Skocz do zawartości

hati

Użytkownik
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hati

  1. jesli da sie kupic kolektor za cos ok 100 PLN. Dodatkowo trzebaby uszczelki tez nowe zapodac, pewnie kilkadziesiąt dodatkowych PLNów
  2. Ten "delete kil" to nic innego jak aluminiowe elementy kolektora z usunietym tgv. Mnie to kosztowalo troche czasu i 100 PLN - 50 spawanie dziur po ośce TGV i chyba 50 wydalem na frezy do metalu (jadą amelinum jak masełko) żeby ładnie spawy wyrównac i wyfrezowac zbędne przegrody. Mozesz tez - zamiast bawic sie z usuwaniem - kupic caly kolektor od wersji bez tgv i zamienic - wyjdzie na to samo, moze koszty ciut wieksze ale za to piekny kolektor. Zeby wydac 1500 to albo trzeba miec nadmiar kasy, albo 0 zdolnosci manualnych - albo ... upasc na glowe. Tak jak pisali koledzy - dobrze jest potem wylaczyc sygnalizacje bledow TGV w ECU, nie jest to skomplikowane ale wymaga interfejsu przez ktory da sie zaciągnąc ROM z ECU i wgrac z powrotem po malej poprawce.
  3. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  4. Ja sie dopisuje do tego treningu na Rakietowej - zglaszalem chęc na kresce wiec powtarzam.
  5. Tak jest, przetestowalem na sobie. Po zalozeniu nowych tarcz na wymienioną piastę, nie oczyscilem dobrze powierchni. Efekt byl taki ze nie dalo sie praktycznie w ogole hamowac, tarcza szarpała straszliwie. Zdjecie, dokladne oczyszczenie powierzchni, zlozenie z powrotem - w efekcie hamowanie bez zadnego odczuwalnego drgania. Warto sprawdzic stan gumek osłaniających tłoczki - jak sie porobią w nich dziury to zaraz pozacierają się tłoczki.
  6. Nie dzialala klima po prostu, pomimmo ze byla nabita i sprezarka sie zalaczals. A jak jest cieplo na zewnatrz to daje cieple powietrze. Pytales gdzie ten zawor, no to napisalem, bo tez polamalem jakis jeden plastikowy uchwyt przy demontazu tych cholernych plastikow. Jak nie masz kogos znajomego z agregatem do odessania gazu to zlec to faktycznie do jakiegos klimatologa, bedzie taniej i szybciej.
  7. Schowane gleboko i daleko pod deską zapewne. Ja demontowalem schowek pasazera, jego , poduche(nie pamietam dlaczego ale w czyms mi przeszkadzala), potem jakies plasticzki z boku nagrzewnicy i dopiero tam jest dostep do zaworu. Trzeba gaz odessac wczesniej u klimatologa No i latwo polamac plastiki
  8. hati

    Subaru RWD

    albo wyjąć przednie półosie i zaspawać centralny
  9. Az rozbiore reszte skrzyni, ktora zakupilem wlasnie w celach szkoleniowych. Akurat mam taką z ogolonym 2 biegiem, kupilem w cenie zlomu zeby zobaczyc jak to wyglada w srodku. Ale fakt faktem - bylem przekonany ze ta puszka to sama wiskoza a to jednak dyfer razem z wiskozą.
  10. TO tak samo mozna powiedziec ze glupota kupic cokolwiek co rozwija predkosc powyzej 140 km/h, przeciez u nas szybciej nie mozna. Albo glupota kupowac auto z napedem 4x4 mieszkając w Warszawie albo innym płaskim duzym miescie. Ktos kupuje STI bo chce skorzystac z jego wlasciwosci (moze tylko czasem) a ze na no dzien tlucze dlugie trasy, to stad sie zastanawia czy to auto jest w stanie sprostac tak odmiennym zadaniom. Tak ja to rozumie i tak zreszta uzywam wrxa
  11. No to jest wlasnie wisko, ktore siedzi w tylnej czesci skrzyni i ono chyba nie ma bezposredniego kontaktu z zebatkami. Moze sie madrzejsi w tym temacie wypowiedza, ja rozbieralem tylko ten kawalek skrzyni gdzie siedzi wisko, dalej jeszcze nie zagladalem. Wydawalo mi sie ze centralny dyfer jest osobnym mechanizmem a wisko tylko elementem wprowadzającym spięcie. Dobra, centralny dyfer i wisko to ten sam element, ale i tak siedzi obok zębatek, w osobnym przedziale, tutaj widac: http://www.awdwiki.com/en/subaru/ Wiec chyba trudno zeby jego elementy przyblokowaly biegi tu jeszcze lepiej widac przedział pasażerski dla zębatek. Puszka z wisko i centralnym dyfrem jest poza tym przedzialem: http://www.rayescompetition.com/racing-parts/transmission-parts/?pid=69
  12. Na fotkach tarus'a chyba walizki mozna jedynie dorysowac , a to chyba foty subaraka.
  13. Celem uporządkowania informacji takie pytanko - w koncu posypalo sie wisko w skrzyni czy dyfer centralny ? Wedle mojej wiedzy wisko jest jak gdyby poza skrzynią, w same dupce, gdzie nie ma za bardzo styku z zębatkami. Elementy wiska nie mogly chyba przyblokowac zebatek, a jesli rozsypal sie centralny dyfer to sama wymiana wiskozy chyba nie pomoze na dlugo?
  14. Wrzuc w google "tgv delete" i bedziesz wiedzial wszystko na ten temat
  15. Mialem ten sam problem, jeszcze jak posiadalem forda sierre sedana. Pogialem klape tylną przez zamykanie na chama a i tak oprocz wozka nie dalo sie tam wiecej wcisnac. Jak ktos ma dzieciaki to sedan, pomimo ze jest oczywiscie najfajniejszym typem nadwozia, nei nadaje sie, jesli chce sie bezstresowo pakowac. Forek juz duzo lepiej ale najlepiej z takim tematem oczywiscie radzi sobie legacy kombi. Mam teraz impreze kombi i to tez nie jest za duze auto, to takie niby-kombi. Da sie wcisnac juz wiecej niz do sedana ale to "kombi" jest takie troche na wyrost.
  16. U siebie po zdemontowaniu tego ekoszajsu, dalem spawaczowi aby misternie zaspawall wszelkie slady po bytnosci tego mechanizmu, co ten tez uczynil. Potem frezowanie spawów coby powietrze mialo ładne widoki po drodze i gitara, dziala poprawnie. Kazalem zaspawac wszystkie otwory po osce, te pomiedzy gardzielami tez.
  17. LTFT ustala sie na jakims poziomie ale dla konkretnego obciazenia silnika, wiec jesli zmieniasz obciazenie, to komp pokaze Ci rozne LTFT dla roznych obciazen.
  18. WIesz, najpierw warto pojezdzic troche na benie. Jak ja ustawiam kompa od gazu to najpierw smigam kilkadziesi† km na benie, zeby po resecie zebral odpowiednie korekty. NIestety nie jest tak ze są 0%, w granicach +- 5% jest ok. Jesli na benie nazbierasz korekt wiekszych, to znaczy ze cos jest nie halo z osprzetem silnika. Jesli na benie bedzie ok to znaczy ze masz cos skopane z instalką gazową. Swoją drogą to nie poznałem dobrego "gazownika", wiekszosc z tych gosci chce jak najszybciej wypchnac auto za brame i robic kolejne. Wiekszosc ich tzw strojenia to autokaiibracja i ewentualnie wlaczenie jakiegos automatu ktory sam jakies poprawki policzy, zazwyczaj średnio. Trzeba miec swiadomosc ze zle wystrojona gazownia rozstraja ECU benzyny, wiec po jakims czasie pracy, jak ecu nałapie na gazie dlugoterminowych korekt i przelaczysz go na bene, to tez bedzie chodzil do d.... Tak z ciekawosci - te 80% LTFT na jalowym to moglbys jakos wyjasnic? LTFT raczej nie skacze, dlatego jest LTFT, a 80% korekty to nigdy jeszcze nei widzialem - u mnei maks to +-25%.
  19. Nie wiem co wyrzucales ale wyrzucenie tgv nie moglo spowodowac w/w objawow, przeciez auto pracuje na przymknietych klapach tylko przez kilkadziesiat sekund, jak silnik zimny, potem klapy sa/powinny być caly czas otwarte (czyli jakbys je wyrzucil). Resetowałes ECU po wywalieniu TGV ? Moze przez padniete klapy komputer nazbieral jakichs niewlasciwych korekt i po odetkaniu przestalo pasowac do zapamietanych nastaw. Ja sie pozbylem dziadostwa najpierw przez wytarganie samych klap i od razu bylo ok. Ostatnio wywalilem tez oske TGV i wyfrezowalem przegrody - silnik dziala ok i nic nie szarpie
  20. Sprecyzuj co rozumiesz pod pojęciem "opłaca się" ?
  21. hati

    Stabilizatory

    Ma, zobacz na ... cień Takie foto niefortunne po prostu. TO wybrzuszenie przechodzi nad rurą wydechową. Stab z amelinium, jak kolega juz wczesniej pisal, raczej chyba nie. Wahacze za to byly alu.
  22. Bylo cos o Halinkowej mapie, wiec wrx raczej nie tylko do jeżdżenia po bułki
  23. Avic nie napisal tego wprost w tytule watku ale napisal ze byly już watki o silnikach 2.5 T dlatego zalozyl ten watek o wrx - chyba w domysle chodzilo o silniki 2.0T. Moj silnik się srednio lapie - poprzedni wlasciciel wymienil panewki chyba faktycznie profilaktycznie - wał został. Gdyby byl uszkodzony po panewce to raczej nie przezylby kolejnych 100 kkm
  24. Aktualnie 202 kkm. W tym ponad 100 kkm na LPG (w tym ja przejechalem ostatnie 40 kkm ), olej - zuzycie w normie ale jej gornej granicy, olej lotos. Panewki byly wymieniane przy 95 kkm (ponoc cos stukalo w silniku i profilaktycznie(?) poprzedni wlasciciel wymienil na acl ). Na zimnym silniku cos jak piston slap slychac przez chwile, zazwyczaj po nocy - ma tak od prawie roku, kiedy go zakupilem. W kazdym razie jezdzi bez wiekszych klopotow, czasem jakies małe upalanko tez zalicza. Silnik bez modyfikacji zwiazanych z mocą, jedynie wywalony TGV. Są nawet katy i ori wydech. Spręzarka niebawem bedzie musiala przejsc reanimacje - laduje poprawnie ale luz na wirniku juz mocno wyczuwalny, prawdopodobnie przez to tez zwiekszone zuzycie oleju.
  25. Dzieki za info. Wlasnie dzisiaj sie dowiedzialem ze wyprasowac sie nie da - tuleje są zalewane w bloku i czesto mają jakis pierscien , wiec mozna je tylko jakos wytoczyc z bloku i wmontowac dorabiane. Lata temu dorabiałem tuleję do kawasaki Z1000 ale nie podziałała zbyt długo. Pare razy przycisnąłem z obrotami wyzej i silnik zaczął widocznie kopcic i zaczął siorbac olej. A to nie tttm jak w subaru
×
×
  • Dodaj nową pozycję...