Skocz do zawartości

Outback IV - klima nie działa po zimie


kruszon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie, mam problem. Klimatyzacja nie włącza się po zimie. Sprężarka nie załącza się. w tamtym roku była nabijana i odgrzybiana. Wszystko działało jak należy. Auto to outback IV 2011 2.5 B. 

Podpowie ktoś od czego tu zacząć ? Jak sprawdzić czy uszkodzona jest sprężarka czy może jakaś elektronika załączająca ? Robił ktoś to ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie, mam problem. Klimatyzacja nie włącza się po zimie. Sprężarka nie załącza się. w tamtym roku była nabijana i odgrzybiana. Wszystko działało jak należy. Auto to outback IV 2011 2.5 B. 
Podpowie ktoś od czego tu zacząć ? Jak sprawdzić czy uszkodzona jest sprężarka czy może jakaś elektronika załączająca ? Robił ktoś to ?
 
Pozdrawiam

sprawdzic szczeline sprzegielka na kompresorze. moze juz jest zbyt duza i dlatego nie zalacza....


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2024 o 14:53, Legacy96 napisał(a):

Trzeba sprawdzic czy jest cisnienie w ukladzie, najlepiej manometrem. W warsztatach nabijajacych klimatyzacje podlacza weze i sprawdza cisnienie.

Dokładnie. Jeśli klimę nabijałeś a po zimie nie działa, to bardzo prawdopodobne, że układ jest nieszczelny i czynnik gdzieś uciekł. Zacząłbym od sprawdzenia szczelności, jeśli jest odpowiednie ciśnienie i to znaczy, że czynnik w układzie jest i przyczyna leży gdzieś indziej. Przerabiałem serwis klimy jakoś miesiąc temu i miałem podobnie, w zeszłym roku było odgrzybianie i napełnienie a tu nagle się nie włączała. Przyczyną była nieszczelność 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, kruszon napisał(a):

myślałem, że jak nie będzie czynnik to i tak sprężarka się włączy

Sprężarka jest zabezpieczana by nie pracowała na sucho bez czynnika i oleju (olej miesza się z czynnikiem) za pomocą czujników ciśnienia które mierzą na bieżąco jakie jest ciśnienie w układzie. Jak masz dobry skaner OBD to będziesz w stanie sprawdzić te ciśnienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2024 o 14:25, Henryk82 napisał(a):

Sprężarka jest zabezpieczana by nie pracowała na sucho bez czynnika i oleju (olej miesza się z czynnikiem) za pomocą czujników ciśnienia które mierzą na bieżąco jakie jest ciśnienie w układzie. Jak masz dobry skaner OBD to będziesz w stanie sprawdzić te ciśnienie. 

 

Taki zwykły chińczyk czy coś bardziej zmyślnego?

Jak odpowiedź na pierwszą część pytania jest twierdząca, to jakiego parametru szukać? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki który potrafi dogrzebać się do sterowań silnika, obawiam się ze chinskie OBD za 50 zł tu nie da rady.

A szukać trzeba w parametrach silnika , zazwyczaj tam jest ukryta klimatyzacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2024 o 14:25, Henryk82 napisał(a):

Sprężarka jest zabezpieczana by nie pracowała na sucho bez czynnika i oleju (olej miesza się z czynnikiem) za pomocą czujników ciśnienia które mierzą na bieżąco jakie jest ciśnienie w układzie. Jak masz dobry skaner OBD to będziesz w stanie sprawdzić te ciśnienie. 

 

Nie będzie. Nawet chyba w SSM nie ma podglądu na ciśnienie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku będę sam doprowadzać (po latach walki) klimę do pełnej sprawności. Przerabiałem dwa serwisy klimy w ciągu pięciu lat i w ciągu tego okresu klima działała 3,5miesiaca, po tych serwisach. 

 

Temat odkładalem na polkę, bo trzeba było dobrze poznać układ (w moim samochodzie prosty , jak "Antka trampki", )

 

Pierwszy serwis, to byli "nabijacze", drugi fachowy, ale test azotem trwał 30min, wymienił zaworki schredera (dla pewności, ale stare nie puszczały) i jeden oring.

Po analizie podejścia tych serwisów do sprawy, moich testach na układzie. Na wstępie powiem, że na dniach wymieniam wszystkie oringi w układzie na OEM. Zajęło mi to czasu jakie oringi potrzebuję, ale na szczęście w PL są dostępne (mam wersję USDM i niektóre numery seryjne mają "psikusy" ,żeby w EU nie było za łatwo z dokupieniem na miejscu kompletu oringow i szybkim zakupem/serwisem wg nr katalogowych na EU.

Ty tego problemu nie masz.

 Polecam samemu po przanalizować na spokojnie jakie oringi potrzebujesz. Masz wersję EU, to kupisz je w PL.

Osobiście podpowiem, że nie ma co "dziadować" kilku zł, kupować zestawu zielonych oringow, czy w innych kolorach tęczy. Oryginały mają taką mieszankę gum, że wytrzymały w moim samochodzie 15-17lat. Dałem te zielone "g" i po 1,5 roku zmienił oring swoje właściwości. Po teście ciśnieniowym, spod tego oringu bulgotało bąblami, jak w rosole niedzielnym na gazie.

Koszt kompletu oringow do mojej fury z wysyłką, w PL to 130zł za OEM(w US pół z tego. Jak ktoś ma tam ciotkę i czas, to można się bawić) 

Moja podpowiedź. Wymień wszystkie o ringi w układzie na oryginalne.

Potem zrób test zwykłym gazem do zapalniczek. Taki test kosztuje mnie obecnie 10zł. 

Wcześniej kosztował mnie na oryginalnym r134a ,prawidłowym gazie ,podsumowując koszta z "serwisem" 1400zł, więc jakby kogoś kusiło podnosić wrzawę, że leje "g" do układu, to sprawa jest prosta. 

2x miałem prawidłowy gaz i nie stać mnie na takie testy za takie siano. Rozrząd bym kupił nowy i jeszcze jakaś "bzdurę" za to, do samochodu.

Teraz dla tych co być moze kusiło wypisywać "no jak tak można?!?". 

Spokojnie, spokojnie... Gaz do zapalniczek za 10zl to gaz testowy, techniczny, żeby z 1400zl, nie zrobiło się 2100zl, 2800zl itd itd i jak już tacy prawi jesteśmy, to żeby kolejny raz r134a nie leciał w atmosferę, za co chyba dziś ładują karę 5000zl? (Za jedno nieszczelne "dobicie"-jak coś to prostujcie) 

Jak już wszystko będzie gitara, szczelne to spuszczam go i daje ze spokojna głowa r134a do 750g ,jak naklejka i serwisówa nakazuje.

 

Dodam, że 2tygodnie po eliminacji najslabszego oringu i wymianie, klima chlodzi dzień w dzień tak samo(spokojnie... Mam termowizję do testów)

 

Reasumując.

Na początek:

-Izobutan w uklad. Jak klima ożyje, to elegancko układ działa

 

- jak tak ,to OEM oringi wszystkie do wymiany(i tak stare będą padać prędzej czy później, to szkoda napelniac-spuszczac czynnik po 100x i marnować czas i nerwy) 

 

- izobutan (ten gaz do zapalniczek) w układ i testy jak potrzyma miesiąc z taką samą temp to spuść jego z układu, podjedź do "nabijacza" i wtedy zarobi za to co umie najlepiej.

 

Ps zastanawiałem sie kilka razy się czy to pisać, bo rozwiązania są kontrowersyjne ,ale... Chciałem dać zarobić ludziom, fachowcom(z polecenia) , a się nie dało normalnie pocieszyć czyjaś fachową robota, to trzeba sobie radzić. Forum jest od tego, żeby pomagać w rozwiązaniu uciążliwych bolączek, które trapią nawet serwisy ASO (znowu kontrowersja, ale taka jest prawda) 

Jeżeli coś jest nie tak w treści i nie jest coś tu zgodne z naczelną zasadą że forum ma przynosić pomoc, dzielimy się wiedzą, jeździmy bezpiecznie, usprawniamy samochody, marka jest zadbana technicznie, to po prostu dajcie znać i to co wpisałem wyżej po prostu wykasuje i następnym razem po prostu człowiek będzie sobie dłubał w garażu przy swoim samochodzie i sam się cieszył. Ja wolę dzielić tortem, niż "g" jeść samemu.

Amen ;)

Ps. 

Ps Trochę długie, ale na konkretne. Będzie czas to zrobię edycję tego, żeby się lepiej czytało, ale najważniejsze to informacje i pomoc

 

Ps2 Wszystko co jest napisane powyżej odbieraj jako fantazje autora, coś co sam musisz ocenić, czy to prawda, czy fikcja. Wcielając powyższa fikcję w swoje życie bierzesz odpowiedzialność za swoje czyny.

 

Edytowane przez Qubu666-Baja
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, lutek34 napisał(a):

w kwestii oringów, to oring 73796KC000 jest identyczny z 73039TA030, 73796KC020 identyczny jak 73039TA040.

Dokładnie... Te potrzebuję. Nie wiem jak w EU, ale u mnie leci to tak

3x - 010

1x - 020

4x - 030

2x - 040

Takie końcowki wchodzą u mnie łącznie  10szt.

(Te które można swobodnie dokupić) Oringów 8-szt do uszczelnienia układu w komorze silnika, do zaworu rozprężnego, 2szt między zaworem rozprężnym a parownikiem- total 10szt.(Możliwych do dokupienia)

Został mi ostatni bastion, czyli jedenasty i ostatni Oring układu, który nie jest sprzedawany osobno. Z tego co rozmawiałem z osobą, która sprzedaje i specjalizuje się w częściach do Subaraków, to oring na presostacie jest sprzedawany tylko razem z nim. Mam alergię po tych "numerach" z klimą, na jakiekolwiek rzeźby i dobierania oringu "na oko". Znowu się coś podwinie, bo mikrometr za gruby oring był... ;P

skoro reszta będzie nowa i oryginał, to tu sobie podejmę jakieś decyzje, co do tego presostatu, żeby nie było kolejnych "hitów", że się na tym ostatnim ,starym presostatowym oringu rozszczelni ;P 

Ps. Reasumując:

Układ ma 11szt. oringów.

10szt dokupujemy osobno

1szt. Do dokupienia razem z presostatem

(Mówimy o wersji USDM a nie EU, bo tam parownik jest inny z tego co się orientowałem. Temat jednak do weryfikacji, bo nie chce mącić w głowach i bić pianę, ale jednym oringiem układy się różnią, tym na zaworze rozprężnym i parownikiem-jak ktoś będzie szukać- użytkownicy wersji EU. Przed zakupem weryfikujcie swoje nr seryjne oringow!!!)

Edytowane przez Qubu666-Baja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj postawiłem auto na klimę  do jakiegoś serwisu. Przetestowali i niby puszcza oring, który jest w środku w sprężarce. Niby nie można go wymienić bo trzeba by było rozebrać sprężarka. Czy to prawda nie wiem. Wycenili naprawę z nową sprężarką na 2000 zł, zabrałem auto. Myślę aby sam wymienić na regenerowaną sprężarkę.  Nie wiecie czy da się wymienić ten oring ?  Czy warto wrzucić regenerowaną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, kruszon napisał(a):

Wczoraj postawiłem auto na klimę  do jakiegoś serwisu. Przetestowali i niby puszcza oring, który jest w środku w sprężarce. Niby nie można go wymienić bo trzeba by było rozebrać sprężarka. Czy to prawda nie wiem. Wycenili naprawę z nową sprężarką na 2000 zł, zabrałem auto. Myślę aby sam wymienić na regenerowaną sprężarkę.  Nie wiecie czy da się wymienić ten oring ?  Czy warto wrzucić regenerowaną ?

A jaki masz pasek na tym kompresorze 4pk czy  7pk  ? Bo mam chyba taki kompresor w garażu tylko bym musiał sprawdzić z którym kołem bo już nie pamiętam. 

Aby wymienić oring trzeba rozpołowić kompresor a aby to zrobić to trzeba go najpierw wypiaskować z brudu by nie dostał sie do środka podczas zdejmowania tej przedniej pokrywy. A podczas zdejmowania przedniej pokrywy uszkodzeniu ulega uszczelniacz wału kompresora i trzeba dać nowy dlatego naprawa tego kompresora to koszt około 600-700 zł bo to jest już pełna regeneracja.

Edytowane przez Henryk82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Henryk82 napisał(a):

A jaki masz pasek na tym kompresorze 4pk czy  7pk  ? Bo mam chyba taki kompresor w garażu tylko bym musiał sprawdzić z którym kołem bo już nie pamiętam. 

Aby wymienić oring trzeba rozpołowić kompresor a aby to zrobić to trzeba go najpierw wypiaskować z brudu by nie dostał sie do środka podczas zdejmowania tej przedniej pokrywy. A podczas zdejmowania przedniej pokrywy uszkodzeniu ulega uszczelniacz wału kompresora i trzeba dać nowy dlatego naprawa tego kompresora to koszt około 600-700 zł bo to jest już pełna regeneracja.

No właśnie znalazłem taki za około 700 zł. ( regenerowany )

Ja mam napisane na kole: DENSO 247300-4860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się do wymiany sprężarki klimy. Tak patrzę i nie widzę żadnego napinacza paska. Czy ktoś wie jak wymienia siė pasek na sprężarce w moim roczniku? Jest jakiś napinacz czy trzeba mieć jakieś narzędzia do nakladania? Silnik 2.5 167km, rok 2011

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kruszon napisał(a):

Przymierzam się do wymiany sprężarki klimy. Tak patrzę i nie widzę żadnego napinacza paska. Czy ktoś wie jak wymienia siė pasek na sprężarce w moim roczniku? Jest jakiś napinacz czy trzeba mieć jakieś narzędzia do nakladania? Silnik 2.5 167km, rok 2011

 

Jak nie ma napinacza, to masz pasek stretch fit. Ten pasek jest elastyczny i do naciągania jest przyrząd. Da się założyć bez przyrządu, ale łatwo go uszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kruszon napisał(a):

Przesyłam zdjęcie jak to u mnie wygląda. Na moje oko napinacza brak.

IMG_1051.jpeg

IMG_1050.jpeg

 

Tak jak napisałem powinien być pasek elastyczny.

Ale jak widać na drugim foto jest dwa nagwintowane otwory do których można przykręcić napinacz i założyć zwykły pasek. 

Edytowane przez ir3n3usz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, ir3n3usz napisał(a):

 

Tak jak napisałem powinien być pasek elastyczny.

Ale jak widać na drugim foto jest dwa nagwintowane otwory do których można przykręcić napinacz i założyć zwykły pasek. 

Dałbyś mi jakiegoś linka na ten o jaki napinacz chodzi do przykręcenia ? Widzę do kupienia tylko takie plastikowe do zakładania paska. Nie wiem czy to się tu sprawdzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś otrzymałem zregenerowaną sprężarkę. Wygląda jak moja. Chcę ją sam wymienić ( robię to pierwszy raz). W wytycznych do sprężarki mam informację, że jest ona zalana w 50% olejem i należy to uzupełnić po montażu. Moje pytanie czy coś uzupełniać jeżeli część starego oleju jest w układnie ? Czy może lepiej spuścić ze starej sprężarki olej, zobaczyć ile go jest i tak samo zrobić z nową sprężarką i zalać do niej tyle oleju co w starej ? Co myślicie ?

Drugie pytanie czy mogę uruchomić samochód jeżeli wymienię sprężarkę i nie nabije układu czynnikiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć twoja była nieszczelna i w tej sytuacji prawidłowa procedura postepowania jest taka:

Demontaż osuszacza , starej sprężarki i zaworu rozprężnego. Płukanie pozostałych elementów z resztek oleju.

Montaż nowej sprężarki zalanej połowa ilości oleju całego na układ, montaż nowego osuszacza, montaż zaworu rozprężnego  (tu różne firmy różnie do tego podchodzą jedne wymagają nowego drugie pozwalają stary zamontować). Zrobienie próżni minimum 40 min (po płukaniu zawsze dłuższa niż normalnie)  i podanie czynnika z resztą oleju.

 

A dlaczego płukanie ? bo nikt kto zna się na klimatyzacji nie powie ile tego oleju zostało układzie z powodu jego właściwości chemicznych. Olej bardzo dobrze miesza sie z czynnikiem i ubywa go z układu wraz z wyciekiem czynnika.

 

Można jeździć bez czynnika, ale nie wolno podłączać kompresora do zasilania (wtyczka przy kole nie może być podpięta).

 

Jeśli któregoś kroku nie zamierzasz zrobić lub serwis nie zaproponuje to szkoda kasy na drugi kompresor i (w przypadku serwisu) zmień serwis na inny bardziej ogarnięty.

Edytowane przez Henryk82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wymieniłem kompresor na regenerowany, dodatkowo wymienione 3 szt. uszczelniaczy oryginał na przewodach. Nabita 2 tygodnie temu i jak na razie działa. Dzięki za wszystkie pomocne odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...