matros1 Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego (edytowane) 2 godziny temu, ketivv napisał(a): 40% (choc to się może zmienić gdy zaczniemy odbierać energie elektryczną z promieniowania cieplnego) To już się w jakimś stopniu dzieje na statkach. Np. ciepło spalin jest wykorzystywane do produkcji pary która potem napędza turbinę z podpiętym generatorem. Generalnie sporo różnych wynalazków się instaluje żeby zmniejszyć zużycie paliwa lub wykorzystać do maximum to co się spala. https://www.wartsila.com/insights/article/wartsila-31sg-the-worlds-most-efficient-4-stroke-engine The Wärtsilä 31SG's defining feature is its ability to reach efficiencies surpassing 50 percent – a milestone within the industry. W samochodach też wykorzystuje się heat recovery systems. Nie na taką skalę jak w transporcie morskim ale jednak są próby. https://en.m.wikipedia.org/wiki/Exhaust_heat_recovery_system Problemem silnika w samochodzie jest to że pracuje często albo niedogrzany albo pod bardzo nieoptymalnym obciążeniem. Na statkach czy w pociągach dużo łatwiej tym zarządzać i trzymać silnik w optymalnych dla niego parametrach pracy. Edytowane 13 Lutego przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 51 minut temu, matros1 napisał(a): To już się w jakimś stopniu dzieje na statkach. Np. ciepło spalin jest wykorzystywane do produkcji pary która potem napędza turbinę z podpiętym generatorem. Generalnie sporo różnych wynalazków się instaluje żeby zmniejszyć zużycie paliwa lub wykorzystać do maximum to co się spala. wyobraź sobie panele, bezpośrednio zamieniające ciepła na elektryczność ze sprawnością 60-75 % do tego relatywnie lekkie (tak 3-4 masa paneli PV) czyli ta "morska" branża już od dawna stosuje rozwiązania OZE z racji pewnie głównie kosztów i konkurencji na rynku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego (edytowane) 4 godziny temu, matros1 napisał(a): Nie wiem jak tania musiałaby być energia żeby opłacało się wozić baterie dookoła świata i kilka samochodów na krzyż Ewentualnie jaka byłaby cena tych samochodów. zacytuje z pamięci "asymptotycznie, koszt energii elektrycznej będzie bliski zeru" inaczej mówiąc koszt energii elektrycznej, będzie marginalny a w ujęciu całej kuli ziemskiej dostępność będzie niemalże nieograniczona natomiast jak sprawdziliśmy ilość emisji z transportu jest znikoma w stosunku do naszych cywilizacyjnych, jest wielkie, olbrzymie pole do popisu gdzie indziej, gdzie jest łatwiej i szybciej jak też już są dostępne sprawdzone, ekonomiczne opłacalne technologie kto wie może za 20-30 będziemy się śmiać z dzisiejszych gęstości energii elektrycznej w baterii zobaczymy - tzn, kto dożyje ten zobaczy (sorry, kto dożyje i będzie świadom) Edytowane 13 Lutego przez ketivv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego Godzinę temu, matros1 napisał(a): W samochodach też wykorzystuje się heat recovery systems. Nie na taką skalę jak w transporcie morskim ale jednak są próby. https://en.m.wikipedia.org/wiki/Exhaust_heat_recovery_system Problemem silnika w samochodzie jest to że pracuje często albo niedogrzany albo pod bardzo nieoptymalnym obciążeniem. Na statkach czy w pociągach dużo łatwiej tym zarządzać i trzymać silnik w optymalnych dla niego parametrach pracy. motoryzacja spalinowa to już przeszłość, gdzieś zostanie, będą nisze, margines rynku przytłaczającą część rynku w ujęciu światowym przejmą auta zasilane z baterii jestem niemalże pewien, że w branży moto rozwiązanie z "turbiną parową zasilaną gazami spalinowymi" się nie przyjęło 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego (edytowane) 24 minuty temu, ketivv napisał(a): zacytuje z pamięci "asymptotycznie, koszt energii elektrycznej będzie zero" inaczej mówiąc koszt energii elektrycznej, będzie marginalny a w ujęciu całej kuli ziemskiej dostępność będzie niemalże nieograniczona Taki przykład na bazie kontenera Czyli koszt zmniejszyłby się powiedzmy o połowę kosztem połowy pojemności statku i cholera wie jak dużym wzrostem CAPEX. Do tego wzrosłyby opłaty portowe bo byłbyś tam dłużej czasu żeby się ładować. Do tego żeby przetransportować tę samą ilość towaru w tym samym czasie potrzebował będziesz dwa statki a nie jeden. Powtórzę, zmiany idą ale na rewolucję jeszcze poczekamy. Co innego branża motoryzacyjna. Tutaj już się to dzieje. Pytanie z innej beczki, co by ten temat wrócił na właściwe tory. Ile czasu według Was powinna trwać normalna podróż samochodem (bez względu na rodzaj napędu) na dystansie 1000 km. Czas który uznalibyście za „dobry/normalny”. Edytowane 13 Lutego przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adi Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego W dniu 12.02.2024 o 10:11, matros1 napisał(a): Połowa kosztów operacyjnych statku to załoga. Jak to się ma do tych 2 % w koszcie kontenera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego (edytowane) 18 minut temu, matros1 napisał(a): Ile czasu według was powinna trwać normalna podróż samochodem (bez względu na rodzaj napędu) na dystansie 1000 km. Czas który uznalibyście za „dobry/normalny”. no kurka to jest bardzo niewygodne pytanie ;-) czasy szybkich "przelotów" już się chyba skończył, zadowalam się realną średnią 100 km/h na trasach na których mam więcej autostrad, ekspresówek jak 20 czy 30 lat temu fakt było dużo, dużo szybciej i milion razy niebezpieczniej Edytowane 13 Lutego przez ketivv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego W dniu 12.02.2024 o 10:11, matros1 napisał(a): Połowa kosztów operacyjnych statku to załoga. Oj chyba jednak trochę mniej, bo gdzie; paliwo, smary, oleje, farby, części zapasowe, serwisy producentów urządzeń, nadzór klasyfikacyjny, stocznie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 3 minuty temu, Blixten napisał(a): trochę mniej Bunkier i smary to 70proc kosztow Bylo jeszcze wiecej tapatalked Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zyzol Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego Chyba powinni Was przenieść do nowego tematu: „Jaki statek… elektryczny” 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 13 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego właśnie, ja tu chciałem samochód elektryczny kupić, a zaczynam już szukać statku 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adi Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 23 minuty temu, Zyzol napisał(a): „Jaki statek… elektryczny” 15 minut temu, radekk napisał(a): zaczynam już szukać statku O taki najlepiej. Nie trzeba się ładować po portach 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego Godzinę temu, Adi napisał(a): Jak to się ma do tych 2 % w koszcie kontenera? Zależy od typu statku, ilości załogi, czy to nowa czy stara jednostka (spłacona czy nie itd. itp.). Fakt, powinienem doprecyzować że w mojej działce, która ma się nijak do przelotów oceanicznych w kilkanaście osób, jak w przypadku takiego kontenerowca. 16 minut temu, radekk napisał(a): właśnie, ja tu chciałem samochód elektryczny kupić, a zaczynam już szukać statku Witamy na portalu morskim 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego Teraz, Adi napisał(a): O taki najlepiej. Nie trzeba się ładować po portach https://silent-yachts.com Jak dobrze kojarzę to nawet przez Atlantyk udało im się przepłynąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 4 minuty temu, Adi napisał(a): O taki najlepiej. Nie trzeba się ładować po portach Cudze chwalicie, swego nie znacie https://yachtsmen.eu/2023/sialia-57-prezentacja-elektryk-z-nieograniczonym-zasiegiem/ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adi Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego Teraz, matros1 napisał(a): Jak dobrze kojarzę to nawet przez Atlantyk udało im się przepłynąć. Wprawdzie wspomagali się generatorem, który jest tam w razie, gdyby. Ale to i tak w miarę samowystarczalna łódka. Dla celów, do których została stworzona, niemal idealna. Na Karaibach źródła ładowania nie brakuje 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 1 godzinę temu, ketivv napisał(a): czasy szybkich "przelotów" już się chyba skończył, zadowalam się realną średnią 100 km/h Czasy się skończyły czy nam się z wiekiem przestało chcieć zapieprzać na złamanie karku? Dla mnie chyba podobnie, 10h na trasie 1000 km jest „dobrym” czasem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego (edytowane) 1 godzinę temu, matros1 napisał(a): Czasy się skończyły czy nam się z wiekiem przestało chcieć zapieprzać na złamanie karku? przypuszczam, że nie ma jednego powodu, to co przychodzi mi na szybko - "bardziej dorosła świadomość" - natężenie ruchu - znacząca zmiana w ilości, sposobie jak i jakości dokumentacji wykroczeń wciąż sobie lubię "pojeździć" nie jest dla mnie męczące w sprzyjających warunkach (głownie mam na myśli ilość innych uczestników ruchu drogowego) przemieszczać się "raczej nieco szybciej" łagodnie mówiąc 200 km/h przez 10 h uważam za mniej męczące jak 130 km/h przez 15 nie mówiąc już o jeździe przez Austrię gdzie można dostać pierdolca i jak tylko będę miał pełnoprawne FSD w Tesli to Austrię mogę przespać krajówki w PL nocą jeszcze jest jako tako, fajna płynność jazdy za dnia dramat zarówno pod względem ilości jak i przewidywalności zachowań na drogach elektryk - Tesla - znacząco zmieniła też moje nawyki w dłuższych trasach(świadome, spodziewane) ilość ładowań z priorytetem Supercharger Tesla, tu sytuacje znacząco ratuje "ograniczone FSD" czyli Autopilot rozszerzony którego często używam lokalnie różnie, teraz byłem na "szybkiej kawce" w Rzeszowie autostrada pusta , drogi puste co mam powiedzieć szkoda, że to auto ma ogranicznik "tak nisko" jutro wyjazd w Polskę ca. 200 km w jedną stronę bez ekspresówek i autostrad, jazda za dnia, wiec już szykuje listę podcastów do odsłuchania bo 3 godziny za kółkiem w jedną stronę - niestety muszę pojechać za dnia głównie jeździłem i staram się jeździć nocami przeważnie daje to znacząco wyższe średnie z racji płynności ruchu co to znaczy na złamanie karku ? czy jak zjadę z autostrady w Cro na boczne drogi i tak sobie pojadę płynniej i szybciej to już jest złamanie karku ? czy złamanie karku to 250 km/h na pustej autostradzie ? wiem jedno nie muszę "za wszelką cenę" mam możliwość, warunki sprzyjają pozwalam sobie 1 mln PLN-ów, "paliwo" praktycznie gratis, przelotowa 300 km/h osiągalna bez większego problemu, koszt opon kosmos myśleliście 20 lat temu, że coś takiego będzie możliwe ? Edytowane 14 Lutego przez ketivv 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 1 godzinę temu, radekk napisał(a): właśnie, ja tu chciałem samochód elektryczny kupić, a zaczynam już szukać statku poziom mórz i oceanów się podnosi to i wątek ewoluuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 13 Lutego Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 1 godzinę temu, skwaro napisał(a): Cudze chwalicie, swego nie znacie https://yachtsmen.eu/2023/sialia-57-prezentacja-elektryk-z-nieograniczonym-zasiegiem/ https://greendreamboats.com/products/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 13 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego a była mowa że Porsche drogie w porównaniu z Teslą i cy warto dokładać. Przy tych łódeczkach to Porsche to jakiś produkt dla biedoty 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ketivv Opublikowano 14 Lutego Udostępnij Opublikowano 14 Lutego (edytowane) myślę, ze powoli auta "auta elektrycznego"nie da się rozpatrywać w oderwaniu od humanoidalnego robota a nawet to jest złym określeniem powoli mówimy o "embodied AGI" tym w jakiejś mierze jest obecne FSD v.12 w górę a jakiego "body" będzie ta istota przyjmowała to już jest kwestia wtórna „Nie automatyzujemy zadań, automatyzujemy podstawowe elementy składowe ruchu” "Sanctuary AI views humanoid robots as a means to an end, where the end is human-like general intelligence. " w "samochodach" Tesli choć de facto są to w większości roboty jest już zaczątek "human-like general intelligence" podobnej człowiekowi ogólnej inteligencji, to już są urządzenia które odnajdują się w przestrzeni, potrafią ją i siebie w niej interpretować i dzięki temu się w niej poruszać autonomia samej jazdy jest czynnikiem wtórym, to był przełom o jakim pare miesięcy temu tu pisałem jedziesz sobie Tesla nawet jak nie korzystasz z FSD masz ze sobą "współprowadzącego" który czuwa, nie zasypia, interpretuje, analizuje i ma się skupić na tobie, robi to tysiąc razy lepiej jak każdy człowiek może ja to widzę inaczej, tysiące km robię sam, wiem jak mi pomaga to co już mam, jak jest to dobre a zarazem jak ułomne do tego co już jest dostępne po drugiej stronie Atlantyku skoro UE zgodziła się na szybką ścieżkę dopuszczenia FSD Tesli to użytku na drogach to zaczynam przypuszczać, że żadnej europejski producent aut nie ma już w tej kwestii nic do zaoferowania prawdopodobnie, żadnej wcześniejszy wynalazek w motoryzacji nie przyczynił się (ani wiele razem wziętych) do poprawienia bezpieczeństwa na drogach jak wprowadzenie dobrego AGI w ramach zarówno wsparcia jak i autonomii jazdy dojdziemy do tego, że auto bez takowego systemu będzie nieatrakcyjne na rynku Edytowane 14 Lutego przez ketivv 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 14 Lutego Udostępnij Opublikowano 14 Lutego (edytowane) Jestem bardzo ciekawy jak Tesla i FSD poradzi sobie w Chinach. Mają poza Europą wypuszczać FSD w państwie środka. Powiedziałem kiedyś że zaufam temu systemowi jak nauczy się płynnie jeździć po tamtejszych ulicach, co nie jest łatwe nawet dla człowieka ani nie ma nic wspólnego z przepisową jazdą. Wręcz przepisowa jazda potrafi być niebezpieczna. To nie jest łamanie przepisów na poziomie wolnego toczenia się przez znak STOP (gdzieś to było pokazane podczas prezentacji FSD v12). Tutaj system przez ten STOP będzie musiał przejechać na pełnej prędkości żeby mu w dupsku nie zaparkowała ciężarówka, tylko dlatego że inni uczestnicy ruchu takiego właśnie zachowania oczekują. Kiedy FSD w pełni ogarnie ten temat, będę w stanie zaufać temu systemowi. Wierzę że to prędzej czy później nastąpi. Edytowane 14 Lutego przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adi Opublikowano 14 Lutego Udostępnij Opublikowano 14 Lutego @matros1 przez Ciebie, a dokładniej przez Twoje wpisy na temat statków, miałem dziś sen: Bogusław Wołoszański zapowiadał w tv 14 odcinkowy swój wykład-serial dokumentalny na temat budowy silników okrętowych. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adi Opublikowano 14 Lutego Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 7 godzin temu, radekk napisał(a): Przy tych łódeczkach to Porsche to jakiś produkt dla biedoty Tylko jak masz pracę z domu, to tu możesz robić ją "z łódki" Wtedy odliczasz koszt domu i tego Porsche....i jeszcze trochę dokładasz i się zgadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się