Skocz do zawartości

Szpilka tylnego koła-wymiana Forester SJ


mio1

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, mio1 napisał:

a Tak juz z innej beczki, podobno gwintów szpilek kól się nie smaruje. Znam ludzi którzy jednak smarują lekko gwinty i nie mieli nigdy problemów z odkręcaniem kół.

kto z Was smaruje:-)

najlepiej gęsim smalcem 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych szpilek ze szkła, to chyba jest taka zasada w tego typu złączach, że kołnierz (piasta+tarcza+brud+rdza+felga) ma być sztywny a śruba wiotka, wtedy mamy najlepszą jakość złącza, tzn odporność złącza na siłę próbującą je rozerwać.... Wiec to połączenie prawdopodobnie będzie mocniejsze gdyby chcieć całe koło "urwać" od samochodu.... cena jest taka że łatwo je przeciągnąć....

 

Sam mam założone przez jednego magika 2 szpilki chyba z Kii... taki był dobry, że jak mu powiedziałem 100Nm to najpierw dokręcił pneumatem (ustawionym pewnie na turbo max...) a potem musiał lekko dydnamometrycznym popuścić:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mio1 napisał:

a Tak juz z innej beczki, podobno gwintów szpilek kól się nie smaruje. Znam ludzi którzy jednak smarują lekko gwinty i nie mieli nigdy problemów z odkręcaniem kół.

kto z Was smaruje:-)

 

Problem z odkręceniem to się ma jak się posmaruje i się odkręci samo....

 

Edit: chyba ze źle zrozumiałem, nie mieli problemu z odkręcaniem przy wymianie czy podczas jazdy?

Edytowane przez cuban
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, carfit napisał:

Jakie wyważenie tarczy ..... :facepalm: @owad ma rację , tarcze nie są idealne w sensie odchyłki od bicia , jeśli się źle trafi na piastę zjawisko się potęguje. Można obrócić tarczę o np. 60 st. zmierzyć bicie na tarczy , i wynik może być w normie

 

ale rozumiesz że piszemy o oznaczeniu pozycji tarczy względem piasty, przy demontażu tarczy, ale powtórzę specjalnie dla Ciebie. Demontujemy tarczę z piasty, widzimy rdzę lub inne zanieczyszczenia na piaście  i tarczy, oczyszczamy powierzchnię styku tarczy i piast. Co takie oznaczenie pozycji tarczy nam daje? Nic, skoro na nowo pasowało by wszystko mierzyć czujnikiem zegarowym w różnych ustawieniach tarczy względem piasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lutek34 napisał:

 

ale rozumiesz że piszemy o oznaczeniu pozycji tarczy względem piasty, przy demontażu tarczy, ale powtórzę specjalnie dla Ciebie. Demontujemy tarczę z piasty, widzimy rdzę lub inne zanieczyszczenia na piaście  i tarczy, oczyszczamy powierzchnię styku tarczy i piast. Co takie oznaczenie pozycji tarczy nam daje? Nic, skoro na nowo pasowało by wszystko mierzyć czujnikiem zegarowym w różnych ustawieniach tarczy względem piasty.

Nie , nie rozumiem .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lutek34 napisał:

 

ale rozumiesz że piszemy o oznaczeniu pozycji tarczy względem piasty, przy demontażu tarczy, ale powtórzę specjalnie dla Ciebie. Demontujemy tarczę z piasty, widzimy rdzę lub inne zanieczyszczenia na piaście  i tarczy, oczyszczamy powierzchnię styku tarczy i piast. Co takie oznaczenie pozycji tarczy nam daje? Nic, skoro na nowo pasowało by wszystko mierzyć czujnikiem zegarowym w różnych ustawieniach tarczy względem piasty.

daje to że jak złożysz tak samo nie ma prawa nic bic i nie musisz nic mierzyć czujnikiem zegarowym itp bo zrobili to za Ciebie panowie w fabryce którzy montowali tarcze w tym aucie ( tarcze piasty nie są idealnie "płaskie" i po to mierzysz tarcze po złożeniu czujnikiem zegarowym żeby bicie było najmniejsze tzn jeżeli krzywizna piasty i tarczy się na siebie nałoży bicie nie będzie w normie . Przy małych tarczach nie ma to tak dużego znaczenia przy większych ma). Ogólnie jeżeli samodzielnie robisz coś przy aucie albo innej maszynie np przemysłowej zawsze przy rozbieraniu warto sobie pooznaczać markerem co jak "siedziało" ( wystarczy kreska , kropka itp itd) unikniesz nie potrzebnych kłopotów po złożeniu - uwierz mi na słowo od lat mam z tym do czynienia ( sprzęty przemysłowe)

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Karas napisał:

nie musisz nic mierzyć czujnikiem zegarowym itp bo zrobili to za Ciebie panowie w fabryce którzy montowali tarcze w tym aucie

 

mówimy tutaj o kilku letnim samochodzie, gdzie rdza nie śpi a przy ponownym montażu pasowało by ją oczyścić i ustawienie fabryczne akuratnie w przypadku tarcz względem piast może się zmienić, ale OK  wy sobie znaczycie tarcze, ja nie i problemów z biciem jak do tej pory nie miałem i tyle w temacie. Najważniejsze że autor wątku wymienił sobie urwaną szpilkę, bo to było głównym problemem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...