb! kopa jej w krocze wysadził.
- co ty k... robisz debilu?! - krzyczy dziwka
- sprawdzam czy nie ma os ..
#############################################
Spotyka Jasio stara nauczycielke z liceum po latach
- No co u ciebie slychac Jasiu, co porabiasz?
- A wie Pani, chemie wykladam.
- Niemozliwe, a gdzie Jasiu?
- W "Biedronce".
##############################################
Amerykanski statek kosmiczny dolecial na Marsa... wyladowali...juz zbieraja sie do wyjscia az tu nagle podlecialo 2 Marsjan, takich smiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.
Amerykanie probuja wyjsc... 10 minut, 30 minut... po godzinie sie udalo. Wyszli, a tam juz zebrala sie wieksza grupka Marsjan. No wiec witaja sie i pytaja: "czemu zaspawaliscie nam drzwi wyjsciowe", na co Marsjanie "zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem - niedawno tu Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach juz byli na zewnatrz... i jeszcze prezenty przywiezli" amerykanie: "prezenty, Polacy? jakie prezenty?" marsjanin: "a nie wiem, jakis wpierdol, ale wszyscy dostali"