Skocz do zawartości

Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)


radekk

Rekomendowane odpowiedzi

12 godzin temu, matros1 napisał(a):

Norwegowie chyba nie dostali informacji że elektryk nie nadaje się do jazdy zimą. 

Gdybyś przeczytał link to byś się dowiedział, że problemy z ładowaniem mają bo amerykańskie gamonie nie wciskają guzika który w ramach przygotowania do ładowania grzeje baterię. Bo okazuje się że zimnej naładować się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Jaca68 napisał(a):

Gdybyś przeczytał link to byś się dowiedział, że problemy z ładowaniem mają bo amerykańskie gamonie nie wciskają guzika który w ramach przygotowania do ładowania grzeje baterię. Bo okazuje się że zimnej naładować się nie da.

 

Ale jak mają wciskać, skoro Tesla uczy tych gamoni, że wszystko zrobi za nich. Do tego stopnia, że nie dała im "guzika".

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jaca68 napisał(a):

Gdybyś przeczytał link to byś się dowiedział, że problemy z ładowaniem mają bo amerykańskie gamonie 

 

Link przeczytałem i poza głupotami w stylu:

 

Godzinę temu, Adi napisał(a):

nie wciskają guzika który w ramach przygotowania do ładowania grzeje baterię.

 

Tesla żadnego guzika do grzania nie ma. Wystarczy nawigować do ładowarki co jest komunikowane wyraźnie na ekranie.

 

Godzinę temu, Adi napisał(a):

Bo okazuje się że zimnej naładować się nie da.

 

Da się, tylko trwa to dłużej. Tesla najpierw podgrzewa baterię przez pierwsze 15-20 min na ładowarce. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=9sz1ats9fuY&t=306s

 

 

Nie wiem dlaczego, ale ostatnio jest wysyp takich pseudo artykułów z nagonką na elektryki. Czemu ma to służyć? Karmieniu internetowych troli? Budowaniu ego EV sceptyków? 

Dlaczego te same trole nie wrzucają filmików z dieslami które nie mogą odpalić w mrozie? 

 

https://www.sadistic.pl/gdy-mroz-i-auto-nie-chce-odpalic-vt492916.htm

 

https://www.sadistic.pl/odpalanie-lublina-vt103581,15.htm

 

Chyba zacznę trolować po forach motoryzacyjnych o zapchanych DPFach, ukręconych wałach w SBD, rozpieprzonych dwumasach, brudnych EGR, uszczelkach pod głowicą, pożarach itd. itp. ;) 

 

 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, matros1 napisał(a):

zapchanych DPFach,

 

Tak swoją drogą to sporo osób twierdzi że na EV się nie przesiądzie bo trzeba się nauczyć obsługi itd. i że to jest nie intuicyjne bla bla bla. 

Mało kto pamięta że samochodami z turbo, DPF, dwumasą też trzeba było się nauczyć jeździć żeby ich przedwcześnie nie rozdupczyć. Subaru to nawet kursy w SJS oferowało dla posiadaczy SBD ;) 

 

 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@matros1 Zacytowałeś Jacę, wpisując mnie jako autora cytatu.

 

Moja ironiczna wypowiedź dotyczyła tego, że Tesla pozbawiła wielu manualnych funkcji i robi to automatycznie, tworząc armię przyszłych gamoni. 

I tak, gdy nie będziesz się nawigował do stacji ładowania, a podjedziesz, tak jak zwykle podjeżdżasz do miejsc, które znasz, czyli bez navi, która Cię prowadzi. I zechcesz się tam naładować, to Tesla nie znając twych zamiarów, nie podgrzeje.

A gdybyś miał ten guzik, mógłbyś się na to przygotować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Adi napisał(a):

@matros1 Zacytowałeś Jacę, wpisując mnie jako autora cytatu.

 

Nie mam pojęcia czemu tak wyszło. Coś musiałem źle poklikać, Teslowy gamoń ze mnie  :) 

 

10 minut temu, Adi napisał(a):

A gdybyś miał ten guzik, mógłbyś się na to przygotować. 

 

Dla gamoni są S3XY buttons gdzie jest funkcja grzania z przycisków, albo ICE :P 

 

Edytowane przez matros1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, FOR CVT napisał(a):

Mozna elektrykiem w zime? Mozna  :)

 

 

tapatalked

 

Ciekawy pomysł. Gość ma ciekawy plan na tego busa i co chce z nim zrobić. Warto poczytać jego komentarze pod filmikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, matros1 napisał(a):

 

Tak swoją drogą to sporo osób twierdzi że na EV się nie przesiądzie bo trzeba się nauczyć obsługi itd. i że to jest nie intuicyjne bla bla bla. 

Mało kto pamięta że samochodami z turbo, DPF, dwumasą też trzeba było się nauczyć jeździć żeby ich przedwcześnie nie rozdupczyć. Subaru to nawet kursy w SJS oferowało dla posiadaczy SBD ;) 

W Range'u mam mechanizm wbudowany we wlew paliwa, który powoduje jego blokadę. Jak spróbujesz do niego nalać PB zamiast ON, to się zablokuje i bez odblokowania go ręcznie nie zatankujesz. A żeby to zrobić trzeba przy czytać instrukcję. Zgadnij skąd wiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Adi napisał(a):

 

Zastosowałeś najlepszy sposób nauki, który długo pozostaje w pamięci? ;) 

Dokładnie, był czwartek, dzień lepszego paliwa w cenie zwykłego na BP, zamiast ciemnoniebieskiego z diesel ultimate złapałem jasnoniebieski pistolet z pb98 ultimate :) Pośpiech + zmęczenie + drugi tydzień z tym autem zrobiły swoje :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to jak jade trase to jak nie ustawię w navi celu to nie naładuję z pełną mocą? Rozumiem że wsiadam w zimny samochód i po kilku km podłączam to ładuje z niską mocą. Ale powiedzmy jak jadę przykładowo 200-300 km to dla mnie to takie średnie że musze mimo wszystko ustawić cel, bo bateria musi być bardziej podgrzana niż normalnie. Sądziłem że ta optymalna temp do ładowania będzie podobna do temp podczas użytkowania. Nie raz w trasach mam że jadąc gdzieś w trakcie stwierdzam że zahaczę o jakiś punkt, czyli w sytuacji gdyby zdażyło się że akurat w pobliżu jest ładowarka mógłbym się podładować wyskakując gdzieś na te 10-20 minut, a w tej sytuacji zamiast doładować mi powiedzmy o 40-50kW wyjdzie że mogę zyskać z 2-3kW.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, radekk napisał(a):

a to jak jade trase to jak nie ustawię w navi celu to nie naładuję z pełną mocą? Rozumiem że wsiadam w zimny samochód i po kilku km podłączam to ładuje z niską mocą. Ale powiedzmy jak jadę przykładowo 200-300 km to dla mnie to takie średnie że musze mimo wszystko ustawić cel, bo bateria musi być bardziej podgrzana niż normalnie. Sądziłem że ta optymalna temp do ładowania będzie podobna do temp podczas użytkowania. Nie raz w trasach mam że jadąc gdzieś w trakcie stwierdzam że zahaczę o jakiś punkt, czyli w sytuacji gdyby zdażyło się że akurat w pobliżu jest ładowarka mógłbym się podładować wyskakując gdzieś na te 10-20 minut, a w tej sytuacji zamiast doładować mi powiedzmy o 40-50kW wyjdzie że mogę zyskać z 2-3kW.

Nie, tu chodzi o to że jak nie wprowadzisz w navi że jedziesz na stację ładowania, auto nie wie że musi podgrzać baterię do ładowania bo skąd na to wiedzieć. Jak wprowadzisz, auto samo wie co ma zrobić i robi to automatycznie, jak nie wprowadzisz to nie wie i musisz sam pamiętać żeby odklikać ręcznie podgrzanie. I tylko w niskich temperaturach.

To jak pamiętanie w dieslu, że przy niskich temperaturach musisz podgrzać świece żarowe przed odpaleniem, bo jak tego nie zrobisz to może Ci zabraknąć prądu na odpalenie i nigdzie nie pojedziesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, skwaro napisał(a):

Nie, tu chodzi o to że jak nie wprowadzisz w navi że jedziesz na stację ładowania, auto nie wie że musi podgrzać baterię do ładowania bo skąd na to wiedzieć. Jak wprowadzisz, auto samo wie co ma zrobić i robi to automatycznie, jak nie wprowadzisz to nie wie i musisz sam pamiętać żeby odklikać ręcznie podgrzanie. I tylko w niskich temperaturach.

ale mi chodzi czy to podgrzanie jest do innego zakresu niż jak samochód jest użytkowany powiedzmy jadąc przez 2-3 godziny. Rozumiem że bat musi mieć właściwą temp, ale nie myślałem że lecąc na trasie przez 3 godziny stwierdzam o tu się zatrzymam w sklepie i mam ładowarkę to podładuję teraz a nie za godzinę jak planowałem to jednak i tak będę musiał za tą godzinę i tak się zatrzymać bo jednak tu naładuję się tylko o kilka %.

A słyszę że w wielu ów guzika jednak nie ma, resztą, nawet mając wcisnąłbym go dopiero te 2 minuty wcześniej. 

 

13 minut temu, skwaro napisał(a):

To jak pamiętanie w dieslu, że przy niskich temperaturach musisz podgrzać świece żarowe przed odpaleniem, bo jak tego nie zrobisz to może Ci zabraknąć prądu na odpalenie i nigdzie nie pojedziesz :)

dla mnie to jednak coś innego. To trwa z 1 sek, a nie z 20 minut. Użytkuje również diesla i prawdę mówiąc bynajmniej nigdy w zwiadu z tym nie musiałem zmieniać jakiś nawyków, bo praktycznie zawsze we wszystkim przekręcam na zapłon i po chwili odpalam. W nowych na guzik jednak nic nie robisz, wciskasz i ew tą 1-2 sek później jest odpalony.

 

 

Swoją droga właśnie mnie atakują z Tesli:biglol:

 

 

Zrzut ekranu 2024-01-17 o 11.52.55.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, radekk napisał(a):

ale mi chodzi czy to podgrzanie jest do innego zakresu niż jak samochód jest użytkowany powiedzmy jadąc przez 2-3 godziny. Rozumiem że bat musi mieć właściwą temp, ale nie myślałem że lecąc na trasie przez 3 godziny stwierdzam o tu się zatrzymam w sklepie i mam ładowarkę to podładuję teraz a nie za godzinę jak planowałem to jednak i tak będę musiał za tą godzinę i tak się zatrzymać bo jednak tu naładuję się tylko o kilka %.

A słyszę że w wielu ów guzika jednak nie ma, resztą, nawet mając wcisnąłbym go dopiero te 2 minuty wcześniej. 

 

Zależy dużo od sposobu jazdy, temp powietrza etc. Jak jedziesz prędkościami autostradowymi przez te 2-3 godziny latem to bateria powinna być ciepła bez grzania. Jak lecisz tą samą trasą 100 km/h w mroźny dzień to na ładowarce wylądujesz z zimną baterią. 

 

Miałem taki przykład właśnie jak jechaliśmy z Wa-wy w stronę Berlina ostatnio (możesz poczytać o tym kilka postów wcześniej: 

Cytat

 

I taka ciekawostka jak ważne jest przygotowanie baterii do ładowania. Na przyjazd na IONITY Nowostawy na ładowarce stało BMW iX z 60% baterii. Ładował się z prędkością 25 kW. Właściciel powiedział nam że ładowarki chyba są uszkodzone. Po podłączeniu naszego samochodu bez problemu ładowaliśmy się z prędkościami 100+kW, ale mieliśmy przygotowaną baterię. 

To BMW przy 60% też powinno te prędkości osiągnąć. Jednak właściciel nie nawigował do ładowarki i przyjechał z zimną baterią. 

image.thumb.jpeg.f83038c56494c72d6dcfd1fd6e094d7d.jpeg

 

 

Nowe EV z pompami ciepła pobierają ciepło z baterii do grzania kabiny w ramach oszczędności energii. Między innymi dlatego jak nie powiesz komputerowi żeby zaczął grzać baterię, to możesz dojechać z zimną. 

Więc warto grzać baterię (nawigować do ładowarki) nawet gdyby to miała być 10-15 minutowa jazda. Jak mało by się nie podgrzała to zawsze to lepiej niż nic. 

 

Edytowane przez matros1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, matros1 napisał(a):

Tak swoją drogą to sporo osób twierdzi że na EV się nie przesiądzie bo trzeba się nauczyć obsługi itd. i że to jest nie intuicyjne bla bla bla.

Co jest intuicyjnego w nawigowaniu do ładowarki którą mam kilka kilometrów od domu, odwiedzam co 3 dni i drogę znam na pamięć???

3 godziny temu, matros1 napisał(a):

Wystarczy nawigować do ładowarki co jest komunikowane wyraźnie na ekranie.

:OO:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, matros1 napisał(a):

Zależy dużo od sposobu jazdy, temp powietrza etc. Jak jedziesz prędkościami autostradowymi przez te 2-3 godziny latem to bateria powinna być ciepła bez grzania. Jak lecisz tą samą trasą 100 km/h w mroźny dzień to na ładowarce wylądujesz z zimną baterią. 

właśnie tego byłem ciekaw (chodzi mi właśnie o warunki zimowe), latem jak bym się nie śpieszył to, przeszedł się gdzieś na te kilka dodatkowych minut, zimą niekoniecznie będą warunki żeby przyjemnością było robić sobie dodatkowy spacer.

 

Zatem podróż autostradowa bez dokładnie zaplanowanego postoju, tylko z przypadkowym wcześniejszym, może spowodować że mimo możliwości ładowania wcale nie sprawi że będę mógł zrezygnować z tego dalszego planowanego, bo dopiero tam będę w stanie się faktycznie naładować do wymaganego poziomu.

 

Dla mnie to jednak jakaś dodatkowa niedogodność i jednak konieczność mieć wszystko zaplanowane od A do Z, a ja jednak nie lubię tak funkcjonować.

Często jadąc nagle pojawia się pomysł jakiegoś dodatkowego postoju bo coś ciekawego się wymyśliło. Czy najprostszy przykład dzieciak mówi że chcę mu się sikać. Mając jeszcze połowę baku, nie mówię sorry, musisz wytrzymać jeszcze jakieś 2 godziny bo wówczas planowałem postój żeby się zatankować, tylko zjeżdżam jednak wcześniej na stację na trasie, młoda toaleta, ja tankuję i planowany dalszy postój przesuwa się o kolejne 200-300 km, bo mam pełen bak, a nie że skoro nie planowałem się tu zatrzymywać więc zatankowałem tylko 5-10 l paliwa, zamiast 30-40.

Więc zimą nawet przy założeniu zagęszczenia ładowarek jak tradycyjnych stacji, wszystkich sprawnych, z szybkim ładowaniem, zawsze wolnych stanowiskach, itp. jednak nie mając tego przejazdu wcześniej w pełni zaplanowanego, może wyjść że niekoniecznie dodatkowy postój faktycznie wydłuży mi zasięg o podobny poziom jak gdybym faktycznie był w stanie go wcześniej przewidzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Jaca68 napisał(a):

Co jest intuicyjnego w nawigowaniu do ładowarki którą mam kilka kilometrów od domu, odwiedzam co 3 dni i drogę znam na pamięć???

 

Właśnie to mnie wkurza w elektrykach.

To, że większość czynności ma być scedowana na komputer, nawet takich, które były naszą codziennością i kompetencją naszego umysłu i przyzwyczajeń.

W konsekwencji nie wyjedziemy z garażu, jak nie powiemy samochodowi, gdzie mamy jechać. A ładując się, musimy opowiedzieć ładowarce pół naszego życia, żeby mogła nas lepiej poznać i wykorzystać do tworzenia nowych algorytmów.

Gdy podjedziemy na ładowarkę innej firmy, wtedy od początku ta spowiedź.

Itd. itd.  

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem Tesla Y mocno dziś potaniała. SR kosztuje poniżej 200 tys.

Co ciekawe w Long Range Y jest tańsza o 15 tys. od 3-ki LR. 

Czyli co? Za kilka dni poważna obniżka Trójek?

I co na to rynek elektryków, jak europejskie firmy sobie z tym poradzą, dadzą radę zejść do takich poziomów?

I co z Chińczykami? Ich modele średniej klasy potrafią być tańsze, ale bezpośredni konkurenci Tesli, to już znacznie większy wydatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Jaca68 napisał(a):

Co jest intuicyjnego w nawigowaniu do ładowarki którą mam kilka kilometrów od domu, odwiedzam co 3 dni i drogę znam na pamięć???

A co jest intuicyjnego w tym żeby samochodu z turbo nie gasić zaraz po zakończonej jeździe albo nie pałować na zimno? Musiałeś się tego nauczyć a teraz z tym żyjesz i o tym nie myślisz. 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, radekk napisał(a):

właśnie tego byłem ciekaw (chodzi mi właśnie o warunki zimowe), latem jak bym się nie śpieszył to, przeszedł się gdzieś na te kilka dodatkowych minut, zimą niekoniecznie będą warunki żeby przyjemnością było robić sobie dodatkowy spacer.

 

Zatem podróż autostradowa bez dokładnie zaplanowanego postoju, tylko z przypadkowym wcześniejszym, może spowodować że mimo możliwości ładowania wcale nie sprawi że będę mógł zrezygnować z tego dalszego planowanego, bo dopiero tam będę w stanie się faktycznie naładować do wymaganego poziomu.

 

Dla mnie to jednak jakaś dodatkowa niedogodność i jednak konieczność mieć wszystko zaplanowane od A do Z, a ja jednak nie lubię tak funkcjonować.

Podobno te wszystkie niedogodności mają załatwić baterie "solid state". Ma się to ponoć ładować zawsze szybko i do tego nie degradować (lub degradować w bardzo niewielkim stopniu). Pożyjemy zobaczymy. 

 

7 minut temu, Adi napisał(a):

Czyli co? Za kilka dni poważna obniżka Trójek?

Raczej czyszczenie magazynu przed pojawieniem się Y Juniper po lifcie. To samo było z 3. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...